Autor Wątek: Ściąga II - Komentarze i wypowiedzi nie będące bezpośrednim pytaniem do KG  (Przeczytany 64971 razy)

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Jak mozna zapisać sie do ZZ nie wiedząc co on chce zrobic.
Tu nie chodzi o koszty bo są niewielkie.
A jeśli chodzi o dzielenie to nastepnym razem będę wyliczał wszystkich pokolei.
O ile obserwując z boku co się dzieje w jednostce nie dostrzegasz działania związku i tym samym kierunków jego działania, to albo dana organizacja związkowa nic nie robi i nie ma sensu się do niej zapisywać albo ty jesteś słabym obserwatorem.
Koszty rzeczywiście nie sa duże, ale sam kilkakrotnie słyszałem stwierdzenie, że lepiej kupić sobie piwa, a związki i tak załatwią.
Odnoście podziałów to może po prostu operując pojęciem strażacy nie wymieniać podgrup, po prostu strażacy PSP.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Znam osoby, które wypisały się z zz ze względu na składki, paczki, a przeważnie, żeby nie narazić się przełożonym itp. Te osoby teraz najwięcej mają do powiedzenia na temat zz. Niechcą zz to niech założą klub skautów i niech działają, bo krytykować, domagać się chowając głowę w piasek to potrafi największy tchórz. Nie są zadowoleni z zz, nic nie stoi na przeszkodzie założyć swój zz i wtedy proszę się wykazać. Najlepiej stać na boku i pier....lić głupoty. Zobaczcie swoje odbicie i dajcie szczerą odpowiedź kim jesteście.
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2007, 19:08:17 wysłana przez cul2 »

Offline strazakSam

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Przepraszam że przerwę Panom zwiazkowcom dyskusję ale  na ściądze 1 wypowiedział się niejaki Rober:

 "Proszę Pana także,  w celu rozstrzygnięcia sporu czy służyć  40 czy 48 godzin tygodniowo ( ponieważ nie było tego pytania w dniu wstępowania  naszego kraju do UE ) o złożenie  propozycji pracy  wg. obowiązującej  interpretacji  prawnej wszystkim strażakom , każdy będzie mógł ją przyjąć bądź też  zrezygnować z pracy w PSP i odejść .
Wydaje mi się  że taki zawarty  „kontrakt” zakonniczy spór o to  ile godzin ma pracować poszczególny strażak ."

Oczywiście jak to czesto bywa kolega jest bardzo oddany słuzbie niestety ma problemy z kojarzeniem i czytaniem....no cóż ...nie każdy jest tak doskonały jak on.
Chciałbym Rober Ci przypomnieć ze tutaj nie ma problemu..."ile" ( godzin) tylko "za ile (pobory)... Moge podpisac nawet wlasną krwią cyrograf na byczej skórze że zgadzam się na 60 godzin jak trzeba tylko .... za uczciwe traktowanie.... za uczciwe pieniądze.
Niestety Ty nie chcesz lub nie zauwazasz róznicy "ile" - "za ile".
Pensje u nas jak sam wiesz...nie sa zbyt wysokie i teraz jedna z nielicznych okazji by się odbić od dna co nam obiecano...

Obiecano a już na wstepie obrano nas w biały dzień z 20 % i jeszcze zapowiada się ze będzie tylko gorzej.... a czas pracy sie wydłuża i wydłuża.
 
 Acha.... wiesz w Polsce od kilkunastu lat panuje już KAPITALIZM... czyli że trzeba mieć pieniądze zeby zyć.... służeniem i górnolotnymi hasłami się nie najem.
Na czyny społeczne jak za socjalizmu mnie nie stać.....
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2007, 22:39:27 wysłana przez strazakSam »

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Sam, a czy nie wykonujesz czynów społecznych w Jednostce Remontowo Gospodarczej murując, szpachlując itp, poza zakresem obowiązków?
A co do cytowanej przez Ciebie wypowiedzi Robera to no coments, niech zgredek sam się ukarze.
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2007, 22:45:22 wysłana przez sam_go »

