kom.III kat. stażysta
1050,76zl i tak jeszcze przez dwa lata do konca stażu 
zachcialo mi sie strazy w cywilu wyciagalem 2000zl pracujac dzienie po 9godz oczywiscie bez weekend-u
a wliczajac ile teraz robie nadgodzin ku chwale ojczyzny to na to samo wychodzi POZDRO
nie będę dyskutował z Tobą o wysokości zarobków bo rzeczywiście są skandaliczne ale jeżeli chodzi o Twoje, nietrafne moim zdaniem, systemu pracy w cywilu i w służbie to już muszę zabrać głos:
jak sam twierdzisz w cywilu pracowałeś po 9 godzin dziennie co zapewne zabierało ci czas od godz. 6 rano do 17 ze względu na jakiś dojazd do pracy. Wracałeś zrypany jak koń szmaciarza po pracy bez ochoty do życia i towarzystwa. Bilans: średnio 22 dni pracujące w miesiącu, ok. 8-9 dni wolnych w miesiącu!
Teraz pracujesz ok. 7 dni w miesiącu od 8-mej do 8-mej. Wracasz po służbie, kimasz z 5 godzin (a może nie - ja np nie śpię!) Masz dwie doby do następnej służby (a czasami nawet pięć). Bilans: ok. 7 "dni" roboczych, 22-23 dni wolne od pracy.
I uważasz, że to się da porównać? Nawet przy dysproporcjach w zarobkach? Ja uważam, że nie.
Poza tym zważ że wcale nie jest pewne że do końca stażu będziesz tyle zarabiał bo możesz wskoczyć na wyższe stanowisko lub dostać podwyżkę
