Autor Wątek: Lądowisko dla LPR  (Przeczytany 28500 razy)

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 16, 2012, 00:56:04 »
Dla mnie poszkodowany wymagający pomocy PRM może być w samym gmachu ministerstwa zdrowia - skoro na miejscu zdarzenia nie ma pomocy - to jedziemy... Co innego jest pomoc w stanach nagł zagr. zdr. a co innego bzdurne zlecenia i wyręczanie się ZRM... Ale żeby to porządkować, potrzebna jest kontrola jakości - a to już polityka i dobranoc....  Jakby szpital za nieuzasadnione wezwania zapłacił kary ("wezwanie fałszywe w złej wierze)" to by się na drugi raz zastanowił. Jest jeszcze problem deficytu - nawet jak szpital ma umówione 2, albo 3 karetki - to i tak może ich zabraknąć do transportu pacjentów przywiezionych z wypadku - co wtedy? Czy straż mówi: "Panie hurtowniku, kontrola wykazała, że ma Pan odpowiednią liczbę gaśnic, zgodnie z czternastoma przepisami, tak, że raczej nie przyjedziemy do pożaru u was..." A pani w okresie okołoporodowym po zespoleniu zlamanej w wypadku kości przedramienia na oddziale ortopedycznym - nagle objawy oddzielenie łożyska - nie może wezwać karetki PRM, tylko musi czekać na transportówkę? A może znasz wymogi wyposażenia karetek transportowych?       

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 16, 2012, 07:53:28 »
Zwracam honor, bzdurne są przepisy, a nie wypowiedzi ludzi. Faktycznie wygląda to trochę inaczej.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 16, 2012, 08:11:35 »
No problem, normalny ratownik czasem nie wierzy własnym uszom i oczom - zobaczymy, jak sprawa się skończy... Na szczęście coraz lepiej funkcjonujące w ksrg kryterium obszaru chronionego sprzyja optymalnemu wykorzystaniu naszych zasobów. Żeby tylko PRM więcej z nami ćwiczył, to byłoby światełko w tunelu...

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #53 dnia: Sierpień 16, 2012, 10:18:26 »
czyli jednak kts...jesli pacjent trafi d szpitala na interne a musi go zobaczyc jeszcze chirurg to wezwiemy sobie prm bo przeciez jest w miejscu zagrozoinym. ignacy bez jaj.

czy aby na opewno fakt posiadania gasnic jest zobowiazaniem do ich uzycia ?

i jeszcze raz sie spyta-m0 ktore przepiusy sa do bani ? prosze wskazac i zaproponowac zmiany. bo aktualne przepuisy to wynik walki z patologią zamawiania transportow pod numerem 999.


w hameryce juz dawno to rozwiazali.
najczesciej jest tak, ze sa jednostki ratownicze tylko do ratownictwa, jednoczstki ochotnicze tylko do ratownictwa oraz jednostki transportowe ( bez lekarza ) ktory w razie czego rowniez uzywane sa do ratowenictwa. i wtedy oplaca sie posiadac karetki szpitalowi czy innemu operatorowi bo nawet jesli nie zarobi na transporcie to zarobi na ratownictwie.


swoją drogą
Cytuj
Od momentu postawienia diagnozy i podjęcia decyzji o transporcie około godziny 17.15 do opuszczenia szpitala przez pacjenta minęło ok. półtorej godziny. Pacjent wyruszył do Poznania ok. godziny 18.45.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2012, 10:53:12 wysłana przez bulon »
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #54 dnia: Sierpień 16, 2012, 19:57:04 »
art 33 ustawy - twórczo interpretowany przez niektórych wojewodów -  do żadnego szpitala nie wolno wysłać ZRM !!!! - odpowiedz, co robić z panem palaczem lub ciężarną z poprzedniego przykładu, albo panem z ozw, który w Łasku czekał 8 godzin na transport do kardilogow interwencyjnych...
Taki to wynik walki z patologią 999, że jednej z kilkunastu  karetek w województwie nie wysyła się do szpitala, ale jedyny śmigłowiec - owszem... Powtarzam pytanie, jakie są wymogi wyposażenia karetek transportowych...

