Autor Wątek: Młodziki Na Akcji  (Przeczytany 59306 razy)

Offline ksiwek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 273
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 22, 2005, 09:24:42 »
Takie ryzyko prywatnego sponsorowania odszkodowania dla osoby po wypadku występuje nie tylko w przypadku osoby o niepełnej zdolnosci do czynnosci prawnych (małoletniej) ale też w stosunku do osoby pod wpływem alkoholu, a jeżeli OSP ma uchwalony wiek osób, które wyjeżdżają do akcji i obowiazek badań, to również w stosunku do strażaków łamiących te zapisy.  Komisja badająca okolicznosci wypadku zacznie od zbadania dokumentacji zdarzenia i od sprawdzenia uprawnień poszkodowanego do wyjazdu.  Osoba nie mająca pełnej zdolnosci do czynności prawnych w akcji nie może odpowiadać za swoje postępowanie i nie może w niej uczestniczyć.  

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 22, 2005, 10:17:36 »
zabolalo??? i bardzo dobrze !
moze sobie co poniektorzy w koncu uswiadomia, co ich czeka jak dzieciaka do boju puszcza.
nawet w 44 dac karabin chlopakowi bylo zadkoscia !
rok wiezeinia dla nauczyciela za przypadkowa smierc jego poodpiecznych.
ile ty dostaniesz ??
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline naczelnikosp

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 22, 2005, 18:17:48 »
Niezaprzeczalnym jest fakt że osoba nipełnoletnia nie może brać udziału w jakichkolwiek działaniach ratowniczo-gaśniczych.Jednak jako osoba niepełnoletnia brałem udział w akcji gaśniczej.Było to dawno i wtedy nawet nie zdawałem sobie sprawy że mi nie wolno.Miałem chody u kierowcy-gospodarza i mnie zabrał.Prawdopodobnie był to impuls wiążący mnie na stałe ze strażą.W straży jestem od zawsze kiedy pamiętam.Pomagałem czyścić koła STARA 20 GM 8/8 już w czasie uczęszczania do przedszkola.Ale to naprawdę było dawno.Moja KP od paru lat wymaga aby na drzwiach garażu od wewnątrz była lista strażaków mogących brać udział w akcjach.Wpisane są tam równierz, kto ma jakie szkolenie i do kiedy ma ważne badania lekarskie.I to jest dobre.Nie ma dyskusji ani z młodymi, ani z starymi. :D

Pozdro  
« Ostatnia zmiana: Marzec 29, 2005, 23:04:38 wysłana przez naczelnikosp »

Offline Geta

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
    • http://www.gecik.republika.pl
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 25, 2005, 11:51:59 »
Też należe do MDP i u nas nie mam mowy o wyjazdach młodzików...po nowych przepisach nie możemy nawet jeździć wozem bojowym (raz było ustępstwo po wygranych zawodach). Ale jak na moje to młodzieżówka aż za bardzo chce gasić, nie myśli o konsekwencjach. Zresztą zachowanie niektórych wcale nie wskazuje na ich wiek, lepiej żeby nie dostali do rąk nawet hydronetki.
Pozdrawiam :)

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 28, 2005, 16:36:18 »
Jestem młodym strażakiem, mam niespełna 18 lat ( 29 lipiec ), jestem po kursie szeregowych. Ostatnio byłem na powodzi, która zaskoczyła nas w naszej miejscowości. Wiadomo, potrzeba na ludzi była ogromna. Teraz się zastanawiam, czy jako jeszcze młodzik mogę wyjechać na trawy. Bardzo się to przyda ... Nie chcę wyjechać na pierwsze pożary do stodół i domów, bo przecież taką mamy większość. Na trawach można sobie spokojnie działać, utrwalać co gdzie jest. Niestety macie racje, że takich jak ja nie można zabierać, ale wrazie czego jestem zawsze gotów. ;-)
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 30, 2005, 10:44:00 »
NaczelnikuOSP, a gdzie go dokończyłeś? :rolleyes:

Druhowie o co ta dyskusja?
MDP nie może jeździć, członkowie tych druzyn skarżą się że lepiej jakby oni pojechali niż jacyś dorośli którzy są nieprzygotowani do brania udziału w działaniach ratowniczych. Moim zdaniem MDP w dalszym ciągu nie powinno jeździć, a dla tych niektórych starszych druhów winno robić się ćwiczenia, szkolenia i wymyśleć coś co by zmusiło ich do pracy nad sobą.
Wiadomo że z ochotnika niewolnika nie zrobimy. Jednak nalezy ich przekonać aby zaczęli się szkolić i traktować poważnie Straż Pożarną.
I moim zdaniem nad tym powinniśmy się zastanawiać, a nie nad tym czy lepiej jakby w ich miejsca wsiedli młodzi.

