Autor Wątek: Co sądzicie o nowym rozporządzeniu normującym środki ochrony indywidualnej itp..  (Przeczytany 22382 razy)

Offline woj-tek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 193
    • http://
 Weszło w życie 23 sierpnia 2007

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
największy bubel od lat. cofnelismy sie conajmniej o  5 lat. z tego co wiem  to rozporzadzenie to nic innego jak osławione projekty z przed 3 lat któr ktoś pucił do zatwierdzenia ... z przykroscia stwierdzam ,że dobre ubrania nie poradza sobie z nowym przepisem....
bo opisy sa wrecz archaiczne ( napewno co do ubran specjalnych ) np skośne kieszenie o dł 15 cm, plasikowe zamki bez zewnętrznej osłony, zewnetrzne karbinczyki (uniemozliwi to badania na elektrostaatyczność) .... no i bezszwowa kominiarka.... buty o zmniejszonej długości (żegnajcie wiec haix-y)... i wiele innych... polecam te lekture bo to obrazuje jak  KGz adbała o strazaków...
dyletanci... i tyle.... a jak zapytacie w kg kto to zrobił?.... napewno usłyszycie... nie ja!!!
aaa i jeszcze jedno rozporzadzenie uchyliło wszystkieobowiazujace certfikaty dot ochrony ind, samochodów spec, i sprzetu p.poż
teraz cnbop ma na nowo wszstko certfikowac....ale jest knif.... czy józefów moze to robić? bo z tego cowiem nie posiada on miana jednostki certfikujacej ...
aa i wwprzepis jest w sprzeczności z normami ue... ale to chyba szczegół.... mało wazny...
na wielu stronach int komend pojawiły sie przetargi na ubrania... bo kom gł kazał kupować je w ramach ustawy modernizacyjnej....
a ja pytam .... kto spełni wymogi siwz wg rozporzadzenia?....  nie trzeba byc wrózka....gratulacje dla pana kubiaka ,zetak w maliny dał sie wpuścic...

Offline Robert Osmycki

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 75
DziendobryWieczór

Panie intruder!

Jakby tak wszyscy podchodzili optymistycznie do życia jak Pan w swoich postach to musielibyśmy w domach siedzieć i czekać na koniec świata.

O tym, że rozporządzenie to jest przestarzałe to wie przedszkolak w każdym przedszkolu. Zostało przygotowane i wysłane do zatwierdzenia do UE (tak właśnie jest teraz z takimi rozporzędzeniami) jeszcze za czasów komendanta Jankowskiego i Leśniakiewicza z załącznikami norm obowiązujących w Polsce w owym czasie (początek 2005r. lub późniejsze). Projekt rozporządzenia zatwierdzonego przez Brukselę nie może zostać zmieniony -można je wdrożyc lub uniewżnić. Jeśliby zostało unieważnione to proces trzebaby było powtórzyć od początku i napisałby Pan, że KG nic nie robi  w tym temacie. Wdrożenie rozporządzenia powoduje pewne czaoswe komplikacje ale umożliwia jego nowelizowanie - co potrwa kilka miesięcy a nie trzy lata.
Zapewniam Pana, że KG oraz jego zastępcy zdają sobie sprawę i mają wiedzę o tym, że rozporządzenie to w chwili obecnej jest nieadekwatne do rzeczywistości, dlatego już od początku swojej bytności w KG (tj. od kwietnia br.) opracowują jego nowelizację.

Jeżeli chodzi o świadectwa dopuszczenia, które muszą uzyskać sprzedawcy sprzętu pożarniczego, to w dniu 23 sierpnia 2007r. na naradzie kadry kierowniczej Dyrektor CNBOP, stwierdził, że upora się  z tym tematem względnie szybko - szczególnie wobec sprzętu, który posiadał do tej pory certyfikat - bo w tych przypadkach uzyskanie świadectwa dopuszczenia to praktycznie formalność.

Jasne, że obecna sytuacja spowolni prowadzenie przetargów lub doprowadzi do ich ewentualnego unieważnienia, jeżeli nie zawarto w SIWZ kwestii posiadania świadectwa dopuszczenia. Ale o takiej sytuacji każdy komendant musiał sobie zdawać sprawę i powinien przetarg rozpocząć na tyle wcześniej, żeby teraz nie mieć dylematów (wszak pieniądze i wiedzę o takim zadaniu inwestycyjnym ma nie od dzisiaj tylko od stycznia).

Reasumując - nie siejmy "defektyzmu" - tylko starajmy się rozwiązywać problemy tak, żeby formacja mogła normalnie funkcjonować. Zapewniam Pana, że w tym przypadku KG dokłada wszelkich starań żeby harmonogram zakupów na  rok 2007 dla PSP został zrealizowany.

pozdrawiam

Robert Osmycki

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
DziendobryWieczór

Panie intruder!

Jakby tak wszyscy podchodzili optymistycznie do życia jak Pan w swoich postach to musielibyśmy w domach siedzieć i czekać na koniec świata.

O tym, że rozporządzenie to jest przestarzałe to wie przedszkolak w każdym przedszkolu. Zostało przygotowane i wysłane do zatwierdzenia do UE (tak właśnie jest teraz z takimi rozporzędzeniami) jeszcze za czasów komendanta Jankowskiego i Leśniakiewicza z załącznikami norm obowiązujących w Polsce w owym czasie (początek 2005r. lub późniejsze). Projekt rozporządzenia zatwierdzonego przez Brukselę nie może zostać zmieniony -można je wdrożyc lub uniewżnić. Jeśliby zostało unieważnione to proces trzebaby było powtórzyć od początku i napisałby Pan, że KG nic nie robi  w tym temacie. Wdrożenie rozporządzenia powoduje pewne czaoswe komplikacje ale umożliwia jego nowelizowanie - co potrwa kilka miesięcy a nie trzy lata.
Zapewniam Pana, że KG oraz jego zastępcy zdają sobie sprawę i mają wiedzę o tym, że rozporządzenie to w chwili obecnej jest nieadekwatne do rzeczywistości, dlatego już od początku swojej bytności w KG (tj. od kwietnia br.) opracowują jego nowelizację.

