Autor Wątek: Ściąga Komendanta Głównego  (Przeczytany 213531 razy)

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 611
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #500 dnia: Luty 20, 2007, 22:35:35 »
W jednym z postów Pan Komendant raczył udzielić odpowiedzi, iż wydanie nowych ubrań strażakowi przeniesionemu z innej jednostki jest marnotrastwem. Z czym osobiście się nie zgadzam.
Jak zatem zapatruje się Pan na temat wożenia własnych 4 liter służbowymi samochodami wysokich rangą i stanowiskiem f-juszy PSP, którzy dzień w dzień służbowymi samochodami udają się kilkadziesiąt km do domku, a następnego dnia wracają do pracy. Czy służbowy samochód nie służy do wykonywania czynności służbowych? Czy to nie jest większe marnotrastwo od wydania nowych przedmiotów strażakowi przeniesionemu do innej jednostki? Takich przeniesień jest niewiele. A wykorzystywanie służbowych samochodów do celów prywatnych jest nagminne. W jednym z postów ktoś kiedyś poruszył też ten temat odnoście podwórka KG PSP. A przykład idzie z góry.

I jeszcze jedna sprawa, którą raczył Pan Komendant poruszuć, to, to że Pan Przewodniczący ZZ jest na stanowisku doradcy KG, a sam zainteresowany w jednym z postów twierdzi, że jest starszym specjalistą. Jaka zatem jest prawda?
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2007, 10:28:31 wysłana przez strazak998 »

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #501 dnia: Luty 21, 2007, 00:19:34 »
Chciałbym zwrócić uwagę Pana Komendanta na kwestię informatyzacji naszej służby - system SWD, ewidencji i pozostałych zależnych.

Znam, myślę, że i Pan się orientuje w całej historii rozwoju sprawozdawczości i informatyzacji PSP.
Proszę zwrócić uwagę, jak przez wiele lat zaniechań i niejasnej kwestii informatyzacji jednostek organizacyjnych sami wyrządziliśmy sobie kuku.
W sposób ciągły wydajemy pieniądze na oprogramowania, które:
- funkcjonuje na zasadzie udzielonej licencji,
- nie przekazuje żadnych praw dla PSP do kodu źródłowego (sądzę wręcz, że nikt w PSP nie dysponuje kodem źródłowym programu nawet do kontroli/weryfikacji), a to już jest spore zagrożenie.
- jest w niejasny sposób wyceniane i sprzedawane (jeden dostawca/autor, jeden autoryzowany serwis) - monopol i dyktat cenowy, jednym słowem sufit.

Niedawno kolejny raz miał miejsce przetarg na wykonanie dodatkowych funkcji do programu. Naturalnie procedura zaistniała proforma, ponieważ dostawca i dyktator cenowy jest w rzeczywistości tylko jeden (prawo autorskie do aplikacji).
Moim zdaniem to bardzo zła sytuacja. Duża, rozproszona organizacja jest w pełni zależna od jednej, komercyjnej firmy. Z której strony na to nie spojrzeć, mamy problem, możemy wyłącznie dalej płacić, licząc na łagodny wymiar kary.

Proponuję pilnie zająć się się sprawą oprogramowania poprzez możliwe warianty:
1. odkupienie kodu źródłowego. Posiadanie na własność kodu źródłowego daje swobodę wyboru podmiotu dokonującego zmian w programie na zasadach rynkowych, to kontrola i bezpieczeństwo i całkowita swoboda działań.
2. jednolita specyfikacja programu dostępna dla podmiotów zewnętrznych. To brak własności kodu, ale pełna kontrola nad rozwojem programu, poprzez utworzenie konkurencyjnego układu rynkowego. Proszę zapoznać się z realizowanym na takiej zasadzie przez MPiPS projekt ALSO - co w wolnym tłumaczeniu oznacza Automatyzację Systemów Urzędów Pracy i Organizacji Pomocy Społecznej, działający w ramach szerszego systemu SYRIUSZ.

Obie powyższe propozycje zmierzają w jednym kierunku - odzyskania kontroli i władzy nad ważną kwestią decydowania o rozwoju własnego systemu. To co mamy obecnie jest jak ze snu spekulanta - ładujemy stale kasę nie mając do niczego prawa. Warianty dają w perspektywie gwarancję konkurowania cenowego podmiotów o świadczenie usługi rozbudowy programu, czyli   - potężną obniżkę kosztów rozbudowy, która przecież dokonuje się cyklicznie, przy stale wysokiej jakości (nie ma Pan wrażenia, że nasz mały pasożyt troszeczkę się obcyndala?). Przecież nigdy nie zaprzestaniemy budowy, dostosowywania, usprawniania systemu.
Z powyższych wariantów sugerowałbym raczej pierwszy. Mimo konieczności zainwestowania środków (tu problemem będzie z pewnością veto firmy, która od lat doi PSP) jest bardziej wykonalna. Niestety przypuszczam, że Pana pracownicy nie są w stanie stworzyć spójny technicznie, a nawet koncepcyjnie projekt systemu informatycznego. W każdym razie można to zlecić jakiejś firmie. Proszę spróbować oszacować koszty które ponieśliśmy w skali kraju przez ostatnie parę lat.
Pominąłem kwestie techniczne ale zapewniam, że temat jest jak rzeka.
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2007, 00:35:11 wysłana przez pszemek »
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline GrzegorzLato

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #502 dnia: Luty 21, 2007, 10:31:09 »
Cytat: W. Skomra
 „Skoro nie chce Pan zdradzić swojego wykształcenia, to niech Pan dokona "autolustracji". Niech Pan weźmie swój zakres czynności i odpowie na proste pytanie. Czy  w Pańskim zakresie czynności jest zadanie które WYMAGA posiadania wykształcenia jakie Pan zdobył. Jeśli tak, to nic nie stoi na przeszkodzie by wniosek o awans został złożony.”

Cytat: W. Skomra
„Dlatego we wnioskach awansowych ma się pojawić stwierdzenie, że do wykonywania czynności służbowych strażak musi posiadać dane wykształcenie. Tym samym strażak po prawie administracyjnym na stanowisku naczelnika wydziału organizacyjnego może i powinien awansować, ale z tym samym wykształceniem na stanowisku dowódca sekcji już nie.”




Szanowny Panie Komendancie

Proponuję wprowadzić rozwiązanie systemowe zgodnie z obowiązującym stanem prawnym i ustalić katalog studiów przydatnych. Uznaniowość sprawia, że na podstawie tych samych przesłanek arbitrzy orzekający wywodzą różne wnioski. Konsekwencją obecnego stanu jest to, że przydatność studiów zależy od tego, kto w danym momencie kieruje PSP. Co nowy KG to nowa wykładnia/interpretacja tego samego przepisu. KG nie może kierować się własnym przeświadczeniem tylko wyraźnym przepisem prawa.
Zgodnie z Pana sugestią skierowaną do „forumowicza” postanowiłem dokonać „autolustracji” ( mgr administracji ) i określić przydatność studiów prawno-administracyjnych odnosząc się do zakresu czynności dowódcy sekcji.
Swoje spostrzeżenia m.in. oparłem o lekturę artykułu Pana autorstwa pt.: „Kim jest kierujący akcją ratowniczą” – PP nr 9/2005r.
Oto obowiązki z zakresu czynności przy wykonywaniu których przydatna jest wiedza prawno-administracyjna:
1.   Kierowanie akcjami – a więc kierujący to samodzielny organ administracji publicznej - korzysta z wiedzy z zakresu postępowania administracyjnego i egzekucyjnego. Wspomniany artykuł z PP można sprowadzić do konkluzji – strażak kierujący akcją powinien posiadać ugruntowaną wiedzę w zakresie postępowania administracyjnego i egzekucyjnego.                                                                                                                  Dzięki odbytym studiom wyższym wzrasta świadomość oraz wiedza prawno-administracyjna w zakresie uprawnień, obowiązków i odpowiedzialności dowódcy akcji.
2.   Po akcji sporządzanie niezbędnych protokołów.
3.   Znać i umiejętnie stosować przepisy prawne, akty normatywne, itp.
4.   Poznane na studiach zagadnienia z zakresu nadzoru i kontroli pozwalają lepiej kierować/dowodzić podwładnymi i powierzonym sprzętem.
5.   Prowadzenie dokumentacji związanej z funkcjonowaniem zmiany służbowej.
6.   Prowadzenie szkoleń (z zakresu prawa i administracji w służbie i nie tylko).

Proszę o odpowiedź: Czy ten kierunek jest przydatny na stanowisku dowódcy sekcji? ( wcześniej KG i Minister uznali, że jest więc zostałem oficerem )
Proszę o wytłumaczenie Pana niekonsekwencji i rozbieżności pomiędzy tezami zawartymi w artykule a wypowiedzią na forum.

Z poważaniem Grzegorz

Offline jaza

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #503 dnia: Luty 21, 2007, 18:17:30 »
Szanowny Panie Komendancie

Czy mógłby Pan Komendant przedstawic w skrócie niektóre wybrane problemy związane z wdrażaniem reformy w PSP, dot. m. in. planów i kierunków rozwoju PSP w ciągu najbliższych lat (czyli tzw. "strategii rozwoju PSP w perspektywie wieloletniej") - którą to strategię przedstawiał Pan jako gospodarz narady służbowej kadry kierowniczej PSP w dniu 21 lutego br. w KG PSP. Warto wiedziec, gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy (takie strażackie Qvo vadis).

Z wyrazami szacunku, poważaniem i pozdrowieniami
jaza

PS: Ponawiam również swoją prośbę, co do pytań i odpowiedzi zawartych w moim poście na s. 24.

Offline Rober

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #504 dnia: Luty 21, 2007, 21:21:36 »
Szanowny Panie Komendancie !
Mam do Pana pytanie czy może Pan przywrócić  należyty szacunek dla naszej służby ,   a przede wszystkim dla ludzi dla których służba w państwowej straży pożarnej to nie tylko praca ale także  patriotyczny obowiązek który każdy z nas był gotów wypełniać  zgodnie z  złożonym  ślubowaniem . Muszę   przyznać że byłem sceptyczny do Pana osoby  po niefortunnej wypowiedzi że jest Pan  najlepszym kandydatem na to stanowisko w Polsce .Jednak po wczytaniu się w Pana słowa nabieram przekonania że nie przyszedł Pan piastować tylko tego stanowiska .
Zgłosił się już na forum naczelny związkowiec PSP ( starszy specjalista w doradzaniu) który  „ pociągnął za smycz na tyle mocno ” że powinien Pan rozpoznać kto jest Pana szefem  w tej firmie i ulec jego „czarowi” doradzania , szkoda  tylko że niszczy przy okazji Pan dokonania służbowe.
Wielokrotnie krytykowałem  rolę oficerów politycznych  na tym forum bo jestem przekonany że strażak powinien  swoją  karierę i awans  wiązać z oceną swojego  bezpośredniego przełożonego a nie z układami ( obojętnie jakimi ) .
Wielokrotnie w zmianowych dyskusjach  ludzie którzy są  w mojej ocenie „ ofiarami kompanijnymi „ starli się przekonać że cała zmiana opiera się na ich działalności ratowniczej a reszta strażaków to dodatek , ale się mylili bo ich było stać na zaangażowanie  na jedną akcję a reszta gdzie . Proszę Pana także,  w celu rozstrzygnięcia sporu czy służyć  40 czy 48 godzin tygodniowo ( ponieważ nie było tego pytania w dniu wstępowania  naszego kraju do UE ) o złożenie  propozycji pracy  wg. obowiązującej  interpretacji  prawnej wszystkim strażakom , każdy będzie mógł ją przyjąć bądź też  zrezygnować z pracy w PSP i odejść .
Wydaje mi się  że taki zawarty  „kontrakt” zakonniczy spór o to  ile godzin ma pracować poszczególny strażak .
 Pozdrawiam !

Offline Ciupas

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #505 dnia: Luty 22, 2007, 00:27:27 »
Witam!

Chciałbym poruszyć sprawę umieszczania dwóch specjalizacji grup ratownictwa specjalistycznego w jednej JRG. Gdzieś tam w Polsce jest jednostka, w której działają dwie grupy: chemiczna i wysokościowa. Jak się należy spodziewać, są tam ratownicy, którzy są  jednocześnie w obu grupach. I pojawia się pytanie: jak pogodzić obie specjalności, w aspekcie ćwiczeń? Jeżeli są realizowane ćwiczenia z jednej dziedziny to często zabierają cały przeznaczony na to czas. Można to robić kosztem innych zajęć, tak, ale za to, że się działa w obu grupach nikt nie dostaje żadnych gratyfikacji, to i się nie chce.... Faktem jest, że nie ma dużo zdarzeń w obu dziedzinach, ale już jak coś się zdarzy, to oczekuje się od nas niemal cudów, a nie mamy czasu żeby się do nich przygotować... Tak w zasadzie to trudno być dobrym i z jednego i z drugiego. Stąd moje pytanie:

- Czy nie można ograniczyć specjalności w JRG do rozsądnego minimum, tak aby każdy zajmował się tylko jedną dziedziną?

Skądinąd znana jest mi sprawa grupy specjalistycznej, która liczy bodajże 7 osób, a ma wystawić min 3 osoby na zmianę, aby utworzyć odcinek bojowy. Pozostawię to bez komentarza.
Miło było zauważyć, że ratownikom specjalistom podwyższono ostatnio grupy zaszeregowania, ale ktoś zapomniał np. o dowódcach zastępu. Teraz wygląda to tak, że starszy ratownik specjalista ma wyższą grupę niż rzeczony dowódca. Stąd kolejne pytanie:

-   Czy jest to w porządku?

Nie chcę tu narzekać, materiały do ćwiczeń specjalistycznych trzeba załatwiać we własnym zakresie, motywować ludzi w imię czasami niewiadomo czego. Chciałbym jedynie aby nam nie utrudniano wykonywanej pracy. Nie od dziś wiadomo, że grupy specjalistyczne dobrze się mają raczej dzięki zapaleńcom, ludziom, którzy są oddani danej dziedzinie.

Mam nadzieję, że Szanowny Pan Komendant, jak i koledzy z innych grup specjalistycznych odniosą się merytorycznie do przedstawionych problemów.

Z poważaniem

CB

Offline marus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 74
  • Alkohol konserwuje wszystko, prócz tajemnic
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #506 dnia: Luty 22, 2007, 09:05:03 »
            Szanowny Panie Komendancie
Z wielu Pańskich wypowiedzi dotyczących Stanowisk Kierowania, wynika – moim zdaniem – Pańska pozytywna ocena tej „podgrupy” zawodowej. Kiedy blisko 22 lata temu moje skromne nogi przekroczyły próg ówczesnej Komendy Rejonowej Straży Pożarnych,
a Komendant powierzył mi stanowisko „punktaka”, byłem przerażony. Ale krótka rozmowa
z szefem tego miejsca całkowicie mnie odmieniła. Mówił, że to „serce straży”, „miejsce wymagające szczególnych predyspozycji”, itp. a cała ta masa kabli, przycisków i światełek nie jest wcale taka straszna. No i od tego czasu, w tym jednym (choć bardzo odmienionym) miejscu spędziłem już tyle wiosen. A były one naprawdę różne.
   Tegoroczna wiosna, szykuje się zupełnie inna. To już nie jakaś kolejna kosmetyczna zmiana, to nawet nie reforma, to po prostu rewolucja. Tyle tylko, że nie wiem czy do końca przez Pana Komendanta zamierzona. Dziś istnieją w PSP dwa systemy służby: codzienny
i zmianowy. Od pierwszego marca powinny trzy. System codzienny, system zmianowy (trzyzmianowy - podział bojowy) i system czterozmianowy (stanowiska kierowania). Jeżeli do tego momentu Pan Komendant się ze mną zgadza, to jest mi bardzo miło. Ale będzie mi jeszcze milej, kiedy będziemy zgadzali się do końca.
   Otóż systemy będą nie trzy a cztery, lub jeszcze więcej. To uzależnione jest od Pańskiej armii. Oczywiście tej wysokiego szczebla. Od ich „spojrzenia” na Państwową Straż Pożarną. W naszej KM Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego będzie pracowało
w systemie losowym. Oczywiście to taka przenośnia, nie będzie losowania przed każdą służbą. Będzie „tylko” raz w miesiącu. Bo harmonogramu służb na dłużej określić się nie da. No chyba że wirtualny. A pracować będziemy wg „jedynie słusznego modelu”; raz z tym, raz z tamtym a innym razem jeszcze z kolejnym. Oczywiście, zachowamy należny czas wolny (24 lub 48) po służbie.
   A teraz konkretne pytania do Pana Komendanta.
1/ Czy to jest system czterozmianowy ?. Gdzie jest zmiana A, B, C lub D ?. Ja uważam że jest to złamanie Pana polecenia zawartego w piśmie nr CKR-I-5554/1-3/07.  A Pan ?
2/ Tak wiele mówi się o poprawie skuteczności i bezpieczeństwa działań ratowniczo-gaśniczych. Jak to się ma w naszym przypadku ?. Ano tak: na każdej służbie pracuję z inną koleżanką lub innym kolegą (element zgrania, szybkości i trafności podejmowanych decyzji, w sytuacji około 50 interwencji podczas jednej służby dochodzi element ślepego zaufania, ktoś kto tego nie doświadczył na „własnej skórze” nie ma o tym zielonego pojęcia), na każdej służbie mam innego dowódcę zmiany / sekcji / zastępu (argumenty bardzo podobne ale zamysł zmiany systemu służby na PSK został przez Pana Komendanta wkalkulowany w to ryzyko), w przypadku systemu w którym w naszej komendzie mamy za kilka dni pracować, dochodzi jeszcze inna obsada WSKR (kolejne „ułatwienie” pracy, tylko jeden przykład z nieodległej przeszłości – na jednej zmianie pożar sadzy kominowej to dla WSKR pożar a dla innej miejscowe zagrożenie). No więc taki system pełnienia służby poprawi czy pogorszy stan ochrony przeciwpożarowej ?
3/ Pomijając aspekty służbowe, a biorąc pod uwagę te tzw. „czysto ludzkie” to mam kolejne pytanie; system codzienny zna swoją najbliższą przyszłość zawodową, system zmianowy też a my ?. Przykro mi bardzo, ale nie potrafię zaplanować dla swoich dzieci wizyty u np.  dentysty bo mój pracodawca takie komfortu mi nie pozostawia. I nie będę tutaj przytaczał obowiązków pracodawcy, gdyż jestem przekonany, iż Pan Komendant doskonale je zna.
A to już pkt. 3 art.  261 Ustawy o związkach zawodowych, który brzmi:
3. Jeżeli dotychczasowy lub nowy pracodawca zamierza podjąć działania dotyczące warunków zatrudnienia pracowników, jest obowiązany do podjęcia negocjacji z zakładowymi organizacjami związkowymi w celu zawarcia porozumienia w tym zakresie, w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia przekazania informacji o tych działaniach.
Na to nasz Pan Komendant – cytat „ to pragnę zauważyć, że jeżeli Komendant Miejski jest pracodawcą, to zatrudnienie osób, których dotyczą zmiany systemu służby polega na stosunku służbowym, a nie stosunku pracy. Przepis nie wymienia tego obowiązku z odniesieniu do funkcjonariuszy. (teraz krótka, szybka riposta - 6. Do praw związkowych funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej i Służby Więziennej oraz strażaków Państwowej Straży Pożarnej, a także pracowników Najwyższej Izby Kontroli stosuje się odpowiednio przepisy niniejszej ustawy, z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z odrębnych ustaw.) Nie bardzo wiem, czego mogłyby dotyczyć negocjacje i porozumienie. Do tej pory tkwię w przekonaniu, że poleceń służbowych i rozkazów się nie negocjuje, ale może jestem w błędzie.
Oczywiście, takie podejście jest bardzo wygodne. Nasz Komendant wczoraj, niestety tak późno, dowiedział się jak należy pełnić służbę na PSK od 1 marca. Ale nasz Komendant Wojewódzki taką wiedzę posiadł już jesienią ubiegłego roku. I nie tylko on. Wtedy to, dokonał się podział na cztery (normalne, nie losowe) zmiany służbowe. Za aprobatą, a nawet przy udziale samych zainteresowanych. Jak to fajnie mieć takiego przełożonego.  Nasz Komendant Miejski nie raczył z nami nawet na ten temat porozmawiać, No i kolejne, wynikające z tego pytanie; czy niedoinformowanie (czysto hipotetyczne, bo wszak podobno nieznajomość prawa nie chroni od odpowiedzialności) powinno być dla Pana Komendanta Miejskiego usprawiedliwieniem czy „wygodnym alibi” ?.
4/ Praca nad kalendarzykiem czterozmianowym w KG i KW (patrz Komunikat nr 177) poszła na marne. Czas pracownika ewidentnie zmarnowany. Ale to mniejsze zło, większe jest takie, że nasz Kierownik Sekcji Operacyjno-Szkoleniowej będzie musiał o wiele więcej czasu poświęcić na ułożenie harmonogramu służb. A skoro ma go za wiele, to może jeszcze bardziej należy „odchudzić” system codzienny a wzmocnić obsady podziału bojowego. Czy to niej słuszny postulat Panie Komendancie ?.

Z poważaniem
i wielkim oczekiwaniem na odpowiedź
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi" - Jan Paweł II

Offline jutrzenka

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #507 dnia: Luty 22, 2007, 20:25:13 »
Panie Komendancie
        Na wstępie chciałbym wyrazić wyrazy uznania za niespotykaną dotychczas formę prowadzenia konstruktywnej konwersacji dotyczącej funkcjonowania naszej słuzby. Jako jedyny ( z tego co zauważyłem "odważył się" Pan wysłuchać zdania ludzi z dołu z pierwszej lini działań PSK ,d-cy zmian, d-cy zastępu). Moje pytanie jest dostyć krótkie i zasadnicze:

 1.Czy PSP jest zainteresowania posiadaniem w swoich szeregach ludzi wykształconych poza SGSP ?
2.Czy kończąć studia inżynierskie ( 2 języki obce, specjalność sądzę, że w tych czasach bardzo przydatna) jestem gorszy niż absolwent SGSP?
3. Po ukończeniu studiów zostałem przeniesiony na PSK żebym sie nie wychylał  wg pojęcia wciąż u nas na czasie : mierny, bierny ale wierny. A najlepiej żebym odszedł i spokój.

Z poważaniem




Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #508 dnia: Luty 22, 2007, 22:32:21 »
Panie Komendancie
Mam prośbę o wyjaśnienie celowości tej ankiety:
http://www.skpnszz.org/downloads/2007r/Luty/ankieta%20CBOS%2022II07.pdf
którą mają otrzymać strażacy pełniący służbę na podziale bojowym.
Wygląda na to, że albo Pan nie widzi albo (jak przypuszczam) nie chce widzieć o czym my cały czas mówimy. Pytania są tendencyjne i jakakolwiek odpowiedź nie padnie zawsze jest przeciw strażakowi z podziału.
Nie brana jest pod uwagę opcja typu 40 godzin a reszta wolne lub gratyfikacja finansowa.
Widocznie taka opcja nie wchodzi w naszej służbie w ogóle w grę.

Wypada jeszcze użyć argumentów takich jak Pan często używa : "co ma z tego podatnik"..
Więc ile kosztowało Podatnika zlecenie przeprowadzenia takiej ankiety ???
Bo czemu ma służyć to wiemy... postraszyć zabraniem łóżek  ^_^i postawić strażaka z podziału bez własnej wypowiedzi. Co nie napisze to Pan jest górą.

Offline szwd77

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #509 dnia: Luty 22, 2007, 22:52:38 »
Szanowny Panie Komendancie na wstępie gratuluję tego, że zdecydował się Pan z nami bezpośrednio porozmawiać. Służbę pełnię od 10 lat (łącznie ze szkołą aspirantów), może to niewiele lecz należę w mojej jednostce już do można powiedzieć najstarszej grupy strażaków. Większość "uciekła" na emeryturę i zaciągnęła się za granicą do pracy. W ciągu roku przybyło 13 nowych strażaków. A niestety na wolne etaty nie ma chętnych za takie pieniądze i tak długie stażowe. Sam widzę, że poziom wyszkolenia podstawowego jest tragiczny a i osoby, które do nas trafiają nie mają tego "czegoś" w sobie żeby pełnić prawidłowo swoją służbę. Dwa lata temu skończyłem studia cywilne, panowie związkowcy załatwili wówczas dla siebie stopnie oficerskie - nie narzekałem - służba to służba. Od stycznia zostałem przeniesiony na punkt, pracy więcej, choć nie fizycznej. Będę wdzięczny jeśli faktycznie zrobi Pan porządek ze stanowiskami na punktach, bo niestety tutaj nie ma możliwości dodatku do emerytury za wyjazdy. Nie ukrywałem przed Komendantem, że wolę pełnić służbę na podziale ale gdybym się nie zgodził jeden z moich starszych stażem kolegów straciłby stanowisko ponieważ ja mam studia wyższe.
----Panie Komendancie apeluję do Pana o rzeczowe i obiektywne rozpatrywanie problemów, jeżeli mowa o przesunięciach - dla przykładu: w KW PSP wzrosła etatyzacja z 83 do około 150, w komendach powiatowych natomiast ludzie z biur lecą na podział a stanowiska zmieniane są na cywilne (więc nic dziwnego, że trzeba zwiększyć czas pracy ludzi  na podziale).
----Zostajemy zasypywani dziesiątkami tabelek do wypełniania, które jedynie służą do wykazywania się panom w KW, że cokolwiek robią i pokazywania jakiś opracowań które nikomu nic nie dają.
----Wymyśla się dla kierowców tabele dzięki którym siedzą ze stoperem przy akcjach zamiast szybciej działać.
----Jest wiele innych przykładów nad którymi watro by było się zastanowić. Może zamiast pomysłów wiecznie kłócących się panów z ze związków i naburmuszonych panów z KW zorganizować grupę strażaków z kilkunastoletnim stażem pracy i z nimi bezpośrednio rozwiązać pewne problemy, wysłuchać ułatwienie pracy strażaka - tak aby nie był biurokratą a strażakiem. Mowa tu również o dowodzących akcjami (d-cy zmian, sekcji, zastępu) - to na ich barkach spoczywa największa odpowiedzialność. Biurokracja powinna im to ułatwiać a nie utrudniać.


Długo bym mógł się jeszcze rozpisywać, może Pan podejmie taką próbę - podobnie jak Pan wymyślił stopień mł.kpt. tak może stworzy Pan podobny zespół. