Autor Wątek: KSRG vs PRM po raz drugi .  (Przeczytany 34538 razy)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
KSRG vs PRM po raz drugi .
« dnia: Sierpień 23, 2012, 00:24:06 »
Od jakiegoś czasu leży na moim biurku ciekawe pismo Zastępcy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg Janusza Skulicha (CKR-0739/1-4/12.  Skierowane do Przewodniczącego Polskiej Rady Ratowników Medycznych tłumaczy zasady współpracy na linii KSRG  vs PRM .

Z uwagi że w mojej ocenie Pan Komendant z jednej strony zatracił wszelkie poczucie misji którą ma spełniać w oczach społeczeństwa Krajowy System Ratowniczo Gaśniczy , ale również oficjalnie przyjmując  takie stanowisko stawia w bardzo trudnej i odpowiedzialnej  roli Dyspozytorów PSP oraz Kierujących Działaniami Ratowniczo Gaśniczymi pozwolę sobie najpierw zadać trud i przepisać pismo , a następnie dopiero klika słów komentarza .

Cytuj
W odpowiedzi na pismo Pana przewodniczącego dotyczące zasad współpracy podmiotów krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego z jednostkami systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego (PRM), po szczegółowej analizie problemu, przedstawiam następujące stanowisko.

Pragnę rozpocząć od zapewnienia Pana Przewodniczącego, że podmioty ksrg, wykonują swoje zadania, działają zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa .

W zakresie problemu podniesionego w Pańskim piśmie należy podkreślić, Państwowa Straż Pożarna i jednostki ochrony przeciw pożarowej włączone do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego , zwanym w treści „podmiotem ksrg”  w zakresie ratownictwa medycznego działają jako jednostki współpracujące z systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego, a nie jako jednostki tego systemu. To również ma ogromne znaczenie dla rozważania obowiązków podmiotów ksrg w zakresie ratownictwa medycznego . Rozróżnienie to wynika przed wszystkim z ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym

Ratownictwie Medycznym (Dz.U. Nr 191, poz. 1410 z późn. zm.) zwanej dalej ustawą o PRM, zgodnie z którą :
-  jednostki systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego mają realizować zadania państwa polegające na zapewnieniu pomocy każdej osobie znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego;
- jednostki współpracujące z systemem udzielają kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom znajdującym się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

Jak z powyższego wynika, obowiązki jednostek systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne są ujęte bardzo szeroko, natomiast obowiązki jednostek współpracujących z PRM dotyczą udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy .

Podstawowym aktem prawnym dotyczącym podmiotów ksrg  jest rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji  z dnia 18 lutego 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego (Dz. U. Nr. 46, pozycja 239).  Zgodnie z nim działania podmiotów ksrg w zakresie ratownictwa medycznego obejmują :

1)Rozpoznanie u osób poszkodowanych stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego oraz prowadzenia segregacji pierwotnej i udział w segregacji wtórnej,
2)Zastosowanie technik i sprzętu niezbędnego do ratowania życia i zdrowia w zależności od rodzaju i miejsca zdarzenia oraz liczby osób poszkodowanych ,
3)Zapewnienia ciągłości realizowanego przez podmioty Kurg ratowania osób znajdujących się w stanie zagrożenia zdrowotnego na miejscu zdarzenia,
4)Określenie sposobu postępowania za sprzętem medycznym

Istotny przepis rozporządzenia w sprawie ksrg jest przepisem lex specjalik w stosunku do ustawy o PRM, który ogranicza działanie podmiotów ksrg w zakresie ratownictwa medycznego do miejsca zdarzenia.

Regulacja taka ma swoje uzasadnienie prawne. Podmioty ksrg nie dysponują specjalistycznymi środkami transportu sanitarnego, spełniającymi cechy techniczne i jakościowe określone Polską Normą. Pojazd „pożarnicze” nie są dostosowane do transportu poszkodowanych, w związku z tym ryzyko pogorszenia stanu zdrowia poszkodowanego przy transporcie takim pojazdem jest bardzo duże. W ślad za tym, odpowiedzialność strażaków może być oceniana w kontekście działania bez podstawy prawnej .

W świetle powyższego, każde zdarzenie, w którym uczestniczą podmioty ksrg, a w którym są poszkodowani, ze strony kierującego działaniami ratowniczymi wymaga bardzo szczegółowej analizy przed podjęciem decyzji o ewentualnym transporcie poszkodowanego,  a na pewno nie może mieć decydującego znaczenia dyspozycja PRM .

Z tych względów Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej nie może wydać polecenia upoważniającego podmioty ksrg do transportowania poszkodowanych .

Jednocześnie informuję, że :   

Kierujący działaniami ratowniczymi (KDR) w myśl rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 04 lipca 1992 r. (Dz. U. Nr. 54. Poz. 259)  na podstawie par. 1 ust. 1. Pkt. 7 jest uprawniony do odstąpienia od zasad uznanych powszechnie za bezpieczne, korzystając z prawa do podjęcia działań określonych w art. 25 ust.1. pkt. 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz.U. Nr. 178. poz.1380 z późn. zm.)  oraz w art. 21 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej (Dz. U. Nr. 12. Poz. 68 ) W okolicznościach uzasadnionych „stanem wyższej konieczności” posługując się wyżej wymienionymi zapisami prawnymi, KDR podejmując decyzję o ich zastosowaniu, musi mieć świadomość warunków jakie powinny być spełnione, aby podjąć decyzję o wykorzystaniu ksrg jako środek transportu poszkodowanego . W związku z tym decyzja ta, należy wyłącznie do KDR.
Osoba przyjmująca zgłoszenie i podejmująca decyzję o dysponowaniu podmiotów ratowniczych, powinna znać Powiatowy Plan Zabezpieczenia Medycznych Działań Ratowniczych, winna znać zakres możliwości wynikających z kwalifikowanej pierwszej pomocy realizowanych przez jednostki ksrg i prośbę o pomoc w zakresie ratownictwa medycznego realizować gdy nastąpi wyczerpanie możliwości jednostek PRM w myśl art. 19 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 ( DZ.U.Nr. 164. poz. 1027 tj.) o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych.

Reasumując wiedza na temat możliwości i ograniczeń podmiotów ratowniczych na płaszczyźnie prawnej, sprzętowej, jak i w zakresie umiejętności ratowniczych pozwala uniknąć nieporozumień podczas działań ratowniczych .

nadbryg. Janusz Skulich

   
Jakby czas był przywyknąć do skutecznego odpychania od siebie problemów i odpowiedzialności przez KG . Sztuką jest tak to zorganizować by samemu nie odpowiadać za nic, a postawić niezwykle trudne decyzji Dyspozytorowi  czy Kierującemu Działaniami Ratowniczymi .

