Autor Wątek: Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!  (Przeczytany 25684 razy)

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« dnia: Czerwiec 02, 2003, 08:21:59 »
Witam wszystkich!

  Pisałem już kiedyś o różnych stronach anglojęzycznych poświęconych pożarnictwu. Jedną z, moim zdaniem, najlepszych poświęconych taktyce działań gaśniczych jest strona www.firetactics.com. Na stronie tej znajduje się 14.000 (!) stron materiałów poświęconych tej tematyce - i wszystkie można pobrać za darmo! Stronę prowadzi Paul Grimwood, o którym też już wspominałem. Jest on emerytowanym strażakiem z Londynu, ale służył też przez dłuższy czas w USA (najdłużej w Nowym Jorku ale i w kilku innych miastach). Ale do rzeczy...
  Tak bardzo ta strona mi się spodobała, że postanowiłem zrobić użytek z mojego angielskiego i coś przetłumaczyć. Link do polskiej strony znajduje się po lewej stronie, trochę na dole. Strona oczywiście nie jest rewelacyjna pod względem wyglądu - ale nie o to chodzi. Pod względem treści, znajduje się tam na razie jeden dokument w pliku pdf opisujący takie zdarzenia jak rozgorzenie, backdraft, czy inne rodzaje zapalenia gazów pożarowych. Skromnie - ale od czegoś trzeba zacząć! Jestem w trakcie tłumaczenia następnego.

  Zapraszam więc do lektury! Jednocześnie muszę się przyznać, że nie jestem zawodowym tłumaczem, więc jeśli polski tekst wyda się komuś "niewygładzony" to z góry dziękuję za wszelkie sugestie. I w ogóle za wszystkie opinie dotyczące tłumaczenia (w każdej chwili można mi wysłać wiadomość prywatną).

  A po przeczytaniu zapraszam do dyskusji merytorycznej...

pozdrwiam...

  Witek
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 17, 2003, 13:35:53 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 02, 2003, 09:33:05 »
Na stronie został umieszczony licznik odwiedzin, więc, zobaczymy jakie będą wyniki.... :)

Witek

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 06, 2003, 13:44:10 »
Mam taką małą prośbę do kolegów. Dajcie znać, jeśli ktoś przeczyta ten artykół. Znaczenie łatwiej się coś robi, wiedząc, że ktoś z tego korzysta.... :)

A może znajdą się ochotnicy żeby też coś potłumaczyć????

Witek

PS. zostały mi jeszcze dwie strony do przetłumaczenia Flashover & Nozzle Techniques (o technice 3D water-fog)...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2003, 12:26:21 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 06, 2003, 19:31:48 »
Czytałem, fakt ten ma wydaje mi się dużo wspólnego z granicami wybuchowości, i jest bardzo szeroko opisany. Ale tak trzeba skoro od tego giną ratownicy. W polsce dla ratowników to jest temat nie znany, technicy tego nie przerabiali, nie wiem jak z oficerami.
W każdym bądź razie czyta się ciekawie, tylko jak to wydrukowałem to niektórych wyrazów nie ma. Także jeszcze raz będę musiał się zagłębić  w lekturze.

Offline Jaca Reporter

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
    • http://
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 16, 2003, 16:29:45 »
A widzieliscie "Ognisty podmuch" z De Niro? Tam jest naprawde niesamowicie ukazany ogien, doslownie jego personifikacja i swoisty sposob holdu jakby byl naprawde bogiem
Nie ma to jak zapach napalmu o poranku.

Offline Przyszły Strażak

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 91
    • http://www.kingoftheroad.prv.pl
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 05, 2003, 15:00:23 »
Jaca Reporte troszke sie zagubił.No ale to nic.Jeżeli chodzi o przetłumacznote teksty to osobiście przeycztałem je kilka razy.Bardzo mnie zaciekawiła ich tktyka działań,i ogólnie to w jaki sposób zabierają się do pożaru.Tak wiec Witoldzie.Tłumacz,tłumacz i jeszcze raz tłumacz.Napewno będo osbo które będo z tego kożystały....
    Pozdrawiam

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 24, 2003, 13:55:17 »
W końcu przeczytałem ten artykuł (jest SUPER). Po przeczytaniu nasunęła mi się pewna myśl - Jak przebiegałby pożar gdybyśmy umieścili agregat oddymiający w środku? Strumień powietrza kierowany byłby na wyjście ale od wewnątrz!  

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 26, 2003, 23:07:53 »
Cytuj
Jak przebiegałby pożar gdybyśmy umieścili agregat oddymiający w środku? Strumień powietrza kierowany byłby na wyjście ale od wewnątrz!
Chodzi o to, by wietrzyć agregatem od wewnątrz dmuchając gazy na zewnątrz? Moim zdaniem, gdy np. umieścisz w ten sposób agregat w drzwiach wejściowych a pomieszczenie objęte pożarem będzie otwarte, to podciśnienie wytworzone przez wentylator może wyssać pożar np. na klatkę schodową (pewnie zależy to też od stanu, w jakim znajduje się pożar, więc nie można podać jednej prawidłowej odpowiedzi). Nie słyszałem (co jeszcze nie znaczy, że tak się nie robi!) o stosowaniu wentylatorów do bezpośredniego wietrzena pomieszczeń objętych pożarem - a już chyba na pewno nie w początkowych fazach pożaru. Zazwyczaj (tylko z takimi przypadkami się spotkałem) agregat, o czym pewnie wiesz, ustawia się w drzwiach wejściowych i kieruje strumień powietrza do środka. Trzeba oczywiście pamiętać o stworzeniu otworu wydechowego o odpowiedniej wielkości. Takie zastosowanie może mieć sens np. w celu wywietrzenia klatki schodowej (pomieszczenie objęte pożarem musi być zamknięte!) przed natarciem na pożar (to się nazywa Positive Pressure Attack). Troszkę więcej na ten temat jest w artykule "Taktyczna Wentylacja" (w ciągu kilku dni powinien się pojawić na stronie). Zaś następnym artykułem jaki mam zamiar przetłumaczyć to "Positive Pressure Ventilation" czyli Wentylacja Nadciśnieniowa (czyli z zastosowaniem spoecjalnych wentylatorów).

pozdrawiam  :)

Witek

PS. A może wypowiedziałby się ktoś kto zna te zagadnienia z praktyki??
« Ostatnia zmiana: Lipiec 27, 2003, 08:15:56 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 16, 2003, 12:22:05 »
Chciałbym odświeżyć ten temat gdyż ciągle chodzi mi po głowie poniższa metoda:

Cytuj
Po przeczytaniu nasunęła mi się pewna myśl - Jak przebiegałby pożar gdybyśmy umieścili agregat oddymiający w środku? Strumień powietrza kierowany byłby na wyjście ale od wewnątrz!

Tak się zastanawiam czy nie warto byłoby jej wypróbować! No bo jeżeli agregat dmuchałby na zewnątrz pomieszczenia to być może można byłoby go stosować już od samego początku pożaru - działanie jego nie dopuszczałoby do dopływu powietrza z zewnątrz a poza tym wyrzucałoby gazy pożarowe na zewnątrz czyli utrudniałoby to rozwój pożaru. Ciekawe byłoby także jak wpływałoby na pożar podciśnienie wytworzone przez wentylator. Może ktośby podjął się wypróbowania tego (np szkoly pożarnicze?) bo jeżeli nie to sam coś spróbuję wykominować i sprawdzić jak to będzie działało!

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 16, 2003, 21:03:49 »
Nawet nie próbuj. Jeśli ktoś opracowywał latami wentylację z zewnatrz, to możesz wierzyć , że to dobra opcja. Jak wstawisz wentylator do środka to twój silnik długo nie pociągnie, a poza tym wentylacja będzie nieskuteczna. Wentylator pochłania kilkaset metrów sześć. powietrza na minutę, aby wytworzyć odpowiedni strumień. Jak wstawisz go do środka to tą potrzebną ilość gwałtownie mu ograniczysz. Łopaty bedą mielić, a nie pompować powietrze. Dotychczas stosowano wentylatory wyciągowe, jednak ktoś sprawdził, że nadmuchowe to całkiem inna możliwość. Jak poczytasz to sie dowiesz, że można wydmuchać dym z wieżowca, wentylatorem stojącym przed drzwiami wejściowymi do budynku.
pozdro

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 16, 2003, 21:18:58 »
Cytuj
Jak poczytasz to sie dowiesz, że można wydmuchać dym z wieżowca, wentylatorem stojącym przed drzwiami wejściowymi do budynku.

To to wiem! Ale nie chodziło mi w tej metodzie o wydmuchowanie dymu tylko głównie zastanawia mnie jakby ta metoda wpłynęła na rozwój pożaru! A wypróbować to wypróbuje to napewno, ale oczywiście na jakiś ćwiczeniach - nie w czasie prawdziwej akcji!
 

Offline czak

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 16, 2003, 22:17:32 »
możesz spróbować i może "na sucho" coś ci wyjdzie ale na pewno nie w dymie
Potwierdzam to co mówił czerwonypies.
Cytuj
Jak wstawisz wentylator do środka to twój silnik długo nie pociągnie
Silnik spalinowy do pracy potrzebuje powietrza (tlenu) a nie dymu. Chyba, że będziesz próbował z elektrycznym
hej
 

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 17, 2003, 11:51:39 »
Policz metry sześć. które pobiera wentylator i porównaj z objętością , którą posiadasz w pomieszczeniach . Myślę, że może ci zabraknąć paru tysięcy.
Czak wyłożył potrzeby silnika spalinowego, a ja nie sądzę abyś miał możliwość użycia elektrycznego
pozdro

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 17, 2003, 14:47:00 »
...są wentylatory które napędza sie turbiną wodną napędzaną wodą z węża strażackiego... http://www.kadimex.pl/5.html#14 ale raczej wydaje  mi się że czerwonypies ma rację przemielisz tylko gazy pożarowe bo co niby innego miałby zrobić wentylator ustawiony w środku pomieszczenia jak nie przepompować gazy z jednej strony pomieszczenia na drugą? i nie wiem czemu by to miało służyć
Pozdrawiam, Sylwek

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 17, 2003, 20:37:43 »
Owszem są takie, ale chodzi tu o Ex. Ponadto jak sprawisz kiedyś ten typ, nakulasz się węży, stwierdzisz , że trwało to strasznie długo, a teraz sytuacja się zmieniła i trzeba go przestawić, a to nie jest takie proste, to nastepny raz sięgniesz po niego w ostateczności. Pozostańmy przy spalinowym
pozdro

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 18, 2003, 12:42:17 »
Witam,
Jesli spalinowy to tak jak czak napisał potrzebny mu jest tlen. Poza tym czy ktos sie orientuje jaka jest maksymalna temperatura pracy silnika spalinowego. Jak myslicie 30, 40 st C? Czy dodziaływanie cieplne pożaru go nie zniszczy? Przecież silnik spalinowy ma zbiornik z paliwem.

Co do elektrycznego - elektryczne przewdy kiepsko znoszą wysokie temperatury i tez trzeba je rozwiajac podejsc za blisko z agregatem padotwórczym przecież nie mozesz bo... silnik spalinowy potrzebuje tlenu. Zastosowanie wentylatora elektrycznego także nie będzie dla niego zdrowe. Silnik elektryczny jest chłodzny przepompowywanym powietrzem, jego temperatura pracy to max 80 st C więc omywanie go gazami spalinowymi które mają często więcej raczej na zdrowie mu nie wyjdzie.

A teraz jeszcze kilka słów o samym pomyśle "wydmuchiwania gazów" z pożaru lub wyciągania ich.

Jeśli przy otworze wylotowym to działał by tak samo jak wentylator wyciagowy spalin w kotłach elektrowni i elektrociepłowni. Tam ma to taki sens że wytwarza podciśnienie w komorze spalania i tym samym zapobiega wydostawaniu się spalin do pomieszczenia kotłowni - lecą do komina. W naszym przypadku też wytworzy podciśnienie i spowoduje zasysanie wszelkimi możliwymi otworami powietrza do środka pomieszczenia czyli, jak mi się wydaje, dostarczy tlenu i podsyci pożar. Jeśli ustawimy wentylator w kierunku wejścia to gorące gazy zablokują to wejście! Nikt nie będzie mogł wejsc ani wyjść do/z pomieszczenia.

Jest to dokładnie odwrotnie niż w przypadku wentylacji nadciśnieniowej gdzie zwiększamy ciśnienie w pomieszczeniu żeby niebezpieczne wybuchowe gazy spalinowe wrzucić z pomieszczenia objętego pożarem i zapobiec wybuchowi gazów spalinowych. "Przeganiamy" gorące gazy pożarowe od wejsica co pozwala strażakom pracować w chłodniejszej bardziej przejrzystym atmosferze. Zmniejsza prawdopodobieństwo rozgorzenia bo gorące gazy pożarowe w których znajdują się niedopalone palne substancje są chłodzone do temperatury niższej od temperatury zapalenia/wybuchu i wyrzucane na zewnątrz. Poza tym wtłoczone powietrze może zwiększyć prawdopodobieństwo przeżycia ewentualnych ofiar wewnątrz pomieszczenia.

Zstosowanie wentylatora wyciągowego moze być uzasadnione chyba tylko po ugaszenu pożaru w celu oddymienia pomieszczeń, a to już całkiem inna historia niż Positive Pressure Ventilation.

Pozdrawiam, Sylwek

Offline KICZO

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
    • http://
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 18, 2003, 15:29:10 »
Widzę że Sylwek bardzo dobrze to przemyślał i najbardziej rozsądnie do tego podszedł

pozdro  :D  

Offline gorex

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 534
  • Nienagannie wyuzdany trzydziestolatek
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 18, 2003, 20:45:25 »
co do napedzanych woda i spalinbowych. potwierdzam zdanie red doga :D
mialem w jednostce taki i taki. z wezami kiepska sprawa. z lenistwa nieuzywany, spalinowy jak najbardziej, w wiekszosci piwnic, ogolnie pozarow wewnetrznych
 
Zrób na złość wszystkim- zacznij myśleć!
Nic tak nie psuje dyskusji jak dogłębna znajomość rzeczy. MH nr..

