Konstytucja=prawo=równe traktowanie!!

[sly]

Witam i poddaję pod Waszą ocenę.......

Służba to nie praca

Według prof. Jerzego Paśnika, konstytucjonalisty, przy ocenie zmian w czasie służby należy zwrócić uwagę na różnice w definicji pojęcia czasu pracy i tym samym służby w prawie polskim oraz w dyrektywie 2003/88 /WE. O ile bowiem kodeks pracy w art. 128 par. 1 ujmuje go jako czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, o tyle art. 2 ust. dyrektywy określa go jako okres, podczas którego pracownik pracuje, jest do dyspozycji pracodawcy oraz wykonuje swoje działania lub spełnia obowiązki, zgodnie z przepisami krajowymi lub praktyką krajową. Oznacza to zatem, że do czasu pracy (służby) należy doliczyć pełnienie - poza ustalonymi godzinami służby - wszelkich dyżurów.

- Przedłużanie wymiaru czasu służby ma zwykle miejsce wówczas, gdy pracodawca nie zatrudnia odpowiedniej liczby pracowników dla właściwego wykonania zadań lub ze szczególnych przyczyn istnieje konieczność przedłużenia czasu pracy - dodaje Jerzy Paśnik.

Jego zdaniem konstytucja nie zawiera przepisu o wymiarze tygodniowego czasu pracy i tym samym jego przedłużenie nie stanowi samo w sobie jej naruszenia. Utrzymanie w kodeksie pracy 40­godzinnego tygodnia pracy i faktyczne przedłużenie wymiaru czasu służby bez stosownego ekwiwalentu może być jednak interpretowane jako naruszenie zasady równości z art. 32 konstytucji, co w praktyce powoduje, że strażacy mają duże szanse na otrzymanie wynagrodzenia za nadgodziny.

Bożena Wiktorowska
Gazeta Prawna

                                                                                       Pozdrawiam 

[085]

Witam i poddaję pod Waszą ocenę.......

Służba to nie praca

tak, kwestia interpretacji przez prawnika - nie praca, ale przeciez jednak stosunek pracy, tak ? a jezeli stosunek pracy, to i kodeks pracy i inne z tym zwiazane... kazdy powie co innego.

konstytucja nie moze byc stosowana jako wykladnia szczegolowych zapisow prawnych - konstytucja zapewnia ich ogol, a nie szczegol. tak jak masz w konstytucji zapis o prawie do pracy - panstwo pracy Ci nie zapewni - ale pozwala pracowac.

i po co tyle wykrzyknikow ? :>

[sly]

    Rozdział II
    WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA

    ZASADY OGÓLNE


Art. 32.

   1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.

   2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.

Tyle i aż tyle konstytucja:



A tyle i aż tyle Kodeks Pracy:
Dodatki do wynagrodzeń


Dodatki do wynagrodzeń mogą przysługiwać na podstawie przepisów ustawowych, układów zbiorowych lub regulaminów. Dwa rodzaje dodatków obowiązują niemal wszystkich pracodawców. Są to dodatki za pracę nocną i za nadgodziny. Pracownikowi przysługują z mocy prawa dodatki do wynagrodzenia, w sytuacji gdy musi on wykonywać pracę w nadgodzinach lub w nocy. Jedynie w przypadku pracy wykonanej ponad normę pracodawca może zrekompensować pracownikowi dodatkową pracę czasem wolnym.




Płaca za nadgodziny

Pracą w godzinach nadliczbowych jest praca wykonywana ponad obwiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, który wynika z obowiązującego danego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy (art. 151 § 1 k.p.). Praca taka musi być w specjalny sposób zrekompensowana. Może to być udzielenie czasu wolnego bądź wypłacenie pracownikowi dodatkowego wynagrodzenia.

Dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych przysługuje w wysokości 100% lub 50% wynagrodzenia (art. 1511 § 1 k.p.). Liczymy je od wynagrodzenia pracownika wynikającego z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną lub, jeżeli nie wyodrębniono takich składników wynagrodzenia, jest to 60% wynagrodzenia.

Stąd tyle wykrzykników!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Skoro inne grupy zawodowe otrzymują wynagrodzenie lub czas wolny za nadgodziny,to gdzie ma zastosowanie art.32 pkt.1,2 w Naszym przypadku??