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić kontr argumentów w stosunku do lekarza PRM gdy trzyma na ręce 5 dniowego noworodka i jasno formułuje stanowisko, że dziecko jest w stanie zagrożenia życia wymaga pilnego transportu , a jedynym dostępnym środkiem transportu jest wóz pożarniczy. Ale Pan Komendant w swojej nieomylności i arogancji w stosunku to zawodowego personelu medycznego i jego wiedzy medycznej poleca decydować KDR . A co z tym związane KDR ma ocenić najpierw czy lekarz mówi prawdę , potem czy zostały wyczerpane potencjał  PRM ( jestem ciekaw jak ? telefon do dyspozytora i wypytanie o lokalizację wszystkich karetek i śmigłowców w promieniu 100 km , jakie zadania wykonują i czy aby nie mniej ważne i mogą je przerwać , a może te RKO 10 km dalej co drugi ZRM realizuje nie rokuje i można by je przerwać ? )  potem ocena możliwości transportu – a potem to już tylko wycieczka do Prokuratora i wytłumaczenie dlaczego tyle zajęło mi analizowanie przesłanek do odstąpienia od zasad ogólnie przyjętych za bezpieczne i dlaczego nie wystarczyło mi stanowisko lekarza pod którego opieką przebywał poszkodowany i za którego odpowiadał ten Lekarz . I trudno tu powołać się na cokolwiek bo przecież KG stwierdza że KDR może, ale nie musi, ale musi. Ale ogólnie problem KDR . Moje własne doświadczenia i wiozłem bez zastanowienia .

Pominę już takie drobiazgi jak to że Pan Komendant ma nikła wiedzę o swoim potencjale ratowniczy. Choćby o tym że w strukturach PSP są karetki i inne dziwne wozy medyczne , czasem okazałe i za grube pieniążki , a PSP ma grupę specjalistyczną Ratownictwa Medycznego poruszającą się karetką. 

Ciekawostką w kontekście tego pisma jest również współpraca  (chyba nawet poparta umową KG)  ksrg z LPR .  Możliwości systemu PRM nie wykorzystane bo leci ZRM tylko drogą powietrzną, a tysiące razy w roku pędzą równocześnie zastępy ksrg . I to na jakiej podstawie ? Mało tego pędzą często dwa bo jedne do domu poszkodowanego ratować do czasu aż drugi nie przyjmie śmigłowca i nie przewiezie lekarza . I ten transport jest ok. ? czy odstąpieniem od zasad bezpiecznych za każdym razem bo Pan doktor niema hełmu na głowie podczas jazdy alarmowej wozem bojowym , a samochód niema mocowania do np. defibrylatora który przewożony jest na kolanach i podczas wypadku zdemoluje kilku ratowników w pojeździe . A może mamy od jutra nie wozić załóg LPR i praktycznie ograniczyć możliwości wykorzystania  potencjału ratowniczego tego kraju za setki milionów złotych . Tylko każdy kto trochę  polizał pola ratowniczej walki wie że LPR bez wsparcia ksrg jest bez silny. Niestety w biednym kraju PRM również bo możliwości finansowe są jakie są każdy by chciał by karetek było dwa razy więcej.  Ale zamiast konsolidować siły by wspólnie skutecznie ratować Pan Komendant Skulich skazuje obywateli tego kraju na śmierć , albo KDR na podejmowanie ryzyka i decyzji odstępstwa od zasad uznanych za bezpieczne . Bo jechać teoretycznie zabezpieczyć lądowisko poleca KG , ale dowieść ZRM LPR  już chyba nie bo to odstępstwo od zasad ogólnie przyjętych za bezpieczne w stosunku do transportu wozami pożarniczymi . I chyba wypada mi się postarać o komórkę do Pana Komendanta – będę dzwonił o radę w każdym takim przypadku licząc na wiążącą decyzję zwierzchnika czy wieść lekarza do nagłego zatrzymania krążenia 3 letniego chłopca czy może kazać mu biec 1500 m uliczkami, a może pobiec z nim i defibrylatorem pod pachom  i próbować zatrzymać jakąś okazję . Również w ramach moich decyzji z ostatniego okresu .

Natomiast w kontekście ostatniego akapitu pisma dotyczącego dysponowania – napiszę niegrzecznie proszę się odpierdolić Panie Komendancie od OSP w  tym w KSRG . Niezależnych Stowarzyszeń zawiązanych do ratowania mieszkańców swoich lokalnych społeczności . Na swoim folwarku jakim jest PSP może pan podejmować decyzje jakie się panu podobają . Przypominam jednak że OSP są niezależnymi stowarzyszeniami , finansowanymi z podatków mieszkańców przez Samorządy i działającymi w ramach społeczności lokalnych . Jesteśmy członkami i żyjemy w tych społecznościach  by pomagać swoim rodzinom, sąsiadom, znajomym i nikt Nas przed tym nie powstrzyma . Z ich podatków kupujemy sprzęt, szkolimy się utrzymujemy gotowość bojową , a za bezpieczeństwo mieszkańców odpowiada  Burmistrz/Wójt dostrzegając rolę OSP . W wielu wsiach strażak OSP z torbą R1 to najszybsza i najskuteczniejsza metoda ratowania życia ludzkiego, co  codziennie jest potwierdzane w zdarzeniach odnotowywanych czy nie w statystykach PSP  . A co z tym związane mam w d………. Pana interpretacje przepisów w tym  „lex specialis”  dla wyższości ksrg na PRM . Dla mnie lex specialis to pomagać w potrzebie swojej społeczności lokalnej . A co z tym związane jeśli dowiem się że na bazie tego pisma odstąpiono od powiadomienia  OSP która mogła być nawet minutę przed ZRM, a PRM zgłosił taką potrzebę i OSP jest wpisana do rejestru podmiotów współpracujących z PRM to poruszę ziemię i niebo by osoby odpowiedzialne zostały napiętnowane społecznie i ukarane . Podobnie w przypadku pomocy ZRM na ich wezwanie w stanie zagrożenia życia.  Jeśli OSP odmówi to ich problem ale nie wyobrażam sobie by nie przekazać do niej takiej potrzeby zgłoszonej przez PRM O pomoc dla człowieka z ich społeczności lokalnej , sąsiada , znajomego , członka rodziny . 
 

