Autor Wątek: Młodziki Na Akcji  (Przeczytany 59536 razy)

Offline MAXIMUS

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 11, 2005, 12:41:08 »
Jestem z Tobą firetom!!!!
Mam małe pytanko do fokuzosp jeśli jesteś taki chojrak jeżeli 15 latka nie powinno nazwać się w takiej sytuacji rozpieszczonym bachorem to napisz nam tu na forum skąd jesteś, do jakiej OSP należysz TY i Twój kochany tata oraz w której JRG pracuje jak byś zechciał podać nam jeszcze swą godnoś!
My już odpowiednio zużytkujemy te informacje , dziękuję i życzę wielu sukcesów na niwie pożarniczej!!!
 
Nie ma siły ponad serce ochotnika.

Offline mlodzik

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpień 16, 2005, 00:45:39 »
BEDE SIE BRONIŁ  REGULAMIN<15. Członkom drużyny można powierzać takie czynności kontrolne jak: patrolowanie miejscowości i terenów leśnych pod względem zabezpieczenia przeciwpożarowego, zwracanie uwagi na dzieci pozostawione bez opieki w okresie nasilenia prac polowych< ;)
 
 

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 16, 2005, 10:14:34 »
A odpowiedz tak szczerze, patrolujesz? Wsiadacie sobie na rowery i jedziecie do lasu zobaczyć czy jest tam bezpiecznie? Opiekujecie się dziećmi?
Dla mnie to są tylko durne zapisy których nikt nie wykonuje.
Ps. przed czym ma Cię bronić wogóle ten punkt w regulaminie? Przecież te czynności nic wspólnego z bezpośrednimi działaniami nie mają. To jest tylko coś w rodzaju profilaktyki.

Offline YODA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpień 18, 2005, 01:27:35 »
popieram cie sensey czasami jak jest blisko kazą nam jechac rowerem rozkładac
węze lub przeniesc motopompe jak jest mało ludzi oczywiscie :)  

Offline krzysiek 998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 274
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpień 24, 2005, 21:39:19 »
Czy to są prowokacje czy posty MDP nie mogących sie doczekać pełnoletności?
Do pożaru u tatusia na kolanach rece opadają. :o Jadą patrolować,i dzieci pouczają dzieci! :D  Jedziemy pomóc rozwijać linię gaśniczą LUB PRZENIEŚĆ MOTOPOMPĘ. :ph34r: A ile może dzwignąć młodociany,kłania się BHP.Ludzie przed napisaniem czegoś zastanówcie się bo robicie koło pióra waszym dowódcom.



pozdro

krzysiek

Offline YODA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpień 24, 2005, 23:28:04 »
niagara jest lekka i unas jest tylko niagara ;)  

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpień 25, 2005, 14:09:04 »
motopompa niagara waży około 28kg, BHP umozliwia młodziezy do 16 lat dźwigać 8kg, a od 16 do 18 - 16kg. Awięc BHP leży, chyba że niosą ją w kilku.

Offline YODA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 98
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpień 25, 2005, 18:10:52 »
w dwóch a co nie w jednego....5 razy niosłem i 2 razy sam
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2005, 01:02:49 wysłana przez pożarus »

Offline pasadr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 74
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #83 dnia: Listopad 04, 2005, 23:23:39 »
Za młodego zdarzyło mi się pojechać do pożaru trawy. Gdyby to było coś poważniejszego to na pewno by mnie nie zabrali. Teraz gdy młodzi chcą się czegoś nauczyć, to dowiadują się co jest grane i na miejsce akcji dojeżdżają np. rowerami i się przyglądają

what doesn't kill me, makes me stronger (anyway OSP does)

Offline dzwon53

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #84 dnia: Listopad 27, 2005, 18:02:06 »
W  naszej jednostce wyeżdzają strazacy pełno letni posiadający kurs  I stopnia ,badanie lekarskie i jest ubezpieczony. Po przyjezdzie z akcji podajemy telefonicznie na stanowisko kierowania lub przy akcji imie i nazwisko strazaka i data urodzenia .Tak ze nie pełno letnich nie bierzemy . 15-20 lat albo i więcej było inaczej . Młodym druhom polecam jednak trochę wytrwałosci jeszcze się najezdzicie na rózne akcje . Pozdrawiam :D  :)  

Offline noris69

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 36
    • http://www.ospstaniszcze.republika.pl/
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #85 dnia: Styczeń 02, 2006, 13:21:23 »
W mojej jednostce jest tak jam "młody" ma 16-18 lat to pcha się do każdego wyjazdu. Jak ma 18-20 to czasem pojawia się w jednostce, po ukończeniu 20 widuje ich tylko na zebraniu sprawozdawczo - wyborczym bo w tedy jest poczęstunek dla wszystkich.
Jestem dowódcą sekcji i jestem zwolennikiem aby do akcji jeździły osoby pełnoletnie mam wtedy spokojne sumienie.  Pozatym w mojej jednostce która jest włączona do KSRG każdy strażak wyjeżdżający do akcji ma aktualne badania lekarskie oraz UMiG wykupił ubezpieczenia.  

Offline Rafał998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.099
  • A 8 dnia Pan Bóg stworzył Strażaka :)
    • Ochotnicza Straż Pożarna
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwiec 20, 2006, 15:01:47 »
Zgadza się młodziki nie powinni brac udzialu w działaniach ratowniczych moga jedynie pomagac jak ekipa jot wroci z tych dzialan uzupelnic auta i myc weze i posprzatac i wlasnie z tego powinni sie cieszyc a takze uwazam ze starszy pan ktory przekroczyl 60 to ustawowo nie moze brac udzialu w dzialaniach i takiego naczelnika powinno sie usunac z tych dzialan a wlasnie dlatego jest tez wybierany zastepca naczelnika ktory przejmujer wtedy obowiazki naczelnika  i tyle

Offline Damiano KC2

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 110
  • Fire - I'm lovin it!!!
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #87 dnia: Czerwiec 23, 2006, 13:00:13 »
Niee

I kazdy kto zabiera mlodzikow na pozar moze za nich odpowiadac...
A co gdyby ktoremu cos sie stalo? kto by za niego odpowiadal?
Nie polecam!!!

P.S. Kurs szeregowcow tez by sie przydal.
"Tam sięgaj gdzie wzrok nie sięga" Adam Mickiewicz

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #88 dnia: Czerwiec 25, 2006, 22:11:50 »
Młodzikom na akcji mówię stanowcze NIE!
(sam jestem w MDP)
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline turbo mat

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 97
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #89 dnia: Czerwiec 26, 2006, 01:26:22 »
To dlaczego mlodzi sie pchaja do akcji jak wyje syrena??
Umnie jest tak,ze mlodzi sa szybciej od starszych,ale i tak nie jada,chyba ,ze jakas trawka sie pali to tam jednego czy dwóch wezma,a jak nie wezmiesz mlodego to sie obrazi,nawzuca ci na koniec i wogle nie bedzie przychodzil,ale oni tego nie rozumia.

Jak im wbic do glowy,ze ktos nie jest pelnoletni i nie moze brac jeszcze udzialu w akcjach????

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwiec 26, 2006, 23:53:50 »
U mnie w jednostce wybito młodzieży to z głowy po wypadku jaki się stał podczas akcji kilka lat temu. Znajomy się tak popażył że go helikopterem zabierali i leżał troche w szpitalu. Popażony miał wszystkie papiery aktualne ale po tym wypadku to dowódca nawet młodych do garażu nie wpuszczał gdy wyjazd był bo by gdzieś się zapałentał i do wozu wskoczył, a z resztą po co komuś kłopot.

Offline turbo mat

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 97
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwiec 27, 2006, 01:32:23 »
Masz racje kolego ale umnie jest taki problem,ze mlodzi sie pchaja do auta jak jacys napalency i maja w dupie,ze jakies moga byc konsekwencje z tego powodu,a ja sam nie dam rady im przetlumaczyc ze jak nie to nie,a inni to olewaja i dowudce tez to nie obchodzi za bardzo.
Chyba tez to zaczne olewac bo mam juz dosc. 

POMOCY

Zycze zdrówka

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwiec 27, 2006, 10:37:40 »
U nas MDP niepcha sie na akcje, bo wiedzą, ze im tego niewolno. Gdy zawyje syrena to zawsze mlodzikow jest wiecej pod remizą niz strazakow ale spokojnie stoją i przypatrują sie dzialaniom. Czasami jak, ktorys uslyszy przez radio gdzie jest zdarzenie to biegną na miejsce i obserwują dzialania, a co za tym idzie uczą sie tej profesji.

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwiec 27, 2006, 14:41:56 »
U mnie jest tak samo jak u Emila. Wiedzą, że nie pojadą i koniec.
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwiec 27, 2006, 15:01:47 »
Cytuj
Masz racje kolego ale umnie jest taki problem,ze mlodzi sie pchaja do auta jak jacys napalency i maja w dupie,ze jakies moga byc konsekwencje z tego powodu,a ja sam nie dam rady im przetlumaczyc ze jak nie to nie,a inni to olewaja i dowudce tez to nie obchodzi za bardzo.
Może jak ci się wepchają do samochodu i zgłosisz się przez radio co się dzieje i ci pwie że to np. trawa lub podtopienie to jak gówniarze wejdą do samochodu to ty się jeszcze raz zgłoś i powiedz przez radio ze nie masz kierowcy lub że nie masz ludzi a sam nie wyjedziesz i żeby kogś innego wysłał.
Może to gówniarzą przemówi do rozsądku i zastanowią sie troche, tylko że wtedy mogą się obrazić ale jak ktoś lubi straż to zrozumie.
To dosyć drastyczna metoda i niektórzy napewno się będą burzyć na forum że tak przecież nie wolno.

Offline turbo mat

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 97
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwiec 27, 2006, 16:09:38 »
Wiesz moze i to do nich by przemówilo,ale wez pod uwage,ze puzniej na PSK tez beda miec nas gdzies,i wrazie jakiejs wiekszej akcji nie pojedziemy tylko ktos inny.Najpierw sprubuje jeszcze z komendantem pogadac,moze jemu to przetlumacze i zrobi jakies zebranie na ten temat i im wbije do glowy,ze jak nie to nie.
Powodzenia

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwiec 27, 2006, 18:00:36 »
Wlasciwie to niewiem w czym jest problem. U nas jak wyje syrena to MDP wie, ze w tym czasie mają zakaz wstępu do garażu, szatni itp. i nikt im tego nie tlumaczyl, poprostu sami wiedzą, ze niemogą jechac i niewchodzą do remizy bo bedą przeszkadzac, co najwyzej po wyjezdzie mogą zamknąc garaz i to wszystko.

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwiec 27, 2006, 21:03:05 »
"Wychowanie" MDP, czyli pokazanie im podstawowych zasad postępowania w razie zawycia syreny leży w gesti jeśli nie dowódcy MDP, to opiekuna MDP. Oni powinni wskazać kolegom (w przypadku d-cy) / młodym (w przypadku opiekuna) ich miejsce w szeregu.
U mnie MDP ogranicza się do otwarcia bram, ewentualnego przekazywania informacji od ludzi siedzących już w wozach do chłopaków jeszcze przebierających się, pomachaniu odjeżdżającym zastępom i zamknięciu bram. Po tym zostajemy na nasłuchu lub wracamy do swojej roboty :+)
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline bastek

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #98 dnia: Lipiec 01, 2006, 16:13:08 »
ja myśle że młodziki od 15 lat powinny jezdzić na akcje typy:mniejsze  pożary traw.Dlatego żeby się szkoliły narazie na takich akcjach..Nobo wiadomo ze do wypadku nie pojedzie!!

Offline Rafał998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.099
  • A 8 dnia Pan Bóg stworzył Strażaka :)
    • Ochotnicza Straż Pożarna
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #99 dnia: Lipiec 01, 2006, 16:23:05 »
tak? a co byś kolego powiedział jak by taki młodzik co wychodzi (przykładowo mówię) z kabiny złamał sobie nogę i co wtedy kto płaci odszkodowanie i kto by temu był winien albo druga sytuacja jedzie sobie do akcji a tu nieszczescie wylecieli z drogi lub jeszcze co innego i jak by zginal lub zostal po wypadku inwalida to wiesz kto by mu placil rente lub odszkodowanie rodzinie? pewno niewiesz juz ci mowie taka sytuacja miala miejsce 2 lata temu niedaleko wrocławia i do dziś takiemu strazakowi płaci rente naczelnik osp.
Także zastanów się co ty wogóle mówisz to nie jest zabawa jak sie chce uczyć to załatw mu filmy szkoleniowe i niech sie z nich uczy