Jeżeli chodzi o świadectwa dopuszczenia, które muszą uzyskać sprzedawcy sprzętu pożarniczego, to w dniu 23 sierpnia 2007r. na naradzie kadry kierowniczej Dyrektor CNBOP, stwierdził, że upora się  z tym tematem względnie szybko - szczególnie wobec sprzętu, który posiadał do tej pory certyfikat - bo w tych przypadkach uzyskanie świadectwa dopuszczenia to praktycznie formalność.

Jasne, że obecna sytuacja spowolni prowadzenie przetargów lub doprowadzi do ich ewentualnego unieważnienia, jeżeli nie zawarto w SIWZ kwestii posiadania świadectwa dopuszczenia. Ale o takiej sytuacji każdy komendant musiał sobie zdawać sprawę i powinien przetarg rozpocząć na tyle wcześniej, żeby teraz nie mieć dylematów (wszak pieniądze i wiedzę o takim zadaniu inwestycyjnym ma nie od dzisiaj tylko od stycznia).

Reasumując - nie siejmy "defektyzmu" - tylko starajmy się rozwiązywać problemy tak, żeby formacja mogła normalnie funkcjonować. Zapewniam Pana, że w tym przypadku KG dokłada wszelkich starań żeby harmonogram zakupów na  rok 2007 dla PSP został zrealizowany.

pozdrawiam

Robert Osmycki

Panie Osmycki !

Powiem tak. Po przeczytaniu Pana odpowiedzi zemdliło mnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bzdury Pan piszesz. Nie wiem co za ludzie przygotowali te zmiany ale nigdy nie widzieli pożaru na oczy i zapewne sprzętu, do którego wprowadzali te zmiany.
Jak każde rozporządzenie także i to zostałe zrobione na kolanie, a teraz nagle ktoś chce wprowadzać  zmiany i nowelizacje. Pewnie że Bruksela Wam podpisała, bo czemu nie?
Najpierw trzeba pomyśleć a potem robić. Panie dlaczego tak jak w krajach zachodnich - u nas robi się odwrotnie i grupka laików debatuje na temat który ich przerasta nie rozmawiając na temat sprzętu z producentami, specjalną komisją PSP oraz odpowiednimi instytutami wydającymi certyfikaty na normy EN?

A co do Pana kwestii dotyczącej wydania Świadectwa dopuszczenia na podstawie Certfikatu zgodności to nic innego jak naciąganie prawa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Skoro właściwy Minister unieważnia dane Rozporządzenia, na podstawie którego wydany jest certfikat oznacza to, że jest on również nie ważny ponieważ został wydany na podstawie tego rozporządzenia. Oznacza to, że np. Ubranie wg nowego rozporządzenia ma inną konstrukcję zewnętrzą niż to z poprzedniego. Zatem mam pytanie na jakiej podstawie może Pan powiedzieć legalnie przy wszystkich, że jest to tylko formalność ???? Co to znaczy formalność? Bo mnie się to kojarzy z jednym ...

Kolejna sprawa, to dlaczego KG nie stara się o okresy przejściowe? Dlaczego na dzień dzisiejszy prawdopodobnie nieliczna grupa producentów posiada ważne świadectwo? To spododuje na 100% opóźnienia oraz to iż na 100% budżet PSP nie zostanie zrealizowany, bo wszak mamy tylko 4 miesiące!

Wczoraj przeczytałem, iż pojawiło się wiele przetargów na odzież specjalną. W wymaganiach komendy podają, iż wymagane jest świadectwo dopuszczenia? A co jeżeli producenci nie mają? Jakaś Komenda wpisała, że producent ma zadeklarować, iż do momentu podpisania umowy będzieposiadał świadectwo dopuszczenia. To Kpiny i nic innego jak mechanizm napędzania korupcji.

CNBOP jest jedno - producentów i sprzętu jest 1000 razy więcej a zostały 4 miesiące. Moim zdaniem wydawanie świadectwa na podstawie certyfikatu jest łamaniem prawa, bo po to jest powaołany instytut aby sprawdzić sprzęt zgodnie z nowym rozporządzem. Jeżeli się mylę a nie sądzę, to cała spraw już śmierdzi.
`1
Jeżlei czegoś teraz nie opisąłem zrobię to w daleszej dyskusji.




Prosze nie kasować.

Rozporządzenie link: http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok,2007,nr,143/poz,1002,rozporzadzenie-ministra-spraw-wewnetrznych-i-administracji-w-sprawie-wykazu.html
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2007, 16:48:59 wysłana przez BRAVEHEART »

Offline zoddali

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 161
Panie Robercie

A czy nie mogłoby byc normalnie? Czyli KG nastaje w kwietniu i mając wiedzę umawia się z Ministrem SWiA żeby tego gniota nie podpisywał, przygotowuje dobre nowe rozporządzenie i wysyła na "ścieżkę legislacyjną." TAK BYŁOBY PRZECIEZ PROŚCIEJ I BEZ WPROWADZONEGO ZAMIESZANIA.

A w obecnej sytuacji mozna przypuszczać, że KG jednak tej wiedzy nie miał, bo nic w tym zakresie nie zrobił.

Jednocześnie przesyłam Panu Panie Robercie gratulacje z powodu objęcia stanowiska rzecznika prasowego KG (czyzby obecnego zwolnili już, czy jest na urlopie?) - bo tak pięknie Pan stara sie wybronić KG.

