Kobieto, ja żadnej odżywki nigdy w gębie nie miałem i mieć nie zamierzam
Widzę nie załapałaś sensu mojej poprzedniej wypowiedzi, albo przeczytałaś tylko ostatni post i na jego podstawie się wypowiadasz. Ale cieszę się bardzo, że we mnie wierzysz, że jednak się dostanę i będę na tej unitarce płacząc za mamusią, żeby mi zrobiła pyszny obiadek i przyniosła przed komputer
Nie zachowuj się jak feministka. Ja osobiście w kobiety jak najbardziej wierzę i na pewno dałabyś sobie radę i podzielam Twoje zdanie, że kobiety dałyby popalić niejednemu 'facetowi'.
Więc to guzik prawda, że wszyscy tak myślą na temat kobiet, bo ja tak nie myślę. Za mamusią też płakać nie zamierzam, a sama woda mi wystarczy na przetrwanie
Tak, wiem, że czytają to kadeci. Ale to raczej inteligentni ludzie i rozumieją kiedy ktoś żartuje, a mówi poważnie i rozumieją sens wypowiedzi, a nie sądzę, żeby za nutkę ironii na temat przygotowań fizycznych miałby mieć ciężej niż inni. Chociaż kto wie
Wyluzujcie trochę, a nie jakbyście na pogrzebie byli
powodzenia i mam nadzieję, do zobaczenia na unitarce, we dwoje raźniej płakać