Tylko po co ma brać urlop (mowa o strażaku X z przypadku 2, bo strażak Y z tego samego przypadku już urlopu wziąć nie może)? Po co? Raczej nie spotka się strażaka by nie dorobił godzin. Na 99,9999 % strażacy z PB mają zawsze jakieś nadgodziny. A jeśli ma jakąś niedoróbkę to przychodzi do służby w czasie planowanej WS i już ma nadgodziny....
Chorujący strażak też mógłby mieć troszeczkę wiedzy na temat czasu służby (i jeśli idzie na chorobowe, to niech je dobierze do dnia przed służbą, by uniknąć takich przypadków).