Autor Wątek: Ściąga Komendanta Głównego  (Przeczytany 213616 razy)

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #475 dnia: Luty 18, 2007, 21:05:13 »
Chciałbym tylko powiedziec, ze choć wypowiedzi Pana Komendanta moga nie zadawalac to wydaje mi sie, ze nalezy mu  sie ogromny szacunek za sam fakt uczestniczenia w tej rozmowie.

Oby kazdy nastepny komendant rozumial potrzebe rozmowy ze strazakami.
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #476 dnia: Luty 18, 2007, 22:25:30 »
Cytuj
  Dziękuję za odpowiedz :
Cytat: w_skomra  17-02-2007, 22:19:57
Cytat: Butel  17-02-2007, 12:59:53
Szanowny Panie
Jedno krótkie pytanko, i oczekuję krótkiej odpowiedzi a mianowicie DO KIEDY STRAŻACY BEDĄ JEZDZIC DO AKCJI W SILE TRZECH OSÓB - kierowca dowódca stażysta  lub kierowca st.ratownik stażysta 
Proszę jednak o odpowiedz ! Bo problem jest bardzo istotny i na czasie.
W okresie zmniejszonej ilości zdarzeń jestem gotów tolerować stany osobowe na poziomie 57% skoro według komendantów jest to droga do zmniejszenia ilości nadgodzin. Od kwietnia przejdziemy na stany normalne czyli ok. 61- 62%, tyle że w praktyce to oznacza średni czas pracy strażaka 46 godzin tygodniowo, czyli tyle ile od zawsze obowiązywało na Śląsku i godzinę więcej niż obowiązywało na podkarpaciu. Jakie będą reakcje łatwo przewidzieć. Natomiast rozwiązaniem docelowym jest dodatek za ponadnormatywny czas służby. Wtedy dopiero komendanci będą mieli prawdziwą szansę elastycznego planowania służb. Pozdrawiam W. Skora
Cytuj
Tych 48 godzin braknie, ale życie i zdrowie strażaków cenię przede wszystkim.To że jeden czy drugi internauta psy na mnie wiesza, to trudno, ale jak ktoś zginie przez moje zaniedbanie, to sumienie (a może i prokurator) żyć mi nie dadzą. Do tego nie dopuszczę. pozdrawiam Skomra

Ale chodziło mi o wątek prawny , jak skutecznie podejmować działania rat-gaśnicze, i czy jest to zgodne obowiązującymi  przepisami.
Nie wiedziałem że zależy to od zmniejszonej lub zwiększonej ilości zdarzeń i od tolerancji przełożonego.
Czy dobrze rozumiem - małe zdarzenie to może jechać nawet jeden strażak (kierowca)
- średnie 2-3 strażaków
- duże zastęp 4 lub więcej ?
Jeżeli się mylę to bardzo proszę o bardziej sprecyzowaną odpowiedz .
Pozdrawiam

Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline chorążyJRG

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #477 dnia: Luty 19, 2007, 11:16:46 »
Witam pana KG i forumowiczów.

Zauważyłem, że narzeka pan, że jesteśmy złośliwi względem pana, a jak pan myśli , jak można odebrać pańską odpowiedź (dotyczyła godzin pracy podziałowców i 8 -godzinnych):
Cytuj
Chyba Pan słyszał ten dowcip, dlaczego w Polskim piekle nie ma strażników? Bo Polak nie dopuści, żeby ktoś miał lepiej niż on.
A wie pan, że to samo moglibyśmy "my" powiedzieć panu i biurowym. No może z małą poprawką: dlaczego w PSP nie jest dobrze? Bo Strażak (biurowi i pan KG(?)) nie dopuszczą, żeby ktoś (strażak z podziału) miał  tak samo (nawet nie lepiej) jak on.
 Ponawiam pytanie i nie jest to już żadna złośliwość tylko ciekawość, w jaki sposób wylicza pan "efektywny czas pracy" funkcjonariuszom biurowym. Proszę tylko, aby pan nie pisał, że on pracują całe 8 godzin bez przerwy, bo jeden z kolegów przedstawił wcześniej jak wygląda efektywność pracowników biurowych i myślę,że jest w tym coś prawdy. A poza tym wiemy wszyscy jak to wygląda w rzeczywistości. Zaznaczam, że nie wspomniałbym o tym, gdyby pan KG tak usilnie nie próbował nam (podziałowcom) wmówić, że my pracujemy tylko na akcji a reszta dnia to się nie liczy, to co możemy iść do domu, a na wyjazdy przybiegać jak OSP? Pańska interpretacja czasu pracy to dopiero demagogia, ... a może semantyczne nadużycie?
Czy planuje pan badania, o których pan sam wspomniał, na temat obciążenia na danym stanowisku pracy także w biurach?


Cytuj
Żona właśnie wyliczyła, że od chwili powołania do chwili choroby pracowałem  średnio 56 godzin na tydzień - bez odpoczynku w czasie służby. Mam nadzieję, że humor się Panu poprawił.

Humor mi się poprawił jak przeczytałem pańską wypowiedź. Proszę spytać kolegów z podziału czy oni pracują dokładnie od 8:00 do 8:00 i 40h/tygodniowo. Myślę, że zna pan odpowiedź, my też często pracujemy więcej niż powinniśmy. A najlepsze jest to, że my robimy to za marne pieniądze (w porównaniu do niektórych - nie mam na myśli pana KG) a dodatkowe godziny...za free.
A co do :"bez odpoczynku w czasie służby" to może sie nie wypowiem, bo jakby zastosować pańską teorię efektywnego czasu pracy , to nie wiem czy zostałoby te 56 godzin.

Za drobne uszczypliwości przepraszam, ale celem moim było pokazać panu, jak my to rozumiemy i jak można pana sposób myślenia odnieść do innych, nawet pana.
" To, że milczę, nie znaczy , że nie mam nic do powiedzenia."

Offline piotrfire

  • PSK
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 323
  • Już emeryt
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #478 dnia: Luty 19, 2007, 11:29:35 »
Panie KG
Czy nakazując odgórnie dyspozytorom MSK PSK i PA system 12/24/48 pomyślał Pan o kosztach związanych z dojazdem? Z 8 służb miesięcznie teraz będziemy w pracy 16 razy , w moim przypadku na dojazd do pracy rocznie będę robił 12 000 km . Dlaczego wyboru systemu pracy nie pozostawiono KP? Nie wszystkie KP mają 10 interwencji dziennie!!!. A co ze zgraniem dyspozytora ze zmianą? Czyji teraz bedziemy ? O stanowiskach grupach już nie wspomnę bo jest tego wiele na forum.
Pozdr.
ab alio exspectes, alteri quod feceris

Offline jaza

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #479 dnia: Luty 19, 2007, 12:14:34 »
Szanowny Panie Komendancie

Zwracam się do Pana Komendanta z prośbą o rozszerzenie Pana ustosunkowania się do moich kilkunastu pomysłów dot. reorganizacji PSP (s. 3, 28 styczeń, 11:10:24), które uznał Pan "za więcej niż racjonalne" (s. 5, 4 luty, 11:59:36). Chodzi mi o to, czy niektóre z tych propozycji mają szanse na wdrożenie, a jeśli tak, to które, w jakim stopniu i kiedy? Dla przykładu:

Ad. 1) w całości za rok,
Ad. 2) w części za dwa lata,
Ad. 3) bez szans na wdrożenie w ciągu następnych kilku lat,
Ad. 4) raczej nigdy.

I jeszcze jedno: Czy może Pan sprawić, żeby na stronie internetowej KG PSP pojawił się w końcu nowy schemat organizacyjny KG PSP (bo obecny jest troszeczkę "leciwy"), żeby można było porównać zmiany jakie zaszły, to po pierwsze. A po drugie - czy może Pan również sprawić, żeby na podstronie internetowej "Kierownictwo" oprócz Komendanta, Jego Zastępców, Dyrektorów Biur i Ich Zastępców pojawili się Doradcy występujący w komórce organizacyjnej "Samodzielne Stanowiska Doradców". Chciałbym wiedzieć, kto i w czym (w jakich zagadnieniach) doradza Panu Komendantowi.

Z wyrazami szacunku, poważaniem i pozdrowieniami
Jaza
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2007, 15:19:23 wysłana przez jaza »

Offline bartek6

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 572
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #480 dnia: Luty 19, 2007, 12:42:21 »
panie kom.gł. przedstawiam zdanie strażaków (prawie wszystkich w mojej kp.)podsumowujące ocene pańskich dotychcasowych działań na rzecz psp, a przede wszystkim na pracę strażaków podziału bojowego:
KOŃCZ WAŚĆ , WSTYDU OSZCZĘDŻ!!!!
jeśli wybór kom. byłby taki jak przedstwiłem we wcześniejszym poście to uważam że nieosiągalne  dla pana by było stanowisko kom. powiatowego, bo wykształcenie pańskie nie wystarcza aby byc dobrym komendantem trzeba być jeszcze człowiekiem dla podwładnych i ich szanować a tego pan w/g mnie i kolegów NIE SPEŁNIA

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #481 dnia: Luty 19, 2007, 12:44:46 »
Ponieważ mój poprzedni post został wycięty, spróbuję inaczej ugryżć ten sam temat.
Chyba Pan słyszał ten dowcip, dlaczego w Polskim piekle nie ma strażników? Bo Polak nie dopuści, żeby ktoś miał lepiej niż on. Jak Pan ocenia - ile przesady jest w tym dowcipie? Żona właśnie wyliczyła, że od chwili powołania do chwili choroby pracowałem  średnio 56 godzin na tydzień - bez odpoczynku w czasie służby.
Panie Komendancie.
Czy wyliczył Pan sobie może o ile zwiększyło sie Panu uposażenie od powołanie - wg moich wyliczeń, to w samej grupie zaszeregowania bez zwiększenia z tytułu wysługi lat i dodatku służbowego o 81%, a czas służby zwiększył się Panu o 40%.
W związku z powyższym mam do Pana Komendanta serdeczną prośbę, nie uprawiajmy dyskusji na tym poziomie. Znając Pana uważałem że jest Pan ponad to, czyli innymi słowy wypadek przy pracy. Pomijam fakt, że jako 01 ma Pan chyba nielimitowany czas służby.
Prośba do administratora - powyższy tekst jest chyba w temacie i nie ma w nim nic zdrożnego, dlatego zostawcie go na stronie.
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2007, 12:47:04 wysłana przez piotr998 »
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline volf

