Autor Wątek: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary  (Przeczytany 6741 razy)

Offline herubin

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« dnia: Maj 10, 2007, 15:08:57 »
W podlubaczowskiej Werchracie z 45-osobowej załogi strażackiej zostało już tylko pięciu ochotników. Pozostali wyjechali za chlebem.

- Zostali tylko starsi ochotnicy. Młodzi powyjeżdżali za granicę - mówi Mieczysław Gołda, kierowca w OSP w Werchracie.

Teraz jednostka radzi sobie uzupełniając braki m.in. byłymi ochotnikami. W razie potrzeby może też liczyć na okoliczne OSP. A z okazji Święta Strażaka... do sztandaru ustawiły się trzy dziewczyny.

Werchrata nie jest wyjątkiem. W większości podkarpackich OSP słyszymy, że młodzi strażacy wyjechali albo planują wyjechać.

Nie ma się co dziwić

W Kraczkowej koło Łańcuta na razie wyjechało za chlebem kilku strażaków. Zostało ponad 60.

- Nie ma się co dziwić, że młodzi wyjeżdżają. Ze straży się nie wyżyje. To jest działalność społeczna - mówi Józef Mozdrzeń z OSP Kraczkowa.

W Krasnem k. Rzeszowa, brak dwudziestokilkuletnich ochotników nadrabia się z pomocą młodzieży. Wśród 48 strażaków ochotników sporo tu uczniów z liceum, gimnazjum, a nawet podstawówki.

- Nie dziwię się młodym, że szukają pieniędzy za granicą. W ochotniczej straży na życie przecież nie zarobią - mówi Augustyn Pańcula z Krasnego, strażak z 50-letnim stażem.

 
Wedle oficjalnych danych na Podkarpaciu jest 1700 zawodowych strażaków, a ochotników - ponad 50 tys. Ci ostatni są szczególnie potrzebni tam, gdzie zawodowi mogą nie dojechać na czas.

Strażak-ochotnik za każdą godzinę akcji może z budżetu gminy otrzymać ekwiwalent wysokości 1/175 przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czyli około 10 zł. To jednak tylko teoria, bo w większości gmin nie jest to praktykowane.

Jeszcze zdążamy do pożarów

- Wykrusza się nam kadra w ochotniczej straży pożarnej - przyznaje kpt. Marcin Betleja, rzecznik Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, ale zaznacza: - Jeszcze się nie zdarzyło, żeby z powodu braku ludzi strażacy nie pojawili się tam gdzie byli potrzebni.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 10, 2007, 17:27:04 »
Jest to problem bardzo złożony i dotyczy miejscowości mało uprzymysłowionych. Nie ma co się dziwić, że młodzi wyjeżdżają za chlebem, przcież pieniądze to podstawa egzystencji. U nas są to sporadyczne wypadki, powiem więcej liczba ochotników zwiększa się z roku na rok.

Offline hose

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 11, 2007, 11:05:40 »
grzela na szczęście u nas jest podobnie. Ale zastanówmy się komu zawdzięczamy obecną sytuację, przecież tu nie chodzi tylko o OSP, ale zaczyna brakować wszelkiej maści specjalistów!!! Proponuję abyśmy wszyscy pamiętali o tym przy okazji następnych wyborów.

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 15, 2007, 09:38:02 »
Mnie też już tu wszystko wkurza. Powoli zaczynam mysleć co mogę robić zagranicą. Mam wyższe wykształcenie znam bardzo dobrze język angielski a w tym kraju nie ma miejsca dla mnie. Żona skończyła Politechnikę zna język niemiecki i dostała pracę za 1300 zł. Jestesmy po ślubie ok 6 lat i jak dotąd nie mamy dzieci, bo ciągle coś wypada - najczęsciej choroba (leczenie kosztuje zbyt dużo - gdzie są kur... moje wszystkei składki, które placiłem przez 12 lat, gdzie składki moich rodziców). ZUS-y i US i inne urzędasy mają nas gdzieś - ciekawe tylko co zrobią jeśli w polsce zostaną sami emeryci - co wtedy poczną Ci krwiopojcy i pasożyty.

Pozdrawiam

Offline hose

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 15, 2007, 10:02:53 »
No z emerytami mogą mieć trochę problem, ale za to z rencistami już powoli dają sobie rady (cofają większość decyzji o przyznaniu renty). A co zrobią? Prawdopodobnie siągną łapy na nasze składki z drugiego filaru, bo przecież po co nam odkładać na emeryturę skoro i tak nie dożyjemy, jeszcze podniosą wiek emerytalny do 100 i z głowy.
Szlag jasny może człowieka trafić.