Offline naczelnikosp

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 30, 2005, 11:07:31 »
SenseY skoro trudno ci się cofnąć do 22 marca to proszę:
Cytuj
Niezaprzeczalnym jest fakt że osoba nipełnoletnia nie może brać udziału w jakichkolwiek działaniach ratowniczo-gaśniczych.Jednak jako osoba niepełnoletnia brałem udział w akcji gaśniczej.Było to dawno i wtedy nawet nie zdawałem sobie sprawy że mi nie wolno.Miałem chody u kierowcy-gospodarza i mnie zabrał.Prawdopodobnie był to impuls wiążący mnie na stałe ze strażą.W straży jestem od zawsze kiedy pamiętam.Pomagałem czyścić koła STARA 20 GM 8/8 już w czasie uczęszczania do przedszkola.Ale to naprawdę było dawno.Moja KP od paru lat wymaga aby na drzwiach garażu od wewnątrz była lista strażaków mogących brać udział w akcjach.Wpisane są tam równierz, kto ma jakie szkolenie i do kiedy ma ważne badania lekarskie.I to jest dobre.Nie ma dyskusji ani z młodymi, ani z starymi. 

Pozdro

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 30, 2005, 22:39:24 »
Wydaje mi się, że większość młodych, która czyta te forum zrozumiała, że na akcje jeździć nie może.. jednak, niech starsi koledzy nie patrzą, aż tak krytycznie i przypomną sobie czasy kiedy to oni byli młodzi i z wielkim zapałem przybiegali do straży. Teraz rozeszło się to po kościach i akcja to normalność, a dla młodego to ogromne przeżycie i może się wam to śmieszne wydać, ale dla mnie radością jest kiedy przybiegam mogę otworzyć bramę, prowadzić korespondencje radiową na punkcie alarmowym, uzupełnić samochód czy nawet go posprzątać. Ubrać strój, przyjść na zbiórkę pojechać na ćwicznia, rozstawić D10 W, potrzymać wąż. A co robię gdy nie jestem w straży siadam przed kompem, pytam na forum, czytam ksiązki. Możecie mi nie wierzyć, ale 1 część ABC Strażaka Ochotnika przeczytałem chyba 6 razy, po za tym ostatnio przeczytana to "Bezpieczeństwo pożarowe" i tak się zbiera. Kolekcjonuje stary sprzęt, zbieram zdjęcia wozów i akcji mam ich ponad 1600, a tematu straży pożarnej w rozmowach bym najchętniej nie kończył!! I tak się zrobiła mała pasja... ;)  :D  

Offline MAXIMUS

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 05, 2005, 10:50:41 »
MDP w akcji!?!?!?jestem strażakiem od 12 roku życia i zaczynałem od samego początku turnieje wiedzy pożarniczej, zawody sportowe według wszelakich regulaminów działalność prewencyjna a wyjazdy do akcji zostawiałem kumplom pełnoletnim jako młodzieżowiec podczas wyjazdu mojej jednostki zabezpieczałem remizę, nie powiem serce się rwało ale naczelnik nie pozwalał teraz już od pięciu lat jestem w podziele bojowym i nie żadko jeżdżę jako kierowca więc koledzy młodsi opanujcie emocje, na każdego przyjdzie czas a zobaczycie że ten pierwszy legajny wyjazd choćby i nawet tak jak mój do palącego się śmietnika będzie nie zapomniany!!!powodzenia
Nie ma siły ponad serce ochotnika.

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 08, 2005, 00:15:50 »
Ja jestem przeciwnikiem wyjazdów na akcję członków MDP i zawsze będe się temu przeciwstawiał. Tu już nie chodzi tylko o odpowiedzialność w razie jakiegokolwiek wypadku, ale przede wszystkim o dochowanie zasad! Możesz (czytaj - masz odpowiedni wiek) jedziesz, nie spełniasz warunków trybisz w remizie! Nie ma innej możliwości, a pierwszy legalny wyjazd bedzie dla Ciebie jak nowy etap życia!!!  
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 17, 2005, 19:00:46 »
Doskonale rozumiem młodych, sam kiedys jak tylko była możliwośc wskakiwałem do wozu by po chwili zostać wyproszonym przez starszego i surowego dh. Teraz jestem naczelnikiem i zrobie to samo (tzn. żaden młody nie jedzie).
Chłopaki trzeba uzbroic sie w cierpliwość a to dla Waszego i naczelnka dobra. Regulamin jest jasny i nie chodzi tu o złośliwość do młodych ale kto zapłaci odszkodowanie w przypadku nawet drobnego wypadku, kto za to będzie odpowiadał?
Pozdrawiam i życze wytrwałości.