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
@ zoodali - wyprzedziłeś mnie w tej uwadze dotyczącej nowej "fuchy" pana Przewodniczącego.
Pomijając argumenty merytoryczne dotyczące procesu przygotowywania przepisu rzeczywiście odbiór postu Pana Roberta idzie właśnie w kierunku zniesmaczenia uporczywą próbą obrony KG. Chociaż może i rzeczywiście tak jest jak pisze Pan Robert.

Ale Panie Robercie na przyszłość taka skromna rada - wystarczy dodać w swojej wypowiedzi słowa "wg mojej wiedzy..." "uzyskałem wyjaśnienie, że .....", "ustaliłem, że..."  i nie jest to wtedy wypowiedź jak z ust rzecznika prasowego!
Bez urazy! Szczere pozdrowienia.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
@ zoodali - wyprzedziłeś mnie w tej uwadze dotyczącej nowej "fuchy" pana Przewodniczącego.
Pomijając argumenty merytoryczne dotyczące procesu przygotowywania przepisu rzeczywiście odbiór postu Pana Roberta idzie właśnie w kierunku zniesmaczenia uporczywą próbą obrony KG. Chociaż może i rzeczywiście tak jest jak pisze Pan Robert.

Ale Panie Robercie na przyszłość taka skromna rada - wystarczy dodać w swojej wypowiedzi słowa "wg mojej wiedzy..." "uzyskałem wyjaśnienie, że .....", "ustaliłem, że..."  i nie jest to wtedy wypowiedź jak z ust rzecznika prasowego!
Bez urazy! Szczere pozdrowienia.


dla mnie spraw ajest porypana i tyle. Teraz "ktoś" chce pokazać palcem na kogoś, kogo juz nie ma bo tak najlatwiej a nam oczy zamydlić, to tak jak tłumaczenie że zupa nie jest słona tylko że łyżka jest za ostra, czyli kompletnie bez sensu.

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
do brevhaerta - z tego co wiem  nikt nie ma dopuszczenia - żadna firma to raz
do pana osmyckiego -  ja nie sieje defetyzmu to tylko fakty czy nikt z kg nie monitorował sytuacji skoro wiedziano o tym rozporzadzeniu ,ze idzie do podpisania...od kwietnia? i nie jest prostym odtworzenie certyfikatów bo nioe ma kto ich wydac. minister spraw wew i a miał wskazać rozporzadzeniem jednostki certyfikujace a jeszcze tego nie ma więc? a cnbop straciło w tamtym roku mozliwosci certyfikacyjne.
chwała tym co przetargi zaczeli wczesniej po staremu , bo w moim mniemaniu  prawo nie działa wstecz, ale pozostali maja problem  łacznie z kg.

Offline zoddali

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 161
pozostali maja problem  łacznie z kg.

Mam takie dziwne wrażenie, że KG największy problem ma ze strażakami. No bo czyż to wszystko nie byłoby prostsze, gdyby nagle wszyscy strażacy zniknęli? KG działałaby sama sobie, opracowywałaby jakieś wytyczne, wysyłałaby do MSWiA projekty rozporzadzeń do podpisu, ogłaszałaby wszystkie przetargi, decydowała o wszystkim i - co najważniejsze - nikt by im nie przeszkadzał działać, nikt nie narzekałby na sprzęt i inne "duperele", na czas służby i zarobki. Ale byłoby fajnie:)

A ci strażacy ciągle czegoś chcą.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
pozostali maja problem  łacznie z kg.

Mam takie dziwne wrażenie, że KG największy problem ma ze strażakami. No bo czyż to wszystko nie byłoby prostsze, gdyby nagle wszyscy strażacy zniknęli? KG działałaby sama sobie, opracowywałaby jakieś wytyczne, wysyłałaby do MSWiA projekty rozporzadzeń do podpisu, ogłaszałaby wszystkie przetargi, decydowała o wszystkim i - co najważniejsze - nikt by im nie przeszkadzał działać, nikt nie narzekałby na sprzęt i inne "duperele", na czas służby i zarobki. Ale byłoby fajnie:)

A ci strażacy ciągle czegoś chcą.

Czekam na odpowiedź od Pana Osmyckiego na temat mojego postu ... i to z niecierpliowścią !!!

Już dosyć spychoterapii w PSP.

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
@braveheart - jest napisane w Piśmie: "proście a będzie Wam dane". Czy coś w tym stylu....
Ale ty nie czekaj na odpowiedź bo możesz się nie doczekać. Czasami lepiej i wygodniej nie odpowiadać....

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
@braveheart - jest napisane w Piśmie: "proście a będzie Wam dane". Czy coś w tym stylu....
Ale ty nie czekaj na odpowiedź bo możesz się nie doczekać. Czasami lepiej i wygodniej nie odpowiadać....


Zatem to my jesteśmy dla nich a nie oni dla nas ! Fajny układ, nie ma co :) Kurde a może wogóle nas nie ma a to wszystko to MAtrix PSP !

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Teraz możemy tylko pospekulować kto się objawi jako NEO.

Stawiam na Tolka Banana.....

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
jeszcze jedno. okres przejsciowy- owszem w prawie unijnym przewidziano takie sytuacje ,ze zmienia sie przepisy itp i wtedy obligatoryjnie obowiazuje przez pół roku okres przejsciowy... z tym ,ze nie u nas. bo dowiedziałem sie,ze  my tj polacy czy tez delegacja nas reprezentujaca w ue dobrowolnie sie zrzekła takowegoz okresu i nie mamy tego zapisanego w naszych przepisach (dot sprzetu spec).
jesli to prawda to po prostu brak...słów...