Offline wolicki1

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 493
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 15, 2007, 11:13:55 »
cyt. Jeszcze zdążamy do pożarów

- Wykrusza się nam kadra w ochotniczej straży pożarnej - przyznaje kpt. Marcin Betleja, rzecznik Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, ale zaznacza: - Jeszcze się nie zdarzyło, żeby z powodu braku ludzi strażacy nie pojawili się tam gdzie byli potrzebni


 No jeszcze nie , a jak sie pojawiaja to trzeba dokladnie popatrzec kto ,starsi wiekiem na granicy emki albo juz po lub mlodzi niejednokrotnie za mlodzi na udzial w akcjii - tych jeszcze trzyma mit/ munduru /bohaterstwa/ a nawet zwyklego pokazania sie we wsi ale gdy dorosna to zrobia to co rowiesnicy i tez wyjada.
Jest to problem bardzo złożony i dotyczy miejscowości mało uprzymysłowionych. Nie ma co się dziwić, że młodzi wyjeżdżają za chlebem, przcież pieniądze to podstawa egzystencji. U nas są to sporadyczne wypadki, powiem więcej liczba ochotników zwiększa się z roku na rok.
Swiatelko w tunelu jest u ciebie albo ciemnote tu wciskasz , gdzie jest taki raj ze zwieksza ci sie stan w strazy ochotniczej ??
 Chyba ze zamieszkujesz w bogatej  i uprzemyslowionej gminie gdzies przy granicy zachodniej gdzie juz pierwsza emigracja zgarneła kase i otworzyla wlasny biznes to i bezrobocie jest male i ludzie pracuja wiec i nie musza wyjezdzac ale od wschodu juz zawiewa pustką ,tragiczna pustka !!!

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 15, 2007, 14:16:00 »
Wyjeżdżają do Anglii... po co? Może nie tyle problem bezrobocia a brak myślenia jest tego przyczyną. Ludzie są przekonani, że Anglia (inne kraje również) to raj.
Wcale nie jest tam lepiej jak w Polsce. Ludzie pracują tam za śmieszne pieniądze, ale brak myślenia u niektórych powoduje wielkie przekonanie, że dorobią się kokosów.
U nas też nie jest różowo. Na szczęście nikt od nas jeszcze nie wyjechał za granicę bo znaleźli dobrą prace w kraju. Ale co z tego, jeżeli do godzin popołudniowych są w pracy, po południu odpoczywają, zajmują się domem, rodziną.
Szczęście w nieszczęściu, że jest u nas kilku emerytów, i kilku młodych, którzy jeszcze się edukują. W ubiegłym roku przyjęliśmy bodajże 3 członków a 9 przestało przychodzić.

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 15, 2007, 14:51:14 »
Wyjeżdżają do Anglii... po co? Może nie tyle problem bezrobocia a brak myślenia jest tego przyczyną. Ludzie są przekonani, że Anglia (inne kraje również) to raj.
Wcale nie jest tam lepiej jak w Polsce. Ludzie pracują tam za śmieszne pieniądze, ale brak myślenia u niektórych powoduje wielkie przekonanie, że dorobią się kokosów.
U nas też nie jest różowo. Na szczęście nikt od nas jeszcze nie wyjechał za granicę bo znaleźli dobrą prace w kraju. Ale co z tego, jeżeli do godzin popołudniowych są w pracy, po południu odpoczywają, zajmują się domem, rodziną.
Szczęście w nieszczęściu, że jest u nas kilku emerytów, i kilku młodych, którzy jeszcze się edukują. W ubiegłym roku przyjęliśmy bodajże 3 członków a 9 przestało przychodzić.


Co??? To znaczy, że Ci, co wyjechali to bezmózgowcy?? Masz rację Anglia to nie raj trzeba pracować tak samo ciężko - ale nawet zarabiając najniższą „krajową” stać cię za dniówkę kupić lekko ponad 50 litrów paliwa! Jest zupełnie inny przelicznik. I uwierz mi można zarobić i to całkiem nieźle! Nie ma zawiłej biurokracji, państwo pomaga wszystkim, którzy chcą założyć działalność gospodarczą. Nie liczy się „plecak” i znajomości liczą się umiejętności!! Jeśli pracujesz legalnie masz doskonałą opiekę medyczną. Jest po prostu łatwiej!!! Tylko czasami wieczorem żal dupę ściska oglądając wiadomości, że w naszym pięknym kraju, choć w połowie nie jest tak jak na zachodzie. U nas temat nr jeden to teczki, agenci, rozliczanie – jednym słowem polowanie na czarownice!! I tak już od początku lat 90. Ludzie masowo uciekają – sztucznie zmniejszyło się bezrobocie nikt nie próbuje wykorzystać małego bumu gospodarczego, – bo poco? Można debatować na temat ustawy zajmującej się zmianą nazw ulic i usuwającą pomniki. Ręce opadają. 12 latka bierze heroinę a Giertych zastanawia się nad mundurkami. Same tematy zastępcze – jak w tym filmie „Fakty i akty”.

A wyjedzie jeszcze więcej ludzi…
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2007, 15:15:40 wysłana przez MGNACZUS »
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 15, 2007, 15:29:36 »
U mnie też się ostatnio zwiększyła liczba strażaków, jednak problem pozostaje dyspozycyjność tych ludzi.
Mamy taką władzę jaka sobie wybraliśmy. Władza jest przekrojem naszego społeczeństwa. Teraz widać jak na dłoni jakie to społeczeństwo. Aż wstyd mi że żyję w takim narodzie.  Wszyscy macie swoje racje. Proponuje aby ostatni zgasił światło. Ale zanim to nastąpi podpalmy wszystkie te archiwa, teczki, pomniki, ministerstwa, mundurki i co tam jeszcze jest na co nas bierze cholera. Podpalmy i nie gaśmy tego. Niech sie zjara. A jak wszyscy wrócimy to na wypalonym ugorze może się uda stworzyć coś normalnego. Chociaż ja osobiście już w to nie wierzę.

Offline maniek998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 15, 2007, 15:45:25 »
no w mojej jednostce zostalo nas 3 ze starej ekipy reszta powyjezdzala mamy kilku mlodych strazakow ktuzy chcom nimi byc a reszte to interesuje tylko jakas zabawa organizowana przez straz to nie wina zazondzania winni jestesmy sami choc gora tez zato w duzym stopniu jest winna zamiast sie klocic dali by prace mlodym toby nieuciekali                                                         pozdro
żyj poto żeby ratować życie

Offline max[]

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.156
    • ...
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 16, 2007, 14:45:31 »
Inżynier mechanik w Polsce jeżeli wogóle złapie robote koło 20tys PLN na rok, pewna robota w UK i zarobki na poczatek 20tys na rok ale GBA      1PLN = około 5.50GBA  i co bys wybrał???

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 16, 2007, 15:05:42 »
Wyjeżdżają do Anglii... po co? Może nie tyle problem bezrobocia a brak myślenia jest tego przyczyną. Ludzie są przekonani, że Anglia (inne kraje również) to raj.
Wcale nie jest tam lepiej jak w Polsce. Ludzie pracują tam za śmieszne pieniądze, ale brak myślenia u niektórych powoduje wielkie przekonanie, że dorobią się kokosów.
U nas też nie jest różowo. Na szczęście nikt od nas jeszcze nie wyjechał za granicę bo znaleźli dobrą prace w kraju. Ale co z tego, jeżeli do godzin popołudniowych są w pracy, po południu odpoczywają, zajmują się domem, rodziną.
Szczęście w nieszczęściu, że jest u nas kilku emerytów, i kilku młodych, którzy jeszcze się edukują. W ubiegłym roku przyjęliśmy bodajże 3 członków a 9 przestało przychodzić.

Co??? To znaczy, że Ci, co wyjechali to bezmózgowcy?? Masz rację Anglia to nie raj trzeba pracować tak samo ciężko - ale nawet zarabiając najniższą „krajową” stać cię za dniówkę kupić lekko ponad 50 litrów paliwa! Jest zupełnie inny przelicznik. I uwierz mi można zarobić i to całkiem nieźle! Nie ma zawiłej biurokracji, państwo pomaga wszystkim, którzy chcą założyć działalność gospodarczą. Nie liczy się „plecak” i znajomości liczą się umiejętności!! Jeśli pracujesz legalnie masz doskonałą opiekę medyczną. Jest po prostu łatwiej!!! Tylko czasami wieczorem żal dupę ściska oglądając wiadomości, że w naszym pięknym kraju, choć w połowie nie jest tak jak na zachodzie. U nas temat nr jeden to teczki, agenci, rozliczanie – jednym słowem polowanie na czarownice!! I tak już od początku lat 90. Ludzie masowo uciekają – sztucznie zmniejszyło się bezrobocie nikt nie próbuje wykorzystać małego bumu gospodarczego, – bo poco? Można debatować na temat ustawy zajmującej się zmianą nazw ulic i usuwającą pomniki. Ręce opadają. 12 latka bierze heroinę a Giertych zastanawia się nad mundurkami. Same tematy zastępcze – jak w tym filmie „Fakty i akty”.

A wyjedzie jeszcze więcej ludzi…

@MGNACZUS Kurde chłopie znowu muszę przyznać Ci rację. Wypowiedź w 100% pokrywa się z moimi poglądami. Państwo nie potrafi wykorzystać sytuacji, że gospodarka się pnie w górę, a mogłaby jeszcze więcej gdyby umożliwiono nowym firmom łatwiejszy start. A tak ZUS i Skarbówka sra jak może i utrudnia zycie firmom jak może.

Serdecznie pozdrawiam

Offline matekStrazak

  • STRAZAK OSP- MOZE KIEDYŚ ZAWODOWY
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 48
  • SERCA ŻAR...GASI STRAŻ POŻARNA
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 19, 2007, 19:27:33 »
witam.
z mojej jednostki duzo mlodych wyjechalo za granice i nic na to sie nie poradzi, bedzie tak dopoki doputy nasza "MADRA" wladza nie przejrzy na oczy. ale jedyny6m wyjsciem jest zachecanie wszelkimi mozliwymi sposobami dzieci z podstawowki w wpijac im "krwinki" strazackie.
pozdro

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 24, 2007, 09:39:23 »
witam.
z mojej jednostki duzo mlodych wyjechalo za granice i nic na to sie nie poradzi, bedzie tak dopoki doputy nasza "MADRA" wladza nie przejrzy na oczy. ale jedyny6m wyjsciem jest zachecanie wszelkimi mozliwymi sposobami dzieci z podstawowki w wpijac im "krwinki" strazackie.
pozdro


MĄDRA władza - zacznie importować strażaków z Malezji albo Chin :P

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 24, 2007, 21:43:19 »
Panowie, temat tutaj poruszony jest bardzo poważny, rzeczywiście problem narasta i wkrótce może nastąpić katastrofa, dlatego proszę was aby na ten temat dyskutować, coś sobie wzajemnie podpowiadać, a nie uprawiać na forum politykę. Politykę zostawmy politykom!  Nie zapominajcie że jestesmy strażakami!
I najlepiej by było jakbyśmy liczyli w pierwszej kolejności na siebie. Apeluję o to jako strażak, i proszę o nie schodzenie z głównego tematu jako moderator. Pozdrawiam

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 24, 2007, 21:54:24 »
My mamy te szczęście, że wszyscy mają zatrudnienie na miejscu, bądź w sąsiednich miejscowościach. Dzięki temu prawie nikt nie wyjeżdża (jeden kolega wyjechał ostatnio do pracy za granicę, ale tylko na określony w umowie czas - kilka miesięcy - i wraca).
Problem sam w sobie jest bardzo poważny i co gorsza, jest bagatelizowany przez władzę... czemu mnie to nie dziwi :huh:
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 24, 2007, 22:10:09 »
Panowie, temat tutaj poruszony jest bardzo poważny, rzeczywiście problem narasta i wkrótce może nastąpić katastrofa, dlatego proszę was aby na ten temat dyskutować, coś sobie wzajemnie podpowiadać, a nie uprawiać na forum politykę. Politykę zostawmy politykom!  Nie zapominajcie że jestesmy strażakami!
I najlepiej by było jakbyśmy liczyli w pierwszej kolejności na siebie. Apeluję o to jako strażak, i proszę o nie schodzenie z głównego tematu jako moderator. Pozdrawiam

Ale temat jest cysto polityczny… Nie ma skutku bez przyczyny. Obawiam się, że my strażacy ochotnicy najmniej możemy zrobić w tej sprawie. Niestety największa pasja nie wygra w tym przypadku z ekonomią. Jedyne, „co” można zrobić to po pierwsze „łatać dziury”, – czyli trzymać to, co zostało a po drugie – następnym razem naprawdę przyglądnąć się gdzie stawiamy „X” na karcie do głosowania.
Co do katastrofy… Obawiam się, że w niektórych OSP już jest „po zawodach” – tylko, że informacje do nas jeszcze nie dotarły..
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline a_n_d