Nazwisko i Adres znany Panu Komendantowi
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2012, 00:41:34 wysłana przez MIKO »

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 23, 2012, 08:02:24 »
... Z uwagi że w mojej ocenie Pan Komendant z jednej strony zatracił wszelkie poczucie misji którą ma spełniać w oczach społeczeństwa Krajowy System Ratowniczo Gaśniczy , ale również oficjalnie przyjmując  takie stanowisko stawia w bardzo trudnej i odpowiedzialnej  roli Dyspozytorów PSP oraz Kierujących Działaniami Ratowniczo Gaśniczymi ...
... potem to już tylko wycieczka do Prokuratora i wytłumaczenie dlaczego tyle zajęło mi analizowanie przesłanek do odstąpienia od zasad ogólnie przyjętych za bezpieczne ...
... Natomiast w kontekście ostatniego akapitu pisma dotyczącego dysponowania – napiszę niegrzecznie proszę się odpierdolić Panie Komendancie od OSP w  tym w KSRG . ...
@MIKO wyluzuj trochę i nie przesadzaj z "misją".
Pismo nadbryg. Skulicha należy bardziej odczytywać jako osłonę przed ew. "spowiedzią" u prokuratora i patrzeniem na problem w skali makro. Jeżeli jakaś jednostka ksrg chce realizować różne (czasami dziwne) działania > proszę bardzo, ale nie ma nałożonego obowiązku.
Masz swoje poczucie misji, jesteś uprawnionym KDR i podejmujesz stosowne decyzje.
Nie narzucaj jednak rozwiązań innym, niech mają możliwość sami podejmować decyzję. I właśnie to pismo daje im taką możliwość, wbrew nie zawsze uzasadnionym żądaniom PRM > niech bardziej wykorzystują swoją bazę sis.
Najłatwiej oszczędzać na swojej rzeczówce wzmacniając płacówkę przerzucając koszty na innych.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 23, 2012, 08:15:11 »
Mikus, pan brygadier nie rozroznia ewakuacji od transportu. o  czym jest mowa ?
Chcialbym przypomniec ze jednostkami wlaczonymi do ksrg sa rowniez podmioty typu szpitale i one tez udzielaja kpp w ramach wspolpracy ? ;)
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 23, 2012, 08:25:15 »
Pozwolę sobie zacytować i przywołać inny wątek...

I własnie dla takich ludzi są dodatki motywacyjne, dla tych co coś robią, mają chęci żeby coś zrobić więcej, dla zminay, dla jednostki. Bo jak słysze tych wszystkich pokrzywdzonych przez los że musi 2 razy w tygodniu przyjść do pracy, nażreć się, wyspać i pooglądać traktory na allegro to krew mnie zalewa i nawet złotówki im bym nie dał!

Pozdrawiam

Akurat te ostatnie zdania idealnie podsumowują całe pismo....

Jasne, osłona przed spowiedzią u prokuratora, mogę ale nie muszę, koszty trzeba ciąć, oszczedzać na sobie a koszty przerzucać - a teraz piotr998 poczytaj watek dotyczący LPR, dlaczego nie wykonali transportu a tu chodzi o ewakuację. Tam wszyscy obrzucili system błotem, jaki to dyspozytor jest bee, system jest bee, dyrektor jest bee... Jak dotyczy to naszego podwórka, jak widać stanowisko się zmienia.
"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 23, 2012, 09:13:55 »
Ja się nie denerwuje i nikomu nic tu nie narzuciłem.  W k……… mnie jedynie jak ktoś wypowiada się i podejmuje decyzje za innych .

Chciałem przypomnieć że OSP w ramach KPP podlega pod PRM na wyraźne życzenie PSP i jakoś wówczas nikt nie pamiętał o KSRG .

-  niema koordynatora KSRG , a jest PSP czyli OSP niema oficjalnie wsparcia i nadzoru z strony PSP podlega w tym zakresie pod nadzór Wojewody .

- kurs KPP w programie szkolenia OSP jest specjalistycznym i pomimo obowiązku prowadzenia szkoleń przez  PSP  dla OSP to szkolenie jest realizowane komercyjnie w ramach nadzoru Urzędu Wojewódzkiego .

- OSP jest Stowarzyszeniem , a nie kolejną JRG PSP , a co z tym związane działa na bazie obowiązujących przepisów .W związku  z tym tak jak może stowarzyszyć się w Związku OSP który ma zadanie je wspierać , może podpisać porozumienie trójstronne o KSRG , tak również może jak wyrazi taką wolę i spełni wymagania być wpisane do rejestru podmiotów współpracujących z PRM . To że jednostki KSRG znalazły się tam z automatu, jest inną sprawą ale są tam również jednostki OSP które nie są w KSRG, a spełniły określone wymagania . Nic tylko dla wypełnienia zobowiązań wypada napisać pismo do Pana Wojewody i podać stosowne numery alarmowe na potrzeby PRM . 

Jak wspomniałem PSP może kreować dowolnie swój wizerunek oraz określać wolę lub nie współdziałania . Jednak nie wyobrażam sobie sytuacji gdy 3 domy od remizy OSP jest NZK dziecka PRM prosi o pomoc bo dojedzie za 15 min , a 2 strażaków z torbą R1 może być za 3 min i dać szanse na przeżycie . I teraz decyzje w ramach chorego systemu ma podjąć dyspozytor PSP i ocenić zasadność zgłoszenia . W między czasie zamknęli przejazd kolejowy i PRM dociera po 25 min w konsekwencji stwierdzając zgon po nieudanej resuscytacji .

I można mieć w d……. to wszystko siedząc w Warszawie za biurkiem i opowiadając w telewizji o sumieniu ratownika . Tylko że to dziecko to było Prezesa  OSP pozostawione pod opieką staruszki babci , miało niedrożne drogi oddechowe i można było je uratować, ale dzięki niskiemu poczuciu empatii decydentów , strażacy pójdą za trzy dni na pogrzeb i będą mieli w dupie ten chory system .

Natomiast o tym co poruszyła @[max] no to nam wychodzi najlepiej . Wystąpienia w telewizji i chwalenie się jaki my to skuteczny system ratowniczy mamy. Pan kapitan którego notabene znam zapomniał tylko, że na razie to nie my decydujemy o starcie i lądowaniu śmigłowca , a LPR i Pilot . Dla Nas to nie problem , pstryk wyjedziemy , wyznaczymy lądowisko wspomożemy PRM bo mamy to tak dopracowane, że góry możemy przenosić . Szkoda że tylko na potrzeby mediów , bo jak tworzymy papierki to już niekoniecznie jesteśmy tak przekonani i zorganizowani .

A pismo generała Skulicha należy odczytać jako zaproszenie do tej spowiedzi u Prokuratora  w imię zdjęcia odpowiedzialności z decydentów i w prostej linii przeniesienia jej w dół .  Pomijam że jeszcze nie słyszałem by Sąd skazał strażaka za realizację opisywanych czynności . Natomiast pismem jest stworzony precedens dla ZRM który w pełni umożliwia kierowanie zarzutów , a co z tym związane mogą udowodnić nam szybko brak wiedzy i kompetencji jak zaczniemy rozważać i podważać decyzje Lekarzy . 

Najłatwiej oszczędzać na swojej rzeczówce wzmacniając płacówkę przerzucając koszty na innych.

PS. proszę zapoznaj się najpierw z przepisami – nawet tymi powołanymi w piśmie, a potem dopiero formułuj zarzuty.  Przepisy umożliwiają zwrot kosztów takich działań  w tym na rzecz  OSP . Tylko najpierw trzeba ratować, potem oceniać koszty , a następnie o ich zwrot występować .