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
myślę, że "delegacja nas reprezentująca" polega na opinii ministerstwa, departamentu czy w naszym przypadku KGPSP.  Musi być jakiś powód tego że uznano okres przejściowy za niepotrzebny.
Aż strach wyobrażać sobie te powody!

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
myślę, że "delegacja nas reprezentująca" polega na opinii ministerstwa, departamentu czy w naszym przypadku KGPSP.  Musi być jakiś powód tego że uznano okres przejściowy za niepotrzebny.
Aż strach wyobrażać sobie te powody!

Nie chcę tworzyć spekulacji ale może to mieć charakter niestety UKŁADU, który w tej chwili jest cenniejszy niż pieniądz !

Jak pisałem w "normalnym" kraju specjaliści z krwi i kości siadają przy jednym stole z producentami (ważne nie z jednym tylko z wszystkimi, którzy są zainteresowani) i ludźmi nauki a następnie tworzą przepis.
Przepis, który wprowadzono obecnie daje możliwości wejścia na rynek firmom z Rumunii i Bułgarii a co najgorsze także z Chin ! I uwierzcie jakoć fakt, że CNBOP to kontroluje mnie nie przekonuje ani żaden tam ich certyfikat czy świadectwo ponieważ jednym z takich asów są hełmy PABFIRE, które miały atest CNBOP i co ?
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2007, 13:22:07 wysłana przez BRAVEHEART »

Offline ktk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 135
DziendobryWieczór

Panie intruder!

Jakby tak wszyscy podchodzili optymistycznie do życia jak Pan w swoich postach to musielibyśmy w domach siedzieć i czekać na koniec świata.

O tym, że rozporządzenie to jest przestarzałe to wie przedszkolak w każdym przedszkolu. Zostało przygotowane i wysłane do zatwierdzenia do UE (tak właśnie jest teraz z takimi rozporzędzeniami) jeszcze za czasów komendanta Jankowskiego i Leśniakiewicza z załącznikami norm obowiązujących w Polsce w owym czasie (początek 2005r. lub późniejsze). Projekt rozporządzenia zatwierdzonego przez Brukselę nie może zostać zmieniony -można je wdrożyc lub uniewżnić. Jeśliby zostało unieważnione to proces trzebaby było powtórzyć od początku i napisałby Pan, że KG nic nie robi  w tym temacie. Wdrożenie rozporządzenia powoduje pewne czaoswe komplikacje ale umożliwia jego nowelizowanie - co potrwa kilka miesięcy a nie trzy lata.
Zapewniam Pana, że KG oraz jego zastępcy zdają sobie sprawę i mają wiedzę o tym, że rozporządzenie to w chwili obecnej jest nieadekwatne do rzeczywistości, dlatego już od początku swojej bytności w KG (tj. od kwietnia br.) opracowują jego nowelizację.

Jeżeli chodzi o świadectwa dopuszczenia, które muszą uzyskać sprzedawcy sprzętu pożarniczego, to w dniu 23 sierpnia 2007r. na naradzie kadry kierowniczej Dyrektor CNBOP, stwierdził, że upora się  z tym tematem względnie szybko - szczególnie wobec sprzętu, który posiadał do tej pory certyfikat - bo w tych przypadkach uzyskanie świadectwa dopuszczenia to praktycznie formalność.

Jasne, że obecna sytuacja spowolni prowadzenie przetargów lub doprowadzi do ich ewentualnego unieważnienia, jeżeli nie zawarto w SIWZ kwestii posiadania świadectwa dopuszczenia. Ale o takiej sytuacji każdy komendant musiał sobie zdawać sprawę i powinien przetarg rozpocząć na tyle wcześniej, żeby teraz nie mieć dylematów (wszak pieniądze i wiedzę o takim zadaniu inwestycyjnym ma nie od dzisiaj tylko od stycznia).

Reasumując - nie siejmy "defektyzmu" - tylko starajmy się rozwiązywać problemy tak, żeby formacja mogła normalnie funkcjonować. Zapewniam Pana, że w tym przypadku KG dokłada wszelkich starań żeby harmonogram zakupów na  rok 2007 dla PSP został zrealizowany.

pozdrawiam

Robert Osmycki
Szanowny Panie Robercie

Na wstępie pozwolę sobie zauważyć, że taką informacją, którą pan wysłał podpisując się odważnie imieniem i nazwiskiem wykazał pan całkowitą nieznajomość:
- procesów prawnych,
- procedur postępowania o zamówienie publiczne,
- sytuacji i otoczenia rynkowego producentów i dystrybutorów sprzętu,
- sytuacji związanej z genezą powstania przedmiotowego aktu prawnego,
- sytuacją związaną z jego wprowadzeniem i stosownymi komunikatami przekazywanymi jednostkom podległym,
- itd. - już panu dalej podaruję (nie używając ostrych słów, które same cisną się na klawiaturę) i zrzucę to np. na pana zmęczenie w owym dniu.
Ale najgorsze jest w tym wszystkim to, że lansuje pan tezę (domyślam się, że z dyr. Roguskim z CNBOP, a może i co gorsza z Komendantem Głównym i Ministrem SWiA), że tego gniota można wdrożyć w życie lub go reanimować. Otóż sytuacja wygląda tak. Te rozporządzenia trzeba unieważnić i niestety jest to fakt, który im wcześniej góra strażacka zrozumie tym prędzej będzie można cokolwiek kupić dla strażaków.
Ministrowi SWiA J. Kaczmarkowi podłożono do podpisania gniota, który jest całkowicie zdezaktualizowany i nie przystaje do sytuacji prawnej (minister nie miał upoważnienia ustawowego do pewnych elementów rozporządzenia) i który przez to rozwala wszystkie postępowania i zakupy w Polsce – i co ? I jeszcze są tego obrońcy?

A teraz kilka drobnych faktów:

1. Wadliwa jest sama konstrukcja rozporządzenia, która powołuje bezpośrednio stosowne normy (po co?), kto będzie czuwał nad aktualnością rozporządzenia – i mamy oto problem bo rozporządzenie zawiera normy, które są już zastąpione (lektura Zasad techniki prawodawczej).
2. Po co przepisywać całe zapisy norm słowo w słowo (samochody). Tego co by się naprawdę przydało, a czego nie obejmują normy to oczywiście nie ma (np. podstawowe wyposażenie chemików).
3. Odnośnie środków ochrony indywidualnej funkcjonują obecnie dwa rozporządzenia (o umundurowaniu i gniot), a jeszcze zarządzenie komendanta głównego w drodze (art. 61 ustawy o PSP), i są ze sobą sprzeczne. Jak z tego wybrnąć w obecnym stanie prawnym. Jak zrobić przetarg, na który przepis się powołać. Proszę podać podstawę prawną na podstawie której w rozporządzeniu znalazły się wzory środków ochrony indywidualnej – Minister zrobił to bezprawnie i nic go niestety nie usprawiedliwia.
4. Dlaczego wycina się (przez niewiedzę jednak nieskutecznie) pewne rozwiązania, bardzo dobre, dopuszczone przez normy PN-EN. Najlepszym tego przykładem są HAIX-y ( jak bardzo słusznie zauważył kolega intruder) w wykonaniu D. Te taśmy dwukolorowe też tną haixa.
5. Niestety CNBOP utopiło się we własnej wannie. Obok już przytaczanych przez kolegów wątków o możliwości certyfikacji przez CNBOP (dopuszczeń zgodnie  z prawem wspólnotowym) jest jeszcze paragraf 18 rozporządzenia (rozdział 5 przepisy przejściowe i końcowe). I co tam jest napisane? A no to, że nie trzeba przestrzegać wymagań rozporządzenia jak towar jest wyprodukowany lub dopuszczony do obrotu w innym kraju UE (itd.). I jaki będzie efekt dla CNBOP i strażaków.
a) badania i dopuszczenia będą robione poza Polską bo tam już teraz jest szybciej i taniej,
b) CNBOP przepisze kwity i wystawi świadectwo,
c) będzie bałagan ze wzorami bo zagranica nie musi ich przestrzegać.
6. I co najważniejsze w kontynuacji wątku z p. 5. Jest to jawna dyskryminacja wykonawców krajowych w stosunku do zagranicznych i będzie na 100% skutecznie oprotestowywana. Tajemnicą poliszynela jest, że od kilku lat skutecznie oprotestowywano już przetargi na ubrania specjalne gdy tylko znalazł się tam dyskryminujący zapis o konieczności posiadania certyfikatów zgodności ( i oczywiście KGPSP przespała ten temat bo ona od wielu lat nie nosi i nie kupuje ubrań).
7. A może odpowie pan sensownie dlaczego to rozporządzenie musiało zostać zatwierdzone w Brukseli. Czy dlatego może, że to taki gniot?!



Podsumowując

Nie ma co dywagować czy certyfikaty zgodności są ważne czy nie. Rozporządzenie gniot uchyla rozporządzenie o certyfikacji, ale ośmielam się zauważyć, że ustawa w rozumieniu której wydawane były certyfikaty nie obowiązuje już kilka lat i jakoś nikt poza nielicznymi nie zająknął się o tym (gra słowna - wytrych, super hit – w rozumieniu). Jak ustawa mówi, że musi być świadectwo dopuszczenia, a rozporządzenie milczy o równoważności certyfikatów i świadectw dopuszczenia, nawet jak są wydane w oparciu o te same wymagania, to na co te dywagacje – ma być świadectwo i już.
Kto zapłaci producentom za unieważnienie ważnych do …..certyfikatów (jeśli mądre głowy uznają, że są nieważne i bezużyteczne). Kto zapłaci za ich przepisanie i na jakiej podstawie prawnej zostanie to uczynione?
Kto zwróci wykonawcom, koszty poniesione przy postępowaniu (gdy trzeba je będzie unieważnić, przecież nie z winy wykonawcy). Porządne badanie ubrania – kilkadziesiąt tysięcy, samochodu także kilkadziesiąt.
A co z umowami w realizacji przy zmianie wytycznych?????????????????????!!!!!!
 Genezą niezaprzeczalną powstania rozporządzenia była chęć utrzymania przy życiu CNBOP i tutaj będziemy pewnie mówić o konieczności utrzymania standardów, wysokiego poziomu sprzętu, wybitnych fachowcach z CNBOP, badaniach niezbędnych do….  itd. – ale strażakom takiego kitu niestety nie da się wcisnąć. Owszem należy zastanowić się nad tą jednostką, nad formułą jej funkcjonowania – ale nie na siłę tworzyć rozporządzenia gnioty na 253 strony.