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #55 dnia: Sierpień 16, 2012, 20:08:04 »
a jak odpowiem to zadasz mi nastepne pytania ? i do czego one mają nas zaprowadzic ? ze jednak wg twojej wizji KTS ? bo jesli pan ma zawal w szpitalu bez kard. int to jedzie 999 bo przeciez mogą maja koła i jest doktor (ten ostatni w sumie jest najwazniejszy bo ratownik nie wie co zrobic jak pacjetn zaintubowany pogorszy :D ) tak ? i tak pozostajemy bez jedynej zrm na 50 tys ludzi . i co wtedy zrobic ? przerabialismy to, gdy 999 bylo prywatnym folwarkiem dyrektorow szpitala.

tak jak 999 gdy niema karetek, musi sie posilkowac pomoca zza powiatow albo pacjent musi czekac, tak jesli pacjent jest w szpitalu i niema transportu musi czekac.
roznica taka, ze szpital ma jeszcze "bezduszne przepisy" ktore jedna kaza jechac 999 robic transporty. bo podpisac wiecej niz jedną umowe na transporty to juz przekracza mozliwosci umyslowe

ponawiasz pytanie o wyposazenie ale chyba tylko zeby sobie pokrecic nosem nad problemem. bo wiekszosc szpitali gdy podpisuje umowe na eRke transportowa to ma erke transprtowa wg widzimisie albo szpitala albo wykonawcy.

Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #56 dnia: Sierpień 16, 2012, 22:03:01 »
Chcę pokazać absurdalnośc przepisów, że był folwark dyrektorów, a teraz wygonili diabła czartem i ludzie pozostaja bez pomocy w szpitalach - fałszywych wezwań straż ma kilka procent - społeczność szpitalną można wychować, ale trzeba chcieć! A tu dyrektorzy/dysponenci PRM z układu politycznego lub przeciwnie, doktorzy etatowi nie będą się wychylać, bo boją się redukcji, tak samo ratownicy straszeni bezrobociem, lekarze kontraktowi - aby do końca dyżuru - i tak to bulgoce pod przykrywą. A jak jest spektakularna draka - np. katastrofa kolejowa i każdy  widzi lewiznę i skuchy - to się włącza cenzurę i szykany. Zauważ, że w Polsce słabo chodzą koleje, eksport nieduży, autostrady się przewlekają, piłkarze przegrywają, siatkarze też, rzeki zanieczyszczone, poczta niepunktualna, ochrona zdrowia to jedna afera, a tu nagle jedna dziedzina życia funkcjonuje perfekcyjne - to ratownictwo !!! Czyli przepisy znakomite, wykonanie też, pasmo sukcesów... czysty socjalizm! Zerknij na wymogi przetargu na zespół S i zobacz, jakie leki są wymagane przez państwową agendę ds kontraktacji usług ratowniczych. Jak cytowalem przepisy ustawy o podmiotach współpracujących z PRM, to mnie uznali za idiotę i prowokatora, bo nie mogli zrozumieć - dziennikarze i technokraci, że jak strażak ochotnik gasząc stodołę ok. 3 w nocy złamie bosak, to ma niezwłocznie o tym zawiadomić wojewodę... Jak przczytali, to przepraszali, jacyś tacy przygaszeni... A dyskusja się rozkręciła, bo jeden z kolegów uznał, że dyrektor LPR mówi bzdury, a on tylko cytował przepisy... "Bez ZRM na 50 tys. ludzi" - ciekawe zdanie, jest probem, ale: a/. w ratownictwie jest kolejka i jeżeli poszk. wymaga interwencji S to trza jechać, b/. jest 1 śmigłowiec na województwo - a też robi transporty  - no to jak to tak.....         