Ale przede wszystkim wypada znać przepisy i się nimi posługiwać , a nie formułować wyssane z palca opinie .
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2012, 10:13:25 wysłana przez MIKO »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 23, 2012, 12:03:48 »
Masz może pismo skierowane do KG od Przewodniczącego Polskiej Rady Ratowników Medycznych?

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 23, 2012, 14:02:10 »
W ramach rozluźnienia tematu następujący link

Jak widać istnieje już prosta metoda orientowania się i dysponowania pogotowia lotniczego, nie tylko przez dyspozytora. Każdy obywatel może sobie już wezwać helikopter. W tym kontekście słowa gen. Skulicha można rozumieć inaczej.
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 23, 2012, 21:39:50 »
Uprzejmie chciałem przypomnieć, że sprawa była wałkowana na forum wielokrotnie i Pan koordynator/radca KG @ ignacy b prezentował dosyć odmienne stanowisko! Czyżby jakieś zmiany w koncepcjach rat-med w PSP? :o

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 23, 2012, 22:05:32 »
Masz może pismo skierowane do KG od Przewodniczącego Polskiej Rady Ratowników Medycznych?

Pełna korespondencja:
http://www.prrm.pl/files/download/wystapienia/psp_zrm/

Tak ciekawa lektura, że aż się nóż w kieszeni otwiera!!!

Pismo z KCKRIOL do PRRM:
"W nawiązaniu do rozmowy dotyczącej Pana pisma uprzejmie informuję, że odpowiedź w tej sprawie zostanie udzielona PRRM w miesiącu maju po zatrudnieniu w KGPSP Koordynatora Ratownictwa Medycznego"

  :o :o :o :o
« Ostatnia zmiana: Sierpień 23, 2012, 22:42:44 wysłana przez max[] »

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 23, 2012, 22:38:41 »
Po tej niezwykle ciekawej lekturze to ja już teraz nic nie rozumiem. Zawsze jako oficjalne stanowisko KG w zakresie rat-med traktowałem wypowiedzi @ignacy b. Teraz w tych kwitach to jakiś zwrot o 180 st. O co chodzi i co się stało, że taka radykalna zmiana?

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 23, 2012, 23:12:50 »
Kol. kolumb:
1/. Nie jestem koordynatorem ratmed  KG PSP
2/. Oficjalne stanowisko KG prezentuje w oficjalnych dokumentach Komendant Główny lub osoby przez  niego upoważnione. Moje wypowiedzi na forum są obrazem mojego stanowiska merytorycznego
3/. W tej bardzo poważnej sprawie zająłem oficjalne stanowisko i do jej wyjaśnienia pozwolę sobie zaniechać odnośnych komentarzy na forum
4/. Koncepcje ratmed w ksrg miały znaczenie w fazie koncepcyjnej (ok. 1999 r.), aktualnie istnieją dosyć precyzyjne regulacje w tym zakresie - ew. dyskusje dotyczą zasad i technik ich realizacji
5/. Moje stanowisko jest niezmienne: wszyscy zainteresowani powinni starać się ratować poszkodowanych, ewentualne nadużycia lub nieporozumienia z PRM powinny być wyjaśniane przez naszych koordynatorów ratmed, bardzo pomocne w ułożeniu współpracy pomiędzy KSRG i PRM są stosowne porozumienia... proste...
miko
1/. Medycy są na codzień straszeni prokuratorem i to jest rzeczywiście poważne zagrożenie związane z poważną odpowiedzialnością, zreszta każda władza potrzebuje afery w medycynie, bo publiczność lubi odwracanie uwagi od innych spraw..
2/. W PSP też się zdarzało pohukiwanie, że prokurator, więzienie, a co będzie, jak człowiek umrze w wozie strażackim, a tlen zabja dzieci, a po co procedury, a po co dokumentacja - będą nas rozliczać, itd, itp, typowe narzekania bez bliższej znajomości rzeczy  - (właśnie mija jakieś 13 lat od pierwszych dyskusji na ten temat) - zawsze prosiłem o przykład i podstawę ew. zarzutów prokuratorskich w kontekście istniejących regulacji i wiedzy medycznej - i to był koniec dyskusji... Najbliżej rzeczywistej afery było po akcji na Wisłostradzie z dyskusją w Ekspresie reporterów - na szczęście strażacy działali nieźle, a autorzy akcji medialnej gorzej... Ale widać, że problem może się pojawić naprawdę, toteż jako memento przywołuję Art 160 KK...

strzelecki

  • Gość
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 24, 2012, 21:48:03 »
No to zdziwko niezłe. To kto jest teraz koordynatorem w PSP skoro jak czytam @ignacy b się nie nadawał? To chyba jakieś żarty. Jakoś nie było informacji na ten temat przynajmniej w mojej komendzie?

Z czytania przywołanej przez max[] korespondencji wynika inna ciekawa rzecz. No proste pismo od ratowników medycznych KG odpowiada pół roku i jak można wywnioskować dopiero na interwencję biura skarg ministerstwa.
To teraz żeby KG odpowiedziała, najpierw trzeba pisać skargę?

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 24, 2012, 23:09:07 »
Przepraszam za może banalne pytanie, ale kto jest Koordynatorem Ratownictwa Medycznego w Komendzie Głównej?

Jakoś nie znalazłem tutaj:
http://straz.gov.pl/page/index.php?str=918

a tutaj nie znalazłem nawet takiego stanowiska ;)
http://straz.gov.pl/data/other/decyzja_nr_2_kgpsp_22_01_09.pdf

Wiem, wiem, co innego stanowisko, a co innego funkcja Koordynatora.

Nie mówiąc już o spisie na stronie KG wszystkich koordynatorów wojewódzkich, bo tych też nie jest łatwo "znaleźć" na niektórych stronach www.

Widać PR i przekazywanie informacji mediom (czytaj udawanie profesjonalizmu) jest ważniejsze od ratownictwa medycznego, bo wykaz rzeczników prasowych jest podejrzewam jak najbardziej aktualny:
http://straz.gov.pl/page/index.php?str=2625

Nie wiem, może słabo szukam - oświećcie mnie proszę.
W moim województwie to nawet sobie zdjęcia porobili ;)

http://www.psp.wlkp.pl/?art=1252

Co ciekawe - rzecznicy nawet się spotykają, mają narady, szkolenia, wideokonferencje itd.
A jak to wygląda z koordynatorami ratownictwa medycznego???

Rzecznicy prasowi:

Rok 2009 - http://www.straz.gov.pl/data/other/biuletyn_nr_23.pdf
na stronie 11

ROK 2010 - http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=18&date=2010-02-00&id=32914

Rok 2011 - szkolenie http://www.mediastorm.edu.pl/szkolenie-dla-rzecznikow-prasowych-kw-psp-w-poznaniu
Rok 2012 - narada w dniach 7-9 marca 2012, kolejne 16-18 kwietnia 2012, a poza tym szereg spotkań w ramach organizacji EURO-2012.

itd. itp.

Co można wyszukać jeśli chodzi o koordynatorów ratownictwa medycznego???
Na stronie KG:
ROK 2008!!! http://www.straz.gov.pl/page/index.php?str=18&date=2008-07-00&offset=10&id=30702

Oczywiście są przebłyski najczęściej na dolnych szczeblach i stronach wojewódzkich czy miejskich/powiatowych:

ROK 2006!!! http://www.straz.lodz.pl/serwis/index.php?str=93&id=477
udział w ćwiczeniach 20 koordynatorów z kraju

ROK 2009 - szkolenie dla ratowników medycznych przez Koordynatora Wojewódzkiego
http://www.kujawy.psp.gov.pl/news.php?readmore=198

To tak na szybko, ale myślę że nie ma co porównywać.

A wracając do meritum - ignorancja i brak chęci współpracy aż biją z analizy korespondencji pomiędzy PSP a PRRM. Niestety biją z PSP, czy to KW Wrocław czy KG.

Były na forum podnoszone kwestie przemęczenia strażaków, warcab, szachów czy innych gier, ale mam nieodparte wrażenie, że strażacy często więcej trudu włożyliby w miganie się od roboty (czytaj od ratowania życia i zdrowia ludzi) niż w samo ratowanie.

O ile dotyczy to najniższego poziomu to jeszcze nie jest źle, ale jeżeli sama góra tak działa to już jest tragedia.

A co do zabezpieczenia lądowania śmigłowca LPR to tu jest sporo nieścisłości, bo jak traktować zgłoszenie od dyspozytora medycznego - "zabezpieczcie lądowanie śmigłowca w miejscowości X bo tam jest jakiś nieprzytomny".
Czy należy traktować to jako wyjazd do zdarzenia medycznego, czyli NZK i zgodnie z "Zasadami dysponowania SiŚ KSRG ..." opracowanymi w KG gnać min. 6 ratowników PSP (nawet jak to jest 30 kilometrów od JRG) bo jest podejrzenie zagrożenia życia? A dodatkowo zastęp OSP, czy może tylko dysponować 2 zastępy OSP i darować sobie ten zastęp PSP łamiąc tym samym pisemne polecenie KG? Czy może 2 zastępy OSP, które będą na miejscu za 3-8 min. i dodatkowo wypełnić polecenie KG i dysponować zastęp PSP, który będzie gonił śmigło i dojedzie za 30-50 min. po to tylko, żeby w papierkach się zgadzało?
Ignac - świetnie powiedziane: "wszyscy zainteresowani powinni starać się ratować poszkodowanych, ewentualne nadużycia lub nieporozumienia z PRM powinny być wyjaśniane przez naszych koordynatorów ratmed, bardzo pomocne w ułożeniu współpracy pomiędzy KSRG i PRM są stosowne porozumienia..."

Tylko mam pytanie - co zrobić jak koordynator się leni, ani widu ani słychu po takowym, na maile nie odpowiada, na ćwiczeniach się nie zjawia, JRG nie odwiedza, z koordynatorami powiatowymi się nie spotyka (o ile są, bo ten twór niestety nie ujrzał światła dziennego w wielu miejscach, a szkoda, bo to był świetny pomysł, zresztą zapis w Wytycznych wciąż jest...), nawet nie wie ilu ma w województwie ratowników medycznych, nie mówiąc o spotkaniu z nimi, szkoleniu, wideokonferencji itd. itp.,

I na koniec mojego długiego wpisu - dlaczego nie ma w biuletynach, pismach KG, stronach internetowych itd. żadnych informacji o wyborze Krajowego Koordynatora Ratownictwa Medycznego, a w zasadzie (co mnie bardziej interesuje) o jego aktywności?
Czy dlatego że takowego nie ma albo jest ale nic nie robi???

Faktycznie kraj odwrotny, dwa systemy ratownicze i niestety zamiast jak tu padło "konsolidować siły by wspólnie skutecznie ratować" próbuje się udowadniać swoje racje, prężyć muskuły i pokazywać kto jest ważniejszy...

A dla mnie najważniejszy był, jest i będzie ... ten biedny poszkodowany, który nie ma żadnego wpływu na ten chory system ratowniczy.

I co najgorsze nie widać światełka w tunelu, bo nikt nawet nie mówi o połączeniu systemów, a wszystko co się dzieje odpycha systemy jak bieguny magnesu... Nawet nieudolne próby stworzenia CPR-ów, Systemu Powiadamiania Ratunkowego czy zintegrowanych stanowisk kierowania by sporo pomogły gdyby były mądrze przeprowadzone. A tak - jeszcze większy bałagan.

pzdr

jaras

« Ostatnia zmiana: Sierpień 24, 2012, 23:19:18 wysłana przez jaras »

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 25, 2012, 01:13:09 »
No to zdziwko niezłe. To kto jest teraz koordynatorem w PSP skoro jak czytam @ignacy b się nie nadawał? To chyba jakieś żarty. Jakoś nie było informacji na ten temat przynajmniej w mojej komendzie?

Z czytania przywołanej przez max[] korespondencji wynika inna ciekawa rzecz. No proste pismo od ratowników medycznych KG odpowiada pół roku i jak można wywnioskować dopiero na interwencję biura skarg ministerstwa.
To teraz żeby KG odpowiedziała, najpierw trzeba pisać skargę?

Tyczy widać wszystkich po za KG

Cytuj
USTAWA
z dnia 14 czerwca 1960 r.
Kodeks postępowania administracyjnego


Rozdział 7

Załatwianie spraw

Art. 35.
§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.
§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej - nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania, zaś w postępowaniu odwoławczym - w ciągu miesiąca od dnia otrzymania odwołania.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 25, 2012, 10:12:14 »
pobłądził Pan Komza i dziwię się, że KG dobitniej mu tego nie wyjaśnił; powołuje się na "Wytyczne do organizacji ratownictwa medycznego w KSRG" pomijając zupełnie okoliczność, że wytyczne nie mogą być sprzeczne z regulacjami zawartymi w aktach prawnych (i nie są w tym przypadku) oraz nie dostrzegając, że są one zgodne zarówno ze stanowiskiem Dolnośląskiego Komendanta jak i Komendanta Głównego;