Ubrań nie da się już kupić w tym roku. Przetarg, nowy wzór, nowe badania, wyprodukowanie – by to zrobić uczciwie z zachowaniem zasad uczciwej konkurencji – potrzeba na to 6-9 miesięcy. I nie ma co wciskać kitu, robić narady i żądać efektów co dwa tygodnie. Albo się ktoś podkłada i ryzykuje łeb, albo koniec przyszłego roku.
Jest faktem niezaprzeczalnym, że położono cały temat zakupów w PSP (bo to rozporządzenie nie dotyczy tylko środków ochrony indywidualnej), przetargów i część ustawy modernizacyjnej. I nie ma co panie Osmyki zrzucać winy na jednostki podległe i komendantów. Jest to bardzo nieeleganckie, a dodatkowo jest to wielkie oszustwo bo do końca fakt wydania rozporządzenia był ukrywany. Nie miejsce tutaj na wykłady, ale realizacja ustawy modernizacyjnej narusza jawnie przepisy prawa (nikt się nie zająknie, a wytyczne idą od samego początku i bynajmniej nie z JRG), a jej konstrukcja daleko nie odbiega do rozporządzenia gniota. Ponad trzy lata nie było tego rozporządzenia i tu taki bubel (nikomu zapewniam głowa nie spadnie). Zobaczy Pan co się będzie działo przed końcem roku z wydatkowaniem środków.
Rozporządzenie należy unieważnić i to jak najszybciej(nie opóźniać wejścia w życie). Dla środków ochrony indywidualnej - wzory zgodnie z delegacją ustawy o PSP wpisać do rozporządzenia o umundurowaniu (i ewentualnie szczegóły techniczne do zarządzenia KGPSP). Zostanie problem strażaków OSP bo będą mieli odmienne umundurowanie , ale w całej Europie tak jest, a w niektórych krajach są różnice nawet między powiatami i nic się nie dzieje. Jak jest wizja by wszyscy strażacy w Polsce mieli takie samo umundurowanie to trzeba zmienić ustawę o ochronie przeciwpożarowej, a potem dumać jak to zrobić – bo może jeszcze trzeba będzie wystąpić z UE.

Cyt.:„Zapewniam Pana, że KG oraz jego zastępcy zdają sobie sprawę i mają wiedzę o tym, że rozporządzenie to w chwili obecnej jest nieadekwatne do rzeczywistości, dlatego już od początku swojej bytności w KG (tj. od kwietnia br.) opracowują jego nowelizację.
Reasumując - nie siejmy "defektyzmu" - tylko starajmy się rozwiązywać problemy tak, żeby formacja mogła normalnie funkcjonować. Zapewniam Pana, że w tym przypadku KG dokłada wszelkich starań żeby harmonogram zakupów na  rok 2007 dla PSP został zrealizowany. „

Proszę przytoczyć zespoły i nazwiska osób, które się zajmują nowelizacją (dalej brniemy w to g…). Jacy tam specjaliści z KGPSP występują, jacy od ministra, jacy z CNBOP, jakie firmy kręcą się w kuluarach. Specjalistów ze związków proszę sobie darować.
Powiem panu szczerze nikt z w/w nie jest w stanie tego naprawić umiejętnie bo nie ma tam podstawowej wiedzy technicznej i prawnej oraz  pasji i doświadczenia w realizacji (o tym mówią fakty i niestety także moje przykre doświadczenia). Za drzwiami za to są interesy, ambicje i całe to bagno namaszczonych, jedynych specjalistów. I dalej nic porządnie zrobionego.

PS
Jak Pan sobie życzy to rozbierzemy tu na forum strona po stronie to rozporządzenie, ale czy warto trupowi w brzuchu grzebać.

Rozporządzenie bhp – tam mowa o certyfikatach – ale nad tym się podobno obecnie pracuje).
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2007, 10:10:57 wysłana przez ktk »

Offline ktk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 135
Właśnie dostałem oficjalne info na biurko. Tak jak myślałem - choroba ma wielowatkowe, głębokie podłoże i z całą pewnością jest nieuleczalna. Dalej brniemy w ślepy zaułek, a zegar bije...

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
... także moje oczy zobaczyły pismo ,,respirator,, to nie jest rozwiazanie...  skonczy sie to... ,,defibrylatorem,, ale jak kolega wczesniej zauważył... paromiesiecznego ,,trupa,, nic nie wzruszy...chyba ,ze jakiś nowoozdrowieńczy  certyfikat na - życie  -wydany przez kg psp.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
@KTK

W 100000...% popieram Twoje wzburzenie. Mówiąc szczerze wykrzesałeś tam to o czym sam myślaęlm. Masz wielkiego plusa ode mnie. To co zrobiła ta niby grupa specjalistów nie nadaje się na artykuł do brukowca a co dopiero na rozporządzenie.
Jestem tak wkur...., że wczoraj aż mi się ręce trzęsły pisząc mojego posta.

Rozporządzenie to lipa a KG szuka winnych poza swoim gronem. Dodam jeszcze, że Pan Osmycki niepotrzebnie się tu wypowiadał. Jeżeli już, to po co skoro nie ma żadnej reakcji po kilku konkrentych sprzeciwach. A może szuka się jakiegoś tajemniczego wyjaśnienia na poczekaniu?

Offline woj-tek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 193
    • http://
Do Pana Roberta Osmyckiego, jakby rzecznika KG PSP:

 Proszę zapytać panów z/w CNBOP według jakiej normy przeprowadzją próbę deszczową badając ubrania specjalne?
 Proszę to potraktować bardzo poważnie  i odpowiedzieć wszystkim tu na forum.
 Raz poczuł się Pan wezwany do "tablicy" to proszę o kontynuację. Dziękuje.

Offline Robert Osmycki

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 75
DziendobryWieczór

Miałem zamiar poczekać jeszcze kilka dni z odpowiedziami na pytania tutejszych forumowiczów, bo w przeciwieństwie do kilku  tutejszych "moli internetowych" oprócz śledzenia tego forum - mam co do roboty. Ale ponieważ przez weeckend mam zamiar odpocząć od internetu, tak więc dzisiaj pozwolę sobie dolać "oliwy do ognia".

W pierwszej kolejności stiwerdzę, że trudno mi rozmawiać z wirtulanymi forumowiczami, którzy ukrywają się pod pseudonimami, ale przyjąłem taką formułe kilka lat temu i staram się do niej przystosować. Ja za swoje tezy i stwierdzenia biorę odpowiedzialność imienną i tego się nie boję.