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Na Ściądze ROBER napisał :
Cytuj
Szanowny Panie Komendancie !
Mam do Pana pytanie czy może Pan przywrócić  należyty szacunek dla naszej służby ,   a przede wszystkim dla ludzi dla których służba w państwowej straży pożarnej to nie tylko praca ale także  patriotyczny obowiązek który każdy z nas był gotów wypełniać  zgodnie z  złożonym  ślubowaniem . Muszę   przyznać że byłem sceptyczny do Pana osoby  po niefortunnej wypowiedzi że jest Pan  najlepszym kandydatem na to stanowisko w Polsce .Jednak po wczytaniu się w Pana słowa nabieram przekonania że nie przyszedł Pan piastować tylko tego stanowiska .
Zgłosił się już na forum naczelny związkowiec PSP ( starszy specjalista w doradzaniu) który  „ pociągnął za smycz na tyle mocno ” że powinien Pan rozpoznać kto jest Pana szefem  w tej firmie i ulec jego „czarowi” doradzania , szkoda  tylko że niszczy przy okazji Pan dokonania służbowe.
Wielokrotnie krytykowałem  rolę oficerów politycznych  na tym forum bo jestem przekonany że strażak powinien  swoją  karierę i awans  wiązać z oceną swojego  bezpośredniego przełożonego a nie z układami ( obojętnie jakimi ) .
Wielokrotnie w zmianowych dyskusjach  ludzie którzy są  w mojej ocenie „ ofiarami kompanijnymi „ starli się przekonać że cała zmiana opiera się na ich działalności ratowniczej a reszta strażaków to dodatek , ale się mylili bo ich było stać na zaangażowanie  na jedną akcję a reszta gdzie . Proszę Pana także,  w celu rozstrzygnięcia sporu czy służyć  40 czy 48 godzin tygodniowo ( ponieważ nie było tego pytania w dniu wstępowania  naszego kraju do UE ) o złożenie  propozycji pracy  wg. obowiązującej  interpretacji  prawnej wszystkim strażakom , każdy będzie mógł ją przyjąć bądź też  zrezygnować z pracy w PSP i odejść .
Wydaje mi się  że taki zawarty  „kontrakt” zakonniczy spór o to  ile godzin ma pracować poszczególny strażak .
 Pozdrawiam !

Panie Rober:
Cytuj
Mam do Pana pytanie czy może Pan przywrócić  należyty szacunek dla naszej służby ,   a przede wszystkim dla ludzi dla których służba w państwowej straży pożarnej to nie tylko praca ale także  patriotyczny obowiązek który każdy z nas był gotów wypełniać  zgodnie z  złożonym  ślubowaniem
Może mi pan ściślej określić co pan rozumie przez słowo szacunek ??
Bo to co Pan później wypisuje o "specjaliście od doradzania", "pociąganiu za smycz" itp to chyba z szacunkiem takim jaki Pan opisuje  niewiele ma wspólnego....
Cytuj
jestem przekonany że strażak powinien  swoją  karierę i awans  wiązać z oceną swojego  bezpośredniego przełożonego a nie z układami ( obojętnie jakimi )
Zgadzam się z Panem ale nie sądzi Pan że czasem bezpośredni przełożony i awansujący są związani innymi układami choćby nawet czasem rodzinnymi.... ?? A pan tylko widzi "oficerów politycznych" i tylko taki układ ... ??
Ale najlepsze jest tu:
Cytuj
Proszę Pana także,  w celu rozstrzygnięcia sporu czy służyć  40 czy 48 godzin tygodniowo ( ponieważ nie było tego pytania w dniu wstępowania  naszego kraju do UE ) o złożenie  propozycji pracy  wg. obowiązującej  interpretacji  prawnej wszystkim strażakom , każdy będzie mógł ją przyjąć bądź też  zrezygnować z pracy w PSP i odejść .
Wydaje mi się  że taki zawarty  „kontrakt” zakonniczy spór o to  ile godzin ma pracować poszczególny strażak .
Rozumiem , że jest pan zwolennikiem sprawowania władzy tzw.silnej ręki. bez względu co mówi prawo i przepisy to JE Pan Komendant ma być wyrocznią. I on ma być: prawem , bogiem i carem.
Jeżeli uzna, że można zabrać nadpracowane godziny nawet pół roku wstecz to tak ma być.
Jeżeli uzna, że nie trzeba więcej etatów a wystarczy wydłużyć czas służby (jako jedynym w MSWiA) to tak ma być.
A my możemy się z tym zgodzić i wykonać, lub nie zgodzić się z tym i odejść ze służby.
Brawo!
Jest tylko jedno ale...
Nie jesteśmy prywatnym przedsiębiorstwem (a nawet tam obowiązuje kodeks pracy i norma czasu pracy) a JE Pan Komendant nie jest właścicielem tego przedsiębiorstwa. Jakby tak było to pewnie to co piszesz miałoby jakiś sens.
Cytuj
Wydaje mi się  że taki zawarty  „kontrakt” zakonniczy spór o to  ile godzin ma pracować poszczególny strażak .
Kontrakt ?? W straży ?? Fajnie brzmi to z tym "zakonniczy" ...hmm w sumie templariusze też chyba mieli jakieś spory z przeorem...  ^_^ (tak to złośliwość wiem że miał Pan na myśli "zakończy")

Nie wiem co miała na celu Pańska wypowiedź można się domyślać jedynie że chodzi o zyskanie uznania w oczach Komendanta co pewnie się udało. Gratuluję.
Następnym razem jeśli pan znów będzie zechciał uświadomić nam :młodym gniewnym i starym wqrvionym to proszę odwiedzić stronę http://alkomaty.biz/testery/wirtualny.html i zrobić sobie krótki test.
Pozdrawiam


Ale czy w straży też ??   :wacko:




Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Miło, że pan Robar wyraża zgodę na służbę 48 h/tydz. zwłaszcza, że sam pracuje 40 h, po 8 h dziennie. znamy takich wielu...

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
 Dzisiaj o 10:52:27Wysłany przez: arters
Cytuj
A moze jakiś wojewódzki przedstawiciel ZZ powinien jeździć po KP i bardziej się orientować co dzieje sie w terenie-chociaż jedna jrg na miesiąc.

Sorry kolego, ale widać, że nie znasz naprawdę realiów. Jeśli chodzi o moją sekcję wojewódzką, to przewodniczący nie jeździ po każdej KP dlatego, że jako sekcja wojewódzka nie posiadamy żadnych finansów, nie można więc jeździć w ramach delegacji związkowej, a trudno jeździć po całym województwie za własną kasę, tym bardziej, że przewodniczący nie jest na etacie związkowym i oprócz spraw służbowych to są jeszcze sprawy życia codziennego - osobiste, ponadto zarabia tak samo jak wielu innych kolegów na porównywalnym stanowisku, dlaczego więc zainteresowny zz nie przyjedzie do przewodniczącego?

Cytuj
Jak mozna zapisać sie do ZZ nie wiedząc co on chce zrobic.
To tak samo jakby najpierw zostać kierowcą a później zdawać egzamin na prawo jazdy.

A to nie jest przypadkiem tak, że najpierw poznajesz przepisy , a dopiero później po zdaniu egzaminu uczestniczysz w ruchu drogowym? :mellow:

Nikogo nie wolno namawiać na siłę do uczestniczenia w jakimkolwiek ruchu społecznym, czy stowarzyszeniu, tudzież związku zawodowym. Każdy z nas ma wolną wolę i prawo wyboru zarówno uczestniczenia, lub nie w związku, albo w jakim wogóle zwiazku. Chęć przyłączenia się powinna wynikać przede wszystkim ze świadomości jakie prawa członkowi związku przysługują, ale trzeba trochę chcieć dowiedzieć się o prawach członka związku. Zapewnim Cię, że żaden statut związku zawodowego nie jest dokumentem tajnym i masz prawo zawsze się z nim zapoznać.
Na koniec, sorki, że odniosłem się personalnie do Ciebie, ale w zasadzie ta odpowiedź jejst skierowana do wszystkich oportunistów, którzy uważają zz za zło konieczne - nejlepiej, żeby ich nie było, ale skoro już są to ja się nie zapiszę, ale niech mnie bronią w razie czego.
Pozdrawiam
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Pan Robert sprawę według swojej świadomości rozstrzygnął,
a przy tym Pana liznął.
Nieświadomie powiadacie,
to chyba Go nie znacie.

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Zaczynasz rymować, później rapować, a na koniec rapowym rymem protestować? :mellow:
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline kz69

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 151
Szanowny Rober
Nie ukrywam, że jestem trochę oburzony Twoją propozycją kontraktów.
5 marca 2006 roku pisałeś w swoim poście 40 godz. i wszystko co ponad zapłacić.
Być może tak jak wielu z nas jesteś już zmęczony tym ciągłym godzinowym zamieszaniem , ale nie zwalnia Cię to z myslenia i  podsuwania KG takich propozycji.
Pozdr
Wszystko jest trudne zanim stanie się proste.

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Z pomysłami niektórych pseudostrażaków jest podobnie jak z protestami pseudoekologów przy budowie obwodnicy Augustowa.
A mój ojciec już dzwonił, żebym przyjechał i pomógł budować budki na drzewach dla zielonych, bo strasznie ciężko do nich wcelować z dubeltówki jak się kręcą po ziemi... :mellow:

PS. a co do (tfu)kolegi Rober`a, to zaśpiewaj jeszce "łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje, prezes naszego klubu.."
« Ostatnia zmiana: Luty 22, 2007, 00:10:55 wysłana przez robard »
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Z pomysłami niektórych pseudostrażaków jest podobnie jak z protestami pseudoekologów przy budowie obwodnicy Augustowa.
A mój ojciec już dzwonił, żebym przyjechał i pomógł budować budki na drzewach dla zielonych, bo strasznie ciężko do nich wcelować z dubeltówki jak się kręcą po ziemi... :mellow:


Ale świetnie nieuzasadniona pogarda.

Wielu ludzi zaangażowanych, najczęściej młodych pod przewodnictwem starych koni, poświęca czas i pieniądze. A mogliby zwyczajnie jak każdy normalny chłoporobotnik 'udać się do diabła'. Ne wiem jakie argumenty przemawiają za takim 'dubeltowym pisaniem'. Chętnie je poznam. Ale, ale czy ja pisze jeszcze o ekologach, czy może już o związkowcach? O ironio losu, takie same argumenty "z czapy" i ignorancja. No, kolego robard poczuj się po tej właściwej stronie mocy.
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline chorążyJRG

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 24
Witam wszystkich!

Zauważyłem, że czytając wszystkie wypowiedzi można dostać oczopląsu połączonego z pomieszaniem zmysłów (delikatnie mówiąc). Zaczynamy sami gubić się w "zeznaniach" i "przekonaniach".
Coraz więcej gadania a coraz dalej do działania.

Cytuj
Ciągle podpinacie się pod kogos to policja to SG.A może czas na samych Strażaków

Popieram z małą poprawką : podpinamy!!! bo to "nasz" interes.
Może powinniśmy zacząć mówić "my" o tych z podziału, tych z SK, tych z biur, tych z ZZ F, tych z ZZ S, tych z ZZ PP i tych nie zrzeszonych.
Uregulujmy kwestie godzin (równo dla wszystkich), uregulujmy kwestie obecnych podwyżek (równo dla wszystkich) uregulujmy kwestie awansów (jasne i przejrzyste reguły dla wszystkich), a dopiero później zacznijmy dogadywać się między sobą.
Nasza cała gadanina na tym forum przeistacza sie w niezrozumiały bełkot.
Zawalczmy najpierw o podstawowe sprawy na równych warunkach dla wszystkich, a może z czasem jako "my" dojdziemy do jakiegoś porozumienia odnośnie reszty spraw.