Cytuj
5. Udzielanie pierwszej pomocy medycznej przez ratowników KSRG działających na
miejscu zdarzenia
występuje w następujących przypadkach:
1/ braku specjalistycznego zespołu ratownictwa medycznego,
2/ niemożności wykorzystania personelu jednostek ochrony zdrowia na miejscu
zdarzenia, gdy dostęp do poszkodowanych znajdujących si w strefie zagrożenia
będzie możliwy tylko dla ratowników KSRG przy wykorzystaniu sprzętu
ratowniczego,
3/ gdy zdarzenie ma cechy zdarzenia masowego, czyli w sytuacji, kiedy zapotrzebowanie
na medyczne działania ratownicze przekracza możliwości obecnych na miejscu
zdarzenia służb i podmiotów ratowniczych.
6. W ramach udzielanej pierwszej pomocy medycznej, ratownicy KSRG zobowiązani są po
wyszkoleniu i zdaniu egzaminu końcowego lub sprawdzającego do wykonywania
następujących czynności medycznych:
1/ resuscytacji krążeniowo - oddechowej bezprzyrządowej i przyrządowej z podaniem
tlenu oraz zastosowaniem według wskazań defibrylatora automatycznego,
2/ tamowania krwotoków zewnętrznych i opatrywania ran,
3/ unieruchomienia złamań i podejrzeń złamań kości oraz zwichnięć,
4/ ochrona przed wychłodzeniem i przegrzaniem,
5/ prowadzenia wstępnego postępowania przeciwwstrząsowego,
6/ stosowania tlenoterapii 100 % tlenem również przy zastosowaniu respiratora
transportowego,
7/ ewakuacji ze strefy zagrożenia,
8/ wsparcia psychicznego poszkodowanych lub zagrożonych ludzi,
9/ prowadzenia segregacji wstępnej w zdarzeniach masowych,
10/ opieki nad poszkodowanymi w miejscu wyznaczonym na terenie akcji ratowniczej,
we współpracy z pracownikami jednostek ochrony zdrowia.

jeżeli ktoś powołując się na powyższe, twierdzi że podmioty KSRG mogą być dysponowane do typowych stanów NZK (zdarzenia czysto medyczne, o których pisał Dolnośląski Komendant Wojewódzki), a jako ewakuację ze strefy zagrożenia traktuje transport pojazdem typu GCBA do szpitala, to tylko świadczy o jego umiejętności rozumienia czytanego tekstu; podmioty KSRG nie mogą zastępować sił PRM, co więcej - procedury dysponowania obowiązujące w PR nawet tego nie przewidują, o czym też już była mowa;
powyższe oczywiście nie wyklucza możliwości przekroczenia przez dyspozytora PR swoich kompetencji (zadysponowanie ZRM, jeśli miejscowy nie jest dostępny, to z sąsiedniego terenu chronionego, jeżeli to jest również niemożliwe, to LPR, w ostateczności poinstruować osobę zgłaszającą co do czynności, które może wykonać i poinformować, że ZRM przybędzie w możliwie najkrótszym czasie - taki algorytm postępowania ze zgłoszeniem obowiązuje w PR) i zwrócenie się do dyspozytora M/PSK PSP o zadysponowanie zastępu ze strażakami (a w zasadzie zgodnie z procedurami obowiązującymi w moim powiecie powinny być zadysponowane dwa zastępy z siedmioma ratownikami - zdarzenie inne w którym występuje zagrożenie dla pojedynczych osób); oczywistym jest też, że dyspozytor M/PSK nie zignoruje tego zgłoszenia i strażacy pojadą (nie wnikam, czy OSP, czy PSP); rodzi się jednak pytanie, co z przypadkami, gdy dyspozytor PR działa zgodnie z obowiązującymi procedurami; czy nie mogą paść wtedy trudne pytania? moje zdanie jest jasne - albo działamy wszyscy w oparciu o procedury, albo wywalamy je do kosza i do każdego zgłoszenia na 999 jedzie OSP/PSP, gdyż przecież możliwe jest, że zastęp OSP/PSP będzie wcześniej... popatrzcie trochę szerzej na ten problem;
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 25, 2012, 11:18:38 »
Cytuj
7/ ewakuacji ze strefy zagrożenia,
a co to za czynnosc juz sobie dawno ustalilismy
Ewakuacja nie jest transportem a to że czasem musi byc dokonana na kołach to jest tylko srodek a nie cel.

Nie istnieją takie procedury na które sie powolujesz ktore obowiazują w PRM.
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Obserwator_KSRG

  • Gość
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 25, 2012, 11:22:32 »
Od 4 lat w KG jest jeden Koordynator naczelny.

Okrzyknięty wybitnym specjalistą po jednej akcji gdzie podobno uratował lub nie (tu zdania są podzielone) kilkadziesiąt osób po zawaleniu hali targowej.

Podobno wszystko dzięki stworzeniu przez niego modelowego zintegrowanego systemu ratowniczego.

W między czasie jak dobrze pamiętam Koordynatorem PSP w KG była pielęgniarka również z Katowic po której został chyba program szkolenia. Obecnie stanowisko piastuje doktor z Krakowa, który pod dyktando mentora ma zrobić porządki – tylko niewiadomo z czym i w jakim celu.

Ciekaw że po ponad 4 latach są jeszcze potrzebne jakieś gruntowne zmiany – to co KG robiło w tym zakresie przez 4 lata?

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 25, 2012, 11:45:35 »
Pytanie za 100pkt do czego służą te pojazdy:





http://www.pleszew.psp.wlkp.pl/index2.php?go=3-7

Cytuj
Główne przeznaczenie pojazdu - transport poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, katastrofach budowlanych i innych miejscowych zagrożeniach a także: - zabezpieczenie ćwiczeń grup specjalistycznych PSP, - zabezpieczenie działań ratowniczo gaśniczych.

I masa innych tego typu pojazdów: http://www.czerwonesamochody.com/categories.php?cat_id=117

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 25, 2012, 12:26:03 »
Ten pierwszy to 4 stanowiskowa sypialnia
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 25, 2012, 12:32:34 »
Jak już o fenomenie Centrów Powiadamiania Ratunkowego.

Oszczędności są  widoczne niektórzy szacują że sięgają 10-20% ogólnej ilości zdarzeń .

Ostatnio rozmawiałem z kolegą świetnym Dyżurnym z wieloletnim stażem o zmianach jakie nastąpiły po uruchomieniu Wojewódzkiego CPR w Poznaniu .
Odkładając na bok uciążliwość obsługi numeru 112 zauważył jednak że pewien zakres działań został znacząco ograniczony . Gdy na 112 obsługiwany przez PSP wpływało zgłoszenie o zerwanej linii energetycznej, ulatniającym się gazie, otwartej studzience deszczowej czy kanalizacyjnej , nawet większej wyrwie w drodze poza przekazaniem zgłoszenia do odpowiedniej z służb , w celu ograniczenia zagrożenia dysponowany był zastęp KSRG w poczuciu odpowidzialności za bezpieczeństwo obywateli. Obecny na miejscu KDR poza zabezpieczeniem terenu monitorował również czas i skuteczność podjęcia działań przez odpowiednie służby . Monitował o przyspieszenie przybycia itd. itd. dbał o bezpieczeństwo i ograniczenie zagrożeń .

Dziś dyspozytor WCPR przekazuje zdarzenie zgodnie z schematem do bura obsługi klienta np. firmy energetycznej i uznaje temat za załatwiony i nie podejmując żadnych działań dla ograniczenia zagrożeń czy monitorowania jego usunięcia .   