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #57 dnia: Sierpień 16, 2012, 23:02:09 »
Proponuje poszukać pisma CKR-0739/1-4/12 KG PSP do Polskiej Rady Ratowników Medycznych to dojdziecie gdzie tworzą się problemy

Dzięki uprzejmości znajomego ratownika medycznego. Lektura co najmniej ciekawa, a później dziwimy się, z rodzących patologii....

http://www20.zippyshare.com/d/81213910/263783/download.pdf

Inny serwer
http://tnij.org/pismo-ckr
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2012, 08:45:09 wysłana przez max[] »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpień 16, 2012, 23:22:00 »
Cytuj
Interpelacja nr 3682 do ministra zdrowia w sprawie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

   Szanowny Panie Ministrze! Dnia 3 marca 2012 r. oczy całej Polski skierowane były na Szczekociny. Obserwowaliśmy m.in. heroiczną walkę służb ratunkowych, w tym Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, o życie poszkodowanych. Dzięki działaniom LPR uratowano wiele osób, a Pan, jak i również szef LPR, oceniliście pozytywnie akcję ratunkową. Jednak pojawiły się głosy protestujących, w tym pracowników LPR, mówiące, że akcja ratownicza była przeprowadzona niezgodnie z przepisami. Ratowanie poszkodowanych jest celem nadrzędnym, jednak piloci i ratownicy nie mogą narażać własnego życia. Jeśli natomiast złamanie tych przepisów nie łączyło się z zagrożeniem życia załogi ratunkowej, a umożliwiło ratunek osób poszkodowanych w katastrofie, to czy nie należy tych przepisów zmienić? W związku z przedstawionym powyżej obrazem sytuacji proszę ustosunkować się do następujących zarzutów i podać możliwości rozwiązania problemu.

   1. Na miejsce katastrofy pod Szczekocinami wystartowały śmigłowce z Warszawy i Wrocławia, a więc z miejsc przekraczających 130 km odległości od bazy operacyjnej HEMS, w związku z tym, zgodnie z przepisami instrukcji operacyjnej, śmigłowce mogły wylądować wyłącznie na lotnisku bądź lądowisku przyszpitalnym. Czy w przypadku tej katastrofy złamano przepisy i jakie konsekwencje dla pilotów z tego wynikają?

   2. Przed wprowadzeniem floty Eurocopterów do lotów nocnych używano śmigłowca Agusta. Po zmianach w instrukcji operacyjnej Eurocopterami nie można lądować w miejscach, gdzie lądowano podobnej klasy śmigłowcami Agusta. Z czego wynikają te zaostrzenia przepisów?

   3. Jak mówią pracownicy LPR, dyrektor w rozmowach z mediami przekonuje, że najważniejsze jest prawo lotnicze, które zezwala lądować praktycznie wszędzie, a w rozmowach z pilotami nakazuje pod groźbą kary przestrzegać instrukcji LPR ograniczającej miejsca do lądowania. W związku z tym pilot staje przed dylematem, czy lądować i ratować ludzkie życie, czy w strachu przed karą stosować się do FOM. Jakie sankcje dla pilotów przewiduje LPR?

   4. W kwietniu 2011 r. dyrektor wydał interpretację przepisów stanowiącą, że śmigłowce mogą lądować tylko na autostradach i drogach ekspresowych. W październiku rozesłał interpretację pozwalającą lądować na wszystkich drogach dwujezdniowych, dopisując, że zmiany znajdą się w nowej wersji FOM. Czy jest zgodne z prawem nakazanie zmiany instrukcji operacyjnej przed jej zatwierdzeniem przez prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego?

   5. Czy przeznaczono dodatkowe fundusze dla szpitali na budowę specjalnych lądowisk dla helikopterów?

   6. Ilu pilotów z kwalifikacjami do latania po zmroku zatrudnia LPR i czy stan ten jest wystarczający do obsadzenia wszystkich nocnych dyżurów?