                                                                                      Pozdrawiam

[sam998]

My służymy, pracownicy cywilni pracują,
Oni są zatrudnieni na umowe o prace, my zostaliśmy powołani , mianowani,
Ich obowiązuje kodeks pracy cały, nas ustawy i rozporządzenia (kodeks tylko cześć odnośnie bhp)

Więc dlaczego wszystkie wnioski o zapłatę za nadgodziny,skierowane do sądu na Dolnym Śląsku zostały odrzucone(poza jednym)? Coś w tym musi być.

[sly]

My służymy, pracownicy cywilni pracują,
Oni są zatrudnieni na umowe o prace, mu zostaliśmy powołani , mianowani,
Ich obowiązuje kodeks pracy cały, nas ustawy i rozporządzenia (kodeks tylko cześć odnośnie bhp)

Więc dlaczego wszystkie wnioski o zapłatę za nadgodziny,skierowane do sądu na Dolnym Śląsku zostały odrzucone(poza jednym)? Coś w tym musi być.

USTAWA

z dnia 26 czerwca 1974 r.

Kodeks pracy.

(tekst jednolity)


Preambuła (skreślona).

DZIAŁ PIERWSZY

PRZEPISY OGÓLNE

Rozdział I

Przepisy wstępne

Art. 1. Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców.

Art. 2. Pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę.

sam998  Zauważ podobieństwo zaznaczone na czerwono  .
Ja nie widzę różnicy.......... a Wy?                   

                                                                                              Pozdrawiam

[BOBO]

dobrze że to tak jasno wyjaśniliście tylko żeby ktos z góry to przeczytal i wyciągnął odpowiednie wnioski. lekarze swoje wywalczyli i teraz z nimi rozmawiają i mają twrdy orzech do zgryzienia bo brakuje ludzu do pracy

[Butel]

Stosunek pracy pomiędzy stronami może być uregulowany w inny sposób niż umową o pracę, a nadal podlegać jego ochronie. Już w art. 2 Kodeksu pracy, który definiuje osobę pracownika, przewidziana jest możliwość zawarcia stosunku pracy na podstawie powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Te stosunki pracy są skonkretyzowane w dalszych przepisach Kodeksu pracy. Stosunek pracy nawiązuje się na podstawie mianowania w przypadkach uzasadnionych szczególnym charakterem pracy, określonych odrębnymi przepisami. Nawiązanie stosunku pracy następuje na podstawie wyboru, jeżeli z wyboru wynika obowiązek wykonywania pracy w charakterze pracownika. Ogólny przepis dotyczący stosunku pracy na podstawie powołania stanowi, że stosunek ten nawiązuje się na podstawie powołania w przypadkach określonych w odrębnych przepisach.
Z tą różnicą że u nas obowiązują właśnie te odrębne przepisy.

[sly]

Butel a co z art.32 pkt.1,2 ? Kurka wodna ,jedni mówią i piszą tak inni owak.Nam jest niezbędny kumaty Pan Mecenas,i wtedy czarne jest czarne a białe jest białe a nie ciągłe :40=48;służba ? praca
I gdzie tu sprawiedliwość.

Ps.@Butel co jest nadrzędne? Odrębne Przepisy czy Konstytucja?
                                                                                                Pozdrawiam

[Butel]

Nadrzędnym źródłem prawa w Księstwie Polskim jest Konstytucja Królestwa Polskiego
chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej.

[firek998]

A ma może ktoś wiedzę jak to jest w innych służbach z resortu MSWiA rozwiązane???

[lang]

Wpolicji zdarza się, że ktoś nagina 56h w tygodniu, ale trzymają się normy przeciętnie 40h/tydz. - godziny ponadnormatywne są oddawane w miarę możliwości na bieżąco; w niektórych garnizonach jest też możliwość pełnienia służb ponadnormatywnych, ale nie są one wliczane do czasu służby (pełnione są na "wolnym", a płaci za nie przeważnie samorząd). W MON jest tak samo (tzn. 40h/tydz.)

[bart73]

Wpolicji zdarza się, że ktoś nagina 56h w tygodniu, ale trzymają się normy przeciętnie 40h/tydz. - godziny ponadnormatywne są oddawane w miarę możliwości na bieżąco; w niektórych garnizonach jest też możliwość pełnienia służb ponadnormatywnych, ale nie są one wliczane do czasu służby (pełnione są na "wolnym", a płaci za nie przeważnie samorząd). W MON jest tak samo (tzn. 40h/tydz.)

no jak kolega zauważył jest mswia i jest psp.

[Ogn.Fox]

No tak , ale jak jest równe prawo wobec wszystkich obywateli to dla czego -- : policja pracuje 40 godzin tyg. i mają zwracane  wszystkie nadgodziny (chociaż tez są w służbie), lekarz to samo , i inne grupy tez , dlaczego sądy orzekają na nie korzyść strażaków.Panowie można to nazwać jak człowiek chce,  ale  u nas nastepuje zamrożenie lub wyzerowanie nadgodzin za 2007rok. Naprawdę czy was to nie wkurza , znowu zaczynamy od nowa
Pozdrawiam

[bart73]

No tak , ale jak jest równe prawo wobec wszystkich obywateli to dla czego -- : policja pracuje 40 godzin tyg. i mają zwracane  wszystkie nadgodziny (chociaż tez są w służbie), lekarz to samo , i inne grupy tez , dlaczego sądy orzekają na nie korzyść strażaków.Panowie można to nazwać jak człowiek chce,  ale  u nas nastepuje zamrożenie lub wyzerowanie nadgodzin za 2007rok. Naprawdę czy was to nie wkurza , znowu zaczynamy od nowa
Pozdrawiam

oczywiście że wkurza, ale co zrobić sądy mają nas gdzieś, pryncypały też ,może oddać sprawę do trybunału europejskiego ale wtedy nałożą karę na państwo polskie i nam też nie zapłacą ,bo karę będą musieli pokryć z naszych pieniążków a tak poczekają, my ponarzekamy i rozejdzie się po kościach (tak jak zawsze)

[cul2]

Wpolicji zdarza się, że ktoś nagina 56h w tygodniu, ale trzymają się normy przeciętnie 40h/tydz. - godziny ponadnormatywne są oddawane w miarę możliwości na bieżąco; w niektórych garnizonach jest też możliwość pełnienia służb ponadnormatywnych, ale nie są one wliczane do czasu służby (pełnione są na "wolnym", a płaci za nie przeważnie samorząd). W MON jest tak samo (tzn. 40h/tydz.)

Tak jest nie tylko w policji.
Ostatnio gdzieś była cała wykładnia o nadgodzinach.
I tak np. czas pracy 40h tygodniowo z możliwością przedłużenia do 48h, ale to już sa nadgodziny.
Jednak nasi pryncypałowie nie rozumieją a raczej niechca zrozumieć, że w myśl prawa te 8 godzin to przedłużony czas pracy (słuzby) za który trzeba zapłacic lub oddać wolne.

[piotr998]

Niezależnie od wadliwych zapisów prawnych życie jest takie, na jakie pozwalają zainteresowani.
Służba jest specyficzną formą pracy a nie niewiadomą z kosmosu i obowiązują przepisy prawa pracy z ograniczeniami wynikającymi z ustawy o PSP.
Po wyrobieniu limitu godzin strażak nie ma prawa przebywać w służbie - oczywiście okres rozliczeniowy półroczny. Sami strażacy i ich przedstawiciele ze związków zawodowych dają przyzwolenie na takie zachowania. Kijem tego co nie pilnuje swego. 

[specjalista]

Po wyrobieniu limitu godzin strażak nie ma prawa przebywać w służbie - oczywiście okres rozliczeniowy półroczny.

hehehe tzn. że mamy wolne do końca roku co najmniej?

