Witam.
Ludzie , wszedłem w temat żeby sie czegoś dowiedzieć a tu widze sami frustraci każy tylko marudzi, narzeka i marzy.
Napiszcie sobie temat np: Ja Pan strazak chciałbym : i tu lista 1,2,3, itd może ktoś was wysłucha.
W tym temacie konkretny jest tylko 1 post.
Pracuje na podziale juz 11 lat i od jakiegos (2 lata) czasu w zasadzie nie narzekam, zarabiam nie super ale widze poprawe i mam nadzieje, ze ten tręd sie utrzyma.
Dla ostudzenia zapalu dodam, że moja pierwsza pensja wynosiła 470zł to tak jak by dziś stażsta zarabiał ok 600zł, wiem że żołądki mamy wszyscy takie same, ale po tym 3 letnim stazu można zacząć narzekać a wcześniej niestety ale nie - zasady ZNANE jeszcze przed przyjęciem, a tu głównie stażyści marudzą. No i należałoby chyba wszystkim przypomnieć,że srednie zarobki w straży liczy sie w skali roku z dodatkami !!! a te znacznie podnoszą pensje i jakoś o tym wszyscy zapomnieli. Osobiście mam nadzieje ,że w 08r dojade z pensją do poziomu 3500zł netto(obecnie3000) i wcale nie uważam , że to za dużo ale tyle ,że nie narzekam.Gdzieś na forum polcji wyczytałem, że podwyżki w swerze budżetowej mają pod koniec 2008r zamknąć sie w kwocie 590zł na etat . Wiem,że to plotka ale strasznie sie tam podniecali co nie ukrywam i mi się udzieliło hm.
Poza tym zgadzam sie ze wszystkimi tutaj co do pracownikow Administrracji - wiekszość gaciowych, księgowych itd. powinna być na stanowiskach cywilnych. Lubie nie lubie nie ma tu znaczenia, mam tam wielu znajomych to fajni ludzie, nie pracują wcale lekko ale specyfika ich pracy przyporządkowuje ich do pracowników cywilnych i nie ma tu zadnych argumentów przeciw.
No i należałoby sie pozbyć kapelanów !!!!!!! pasożyty ciągną nasze pensje, i szargają mundur ech.
Jeden taki zarabia więcej niż 2 wyszkolonych strazaków z PB po stażu i w dodatku przysługują mu wszystkie przywileje.