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 63
  • No. 1
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 24, 2007, 22:51:25 »
MĄDRA władza - zacznie importować strażaków z Malezji albo Chin :P

I to dopiero będzie problem!!!
Przed nami rok 2012 i musi się coś pomału zmieniać... Jest to temat rzeka i nie tylko nas strażaków dotyka, ale My jako społeczność (z resztą bardzo zwarta społeczność) zauważamy to, bo w końcu będzie tak, że nie będzie miał kto do akcji wyjechać, nie będzie komu ratować ludzi itp.. (bardzo to przerysowałem, ale lepiej działa na wyobraźnię)....

A sklonowanie?? Już jedno nam nie wyszło!!!
Pozdrawiam!!!

Offline bialyKsiaze

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 222
  • "Jeśli chcesz być kimś najpierw musisz być sobą...
    • OSP LEŚNA JANIA
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 14, 2007, 22:47:18 »
NO i "pięknie" 1 lipca jeden chłopak co mogłem na niego prawie zawsze liczyć wyjeżdza do pracy do Niemiec...

Ejj, wy co księżyc zawinęliście zróbcie coś, dajcie ludziom pracę za godną płace bo tak dalej być nie może!

 JA rozumiem, że żeby można mieć tanie państwo trzeba zmiejszyć liczbę obywateli a co za tym idzie wydatki z nimi związane ale tak się nie da na dłuższą metę...
" Tylko ktoś kogo wdeptano w błoto i w śnieg, pozbawiono chleba, i kto własnymi pięściami wywalczył sobie prawo do życia, zdolny jest pokazać pewnego dnia, że jest NAJLEPSZY"

W.Suworow

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 17, 2007, 20:15:52 »
W dzisiejszych Wiadomościach na 1 ponownie został poruszony temat OSP…
Z całego przekazu najbardziej podobało mi się zdanie prowadzącego – Prezes Pawlak pochłonięty polityką nie znalazł dla nas czasu by porozmawiać o problemie…


„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 17, 2007, 20:43:25 »
W dzisiejszych Wiadomościach na 1 ponownie został poruszony temat OSP…
Z całego przekazu najbardziej podobało mi się zdanie prowadzącego – Prezes Pawlak pochłonięty polityką nie znalazł dla nas czasu by porozmawiać o problemie…

Oglądałem relację, także TE słowa najbardziej mi się podobały.
pozdrawiam.
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 17, 2007, 20:55:43 »
Taka refleksja – skoro to, co zauważają od dawna szeregowi członkowie OSP widzą już teraz ludzie z zewnątrz to niezbyt dobrze świadczy o naszym Prezesie..
Moim zdaniem łączenie funkcji Prezesa i Posła – lidera partii i Bóg raczy wiedzieć, czego jeszcze nie zbyt dobrze w dzisiejszych czasach wpływa na OSP. No, ale to tylko moje zdanie.

Fakt jest jeden – ludzi ubywa, przydałoby się w szeregach OSP zebrać informację o stanach osobowych, – czyli dowiedzieć się ilu tak naprawdę członków OSP wyjechało, – jaka jest skala. Nic prostszego jedno zarządzenie ZGOSP i po miesiącu mają dane z całego kraju. Może jednak „góra” myśli, że jak się nie mówi o problemie to go nie ma??

„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline hose

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 81
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 18, 2007, 08:30:05 »
Jak już kiedyś było pisane "Góra ma nas w głębokim poważaniu" a członkowie ZG na niwie działalności w OSP robią kariery polityczne i nic więcej ich nie interesuje. Nie czarujmy się NIE BęDZIE LEPIEJ!!!

Offline JW23

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 113
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 18, 2007, 14:38:45 »
ZG i Prezes mają swoje problemy, więc co będą zaprzątać sobie głowę maluczkimi z dołu skoro tam trzeba dać kasę, a nie da się zarobić.
Lepsze jutro, było wczoraj.

Offline Mróz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Odp: Wolą jechać do Anglii niż gasić pożary
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 21, 2007, 18:24:56 »
Dzień dobry.
Piszecie Panowie,że ludzi zaczyna brakować.
A np. w moim przypadku było tak,że starałem się dostać do OSP u mnie w Nowym Dworze Gdańskim i zostałem olany.Nie wiem z jakiego powodu.Nie mówię ,że tak jest wszędzie ale z takim podejściem do ludzi to ja dziękuje.
....