   7. Czy w Pańskiej ocenie różnice pomiędzy FOM a prawem lotniczym nie utrudniają pracy pilotów i jaka jest możliwość, aby te przepisy ujednolicić lub jednoznacznie stwierdzić, których należy bezwzględnie przestrzegać w pierwszej kolejności tak, aby pilot mógł wykonywać swoje obowiązki bez presji wyboru pomiędzy ratowaniem życia a dostosowywaniem się do przepisów?

   Łączę wyrazy szacunku

   Poseł Armand Kamil Ryfiński

   Radom, dnia 28 marca 2012 r.

Cytuj
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 3682 w sprawie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego

   Szanowna Pani Marszałek! W odpowiedzi na interpelację pana posła Armanda Ryfińskiego (znak: SPS-023-3682/12) z dnia 11 kwietnia 2012 r. w sprawie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przedstawiam poniżej stosowne wyjaśnienia w przedmiotowej sprawie.

   Uprzejmie informuję, że śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego podlegają w trakcie wykonywania misji ratowniczych (HEMS) regulacjom zapisanym w ustawie Prawo lotnicze z dnia 3 lipca 2002 r. (Dz. U. Nr 100, poz. 696), która zgodnie z treścią art. 93a zezwala na wykorzystanie do startu i lądowania statku powietrznego terenu innego niż lotnisko wpisane do rejestru lotnisk i lądowisk, m.in. w przypadku transportu medycznego służącego ratowaniu życia lub zdrowia ludzi. Instrukcja operacyjna będąca dokumentem wewnętrznym i podrzędnym w stosunku do Prawa lotniczego, ale pozostająca z nim w zgodzie, nie powinna powielać obowiązujących przepisów prawa. Wprawdzie zawiera ona ograniczoną listę dostępnych miejsc do lądowania, jednakże jednocześnie przepisy lotnicze mówią wyraźnie, iż ostateczną co do wyboru miejsca decyzję zawsze podejmuje dowódca statku powietrznego, uwzględniając wszystkie informacje, jakie posiada w trakcie wykonywania misji ratunkowej. Wymieniony powyżej zapis Prawa lotniczego sankcjonuje wykonywanie przez SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe operacji HEMS i jest zabezpieczeniem na sytuacje nieprzewidywalne oraz umożliwia lądowanie praktycznie wszędzie, o ile dowódca statku powietrznego uzna to za działanie bezpieczne i służące ratowaniu życia lub zdrowia ludzi.

   Odnosząc się do działań ratowniczych pod Szczekocinami, należy podkreślić, że zgoda udzielona pierwotnie załogom dotyczyła lotu obu śmigłowców do portu lotniczego Pyrzowice, gdzie miały czekać na dalszy rozwój wypadków. Po otrzymaniu informacji od Straży Pożarnej o przygotowaniu (zgodnie z uzgodnionymi zasadami) i oświetleniu miejsca lądowania śmigłowce otrzymały komunikat o możliwości lądowania w pobliżu miejsca katastrofy kolejowej. Piloci byli poinformowani o możliwości odstąpienia od lądowania, gdyby w ich ocenie miejsce było przygotowane niewłaściwie. W przedmiotowej sprawie nie doszło do złamania przepisów lotniczych, a co za tym idzie, nie ma mowy o jakichkolwiek negatywnych konsekwencjach dla pilotów.

