nazwa nie ma znaczenia.... mogłaby się nazywać superRP za panowania xxx-partii a wszystko i tak sprowadza się przecież do stylu rządzenia, radzeniem sobie z innymi państwami (interesy własnego państwa są priorytetem), itp. A ogólnie to ludzie by chcieli mieszkać w państwie gdzie jest praca, płaca i porządek i spokój społeczny. A nie gdzie są kłótnie, nagonka i nie można godnie zarabiać. Także nazwa to jest tylko szczegół.
Wracanie do historii nie jest dobre, bo po co prać te brudy (chodzi o polityczne brudy - kryminalne trzeba wyciągać), przyjdzie ktoś nowy i po swojemu znów bedzie prać to. Porównywać polski do lat 80-tych już nie mozna bo to nie te czasy, nie ta mentalność społeczeństwa. Jakby ktoś teraz chciał wprowadzić takie ograniczenia to momentalnie ludzie powyjeżdżaliby zagranicę.....
stawianie na młodzież, powiem, że jak widzę młodzież w osobie p. ziobro albo mularczyka to mi się rzygać...., o innych mniej widocznych, młodych ministrach to tez nic dobrego nie mogę powiedzieć, z polityki - pała, wychowanie i obycie - pała, itp.
popieram prof. Bartoszewskiego - ostatnie jego mądre słowo to dyplomatołki, nie pomylił się ani o milimetr....tak tylko można nazwać tą ekipę - dyplomatołki....