Dobrym pomysłem jest wg mnie zrobienie osobnego strajku tylko funkcjonariuszy PSP, bo szczerze mówiąc najwięcej zyskuje zawsze Policja, a o Straży to niektóre media wspomną niektóre nie i jakoś tam zawsze jesteśmy na dalszym planie!!!!!!!

Przepraszam za stwierdzenie, ale może czas pokazać, że Strażacy też mają jaja i sami mogą walczyć o swoje.
Ja z chęcią pojechałbym do Warszawki, bo już mam dosyć patrzenia jak KG i jego świta nas zwodzą i skłócają i za chwilę okaże się że znowu nas wykiwali!!!
 A jeszcze fajniej jakbyście Wy także tam byli. Jest nas ok 30 tys. ciekawe ilu z nas pojawiłoby się np. na Wiejskiej, a ilu nadal po cichutku zostało by w domciu i czekało co się stanie.
Może jeśli trzeba będzie, zróbmy listy uczestników z każdej KM/P itp.

Jest takie powiedzenie " w jedności siła"... i "jak sobie pościelisz tak się wyśpisz".
Pomyślmy troszeczkę , bo za chwilę może być za poźno!!!!!


ps Mam nadzieję, że nie zabrzmiało to jak jakieś kazanie, ale niech każdy sobie chwilę pomyśli i okaże sie że my tutaj na forum swoje a życie swoje... czyli znowu po d..pie dostaniemy.
" To, że milczę, nie znaczy , że nie mam nic do powiedzenia."

Offline jan112

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 11
Do robard
To , że Twój ojciec lubi strzelać do ludzi to jest chyba wasza rodzinna tragedia, która nie dotyczy strażaków, chyba że chce strzelać również do nich.

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Strażacy to też ludzie - jakby nie patrzeć....
A poza tym mowa była chyba o e-kologach ?

Offline goodman

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16


Cytuj
A moze jakiś wojewódzki przedstawiciel ZZ powinien jeździć po KP i bardziej się orientować co dzieje sie w terenie-chociaż jedna jrg na miesiąc.

A może by tak ktoś zaprosił tego przedstawiciela ZZ ?

teraz to mnie wkurzyles moze jeszcze auto sluzbowe po JAŚNIE PANA wyslac co i po drodze hambiki w mc donaldzie kupic zeby glodny pan nie byl.
jak juz takiego trzeba zaprosic to sie minal z powolaniem powinien chyba sam sie zainteresowac co sie dzieje na dole co nie. no chyba ze sie myle i tego tez nie ma w statucie ZZ albo w jakims tam paragrafie

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
goodman jeśli masz jechać gdzieś i to często za własne pieniądze to może warto byłoby wiedzieć czy jest taka potrzeba ??
Bo może załoga nie ma ochoty na takie spotkanie ?? Tam gdzie są związkowcy to przeważnie przew. wykonuje telefon i pyta, ale z jakiej racji ma jechać tam gdzie związkowców nie ma ??

jak byłeś w związkach to trzeba było działać, startować na przewodniczącego i pokazać jak to się robi... trzeba było wykazać się i jeździć po JRG ...a Ty co ??
i właśnie dlatego wypisuje się ze związków
Więc już nie jesteś związkowcem tym bardziej dziwi mnie, że piszesz krytykę co przewodniczący mają robić w terenie..przecież Ciebie już to nie dotyczy... Chyba że się mylę.....


Offline slawgot

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Nie musisz nikogo prosić "łaskawie" - ani "jasnie panów" wozić - wystarczy jak zadzwonisz i powiesz o spotkaniu - podasz termin i poinformujesz ludzi kiedy to będzię. Gwarantuje ci że przyjedzie - chociaż nie ma samochodu służbowego , komórki i sekretarki - to przyjedzie . A ze do ciebie może być i 100 km - to co to cię obchodzi?. A tak po zatym to wyobrażałeś sobie że przewodnicżacy wojewódzccy to to są na etetach związkowych i jeżddża po całym województwie jak "lotne trójki". - Tobie się chyba pomyliło z kontrolerami z KW. Oni "przywódcy" związkowi normalnie pracują - również na podziale, i kazdy wyjazd musi byc delegacja z miejsca pracy za wiedzą KP lub KM.  A tak w ogóle to chyba nienawiść cię zaślepia - taka ogólna do "elity" związkowej. Znasz kogoś z tych "eliT"- że tak cierpisz???
"Nie bójcie się przyjaciół. Przyjaciele mogą was tylko zdradzić. Nie bójcie się wrogów. Wrogowie mogą was tylko zabić. Bójcie się ludzi obojętnych. Oni nie zdradzają ani nie zabijają, ale to za ich milczącą zgodą dzieje się zdrada i zabijanie."

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Witamy kolegę z Zarządu Krajowego Solidarności na forum. Bo chyba się nikt nie podszył pod kolegę! Wzorem Miłościwie Panującego KG oraz Przewodniczącego R.Osmyckiego zdecydował się kolega kontynuować chlubne tradycje uczestnictwa w tym forum. Forum STRAZAKA robi się coraz bardziej elitarne! ^_^

chociaż nie ma samochodu służbowego , komórki i sekretarki
Może się mylę ale tu chyba lekko przesadziłeś - samochodu służbowego może nie ma ale delegację rozliczy, komórkę też ma opłacaną ze składek członków, tak że o płaszczyźnie materialnej raczej nie dyskutujmy.

Oni "przywódcy" związkowi normalnie pracują - również na podziale, i kazdy wyjazd musi byc delegacja z miejsca pracy za wiedzą KP lub KM.  

Chyba nie masz na myśli przewodniczących Zarządów Wojewódzkich i Krajowych?

 A tak w ogóle to chyba nienawiść cię zaślepia - taka ogólna do "elity" związkowej.

Dlaczego od razu przejmujesz retorykę niektórych forumowiczów, którzy nie pozwalają na najmniejszą choćby krytykę ZZ?

PZdr.

Offline MCh

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 131
goodman

Cytuj
teraz to mnie wkurzyles moze jeszcze auto sluzbowe po JAŚNIE PANA wyslac co i po drodze hambiki w mc donaldzie kupic zeby glodny pan nie byl.
jak juz takiego trzeba zaprosic to sie minal z powolaniem powinien chyba sam sie zainteresowac co sie dzieje na dole co nie. no chyba ze sie myle i tego tez nie ma w statucie ZZ albo w jakims tam paragrafie

Hm, Ty chyba jesteś jeszcze mało dojrzały emocjonalnie. Wiesz Ty w ogóle gościu na jakich zasadach działa działacz ZZ w terenie ? Wiesz może, że najpierw trzeba poinformować właściwego KM/KP co do czasu i miejsca ? A jak działacz ZZ szczebla regionalnego ma  załatwić temat z właściwym KM/KP skoro nie ma chęci załogi danej KM/KP do takowego spotkania ? Bystrzak jesteś, nie ma co. A samochód służbowy to sobie wysyłaj po księdza na parafii on działa na zasadzie powołania, ja jeszcze z samochodu służbowego w PSP nie korzystałem oczywiście do celów ZZ a troszkę tych  spotkań już zaliczyłem. Jakiś natchniony pisał też jakoby któryś z przewodniczących używał komórki na koszt członków ZZ ? Hm, nie wiem gdzie panują takie zwyczaje ale jak juz sie pisze takie rzeczy to niech ten "bajkopisarz" pisze dokładnie kto z tych przywilejów korzysta w innym przypadku powinien uznany zostać za łgarza pospolitego.