   Należy wskazać, iż w okresie 2005-2009 Lotnicze Pogotowie Ratunkowe dysponowało jednym śmigłowcem Agusta A109E Power, który umożliwiał wykonywanie operacji nocnych. Do lotów na tym śmigłowcu przeszkolono wyselekcjonowanych i bardzo doświadczonych pilotów. Wykonywane wówczas operacje posłużyły zebraniu doświadczeń na przyszłość, z których obecnie SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe korzysta, wprowadzając do operacji nocnych wszystkich pilotów na śmigłowcach Eurocopter EC135. Należy zwrócić uwagę, że misje ratunkowe w nocy wiążą się z nieporównanie większym zagrożeniem dla załóg niż wykonywanie podobnych operacji w ciągu dnia. Ten typ latania śmigłowcowego jest przez fachowców uważany za jeden z najtrudniejszych. Wprowadzanie do operacji nocnych wszystkich pilotów musi się wiązać z przejściowym zwiększeniem rygorów wykonywania misji w nocy. Niezależnie od doświadczenia lotników zdobytego w trakcie misji wykonywanych w dzień konieczne jest spełnienie przez nich określonych minimalnych wymagań przed rozpoczęciem wykonywania operacji w nocy. Takie podejście należy obiektywnie uznać za racjonalne i podwyższające bezpieczeństwo operacji lotniczych.

   Ustosunkowując się do kolejnej kwestii poruszonej przez pana posła, należy wskazać, że Prawo lotnicze jest aktem nadrzędnym nad przepisami dotyczącymi zarobkowego przewozu lotniczego z wykorzystaniem śmigłowców, wykluczone jest więc kwestionowanie wynikających z niego obowiązków. Instrukcja operacyjna jest wewnętrznym dokumentem SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, a załogi są zobowiązane, w sytuacjach standardowych, do stosowania się do zawartych w niej zapisów. Każdy operator lotniczy (czyli certyfikowany przewoźnik lotniczy, a takim jest SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe) ma jednak możliwość dopuszczenia odstępstwa od wewnętrznych przepisów, szczególnie w sytuacjach, kiedy natychmiastowe podjęcie decyzji, nawet sprzecznej z wewnętrznymi instrukcjami, jest konieczne do bezpiecznego wykonania misji ratunkowej w nietypowych sytuacjach. W przypadku katastrofy pod Szczekocinami bezsprzecznie zaistniała konieczność odstępstwa od wewnętrznych instrukcji Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Decyzja została podjęta wspólnie przez dyrektora naczelnego i zastępcę dyrektora ds. operacyjno-szkoleniowych SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Posiadając wiedzę o miejscu zdarzenia, o przygotowaniu i zabezpieczeniu miejsca lądowania przez jednostki straży pożarnej, podjęto wówczas decyzję o wysłaniu dwóch śmigłowców bezpośrednio do miejsca katastrofy kolejowej. Jednocześnie przekazano pilotom informacje, iż mogą odstąpić od wykonywania tej misji, jeśli na miejscu stwierdzą, że lądowanie jest zbyt ryzykowne. Oczywiście w takim przypadku nie ma mowy o jakimkolwiek pociąganiu do odpowiedzialności pilotów realizujących misję. Należy również podkreślić, że fakt włączenia w proces decyzyjny dyrektora naczelnego i zastępcy dyrektora ds. operacyjno-szkoleniowych SPZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe jednoznacznie potwierdza, że piloci nie zostali pozostawieni sami wobec dylematów związanych ze sposobem wykonania misji.

   Należy podkreślić, iż zapis instrukcji operacyjnej mówiący o autostradach i drogach ekspresowych dotyczy właśnie dróg dwujezdniowych. Wprowadzenie do praktycznego użycia określenia drogi dwujezdniowe miało na celu doprecyzowanie intencji zapisów instrukcji oraz ułatwienie załogom podejmowania decyzji odnośnie do miejsca lądowania, gdyż z powietrza nie jest widoczne, czy dany odcinek drogi ma oficjalnie status autostrady. Taka interpretacja instrukcji operacyjnej nie zmieniła jej zapisów, a jedynie ułatwiła wykonywanie operacji lotniczych. SPZOZ LPR, tak jak każdy operator lotniczy, ma możliwość wprowadzania zmian w swojej instrukcji operacyjnej bez zatwierdzenia prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego, jeśli jest to konieczne z punktu widzenia bezpieczeństwa wykonywanych operacji lotniczych. Poza tym należy zauważyć, że tylko niektóre rozdziały instrukcji operacyjnej wymagają zatwierdzenia prezesa ULC.