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 06, 2005, 20:24:55 »
Dziś w radiu zet słyszałem że złapano trzech członków MDPna podpalaniu. Podpalali, a potem jeździli na akcje. Przyznali się.
Wg mnie powinien oprócz nich oberwać jeszcze i to porządnie naczelnik tej OSP.
Dlaczego? Myślę że wiecie.

Offline MAXIMUS

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 07, 2005, 12:48:00 »
Ktoś im pozwolił wyjeżdżać do akcji, a że się im spodobało to postanowili załatwić sobie jeszcze kilka.Kompletny brak wyobrażni ze srtony kadry
Nie ma siły ponad serce ochotnika.

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 07, 2005, 21:53:25 »
U mnie w OSP już nas starsi (głównie Naczelnik) nauczyli, że jeśli wyje syrena a my jesteśmy w jednostce to jedyne co możemy zrobić to otworzyć bramy garażowe. Kategorycznie zabraniają nam wyjeżdżać. W pełni się z nimi zgadzam.  
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline krzyhens

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 197
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 07, 2005, 23:14:01 »
Choć nie należe do MDP też się nie mogę doczekać pierwszego wyjazdu... Ale wiem, że muszę poczekać...

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 01, 2005, 07:53:51 »
Warto było czekać i być szkolonym, aby po ukończeniu osiemnastki ( dość niedawno ) wyjeżdzać na poważne pożary, wiadomo że młodzi by nie wiedzieli co robić, albo byłoby zbyt duże zagrożenie, aby co kolwiek można było robić z ich udziałem.

Jeżeli komuś brakuje miesiąc do 18, według mnie mógłby pojechać pare razy na trawy, aby dość szybko się uspokoić i być w tym obeznanym, bo czasami niektórych pierwsza akcja to mieszkania itd, a to wyższa szkoła jazdy.
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 01, 2005, 08:59:30 »
Cytuj
Jeżeli komuś brakuje miesiąc do 18, według mnie mógłby pojechać pare razy na trawy, aby dość szybko się uspokoić i być w tym obeznanym, bo czasami niektórych pierwsza akcja to mieszkania itd, a to wyższa szkoła jazdy.
No ja osobiście sądzę, że jak komuś brakuje miesąc, to już nie warto ryzykować i ten miesiąc spokojnie poczekać. Przepis jest przepis, musisz mieć 18 i basta! A w trawie też ginęli ludzie. Pamiętam jak raz dwóch ochotników zostało śmiertelnie porażonych prądem.

Witek
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2005, 09:00:55 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 01, 2005, 11:05:16 »
:D  mi brakuje idealnie miesiąca do 18tki!! (pełna euforia) byłem pare razy na akcji i nie będę tego ukrywał, ale ostatnimi czasy starałem się nie- głownie po przeczytaniu paru postów na forum! Zgadzam się z Witkiem, iż ten miesiąc da się przeżyć i nie warto ryzykować wyjazdem do paru akcji.. a jezeli brakuje ci doświadczenia gdy masz już 18tkę, to gdy dobiegniesz do remizy i dowiesz się co się dzieje to zrób sobie szybki rachunek sumienia czy na pewno masz tyle doświadczenia, aby np. jechać do pożaru domu.. lepiej poczekać na coś mniejszego, a dziś dać miejsce w aucie doświadczonym strażakom.. to nic, że auto wyjedzie 30 sekund później ;)  

Offline ogniomistrz1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 181
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 01, 2005, 23:11:37 »
witam

tak sobie czytam i mam nadzieje że nie czyta tego jakiś  "prokurator"

Offline Herflik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 162
  • Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 03, 2005, 14:30:55 »
eh witam was

Ja musze sie przyznac, ze na akcje zabierany bylem w  wieku juz 17 lat, ale o zadnych bezposrednich dzialaniach w poblizu ognia nie bylo mowy. Co nawyzej moglem zbudowac linie zasilajaca do samochodu. Wszystko bylo robione po to, aby mnie - mlodego i niedoswiadczonego zapoznac ze strazacka fuszka.

