oskar, ale żeś wygrzebał post z archiwum........
dawno dawno temu jak zdawałem do szkoły pożarniczej
1000- 2,52 - moja życiówka do tej pory
50 - 6,50 - też chyba rekord życia
drążek - 22 razy - później (po kilku latach) poprawiłem na maksa
testy na 90%
bez problemu przyjęcie (kandydatów ok 600 - 700)
pozdr.