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #482 dnia: Luty 19, 2007, 13:06:45 »
Można tak, a można odwrotnie. Mianowicie skoro prawa do odpoczynku nie maja pracownicy 8-mio godzinni i dyspozytorzy to analogiczne zasady wprowadzić dla podziału bojowego. 12 godzin służby i do domu. Żadnych sypialni, łóżek, pościeli itd. Za to 40 godzin służby tygodniowo i praca 4-ro zmianowa. Oczywiście powyżej 40 godzin rekompensata finansowa.To wariant "B" na wypadek gdyby pomysł z nowelizacją ustawy nie przeszedł. Tyle, że ciągle upieram się, że 48 godzin licząc wraz z odpoczynkiem jest wygodniejszy zarówno dla strażaka jak i przełożonego. Oczywiście powyżej 48 godzin rekompensata finansowa tak jak poprzednio ok. 10 zł za godzinę. Pozdrawiam.

Czy sądzi Pan, że przestraszymy się systemu czterozmianowego - chyba nie.

Cały czas udowadnia Pan, że podział powinien mieć zwiększoną normę do 48 godz/ tydzień - znamy pana uzasadnienie.
Tylko zastanawia mnie jeden fakt - dlaczego Pan nie bierze pod uwagę tego, że podział służy - pracuje ( jak kto woli bo i tak jest w dyspozycji pracodawcy ) nie od poniedziałku do piątku. Dlatego porównywanie nas do systemu dziennego nie ma sensu. Jesteśmy w pracy sobota, niedziela i każde święto. Uważam, że chociażby z tego powodu nie powinien Pan ot tak sobie zwiększać normatywu. Ponadto wg nowego normatywu wychodzą niecałe dwie służby wolne w miesiącu i dwie są zaliczane jako dyżur domowy. Więć o jakim czasie wolnym my tu mówimy, o takim gdzie jesteśmy w ciągłej dyspozycji?  My chcemy normalności czasu służby, tak jak jest to w innych służbach mundurowych.

Policjanci chcą uzyskać dodatkowe środki za pracę w nocy, niedzielę i święta. Może i my powinniśmy domagać się takich rozwiązań, są zrozumiałe i słuszne, a i policyjni dysydenci  czuja ten temat - a nasi?

Proszę o ustosunkowanie się Pana do powyższych spostrzeżeń - pozdrawiam

Poprawiono sposób zagnieżdżenia znaczników cytowania. Moderator.
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2007, 13:09:32 wysłana przez Witold »

Offline Robert Osmycki

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 75
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #483 dnia: Luty 19, 2007, 13:57:18 »
Pomimo, że po nowelizacji w 2005 drastycznie spadła ilość strażaków pełniących służbę jakoś nie słyszę protestów związkowców z powodu pogorszenia bezpieczeństwa obywateli. Dokąd związkowcy nie ustalą priorytetów najpierw bezpieczeństwo obywatela, a potem apanaże dla strażaków pozwolę sobie pozostać sceptykiem. No i te żądania stanowisk i kasy dla hierarchii związkowej praktycznie w każdym województwie.  No i przewodniczący - doradca komendanta doradzający jak przeprowadzić reorganizację komend, a teraz lejący krokodyle łzy nad biednymi poszkodowanymi przez reformę. Żenada.

DziendobryWieczór

Do pierwszego zdania:

Pisze Pan nieprawdę, wystarczy wrócić do dokumentów. Wystarczy zajrzeć do stenogramów komisji sejmowych (2004/2005 - nowelizacja ustawy o PSP), gdzie jak byk są informacje, z których wynika, że cały czas trwały analizy, ile dodatkowych etatów potrzeba, by nieobniżyć bezpieczeństwa obywateli. Ponadto od czerwca 2005r. (albo jeszcze wcześniej) przez cały rok 2005 trwały negocjacje i konsultacje pt. jak pogodzić potrzeby słyużby z prawami strażaków do 40 godzinnego tygodnia służby. Gdyby związki zawodowe  miały w nosie potrzebę ochrony ludności (czy zagwarantowanie bezpioeczeństwa obywateli), to dawno tremu siedzielibyśmy w sądzie, w kwestii rekompensaty za nadgodziny. A po za tym, doskonale Pan wie - jako członek zespołu p.L.Dorna ds. reorganizacji MSWiA (nazwa niekoniecznie taka bo to było w latach 2004/2005 - przed wyborami), gdzie miał Pan dostęp do dokumentów KSP NSZZ"S", w których wyraźnie stwierdzaliśmy, że najważniejszą kwestią dla PSP (i strażaków) jest niedosyt etatów oraz realizacja umowy o zrównaniu płac strażaków z innymi służbami. Przedstawilimiśmy w nich propozycje rozwiązań, które pozwolą połączyć trzy elementy układanki (nie tylko dwa) tj. prawo strażaka do normalnej służby (40 godzin tygodniowo lub rekompensata za nadgodziny), bezpieczeństwo powszechne obywateli oraz możliwości budżetu państwa.
Proszę zatem nie pisać, że związki mają w nosie bezpieczeństwo obywateli.

Do drugiego zdania:

Po pierwsze - prorytety związków zawodowych w ich działaniu, określają zwiąkowcy na zebraniach w drodze uchwał, wniosków stanowisk, decyzji, na podstawie ustawy o związkach zawodwych oraz STATUTU danego związku - nie Komendant Główny PSP!
Po drugie - Zdanie to przypomina mi dowcip jak H.FORD reklamował swój produkt (na początku XXw.)- Ford model T: "Każdy może sobie wybrać samochód, byleby był to FORD, jest to model T i jest w kolorze czarnym!". Stawianie publiczne warunków wstępnych przed rozmowami o zasadach współpracy (na które to spotkanie cały czas czekamy) jest moim zdaniem co najmniej niesmaczne (inni mówią niedopuszczalne).

Do zdania trzeciego:

Po pierwsze - Proszę uściślić, kto Pana prosił o stanowiska dla związkowców.
Po drugie - nie rozumiem dlaczego związkowcy nie mogą awansować - jeśli mają predyspozycje. W usatwie o PSP oraz przepisie kwalifikacyjnym nie ma nigdzie określonych sposobów wyboru na stanowiska kierownicze, oprócz określenia kwalifikacji i faktu, że decyzje podejmuje kierownik jednostki organizacyjnej. I tak do tej pory, przez te parenaście lat, zaobserwowałem kilka metod awansu:
- związkowa (BEE!),
- rodzinna (vide nazwiska: Jankowski - CSP (X2), Korzeniewski (Tata b.KG, syn Komendant Powiatowy po kilku latach służby, i pewnie jeszcze kilka się znajdzie); o małżonkach i konkubinach nie wspomnę (ten sposób jest OK);
- powiatowa (żeby nie powiedzieć polityczna - trudna do udowodnienia więc się jej tylko domyślam - ale jest OK);
- consensualna (wszyscy - lokalni politycy, związkowcy i komendant się zgadzają) (OK);
- rocznikowy (tj. awansujemy kolegów z którymi kończyliśmy szkołę) - też jest OK.
- merytoryczna (?)

Tylko związkowcom nie można. Ale czy na pewno?
W 1998 r. z naczelnika w KW PSP Rzeszów awansował Pan na Dyrektora Biura KCKR w KG  PSP. Potem w latach 1999-2001 Komendant Wojewódzki PSP w Rzeszowie. Czy wtedy był już Pan najlepszy, czy znał Pan ówczesnych zastępców KG (także związkowców z "S")?
Od 2 grudnia 2005 znowu Komendant Wojewódzki PSP (pierwszy nowy KW!), też samo z siebie przyszło.

Jak to jeden z kolegów (związkowców) skonkludował: "Wam się należy, ale my to karierowicze!"

Do zdania ostatniego:

Fakt. Żenada. Ja bym się nie odważył tak napisać. Ja napiszę o sobie tak:
Doradzam i mówię wszystkim, którzy chcą słuchać lub rozmawiać. Doradzam i mówię o kierunkach i potrzebach, których oczekują związkowcy oraz zwykli strażacy. Moje doradzanie określone jest upoważnieniem mojego związku. Doradzam i biorę odpowidzialność za doradzanie, w przeciwieństwie do Pana, bo z postów wynika, że był Pan przy tworzeniu ustawy o PSP, ale jej nie tworzył, był Pan w PSP w czasie reformy, ale jej nie realizował i nie tworzył, był Pan w zwiąkach ale nie korzystał Pan z tego.



CDN

Pozdrawiam Robert Osmycki

Offline Ogniowy

  • ASP. SZTAB W ST. SPOCZYNKU
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 700
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #484 dnia: Luty 19, 2007, 15:26:24 »
Panie KG, czy w taki sposób, jak powyżej będzie wyglądał teraz za Pana kadencji dialog i współpraca KG z ZZ?????
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2007, 15:36:06 wysłana przez Ogniowy »
A teraz to ja mam wszystko w ...... 
pamięci...

Offline volf

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #485 dnia: Luty 19, 2007, 16:09:26 »
cyt. "W 1998 r. z naczelnika w KW PSP Rzeszów awansował Pan na Dyrektora Biura KCKR w KG  PSP. Potem w latach 1999-2001 Komendant Wojewódzki PSP w Rzeszowie. Czy wtedy był już Pan najlepszy, czy znał Pan ówczesnych zastępców KG (także związkowców z "S")?
Od 2 grudnia 2005 znowu Komendant Wojewódzki PSP (pierwszy nowy KW!), też samo z siebie przyszło."

Czy przypadkiem to nie dzięki ZZ Pan awansował ?
Jeśli jestem w błędzie proszę o sprostowanie.