Również w wielu przypadkach – Dyżurni wyłapywali zgłoszenia, wypytywali o zagrożenia i sytuację i dodatkowo wysyłali SIS straży nawet do np. potrąceń  pieszych . Często dzięki temu umożliwiając prowadzenie skutecznej i szybszej akcji ratowniczej .

W efekcie SP oszczędza stać PSP na nowe wyzwania jak zmiany sportowe na JRG  i częste wyjazdy po kilkadziesiąt  kilometrów na ćwiczenia z drabinami hakowymi, co poza kosztami często znacznie obniża poziom zabezpieczenia rejonu chronionego . Ale wojsko nie powinno się nudzić i przynosić sukcesy .

Ale jak ograniczono możliwości sukcesu w działaniach ratowniczych oddając system monitorowania , weryfikacji zagrożeń i przepływu informacji,  wycofując się umiejętnie z części działań na rzecz społeczeństwa, konieczne jest by w ramach ambicji zadbać o sukcesy na innym polu – na przykład w ramach sportu pożarniczego.

A sukces jest potrzebny Wodzom za wszelką cenę. Tylko że przy okazji czas zweryfikować rolę KSRG w systemie bezpieczeństwa tego kraju . 
I pozwolę sobie zacytować na bazie Wikipedia :

Cytuj
Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy (KSRG) – powstał w 1995 roku. Celem jego istnienia jest ujednolicenie działań o charakterze ratowniczym, podejmowanych w sytuacjach zagrożeń życia, zdrowia, mienia lub środowiska, podejmowanych przez Państwową Straż Pożarną i inne podmioty ratownicze (głównie Ochotniczą Straż Pożarną). Centralnym organem administracji rządowej w sprawach organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego jest Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej. Swoje zadania KSRG realizuje poprzez koordynację walki z pożarami i innymi klęskami żywiołowymi oraz ratownictwa technicznego, ekologicznego i medycznego na wszystkich szczeblach administracji. Krajowy system ratowniczo-gaśniczy stanowi integralną część systemu bezpieczeństwa państwa.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 25, 2012, 12:35:55 wysłana przez MIKO »

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 25, 2012, 13:05:11 »
Cytuj
7/ ewakuacji ze strefy zagrożenia,
a co to za czynnosc juz sobie dawno ustalilismy
Ewakuacja nie jest transportem a to że czasem musi byc dokonana na kołach to jest tylko srodek a nie cel.

Nie istnieją takie procedury na które sie powolujesz ktore obowiazują w PRM.


nie ośmieszaj się - zagrożenie brakiem pomocy lekarskiej i związana z tym konieczność "ewakuacji" innym środkiem transportu niż przeznaczony do transportu sanitarnego nie przemawia do mnie, nie wspominając już o tym, że jako dyspozytor PR powinieneś znać ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 7 maja 2007 r. w sprawie ramowych procedur przyjmowania wezwań przez dyspozytora medycznego i dysponowania zespołami ratownictwa medycznego:

Cytuj
§ 2. 1. Ramowa procedura dysponowania zespołami ratownictwa medycznego obejmuje:
1) ustalenie priorytetu wysłania zespołu ratownictwa medycznego na podstawie informacji o liczbie i stanie zdrowia osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, uzyskanych zgodnie z § 1 pkt 3 lit. b;
2) zadysponowanie właściwym zespołem ratownictwa medycznego, biorąc pod uwagę jego rodzaj i najkrótszy czas dotarcia na miejsce zdarzenia; w przypadku stwierdzenia, że czas dotarcia zespołu ratownictwa medycznego, innego niż lotniczy zespół ratownictwa medycznego, na miejsce zdarzenia przekracza czas określony w art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym lub stan osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego tego wymaga, zadysponowanie lotniczym zespołem ratownictwa medycznego najbliższym od miejsca
zdarzenia;
3) wyznaczenie kierującego akcją prowadzenia medycznych czynności ratunkowych;
4) utrzymywanie stałego kontaktu z zespołem ratownictwa medycznego i przekazywanie niezbędnych informacji jego członkom;
5) wskazanie właściwego szpitalnego oddziału ratunkowego lub szpitala, do którego może być przewieziona
osoba w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

pełen tekst - http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20070900605&min=1

nie ma mowy o dysponowaniu podmiotów KSRG;

jest jeszcze przepis ustawy o PRM:

Cytuj
Art. 27.

1. Do zadań dyspozytorów medycznych należy w szczególności:
1)    przyjmowanie powiadomień o zdarzeniach, ustalanie priorytetów i niezwłoczne dysponowanie zespołów ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia, zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie ust. 5;
2)    przekazywanie niezbędnych informacji osobom udzielającym pierwszej pomocy;
3)    przekazywanie osobie kierującej akcją prowadzenia medycznych czynności ratunkowych, zwanej dalej "kierującym", niezbędnych informacji ułatwiających prowadzenie medycznych czynności ratunkowych na miejscu zdarzenia;
4)    zbieranie aktualnych informacji o dostępnych na obszarze działania dysponenta jednostki jednostkach systemu, o których mowa w art. 32 ust. 1, i ich gotowości oraz przekazywanie tych informacji lekarzowi koordynatorowi ratownictwa medycznego;
5)    zbieranie i archiwizowanie bieżących informacji o zdarzeniach i prowadzonych medycznych czynnościach ratunkowych;
6)    powiadamianie o zdarzeniu szpitalnych oddziałów ratunkowych lub, jeżeli wymaga tego sytuacja na miejscu zdarzenia, jednostek organizacyjnych szpitali wyspecjalizowanych w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych niezbędnych dla ratownictwa medycznego;
7)    powiadamianie o zdarzeniu jednostek współpracujących z systemem, o których mowa w art. 15, jeżeli wymaga tego sytuacja na miejscu zdarzenia.

tylko zwróćcie uwagę na to, co wytłuściłem; dłuższy czas dojazdu ZRM niż określony w ustawie nie jest sytuacją na miejscu zdarzenia wymagającą powiadomienia podmiotów współpracujących; te sytuacje to przykładowo konieczność wykonania dostępu, użycia sprzętu wysokościowego, występowanie innych zagrożeń zewnętrznych;

Kamil - nie dostrzegasz, że Twój post nie jest sprzeczny ze stanowiskiem KG, które tak bardzo zbulwersowało MIKO? uważasz, że któryś z pojazdów będących w dyspozycji PSP jest zakontraktowany jako ZRM w SYSTEMIE PRM? nie widzisz różnicy między transportem pojazdem ze zdjęcia nr 2 lub 3, a "ewakuacją" GBA lub GCBA?

jako ciekawostka - tak to widzą czerwone polary: http://www.ratmed.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=6727&start=0



„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 25, 2012, 13:36:07 »
@lang a mógł byś przeczytać treść wystąpienia Pana Przewodniczącego, zawarte tam pytania i porównać z odpowiedzą . Wydaje mi się że sprytnie KG po pół roku odpisuje nie na temat, jak się okazuje skutecznie bo tym się sugerujecie . Pan przewodniczący pyta o całkowicie inną stronę współpracy . 