   Wszyscy piloci zatrudniani w SPZOZ LPR jako piloci zawodowi legitymują się uprawnieniami do wykonywania lotów nocnych według przepisów VFR. Inaczej wygląda sprawa uzyskiwania uprawnień do wykonywania nocnych misji HEMS, które to w swoim charakterze obarczone są bardzo wysokim stopniem ryzyka. Pilot po przeszkoleniu na śmigłowcu EC135, musi wylatać przynajmniej 150 godzin na tym typie śmigłowca, w tym 25 godzin w nocy (w lotach treningowych lub kończąc rozpoczęte przed zachodem słońca dzienne misje HEMS). Dodatkowo musi przejść specjalne szkolenie symulatorowe, wprowadzające do wykonywania nocnych misji HEMS. Łącznie proces ten trwa co najmniej rok, licząc od zakończenia szkolenia na nowym śmigłowcu (tzw. EC135 Type Rating). Dopiero wówczas pilot może wykonywać misje HEMS po zachodzie słońca. SPZOZ LPR sukcesywnie przygotowuje wszystkich pilotów do spełnienia tych minimalnych wymogów. Na dzień dzisiejszy uprawnienia takie posiada około połowa pilotów śmigłowcowych z 73 zatrudnionych. Kolejni wypracowują systematycznie wymagane minimum. Obecna liczba pilotów jest odpowiednia do przyjętej strategii rozszerzania dyżurów o porę nocną.

   Należy wskazać, iż w działania służb ratunkowych wpisana jest konieczność dokonywania wyboru pomiędzy różnymi metodami działań ratowniczych (w tym np. pomiędzy kontynuowaniem akcji ratunkowej lub odstąpieniem od niej z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych). Należy zwrócić uwagę na naczelną zasadę ratownictwa, która stanowi, że celem akcji ratowniczych jest jak najszybciej i jak najskuteczniej nieść pomoc poszkodowanym, z zachowaniem szczególnej uwagi na niestwarzanie dodatkowych niebezpieczeństw dla tychże poszkodowanych oraz samych ratowników. Trzy osoby na pokładzie śmigłowca tworzą zespół, którego nie można rozdzielić. Pilot ponosi odpowiedzialność za bezpieczeństwo wszystkich osób na pokładzie, w tym w szczególności za bezpieczeństwo pacjenta. Przepisy operacyjne regulujące działania ratownicze są zmienne z definicji. W sposób naturalny ulegają modyfikacji, są dostosowywane do charakteru wykonywanych operacji, użytkowanych statków powietrznych. Również przepisy wewnętrzne SPZOZ LPR są i będą zmieniane, aby w maksymalnym stopniu zwiększyć operatywność lotniczych zespołów ratownictwa medycznego, przy jednoczesnym zapewnieniu maksymalnego bezpieczeństwa operacji. Umiejętność samodzielnego podejmowania decyzji jest jednym z podstawowych wymagań, jakie stawiane są kandydatom na pilotów dowódców śmigłowców HEMS. Rozpoczynając pracę w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym, piloci świadomie decydują się na ryzyko pracy w warunkach misji ratowniczych, które wiążą się z sytuacjami wymagającymi od nich rozsądnych, racjonalnych i niejednokrotnie trudnych decyzji.

   Informuję ponadto, iż w ramach Programu Operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝ (działanie 12.1: Rozwój systemu ratownictwa medycznego) ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego współfinansowane są między innymi budowy lub remonty przyszpitalnych lądowisk dla śmigłowców ratunkowych. Szacuje się, iż w wyniku realizacji projektu wybudowanych lub wyremontowanych zostanie ok. 65 lądowisk dla śmigłowców ratunkowych przystosowanych do lądowania w trudnych warunkach atmosferycznych, a także w nocy.