Po raz kolejny proszę o odpowiedzi na wszystkie posty w całości, bez jakiejkolwiek wybiórczości.
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2007, 19:55:30 wysłana przez volf »

Offline fermon

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #486 dnia: Luty 19, 2007, 16:19:26 »
Dlaczego pan KG wprowadza takie zamieszanie wśród strazaków , czemu to sluzy. w imie czego, jeden strażak wiecej na zmianie nie poprawi bezpieczeństwa  spoleczeństwa, w mniejszej obsadzie wykonywalismytakie same dzialania jak dzisiaj, jesli jet 40 godzin tygodniowo to sie go trzyjmamy z godnie z prawem. Co to znaczy zapewnienie ciąglosci sluzby? to co jak jest jednego strazaka na zmianie mniej to juz nie jest zapewniona ciaglość sluzby? Z godnie rozporzadzeniem o mminimalnej obsadzie zmianowej decyduje KP lub KM w porozumieniu z KW dlatego z jakiej racji narzuca sie zKG procentowe minimalne stany obsady zmian. To KP , KM jest odpowiedzialny za swój rejon i on wie najlepiej  jak powinna być minimalna obsada zmiany oraz system pracy. Pozostawmy to w jego gestii,niech on decyduje w tych sprawach w porozumieniu z zalogą i zwiazkami. Niektórzy bardzo chetnie wprowadziliby system 24/72 ale KG rozlozyl im ręce wprowadzając minimalne obsady na zmianie. W wielu komendach byl system 24/72 i wszyscy byli bardzo zadowoleni . Jak pan nastal wprowadzil procentowo minimalne obsady zmian powrocono do systemu 24/48 .Jest przez to tylko biurokracja brak efektywnego szkolenia, zajmujemy sie grafikami. nie mówiąc o szkolenie stażystów. Dlaczego KG dziala na szkodę strazaków, niech pan pamieta zostal pan powolany w kazdej chwili można  odwolać , przyjemnie będzie jak będą potem psy wieszać na KG? Najpierw trzeba zreformować KG i KW bo jak narazie to ta reforma dopadla KM i KP . W KW  powolano osrodki szkolenia a by zachowac etaty a nie wspomne o KG jak ktoś mial tam przyjemność być to sobie sam odpowie. pozdrawiam.

Offline arters

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #487 dnia: Luty 19, 2007, 17:02:21 »
Panie KG.
Czy pan wie,że dzięki pańskiej podwyżce zmieni sie jadłospis w mojej rodzinie ze zwykłej pasztetowej
na pasztetową z przyprawami?  Niech pan pomyśli czasami o dzieciach strazaków zmianowych.

Offline volf

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #488 dnia: Luty 19, 2007, 20:01:09 »
Panie Komendancie.
Jak wynika z większości postów największą solą w oku oportunistów kierownictwa PSP jest (oczywiście oprócz 48h) kwestia podwyżki na rok 2007. Nieszczęsne 238 zł.
Czy są jakieś przeciwwskazania aby wszyscy dostali podwyżkę mniej więcej w tej wysokości (bez zabawy w dodatki motywacyjne i współczynniki)?
Mała rzecz a cieszy! I zapewne zostanie doceniona. 
Nie dostaliśmy podwyżki, tylko środki na wprowadzenie systemu motywacyjnego i mnożnikowego systemu wynagradzania. Jeśli się uda przeznaczyć 80% tej kwoty na stałe elementy uposażeń, to będzie to wyjątek od reguły i będzie obowiązywał tylko w tym roku. Całą operację wykorzystania środków z ustawy modernizacyjnej nadzoruje zespół powołany przez ministra i żadne kombinacje nie przejdą. Ma być stopniowo zwiększana motywacyjność systemu płacowego i już. Z czym się zresztą w pełni utożsamiam, bo np. zamiast stopnia za zrobienie studiów cywilnych będzie dodatek finansowy do poborów. Pozdrawiam Skomra

Muszę Panu podpowiedzieć, że policjanci wymusili na swych władcach odejście od podziału tegorocznej podwyżki na motywacyjny system płac. Wszystko idzie w grupy. A Komenda Główna PSP dalej drzemie i czeka tylko nie wiem na co.


Offline volf

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #489 dnia: Luty 19, 2007, 20:39:27 »


... Żona właśnie wyliczyła, że od chwili powołania do chwili choroby pracowałem  średnio 56 godzin na tydzień - bez odpoczynku w czasie służby. Mam nadzieję, że humor się Panu poprawił. Życzę miłej niedzieli.

Mam pytanie czy zgodzi sie Pan pracować - służyć wg stawki 12 zł za godzinę ( właśnie moja żona wyliczyła ile zarabiam, według jej obliczeń Pan 60 zł ). Rozumiem odpowiedzialność. Ale chyba nie jeden z nas ma też dużą odpowiedzialność.
Za takie pieniądze jakie zarabiamy można powiedzieć, że to co robimy - robimy z prawdziwego zamiłowania, a nie z chęci zrobienia kokosów. Czy uważa Pan, że większość z nas dorabia poza służbą dlatego, że nie mamy co w domu robić. Powiem szczerze, że nie. Te marne pieniądze które zarabiamy niestety nie wystarczą w chwili obecnej żeby normalnie funkcjonować i nigdy nie wystarczyły. Wolałbym pracowć może być wg normy i 48 godzin, ale za godne pieniądze, za takie gdzie nie musiałbym poświęcać mojego czasu wolnego na dorabianie. Zarobić tyle, że czas po służbie byłby rzeczywiście czasem odpoczynku ( rybki, narty itp), gdzie mógłbym poświęcić go rodzinie. Nie życzę sobie by mi Pan uwłaczał tymi 10 zł  za godzinę po wypracowaniu dodatkowych 8 służb w okresie rozliczeniowym. Nawet jeśli przepracuję te ponad 48 godz to zrzekam się tych 10 zł dla Panów Komendantów - przecież to najuboższa grupa w naszych
szeregach. Tak zaczynam być sfrustrowany, miało być lepiej i może lepiej będzie tylko kiedy i dla kogo.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2007, 20:49:22 wysłana przez bulon »