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Cytuj
Może się mylę ale tu chyba lekko przesadziłeś - samochodu służbowego może nie ma ale delegację rozliczy, komórkę też ma opłacaną ze składek członków, tak że o płaszczyźnie materialnej raczej nie dyskutujmy.

dla porządku:
1. Moja komórka jast tyklo moja i nie opłaca jej żaden związek, ani mój, ani inny(dlatego pytanie do Ciebie mario68, a Tobie opłaca komórkę związek, lub komendant?). Zarabiam na abonament jak wiekszośc strażaków i opłacam go z mojej pensji, więc nie widzę najmniejszego powodu, zeby korzystał z niej nie jak ja uważam a jak Tobie się widzi!
2. delegacja na wyjazdy w teren województwa lub w kraj jest rozliczana faktycznie ze składek członkowskich, ale mojej komisji zakładowej 9podaj mi przyczynę dla której miałbym naciągać moją komisję, żeby się przejechać w teren bez wyraźnego sygnału? ot tak dla mojego lub Twojego widzimisię?).

Cytuj
Chyba nie masz na myśli przewodniczących Zarządów Wojewódzkich i Krajowych?

tak własnie mam na myśli przedwodniczących wojewódzkich (np. ja) jestem na etecie, ale w PSP, pracuję jak wiekszość z nas na PB, ciężko to zrozumieć? Ale tak jest!
A jeśli myslisz, że jestem tylko po to, zeby robić dobre wrażenie, a inni robią za mnie całą robote, to mogę Ci przesłać informację co robiłem na służbie np. dzisiaj. Zainteresowany?

Cytuj
Dlaczego od razu przejmujesz retorykę niektórych forumowiczów, którzy nie pozwalają na najmniejszą choćby krytykę ZZ?
mario68, krytyka, ale konstruktywna i poparta faktami zawsze jest mile widziana...

Nie odbieraj tego jako atak, tylko jako informację, że to co napisałeś, a to jak jest naprawdę kłoci się niestety z Twoimi wyobrażeniami, niestety...
Pozdrawiam
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline DEX

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 492
Cytuj

... mogę Ci przesłać informację co robiłem na służbie np. dzisiaj. Zainteresowany?

Ja bardzo, ale tak z czystej ciekawości, nie żebym się czepiał, po prostu jestem ciekaw.
Pozdrawiam
W pewnych kwestiach zgadza się z tobą, ale są i takie, w których mam odmienne zdanie.

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Informację masz na prv :mellow:
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
   
Odp: Ściąga II - Komentarze i wypowiedzi nie będące bezpośrednim pytaniem do KG

Więc prześliśmy do porządku dziennego, no jak w każdym wątku gratuluje wszystkim !!!
Cytuj
Uregulujmy kwestie godzin (równo dla wszystkich), uregulujmy kwestie obecnych podwyżek (równo dla wszystkich) uregulujmy kwestie awansów (jasne i przejrzyste reguły dla wszystkich), a dopiero później zacznijmy dogadywać się między sobą.
Cytuj
Dobrym pomysłem jest wg mnie zrobienie osobnego strajku tylko funkcjonariuszy PSP, bo szczerze mówiąc najwięcej zyskuje zawsze Policja, a o Straży to niektóre media wspomną niektóre nie i jakoś tam zawsze jesteśmy na dalszym planie!!!!!!!
Cytuj
Jest takie powiedzenie " w jedności siła"... i "jak sobie pościelisz tak się wyśpisz".
Pomyślmy troszeczkę , bo za chwilę może być za poźno!!!!!
Pozdrawiam Was serdecznie, strzelajcie do siebie dalej  :wacko: :wacko: :wacko:
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2007, 07:48:53 wysłana przez Butel »
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Butel, no to niech wreszcie wszystkie ZZ zajmą jednoznaczne stanowiska we wszystkich problemach  strażaków. Nie oddzielnie podziału, biura, SK ale jedno stanowisko dotyczące nas wszystkich i naszych interesów.
Ale jak na razie nikt nie ma  w tym interesu i lepiej jest poróżniać wszystkich