No niestety nie włożyłem jeszcze poszkodowanego po RKO na desce do wozu bojowego. Co nie zmienia że kilkakrotnie organizowałem transport przygodny w takiej sytuacji który odbył się pod nadzorem Lekarza ( ostatni raz dwa dni temu ). Wydawało mi się to prostsze i skuteczniejsze i możliwe do wykonania na rzecz PRM . Oczywiście propozycje by załadować deskę z poszkodowanym i ewakuować GBA były ale umiejętnie umiałem wskazać metody zastępcze – choć pewnie jak bym nie miał innej możliwości musiał bym  spełnić prośbę Lekarza . 

Woziłem natomiast wozem bojowym noworodka na rękach lekarza do śmigłowca i poszkodowanego chodzącego do szpitala w asyście dwóch karetek wiozących dwóch poszkodowanych motocyklistów w stanie krytycznym . Również nie stanowiło to dla mnie problemu .

Za to notorycznie wożę załogi LPR , noszę poszkodowanych do karetek, uciskam klatkę piersiową i ściskam ambu oraz wykonuje masę czynności pomocniczych na rzecz ZRM . Co również uważam za normalne i jakby nie wykracza poza moje możliwości czy kompetencji, a wpływa na skuteczność i jakość ratownictwa . 

Mi to nie przeszkadza, nie widzę w tym zagrożenia czy konieczności nad interpretowania prawa , ale okazuje się, że przeszkadza decydentom którzy skutecznie potrafią się tym systemem chwalić i podnosić jego rolę w bezpieczeństwie Państwa . 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 25, 2012, 13:49:56 wysłana przez MIKO »

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 25, 2012, 16:51:06 »
Cytuj
nie ośmieszaj się - zagrożenie brakiem pomocy lekarskiej i związana z tym konieczność "ewakuacji" innym środkiem transportu niż przeznaczony do transportu sanitarnego nie przemawia do mnie, nie wspominając już o tym, że jako dyspozytor PR powinieneś znać ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA z dnia 7 maja 2007 r. w sprawie ramowych procedur przyjmowania wezwań przez dyspozytora medycznego i dysponowania zespołami ratownictwa medycznego

ale co mnie obchodzi co do ciebie przemawia a co nie. ty sie osmieszasz twierdzac , ze jak cos do ciebie nie przemawia to nie jest wlasciwe.

to sa RAMOWE procedury.
rozumiem czy tez ci wytluscic ?
brak sil PRM jest wlasnie wymogiem aby wezwac jednostki wpsolpracujace.
jak juz zapewne zauwazyles RAMOWE wykluczaja sie z ustawą. albo i nie zauwzylkes i bedzie dalej z uporem mianiaka drazyl ze ty jestes tylko od lania wody.

Cytuj
jako ciekawostka - tak to widzą czerwone polary: http://www.ratmed.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=6727&start=0

nie "tak to widza czerwone polary" tylko tak widzi czesc betonowego towarzystwa. jak widac i tu i tu sa tacy
« Ostatnia zmiana: Sierpień 25, 2012, 16:54:28 wysłana przez bulon »
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

strzelecki

  • Gość
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 25, 2012, 22:19:16 »
Ja jednak chcę wrócić do tematu standardów i dobrych obyczajów panujących w KG a raczej ich braku. Sześć miesięcy braku odpowiedzi i to przedstawicielom bratniego systemu ratowniczego to rzecz niepojęta i ewidentnie podeptanie Kodeksu postępowania administracyjnego. Takie rzeczy nie zdarzają się dobrze zarządzanej i prężnej firmie, gdzie dodatkowo jest biuro kontroli i samodzielne stanowisko audytu. Broń Boże nie mam tu niestety na myśli KG. To już chyba koniec PSP i czas zwinąć sztandary do samorządów.

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: KSRG vs PRM po raz drugi .
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 26, 2012, 10:47:35 »
a ja myślę że całe zamieszanie i wkurzanie bierze się z tego że nikt do końca nie doczytał między wierszami o co w tym wszystkim chodzi. Odpowiedz Komendanta Wojewódzkiego z Wrocławia jasno sugeruje że tylko i wyłącznie o sytuacje w których PSP była wzywana do noszenia po schodach ludzi tylko i wyłącznie dlatego że nie chciało się dyspozytorowi pogotowia zadysponować na miejsce drugiej karetki pogotowia. Sytuacje te faktycznie coraz częściej mają miejsce i jak pisze komendant z wrocławia często dochodzi do zanizania faktycznej ilości ratowników pogotowia na miejscu lub zamiast podsyłać drugą karetkę wysługują się PSP.
Do przykładu wygląda to tak - pogotowie posyła jedną karetkę która odwozi pacjenta do domu. Na miejscu dopiero zauważają że osoba ta waży 120 kg (przecież podczas leczenia w szpitalu nikt nie waży pacjenta) i pojechał go odwieźć zespół w składzie kierowca i pielęgniarka i wtedy zaczyna się problem. Zamiast podesłać drugą karetkę w składzie lekarz, pielęgniarka i kierowca to lepiej wezwać PSP bo przecież strażak - chłop ze stali wtarga te 120 kg na 3 piętro, a taki lekarz nie koniecznie będzie się męczyć po schodach. Oczywiście uzasadnienie PRM jest w tym przypadku proste - nie możemy dosłać drugiej karetki na miejsce bo jakby coś się stało w innym miejscu. A co jakby w tym samym czasie wybuchł pożar? Strażacy się mają sklonować?

A więc rzeczywisty problem polega na tym, że pogotowie ratunkowe chce uzyskać przyzwolenie władz PSP na wykorzystywanie straży pożarnej do własnych celów (dokładnie rzecz ujmując do zapewnienia sobie taniej siły roboczej przy transporcie żeby pielęgniarka czy lekarz nie musieli ciężko dzwigać). A komendant woejewódzki i główny w dyplomatyczny sposób pokazał im środkowy palec a Wy się jeszcze na to oburzacie. Myslę że te wszystkie odpowiedzi należy rozważać właśnie tylko i wyłącznie w tym kontekście

Faktycznie czas odpowiedzi na pisma jak również ich merytoryczna wartość daje wiele do życzenia ale to już pomijam. Jest to faktycznie jak to ujął kolega strzelecki "podeptanie kodeksu postępowania administracyjnego". Ale w tym przypadku istnieją odpowiednie przepisy które naprostują PSP na odpowiednią drogę tylko trzeba je zastosować (mam tu na myśli regulacje związane z przewlekłym prowadzeniem postępowania organów administracji i środkami dyscyplinującymi m.in. art 38 KPA "Pracownik organu administracji publicznej, który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku ... itd").
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz