Witam Szanownych Kolegów.
Proszę o wyjaśnienie bo mimo zobowiązujacego średniego dalej nie kumam.
Dzial kadr wymaga aby ilosc dni na wniosku byla wielokrotnoscia 3, tak wiec wypisaleiom wniosek na 15 dni od 17XII do 31 XII.
Dni urlopu zabiora mi 15!. Po wielkich bolach ze to świeta i blablabla, wniosek zostal podpisany
, patrze w nowa liste na grudzień, a 31XII mam DD
, wiec mam urlop czy huk wie co? urlopu miało byc 15 dni, chyba ze dyzury domowe dotycza takze urlopów wypoczynkowych. 31 mialem wracac z Zakopca do Łodzi, aby dzielnie zacząc Nowy Rok
, a moze jak mnie zawezwa to sie stawie w Krakowie tam pewnie tez nie maja ludzi.
Wie ktos czy takie postepowanie jest zgodnie z przepisami.
Pozdrawiam