A teraz do rzeczy -

Panowie forumowicze, przy okazji ukazania swojej niechęci (złości) do nowego rozporządzenia certyfikującego wylaliście swoje żale (a nawet trochę pomyj) ale chyba pomyliliście adresatów. Albo z niewiedzy albo z powodu skrutów myślowych albo specjalnie. Nie dochodzę, jednak oczekuję, że Panowie będą rzetelni na tyle na ile się rzetelnymi lansujecie i przyjmiecie do wiadomości, że niniejsze rozporządzenie było przygotwywane od jesieni 2003r. do jesieni 2004r. Projekt rozporządzenia (całkowicie nowego) powstał do znowelizowanego art. 7 ustawy o ochronie przeciwpożarowej. Obydwa przepisy przygotwał "zespół": gen. Piotr Buk, dyr. Wojciech Roguski, gen.Teofil Jankowski, gen. Wiesław Leśniakiewicz (nie wiem czy podawać stanowiska?), b.dyr. Biura Techniki w KG st.bryg.Z.Szablewski wraz zespołem pracowników, b.dyr. Zespołu Prawnego - p.Dorota Kramarczyk. Jeśli kogoś nie wymieniłem to przepraszam.
W dalszym etapie rozporządzenie to "wybyło" na początku 2005r. do Brukseli i wróciło chyba w połowie 2006r.  To jest oczywiście wiedza Przewodniczącego KSP NSZZ"Solidarność" i oczywiście może odbiegać od wiedzy oczywistej (rzeczywistej).
Przyjmując tezę "ktk" - z którą nota bene zgadzam się, że rozporządzenie (jak również nowelizacja art.7 ustawy o ochronie przeciwpożarowej) miało na celu utrzymanie ważnej roli CNBOP, chciałbym nie śmiało zauważyć, że jest to chichot hitorii, przez co nie można ubierać obecnego kierownictwa KG w próbę "forowania" CNBOP, kosztem całej PSP. Taka teza jest nieuczciwa i nieuzasadniona i trzeba to stwierdzić obiektywnie (a nie jako rzecznik KG ^_^).

Odnosząc się do wypowiedzi "BRAVEHEART"-a odpowiem tak: za mało miejsca na odpwiedź lub reakcję na wszystkie zarzuty jakie Pan mi postawił. Skrócę się do najważniejszych:
po pierwsze - lubię takie eufemizmy: "Bruksela Wam podpisała" - Moim zdaniem Bruksela podpisała NAM strażakom, to co MY strażacy sobie rzyczyliśmy, a teraz MY strażacy obudziliśmy się z ręką w nocniku. Najważniejsze jednak z tego jest to, że wielu strażaków (również kierownictwo KG) zdała sobie z tego faktu sprawę i oprócz  mamrotania przekleństw, podejmuje działania wzięła się do zaradzenia problemowi.

Co do stwierdzenia czegoś o grupce laików - to kłania się odwieczny spór o oficera po SGSP i po cywilnej "szkole buraczanej". Być może w akcji najlepsi są oficerowie z SGSP, ale jeśli chodzi o przepisy - odpowiedź nasuwa się sama. Z resztą sformułowali ją forumowicze w tym temacie - ja to tylko sumuje.

- czy swiadectwo dopuszczenia to tylko formalność- proszę jeszcze raz przeczytać mój post w tym zakresie (oraz komunikaty KG i związków zawodwych z narady z 23 sierpnia br.) i skieorwać swoje pytanie do dyrektora CNBOP, bo on jest właściwym miejscowo adresatem - nie ja.

- kwestia okresów przejściowych - bardzo prosta odpwiedź: okresy przejściowe  mogą być stosowane w przypadkach określonych w przepisie akcesyjnym lub w sytuacjach wskazanych polskimi przepisami. Niestety nasze rozporządzenie nie "podchodzi" pod żadną z tych możliwości.

- proszę nie wprowadzać w bład strażaków, że któryś asortyment ma świadectwo dopuszczenia - według mojej wiedzy w dniu 30VIII2007r. -nie było żadnego szczęśliwca - dlatego przytoczę tu Pana eufemizm: Bzdury Pan piszesz.

Do Pana "ktk" -
Bardzo ładnie i składnie złożony tekst, wiedza pewnie też duża, ale zasadniczo używana inaczej niż moja.
Nie chcę, ale muszę również Panu odpowiedzieć takim samym tekstem jak Pan mnie ocenił. Moim zdaniem, pytanie w punkcie 7 o konieczność uzgadniania rozporządzenia MSWiA z Brukselą jako rzecz oczywistą, dyskwalifikuje Pana wiedzę o procesach legislacyjnych, co nieomieszkał mi Pan wypomnieć. Zatem cały pana wywód można byłoby uznać za chybiony.

Za całkowicie bzdurną muszę ocenić Pana tezę o mojej współpracy z dyrektorem CNBOP. Żeby Pana nie obrażać stwierdzę jedynie, że drzewiej za takie gadanie wyzwałbym pana na pojedynek (pistolety albo szable). Niestety te czasy minęły a na sądy szkoda mi czasu.

Z powodów merytorycznych nie zgadzam się natomiast z punktem 1 - konstrukcja rozporzadzenia jest zgodna z art.7 ustawy o ochronie przeciwpożarowej i zgodna z procesem legislacyjnym obowiązującym w RP. To że przepis natomiast jest uwsteczniający to jest zupełnie inna sprawa - co oczywiście rownież mnie napawa smutkiem.
Nie zgadzam się także z Pana tezą i twierdzę, że jest to kompletna nieprawda, że projekt rozporządzenia oraz fakt podpisania rozporządzenia był "ukrywany" przed strażakami. Kompletna bzdura. Każdy, kto się troszeczkę interesował tematem, miał całkowictą wiedzę o całym procesie legislacyjnym. Nie zwalajmy zatem swojej niewiedzy na innych. I odzwyczajmy się od tego, że "pieczone gołąbki same lecą do gąbki", bo w takim przypadku KG (oraz wiele innych instytucji) musiałoby nic nie robić, tylko informować swoich wszystkich podwładnych o tym co robi i co się nowego ukazało. Po prostu u Pana musiała dać ciała komórka organizacyjna, ale oczywiście łatwiej opluć tych co najdalej.