[bart73]

Niezależnie od wadliwych zapisów prawnych życie jest takie, na jakie pozwalają zainteresowani.
Służba jest specyficzną formą pracy a nie niewiadomą z kosmosu i obowiązują przepisy prawa pracy z ograniczeniami wynikającymi z ustawy o PSP.
Po wyrobieniu limitu godzin strażak nie ma prawa przebywać w służbie - oczywiście okres rozliczeniowy półroczny. Sami strażacy i ich przedstawiciele ze związków zawodowych dają przyzwolenie na takie zachowania. Kijem tego co nie pilnuje swego. 

ciekawe jakby to wyglądało w praktyce. czyli co?cały podział bojowy idzie na wolne? kolego chyba nie tędy droga. prawda? wszyscy wiemy że nas robią w wała ale jakiś honor zawodowy pozostaje. (ale wielkie słowa)
ale z drugiej strony ciekawe jakby to wyglądało hihi

[bart73]

My służymy, pracownicy cywilni pracują,
Oni są zatrudnieni na umowe o prace, mu zostaliśmy powołani , mianowani,
Ich obowiązuje kodeks pracy cały, nas ustawy i rozporządzenia (kodeks tylko cześć odnośnie bhp)

Więc dlaczego wszystkie wnioski o zapłatę za nadgodziny,skierowane do sądu na Dolnym Śląsku zostały odrzucone(poza jednym)? Coś w tym musi być.

USTAWA

z dnia 26 czerwca 1974 r.

Kodeks pracy.

(tekst jednolity)


Preambuła (skreślona).

DZIAŁ PIERWSZY

PRZEPISY OGÓLNE

Rozdział I

Przepisy wstępne

Art. 1. Kodeks pracy określa prawa i obowiązki pracowników i pracodawców.

Art. 2. Pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę.

sam998  Zauważ podobieństwo zaznaczone na czerwono  .
Ja nie widzę różnicy.......... a Wy?                   

                                                                                              Pozdrawiam

kolego sly właśnie znalazłem na stronie śląskiej komendy wojewódzkiej wyrok i jego uzasadnienie. jest tam napisane własnie o mianowaniu są dwa rodzaje mianowania. jedno na stanowisko pracy , a drugie administracyjnoprawne i ono nas dotyczy (w/g sądu).dodam tylko , że wyrok nie jest dla nas korzystny. przeczytaj sobie całe uzasadnienie tego wyroku. wychodzi na to że porywamy się z motyką na słońce

[piotr998]

... wszyscy wiemy że nas robią w wała ale jakiś honor zawodowy pozostaje.

I dlatego mamy tak jak mamy > decydenci nie myślą jak załatwić temat, skąd wziąć etaty i kasę, itd. tylko licząc na odpowiedzialność strażaków i ich poczucie honoru wszystko olewają - niestety ale przy akceptacji związków zawodowych. 

[emmil]

Wpolicji zdarza się, że ktoś nagina 56h w tygodniu, ale trzymają się normy przeciętnie 40h/tydz. - godziny ponadnormatywne są oddawane w miarę możliwości na bieżąco; w niektórych garnizonach jest też możliwość pełnienia służb ponadnormatywnych, ale nie są one wliczane do czasu służby (pełnione są na "wolnym", a płaci za nie przeważnie samorząd). W MON jest tak samo (tzn. 40h/tydz.)

i za te dodatkowe sluzby maja placone sto zlotch z groszem, a nadgodziny tak jak pisze kolega do wybrania i nie ma z tym jakis problemow a tez przeciez sluza

[specjalista]

i za te dodatkowe sluzby maja placone sto zlotch z groszem, a nadgodziny tak jak pisze kolega do wybrania i nie ma z tym jakis problemow a tez przeciez sluza

Policja to widać podstawa w MSWiA, My PSP to piate koło u wozu.

[MAGIK8311]

naruszenie zasady równości z art. 32 konstytucji, co w praktyce powoduje, że strażacy mają duże szanse na otrzymanie wynagrodzenia za nadgodziny. A CO POWIESZ O Art. 11\1.
Pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika Z KODEKSU PRACY      JEST JESZCZE KILKA JAK I TEN Art. 113.
Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności
ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość,
przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie,
orientację seksualną, a także ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nie
określony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy - jest niedopuszczalna POZDRAWIAM

[lang]

Ciekawa lektura: Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 maja 1998 r.

[Sync]

Temat tego postu i jego rozwinięcie.Nadchodzi nowa era w PSP.Mam cichą nadzieję ,że teraz sie to zmieni o czym wielu kolegów pisze wcześniej i sie skarży. Życzę nowej ekipie wszystkiego najlepszego. Ludzie z doświadczeniem, wiedzą i myślę mądrością życiową. Myślę, że prawo bedzie stanowic prawo a nie uznaniowośc dla określonych grup lub ludzi.