Offline kamo001

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 250
  • Dyżurny Operacyjny- EMERYT
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #490 dnia: Luty 19, 2007, 21:08:18 »
Ponawiam pytanie :
Panie Komendancie !!
Jeszcze o dyżurnych.
Pan będzie stał na stanowisku iż służba na PSK/MSK będzie w dzień 2 osobowa a w nocy 1 osobowa - tak.
Czy to będą etaty oficerskie/aspiranckie czy też podoficerskie.
Jak Pan widzi dyżurnych : na której grupie zaszeregowania.
Moim skromnym zdaniem to powinna być conajmniej d-cy zmiany ?
Uważam to za bardzo dobre wyjście.
Pozdrawiam

Offline zar

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #491 dnia: Luty 20, 2007, 01:06:49 »
 
W Skomra cytat
"Źle też rozłożono etaty. W komendach najniższej kategorii powinno być 6 dyżurnych w większych 9 (2 na zmianie dziennej 1 na zmianie nocnej) potem 12 itp. Oczywiście poza ilością mieszkańców czynnikiem decydującym powinno być to czy obsługują 112 z komórek, czy nie. Natomiast nie wyobrażam sobie powrotu do systemu 24/48 bo wówczas trzeba zagwarantować odpoczynek. Odpoczynek na stanowisku kierowania to czysta fikcja."

Szanowny Panie Komendancie jestem dyżurnym PSK , wcześniej byłem dyżurnym na WSKR , a gdy pracowałem w  wydziale dość często (2 , 3 razy w miesiącu) dublowałem dyżurnych na stanowisku kierowania. Moje doświadczenie oraz zdrowy rozsądek podpowiadają mi, że jeśli musi być asymetria w obsadzie na PSK w dzień i w nocy to lepiej byłoby gdyby w nocy służbę pełniło dwóch  strażaków a w dzień jeden. Jest to uzasadnione gdyż jeśli w dzień będzie więcej zdarzeń i potrzebna będzie pomoc , to można ściągnąć szybko kogoś z wydziału, natomiast w nocy takiej możliwości nie ma. Idealnie byłoby gdyby  przez cały dzień służbę pełniono dwuosobowo , wówczas byłaby możliwość  zorganizowania odpoczynku i zorganizowania służby w systemie 24/48. Panie Komendancie proszę o zorganizowanie służby na PSK w taki sposób a wszyscy dyżurni będą wychwalać Pana pod niebiosa.
Jeszcze jeden problem, o którym pisałem wcześniej ale nie odniósł się Pan do niego, chodzi o wzmocnienie obsad w PSK w okresach przewidywanych zagrożeń (dostajemy różnego rodzaju prognozy , ale nic z nich nie wynika, a powinno wynikać przynajmniej wzmocnienie obsad PSK i JRG).
Miałem kiedyś taką służbę, gdzie w przeciągu 1 godz. wpłynęło ponad 100 zgłoszeń (oberwanie chmury z silnym wiatrem i burzą). Na szczęście działo się to w godzinach pracy biura i ściągnąłem ludzi do pomocy. Pięć osób w tym komendant miało tyle roboty, że do dziś wspominają ten dzień jako sądny. Komendant nabrał szacunku dla dyżurnych PSK i nie uważa już , że  w czasie służby dyżurni pierdzą w stołki i ćwiczą gierki i internet, ale że są to ludzie którzy mają robotę i muszą mieć łeb jak kontrolerzy lotów na lotniskach. Dzięki temu do czasu reformy służbę na PSK pełniliśmy we dwóch ( dyżurny PSK i dyspozytor JRG) i w jednostkach gdzie Komenda jest w jednym budynku z JRG jest rozwiązaniem rozsądnym. Myślę , że  jedna osoba mniej w JRG nie robi wielkiego problemu , natomiast  w PSK znacząco poprawia sytuację.
Pozdrawiam i proszę o odniesienie się do moich przemyśleń.
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2007, 01:08:42 wysłana przez zar »

Offline Gasior

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 132
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #492 dnia: Luty 20, 2007, 08:36:54 »
Panie KG - jedno pytanko (na wcześniejsze i tak nie otrzymałem odpowiedzi niestety zbyt trudne chyba pytania były).

Kiedy można zmienic Regulaminy Organizacyjne Komend (wprowadzone są od miesiąca ale nie spełniają naszych oczekiwań), na chwlię obecną trzeba je jeszcze uzgadniać z Panem KG czy może Kom. Miej/Pow. stworzyć według właśnego uznania z uzgodniwniu z KW ??

Czas zreorganizaowac reorganizację  :mellow:

Z poważaniem

Gasior

Offline mars

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #493 dnia: Luty 20, 2007, 08:39:16 »
Panie Komendancie, jesli juz ustaliliśmy, ze nie był Pan członkiem zespolu redakcyjnego ustawy o PSP tzw."zespołu wroclawskiego" to pocieszająco brzmi, że ma pan w planie zaprosic zespół redakcyjny do Mysłowic, mam nadzieje ze nie zapomni Pan o nikim z tantego historycznego składu. A propos pieczatki jaka była umieszczana na kazdyn górnym rogu procedowanej ustawy o PSP to jej treść brzmiała: Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność Funkcjonariuszy i Pracowników Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnych 50-552 Wrocław, ul.Borowska nr 138.
Warto wrócic do tamtych czasów Panie Komendancie, warto by przypomnial Pan sobie własne korzenie związkowe i nie wytykał zwiazkowcom z szeregu których Pan wyplynął na szerokie wody, że ci ubiegaja sie o stolki. Takie traktowanie sprawy to czysta definicja hipokryzji i amnezji. Z tamtych i poźniejszych czasów na sali obrad KSP i zjazdu delegatów siedziało conajmniej kilku komendantów wojewódzkich, powiatowych , miejskich o innych nie wspomne. Pan takze wtedy, gdy na Pana stawiano, gdy strazacy i koledzy zwiazkowcy oddawali Panu siebie pod komende TAM BYŁ I BYL PRZESZCZĘŚLIWY I ROZPROMIENIONYA TERAZ PAN WYTYKA I SZFUJE NAS STRAZAKÓW ZWIAZKOWCÓW STEKIEM NIEDOMÓWIEŃ, USZCZYPLIWOŚCI I PRZEKOMUJE ŻE 2X2 = 5 !!!
Historia i czas zawraca kołoem polecam zawsze kazdemu rozwagę by nie znaleźć sie po za kolełem czasu i historii z wisana ocena: do zapomnienia .
PS. Zamiast rozwalac PSP, przez okreslanie, medytowanie i prześciganie sie w bzdurnych pomysłach w zakresie czasu słuzby polecam Panu zając sie ustawa w takim kierunku by na zawsze usawic status naszego zawodu, podporzadkowanie administracyjne formacji, kierunek ewolucji na następne lata. Przypominam o zadanaich jakie ma przed soba PSP i konieczności wzmocnienia roli JRG ( tak jak było od poczatku obowiazywania ustawy do roku 99) jako jednostki organizacyjnej, bo to nie KW, ani KP czy M jest od realizacji zadań zwiazanychj z prowadzeniem akcji lecz właśnie JRG i to ma byc narzedzie Państwa do realizacji zadan całej formacji.
I niech się Pan Komendant tak nie denerwuje i skacze do gardła tym , którzy nie podzielaja pańskich utopijnych wizji, bo przecież..cyt""... myślę, że w tym przypadku trudno mówić o naciskach politycznych, biorąc pod uwagę moją karierę i wykształcenie nie ma osoby w kraju, która by miała takie przygotowanie teoretyczne do zajmowania tego stanowiska...""... koniec cytatu
cdn.PS. czy to prawda, ze Paskimi doradcami zostali lub zostana nasi koledzy z KSP "S" Zdzisław sołowin i Andrzej Brandt i jesli tak to w czym Panu doradzają??? ( nie musi Pan odpowiadac, jesli jest to dla pana niewygodne- zdążylismy na forum sie do tego przyzwyczaić)

Offline strażanonim

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #494 dnia: Luty 20, 2007, 10:35:06 »
No i te żądania stanowisk i kasy dla hierarchii związkowej praktycznie w każdym województwie.  No i przewodniczący - doradca komendanta doradzający jak przeprowadzić reorganizację komend, a teraz lejący krokodyle łzy nad biednymi poszkodowanymi przez reformę. Żenada.

Witam Pana Komendanta
Potwierdzam że takie sytuacje są obecnie - przy reorganizacji - bardzo powszechne. Przykład w mojej KP. Komendant Wojewódzki polecił KP wystąpić z wnioskiem o powołanie na Zastępcę KP dla Przewodniczącego jedynie słusznego związku (mł.kpt. od 1,5 roku), pomimo że nie posiada on pełnych kwalifikacji np. mgr (potrzebne odstępstwo) W tej samej KP służy jeszcze 5 oficerów z pełnymi kwalifikacjami na to stanowisko m.in. 2x mł.bryg, ale albo nie należą do związków albo do niewłaściwego.
W związku z tym mam pytanie do Pana Komendanta, czy przy rozpatrywaniu odstępstw od wymagań kwalifikacyjnych jest brana pod uwagę istniejąca kadra w danej jednostce?
W sąsiednich KP jest podobnie, pierwszym pytaniem KW jest czy należy do zz i do jakiego, a nie kwalifikacje - "resztę się załatwi"
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2007, 13:17:27 wysłana przez strażanonim »

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #495 dnia: Luty 20, 2007, 11:32:53 »
Panie Komendancie, w sposób miejmy nadzieję niezamierzony, udało się Panu w kilka dni zantagonizować dyżurnych SK z podziałem bojowym.
Nie ma Pan zapewne czasu aby dość dokładnie czytać posty na forum i mógł Pan nie dostrzec, że Pana stwierdzenie o skandalicznej sytuacji dyżurnych operacyjnych i obietnicy (mamy nadzieję, że można to tak traktować) zajęcia się w "najbliższym" czasie tą sprawą spowodowało, że zapałał oburzeniem "pion dowódczy niskiego szczebla" - d-cy sekcji, d-cy zastępu.
Teraz oprócz zwyczajowej już wrogości podział-biuro mamy wrogość podział-stanowisko kierowania.

Polskie piekło w całej rozciągłości.

To następny argument na zrobienie porządku bez oglądania się na niektórych oszołomów i pieniaczy (zanim społeczeństwo nie zorientuje się ile zarabiamy, jakie mamy przywileje i po ilu latach i z jaką emeryturą  odchodzimy na zaopatrzenie emerytalne).

I to wcale nie jest żadne wazeliniarstwo jak zapewne wytkną mi pewne jednostki w stylu MCh, tylko trzeźwe myslenie!

Odrobina refleksji - pomyślcie spokojnie o tym co się dzieje. Powoli wszyscy zaczynamy skakać sobie do gardeł.
Najważniejsze są ambicje i urażona duma wszytkich po kolei dowódców , przewodniczących itd. itp.
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2007, 12:42:02 wysłana przez mario68 »

Offline EMER47

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #496 dnia: Luty 20, 2007, 14:22:01 »
Witam Pana Komendanta.

Mam krótkie i zwięzłe pytanie?  Co pan sądzi o ucywilnieniu naszej służby. Chodzi mi o Pion logistyki. kadr i Organizacyjny. Nasz Były Minister Pan Ludwik Dorm mówił o ucywilnieniu tych pionów do 2009 roku w podległych mu służbach. Jeżeli jest Pan za, to co planuje Pan zrobić w tym kierunku?

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #497 dnia: Luty 20, 2007, 15:37:19 »
Pytanie w temacie jak wyżej:

Czy Pan Komendant będzie tolerował tego typu przyjęcia:


Cytuj
Wydział Kadr Organizacji i Archiwizacji informuje:

1.      W miesiącu styczniu przyjelismy do służby:

-         str.Donata Botta (Główny Księgowy KM PSP Poznań)


(źródło: strona KM PSP w Poznaniu)

Czy jest Pan Komendant w stanie wyjaśnić forumowiczom, czy przyjęcie tej Pani do służby w KM PSP w Poznaniu odbyło się na zasadach ogólnych, czy też odstąpiono od przeprowadzenia rekrutacji na to stanowisko? Nie wspominając już o tym, czy Pani Donata przeszła test sprawnościowy, bo nie wątpię, że tak. Sztabowy... ;)

Pozdrawiam Pana Komendanta i życzę wielu sukcesów w walce z patologiami w służbie jak również zgodnego z prawem uregulowania czasu służby

PS. Proszę absolutnie nie odbierać tego postu jako złośliwość w stosunku do bohaterki. Nie znam tej Pani i nie mam nic przeciwko jej osobie. Uważam jednak, że niekoniecznie Paniom w księgowości powinna przysługiwać mundurówka, wcześniejsza emerytura itd. Kolejny aspekt to blokowanie etatu mundurowego, podczas gdy w KM PSP w Poznaniu limit etatów cywilnych nie jest wykorzystany (5/2,5 - http://kwpsp.poznan.bip-i.pl/public/?id=37789). Dla tych, którzy twierdzą, że siatka płac pracowników Służby Cywilnej uniemożliwia pozyskanie odpowiedni wykwalifikowanej kadry mam pytanie - czy w pozostałych urzędach RP kadra jest niewykwalifikowana?

„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline arters

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #498 dnia: Luty 20, 2007, 16:52:11 »
Szanowny Panie KG ponawiam pytanie:czy naprawdę nie można dać strażakom zmianowym po 230zł,a tym
samym ująć administracji w PSP?
Chyba muszę odpowiedzieć za Pana.
W razie przejścia na emeryturę ciężko będzie żyć za 3000zł(lub więcej) pracownikom biurowym.
Bo np.były poseł miał tysiące zł,a teraz trudno mu żyć za 1800zł.
Czy Pan wie,że niektórzy jeszcze długo nie będą tyle zarabiać?

Offline fieman1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #499 dnia: Luty 20, 2007, 20:38:36 »
Panie Komendancie chciałbym uzyskać odpowiedź na temat awansowania na pierwszy stopień oficerski słuchaczy 4 roku studiów zaocznych w SGSP na wydziale inżynierii bezpieczeństwa pożarowego.
Czy awansuje każdy, czy tylko osoby zajmujące stanowiska oficerskie w swoich komendach jesli tak to co z osobami które nie zajmują stanowisk oficerskich (dodatek motywacyjny nie zrekompensuje kosztów poniesionych podczas nauki ok. 18 tyś. zł
Jeszcze chciałbym Pana prosić o poprowadzenie wykładu z naszym rocznikiem na SGSP z prawa myślę że prof. Skoczylas poszedłby na taki układ.
pozdrawiam i życzę powodzenia.
Proszę o odpowiedz