Oczywiście z paroma tezami Pana się zgadzam (np. kwestia istnienia CNBOP), czy też konieczności pilnego wydania świadectw dopuszczenia.

I odnosząc się do pytań i stwierdzeń panów "zoddali" i "mario68":

"z mojej wiedzy wynika", że tym razem było całkowicie normalnie: w momencie zdiagnozowania problemu (z roporządzeniem certyfikacyjnym) KG i jego zastępcy od końca kwietnia do czerwca odbyli szereg narad i spotkań w różnych konfiguracjach. W każdym bądź razie zaabsorbowano w ten problem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, kilku wiceministrów, dyrketorów kilku departamentów w MSWiA odpowiedzialnych za legislację rozporządzenia, dyrketora CNBOP, sztab osób odpowiedzialnych za rozporządzenie w KG PSP. Po wielu naradach, konferencjach uzgodnieniowych i zdefiniowaniu wielu wątpliwości uznano, że lepiej wprowadzić powyższe rozporządzenie niż by rozpocząć całą legislację od nowa. Uzasadniać tego nie będę bo to nie moja rola. Jednak "według mojej wiedzy", argument ratowania CNBOP wogóle nie odgrywał żadnej roli.
Ponadto, z moich informacji wynika, że już na początku sierpnia rozpoczęto przygotowywanie nowelizacji tegoż rozporządzenia oraz nowelizacj w kierunku przeniesienia załączników z rozporządzenia do zarządzenia KG - co pozwoliłoby na szybką reakzję w przypadku nowelizacji norm.

Na zakończenie chciałbym odnieść do stwierdzenia "zoddali", które spłentować można krótko: wszystko co złe i co przeszkadza KG to strażacy w jednostkach ratowniczo-gaśniczych.
Ciśnie się wiele nieparlmentarnych stwierdzeń ale zapytam tak jedna Pani jednego polityka: Chłopie - o co ci chodzi?
Bo według mnie klepiesz, żeby klepać i idziesz na ilość nie na jakość. Poczytaj sobie życiorysy tych ludzi, poszukaj ich credo jakie przedstawili przychodząc do KG, a potem przemyśl jeszcze raz to co napisałeś. Moim zdaniem kultura i fakty wymagają byś wobec tych Panów napisał jedno slowo: "Przepraszam"

Co do mojej nowej roli to stwierdzam, że czynię ją pierwszy raz wobec KG i jego zastępców i czynię to z przyjemnością, bo są to ludzie, których znam, cenię i szanuję, a także wiem, że oni szanują wszystkich strażaków, którzy rzetelnie i uczciwie pełnią swoją służbę.
Dlatego nazywać to możecie społecznym rzecznikowaniem, a ja to nazwę obiektywnym spojrzeniem.


Pozdrawiam

Robert Osmycki


















« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2007, 22:18:54 wysłana przez Robert Osmycki »

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
z zainteresowaniem czytam ten wątek i takie mi się nasuwają wnioski:
Ostatni post Pana Osmyckiego był dłuuugi, lało się dużo wody a wywnioskowałem z niego tyle, że:
1. nikt w KG nie chciał "uwalić: CNBOP,
2. wnioski legislacyjne składane były prawidłowo, jak też i inne prace przebiegały także prawidłowo co gwarantowały wysokie stopnie w składzie zespołu,
3. to, że są jakieś błędy to nie wina obecnego składu KG,
4. jestem zapatrzony w obecne kierownictwo i za każde "beee" w jego stronę jestem w stanie stanąć do walki na te pukawki czy coś tam....

osobiście przypomina mi to retorykę obecnego rządu, ale nie chcę mieszać tu polityki,
PROSZĘ więc wytłumaczyć zwykłym strażakom dlaczego i skąd się biorą te zastrzeżenia.
Jakie są różnice tego rozporządzenia w stosunku do poprzedniego.
pozdr.

EGO = 1 / wiedza

Offline woj-tek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 193
    • http://
 Ja to rozumiem jeszcze inaczej: tzn. lepiej wdrożyć złe prawo niż żadne....bez żadnego by się dało kupować.
 Przypominam wszystkim, że każdy Komendant MIejski czy Powiatowy, czy Wojewódzki ponosi odpowiedzialność za to aby każdy strażak miał odpowiednie wyposażenie. Co ma takowy komendant zrobić jeżeli nie jest w stanie zakupić teraz czegokolwiek? Kiedy wejdzie w życie nowe prawo po ewentualnej zmianie tego rozporządzenia? Tak wiele pytań, przepraszam, że rozpocząłem ten wątek, ale ktoś musiał.  Czuję, że będzie on trwał i trwał

 P.S.  ministra aresztowano, to może by zaaresztować to rozporządzenie co je podpisał???

Opcja <modyfikuj>  -_- Scaliłem
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2007, 23:05:30 wysłana przez Ajax »

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
wdalszym ciągu coś jest nie tak... pomimo pieknej wyedukowanej erudycji pana osmyckiego... skoro projekty były z 2005 (generałowie i dyrekcja sie  ,,natrudziła,, ha ha ha ) a obecne szefostwo od kwietnia czy też maja wiedziało o tym kompromitjacym nas gniocie.... to dlaczego nie było reakcji ... komuś sie przysneło czy tak naprawdę moc sprawcza obecnch kg jest... zerowa?