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 20, 2003, 14:20:23 »
do Sylwek
Cytuj
Zstosowanie wentylatora wyciągowego moze być uzasadnione chyba tylko po ugaszenu pożaru w celu oddymienia pomieszczeń, a to już całkiem inna historia niż Positive Pressure Ventilation.


PPV nie przerywa się po pożarze, tylko kontynuuje do momentu wywietrzenia. Wentylator chodzi przez cały czas, jak wchodzą lekarze, policjanci czy administrator itd. Wszyscy w ten sposób nie będą narażeni na podtrucie.  Sam wentylator stojąc przed drzwiami, nie przeszkadza w komunikacji i innych pracach "wykończeniowych". Nie ma sensu mając taką możliwość zmieniać ją na koniec na wyciąg.
pozdro

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 21, 2003, 20:07:36 »
Cytuj
PPV nie przerywa się po pożarze, tylko kontynuuje do momentu wywietrzenia. Wentylator chodzi przez cały czas, jak wchodzą lekarze, policjanci czy administrator itd. Wszyscy w ten sposób nie będą narażeni na podtrucie.  Sam wentylator stojąc przed drzwiami, nie przeszkadza w komunikacji i innych pracach "wykończeniowych". Nie ma sensu mając taką możliwość zmieniać ją na koniec na wyciąg.
pozdro
Witam,
Zgadzam się w 100% z Tobą od samego początku.
Co do cytatu - gdybałem tylko na temat sensu umieszczania wentylatora wewnątrz pomieszczenia i to co napisałem to jedyne co mi przyszło do głowy i nie chodziło mi o przenoszenie wentylatora po ugaszeniu tylko o wietrzenie pomieszczeń po akcji bez PPV.
Sylwek

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 22, 2003, 00:18:50 »
Tak też myślałem. Z twoich poprzednich wypowiedzi wynikało. że wiesz o co chodzi
pozdro

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 23, 2004, 08:51:14 »
Czołem!

W życiu nie miałem takiego poślizgu w robocie, ale jak obiecałem tak się stało. Można już pobrać plik pdf z artykułem "Wentylacja Nadciśnieniowa w Działaniach Gaśniczych" Paula Grimwooda. Mam nadzieję, że wiedza w nim zawarta przyda się wam w działaniach.
I chyba nie muszę dodawać, że wdzięczny będę za wszelkie uwagi dotyczące tego tłumaczenia  :) .

pozdrawiam serdecznie
Witek
« Ostatnia zmiana: Styczeń 23, 2004, 08:53:07 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Piotrek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 36
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 23, 2004, 14:51:45 »
"Wentylacja Nadciśnieniowa w Działaniach Gaśniczych" Paula Grimwooda -  artykuł jest świetny (także dobrze przetłumaczony) już rozesłałem go do moich kolegów po fachu i oczywiście wykorzystam go na następnym szkoleniu z taktyki.
Polecam wszystkim strażakom artykuł i zachęcam do używania wentylatorów w czasie akcji oraz ćwiczeń z nimi (to bardzo ważne!).
A jeśli nie posiadacie takiego sprzętu zachęcam do zrobienia zakupu, u mnie w jednostce jest od roku, a już chyba nikt z moich kolegów nie wyobraża sobie gaszenia pożarów wewnętrznych bez wentylatora.
Na koniec pozdrowienia dla Witolda i podziękowania za pracę włożoną w tłumaczenie artykułów. Gdybym miał ten artykuł rok wcześniej byłby to poważny argument do przekonania komendanta do zakupu wentylatora. Ja i moi koledzy ze zmiany chyba przez rok "molestowaliśmy" komendanta żeby wysupłał 5 tyś na zakup tego sprzętu.
 

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 26, 2004, 13:55:05 »
czy możesz napisać u kogo kosztuje on 5 tys zł?
pozdro

Offline marcinfire

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 77
    • http://www.smchrobry.lodz.pl/~marcinfire/index.htm
Rozgorzenie - Największy Koszmar Strażaka!
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 27, 2004, 00:14:10 »
Witam!!!
Wszystko fajno, ale nie wyobrażam sobie, żebym użył wentylatora do czegoś innego niż oddymianie... no może jeszcze napełnienie poduszki powietrznej, chociaż chętnie dam się przekonac, artykulik juz pobrałem, poczytam. Na własne oczy widziałem, jak pewni "panowie" naoglądali się filmów szkoleniowych z kanadyjskiej straży i potem próbowali tego samego.... :o , było "wesoło", ale fakt, zgłębiać wiedzę trzeba, bo taki nasz fach, niektórym się wydaje że na zmianie jak się nie gasi .... to się śpi..!!! nic bardziej mylnego... w dzień się szkolimy, w nocy .....
mamy nocne wyjazdy...

pozdrawiam wszystkich!!!