Cześć,
na stronie Bocaru widziałem ogłoszenie że sami robią :
http://www.bocar.com.pl/Myślę, że ważne jest czy to szybkie ma być na wysokim czy normalnym ciśnieniu - przy wysokim, pewnie są większe wymagania co do wytrzymałości węży.
Osobiście bym Wam radził zastosować najdłuższy jak się tylko da wąż (z tego co widziałem to są do 90 m) - jak zainstalujecie to prawdopodobnie większość akcji będziecie tym załatwiać.
Ja bym podzwonił po firmach karosujących - myślę, że jak sami nie robią to na pewno skierują na producenta.
A i jeszcze zastanówcie się nad rodzajem prądownicy do tego, jeśli macie możliwość przygotowania roztwory woda + środek pianotwórczy to moim zdaniem dobrze jest mieć prądownicę z nakładką do piany.
Upewnijcie się, co do jakości łożysk - pewna firma sprzedał do pobliskiej JRG nowy samochód gdzie szybkie natarcie miało panewki z aluminium - a jako, że to była jedyna możliwość podawania środka gaśniczego w tym wozie i że był on pierwszym wyjazdowym to bardzo szybko się skończyły.
My mamy oryginalne szybkie w samochodzie z Holandii 2 x 60 m, praktycznie tylko tym gasimy. Dodatkowy atut naszego rozwiązania to szybko-złącza pozwalające łączyć dwie linie w jedną o długości 120 m - kilka razy się przydało. Zakończenie mamy na pistoletach NePiRo, nie mamy możliwości podawania piany.
Pozdrawiam, Sylwek