   Z poważaniem

   Podsekretarz stanu

   Aleksander Sopliński

   Warszawa, dnia 9 maja 2012 r.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpień 17, 2012, 00:00:15 »
A kto wzywał śmigłowce?

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #60 dnia: Sierpień 17, 2012, 06:49:58 »

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpień 17, 2012, 10:11:18 »
Cytuj
Pytają też co zawiniło stawiając tezę, że być może przepisy

http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/zawiodl-czlowiek-czy-absurdalne-przepisy,271410.html

litosci ! to jest bzdura na bzdurze.
ta Pani srednio wie o czy mowi. w Szczekocinach smiglowce polecialy z zamowienia politycznego i nic sensownego nie wskórały.
jaki falck ma umowe ze szpitale.
jak zawiodl systemratownictwa medycznego- zawiodl dyrektor.
ogladanie to strata czasu
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpień 17, 2012, 19:29:57 »
Cytuj
Pacjent w ciężkim stanie musiał dojechać do śmigłowca 20 km.

Dlaczego poparzonego pacjenta, który trafił do brzeskiego szpitala, lotnicze pogotowie zabrało z dolnośląskiej Oławy? Do zdarzenia doszło w środę. Namysłowskie pogotowie przywiozło ciężko rannego mężczyznę do Brzeskiego Centrum Medycznego. 37-latek miał poparzone m.in. drogi oddechowe, był zaintubowany i podłączony do respiratora. Wezwano śmigłowiec, by przetransportować chorego do Siemianowic Śląskich. Niestety, helikopter nie wylądował w Brzegu, a w oddalonej o 20 km Oławie. Dlaczego? - pyta Radio Opole.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/opole/pacjent-w-ciezkim-stanie-musial-dojechac-do-smiglo,1,5220312,region-wiadomosc.html

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Smiglowiec-nie-dolecial-Znow-zabraklo-ladowiska,wid,14852939,wiadomosc.html?ticaid=1f013

« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2012, 19:50:24 wysłana przez grzela »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpień 31, 2012, 13:21:45 »
LPR będzie lądowało w parku.

Cytuj
Mimo protestów mieszkańców Wildy w Parku Jana Pawła II powstanie lądowisko dla śmigłowców LPR. Zdaniem wiceprezydenta Jerzego Stępnia to najlepsze miejsce.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-poznan,43/lpr-bedzie-ladowalo-w-parku,273290.html

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #64 dnia: Wrzesień 04, 2012, 08:49:08 »
Cytuj
5-latek, który czekał 4 godziny na transport, trafił do nieodpowiedniego szpitala.

Cytuj
Odmowa lotu między szpitalami nie została uznana za błąd LPR-u.

http://www.tvn24.pl/5-latek-ktory-czekal-4-godziny-na-transport-trafil-do-nieodpowiedniego-szpitala,274654,s.html

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #65 dnia: Wrzesień 04, 2012, 09:23:15 »
no juz wiemy ze nfz uznalo wine pogotowia :)
to bedzie przelom . teraz dopiero sie zacznie !
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #66 dnia: Wrzesień 04, 2012, 10:51:41 »
Jeżeli szpital ma oddział chirurgii dziecięcej - to zarzut dla pogotowia (ZRM/dyspozytor) jest niejasny, jeżeli nie - to decyzja pogotowia wymaga zbadaniua sprawy i wyjaśnienia - zdarzają się okoliczności wymagające niezwłocznego transportu do szpitala.... Ciekawe, czy się dowiemy...

Offline kuba.

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 208
    • OSP Mosina
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #67 dnia: Wrzesień 04, 2012, 11:09:50 »
pewnie nie, jak ze wszystkimi ważniejszymi analizami....zamiotą pewnie gdzieś pod kolejny dywanik i tyle...nawet nie chodzi o to, by krzyżować kogokolwiek, ale wg mnie bardziej o to, by wyciągnąć wnioski aby taka sytuacja jeśli była faktycznie błędna nie powtórzyła się kolejny raz....tym razem się udało, następny poszkodowany może mieć mniej szczęścia...
Brotherhood - work together, survive together...

