Ja nie wierzę w to, co tutaj czytam. Niektóre komentarze pzyprawiają mnie tylko o śmiech, lecz te które pojawiają się pod tym tematem sprawiły, że aż mi się ciśnenie dźwigło, a jak wiadomo to niezdrowe.
Kierowca pojazdu uprzywilejowanego musi spełniać następujące warunki:
1. Posiadać adekwatną do prowadzonego pojazdu kat. Prawa Jazdy (jakiej sprawdźcie w Kodeksie Drogowym)
2. Mieć ukończone 21 lat
3. Posiadać badania lekarskie oraz psychotechniczne sprawdzające zdolnośc tej osoby do prowadzenia tego typu pojazdów
Dodatkowo, jeśli chodzi o nasze OSP, musimy posiadać:
1. Badania lekarskie i psychotechniczne sprawdzające zdolność do wykonywania pracy strażaka (prawie dublujące z tymi co kierowca)
2. Zezwolenie Burmistrza, Prezydenta Miasta czy kto tam sprawuje nadzór nad naszą jednostką (skierowanie przez niego na badania z tytułu kierowcy w osp jest równoznaczne) no i oczywiście naczelnika OSP.
Dodatkowo jeśli w naszej OSP jest np. pojazd sanitarny, kwatermistrzowski, czy bus, którym chcielibyśmy prowadzić działalność zarobkową, a jest to pojazd uprzywilejowany, musimy posiadać Świadectwo Kwalifikacji (dawniej Kurs na przewóz Osób/Rzeczy)
Nie ma znaczenia czy pojazd ma włączone sygnały błyskowe, dźwiękowe, czy jakie tam jeszcze ma dające mu uprzywilejowanie.
Jeśli dana osoba nie spełnia powyższych warunków nie ma prawa wsiąść za kierownice, gdy tylko kluczyk jest w stacyjce, gdyż jest to wtedy samochód przygotowany do jazdy (stojąc np. na parkingu z wyłączonym silnikiem, bez zapiętych pasów, lecz mając kluczyk w stacyjce dostaniemy mandat taki sam, jak wtedy, gdy owym samochodem jedziemy).
Nie ma więc mowy, że osoba bez uprawnień (tylko z prawem jazdy danej kategorii) jeździ samochodem uprzywilejownym nawet bez korzystania z tego przywileju.
Wiem, że to co napisałem, nie zmieni postawy pewnych "osób", tak jak jazdy w 15-stu sześcioosobowym GBA w jeansach do pożaru, czy ubierania się podczas jazdy, ale może wyksztusi nieco wstydu i zapobiegnie rozpowszechnianiu się takich informacji w sieci (nie wspominając o filmach na popularnych serwisach społecznościowych).