Teraz mam  juz 18 latek odbyte mam szkolenia podstawowe oraz dowodcow sekcji i przewaznie zajmuje stanowisko przodownika I Roty i nie jestem juz tak przestraszony jak dawniej. Wiadomo nie od dzis, ze strachu nie odczuwaja tylko glupcy. Takie dzialania jak mojego naczelnika ze mna moge poprzec, jezeli tak jak ja rok temu  mlody nie bedzie uczestniczyl w zadnych dzialaniach z ogniem. Zawsze, gdy dowodca z psp chcial mnie wprowadzic do przewalania slomy widlami widzac, ze jestem bez zajecia moj naczelnik od razy powiedzial jaka jest sprawa i gosc to zrozumial i zostawil mnie w spokoju. I to mi sie podobalo.

Chlopcy poczekajcie jeszcze, nie raz z niepodtartym tylkiem pojedzie do akcji i dostaniecie tam takiego kopa, ze zwatpicie we wszystko.
Trzymaj sztamę z nami - razem walczmy z pożarami.

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 03, 2005, 16:43:24 »
Poparł bym jakbys napisał wiek o jeden rok do góry.

Czyli zacząłeś jeździć mając 18 lat, i wykonywałeś tylko bezpieczniejsze prace, dziś masz 19 i ...

A tak znowu naczelnik jakiś zachowuje się niewłaściwie. Może i jest dobrym druhem, ale zabieranie nieletnich zawsze jest nieodpowiedzialnym zachowaniem.

Offline MAXIMUS

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 04, 2005, 09:34:11 »
Herflik jeśli masz 19 lat i ukończony kurs " Szeregowych OSP" to wszystko jest ok i gratuluję. Ale nie kapuję tekstu że masz kurs "Dowódców OSP" bo w wytycznych wyraźnie pisze by być skierowanym na taki kurs musi minąć minimu trzy lata od kursu podstawowego!!! Już rozumiem za co popierasz działanie swego naczelnika...!!!Życzę wam powodzenia.....
Nie ma siły ponad serce ochotnika.

Offline młody prezes

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 04, 2005, 10:46:27 »
panowie ja sądze że fakt ryzyko duże jak sie takiego weźmie bo jakby coś sie stało to leci dowódca, naczelnik i JA ale przyznam że jak nie miałem 18tuż przed 18 zaczołem jeździc ale mogłem być przy aucie żeby sie rozeznać i oswoić sie z akcja to w sumie dobre rozwiązanie bo później umialem zapanowac nad emocjami podchodząć do np. stodoly z prądownicą tak pełnie uczestniczylem w akcji dopiero jak miałem 18 lat i byłem udespieczony :D
 
Strażak to taki człowiek, który jest przygotowany na wszystko to na co inni ludzie nie są przygotowani...

Offline MAXIMUS

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 04, 2005, 11:25:12 »
Co wy pieprzycie, jakie przyzwyczajanie i oswajanie jak będziesz jechał do akcji i stanie się coś to będziesz się tłumaczył że chciałeś tylko oswoić bachora z dymem!!!??? Jak chce się oswajać to niech się ubiera w czasie alarmu w 100% oporządzenia bojowego i niech zapier.... biegusiem w kamaszach!!!
Oj prezes te Twoje żądy to coś nie tak.Mam nadzieję że naczelnik jest bardziej rozgarnięty i ma więcej oleju w głowie!!!
Przepraszam że jestem tak krytyczny ale jak widzę jak forumowicze romantyzują na ten temat to mnie szlak trafia!!!
Nie ma siły ponad serce ochotnika.

Offline młody prezes

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
Odp: Młodziki Na Akcji
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 04, 2005, 11:47:13 »
MAXIMUS no to póść młodego na pierszą linie to sie k... spali albo sprzęt takiego ryzyka nie podejme ale nie zawsze jeżdżą rozumiesz!!! tylko trawy mi przy pierwszej akcji serce chciało wyskoczyc a ty co odrazu ideal byłeś nie przesadzaj nikt w miare mądry nie podejmie ryzuka żeby żucić młodego na głęboką wode <_<  
Strażak to taki człowiek, który jest przygotowany na wszystko to na co inni ludzie nie są przygotowani...