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #68 dnia: Wrzesień 05, 2012, 23:49:47 »
Telewizja pokazała, że jednak szpital w Gostyniu ma zakontraktowaną chirurgię dziecięcą. Ale chirurg dziecięcy twierdzi, że ma umowę o pracę od 08 do 15 w dni powszednie, a to była sobota... Znawcy pytani przez redaktorów twierdzą, że "powinien przyjechać".... A dyrektor twierdzi, że NFZ wiedział, że lekarz chir dziec jest tylko do południa w dni powszednie, a NFZ twierdzi, że tak nie można, takich dyżurów, czyli chir ogólna i chir dziecięca  nie można łączyć.... Ale kontrakt był.... To powiedz Bulon, gdzie tu wina pogotowia - ZRM/dyspozytor mieli w wykazie chirurgię dziecięcą  - to zawieźli.... Jakby powieźli prosto do Poznania i chłopiec zmarł w drodze, to strach pomysleć....
A może chirurg dziecięcy pracował gdzie indziej, albo był po alkoholu?? Ciekawe, co ustali prokuratura - i czy się dowiemy...
Trochę ta afera koresponduje z działaniami szpitali w razie dużej liczby poszkodowanych - jak się pojawia na pasku, że zderzyły się pociągi, to personel medyczny wsiada w auta i na rowery i ciągnie do szpitala, gdzie dzielnie ratuje, lekko nielegalnie, ale potem są medale... Gorzej, jak jest mecz i przez godzinę nie ma paska, albo o 3 w nocy.... W jednym z dużych szpitali każdy z  zastępców dyrektora ma służbowa komórkę, a żaden ordynator nie ma. Taka dyrekcja zapytana, czy zdaje sobie sprawę z możliwości wystąpienia zdarzenia o charakterze mnogim lub masowym odpowiada: tak, ale nie u nas.... 

Offline krzysiek_2k

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 324
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #69 dnia: Wrzesień 06, 2012, 08:36:43 »

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #70 dnia: Wrzesień 06, 2012, 09:26:47 »
http://www.beskidzka24.pl/artykul,corsa_w_rowie_aktualizacja,4209.html

Śmigłowiec ląduje obok miejsca wypadku.
No to w tym przypadku nie ma przecież nic nienormalnego.

Offline Korba112

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 68
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #71 dnia: Wrzesień 23, 2012, 13:12:49 »
Nikt nie odpowiedział na bardzo ważne i ciekawe pytanie Bulona. Zakładając, że LPR łamie wszelkie przepisy i wyląduje na boisku w Gostyniu:

W JAKI SPOSÓB POSZKODOWANY CHŁOPIEC MIAŁ DOTRZEĆ ZE SZPITALA NA LĄDOWISKO ??

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #72 dnia: Wrzesień 23, 2012, 13:41:13 »
No i analogicznie jak z lotniska w Poznaniu do Szpitala

Offline Rafał998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.099
  • A 8 dnia Pan Bóg stworzył Strażaka :)
    • Ochotnicza Straż Pożarna
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #73 dnia: Wrzesień 23, 2012, 13:43:51 »
http://ospmilicz.pl/news.php proszę dziś napisano newsa w sprawie wypadku koleś dachował wpadł do rowu i dziewczynę trzeba było szybko przetransportować do szpitala specjalistycznego była nieprzytomna i pod respiratorem, lekarz zadysponował LPR wylądowali ok 20 metrów obok.

Offline Korba112

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 68
Odp: Lądowisko dla LPR
« Odpowiedź #74 dnia: Wrzesień 23, 2012, 13:47:45 »
No i analogicznie jak z lotniska w Poznaniu do Szpitala


W Krakowie za przewóz ze śmigła do szpitala płaci zlecający transport.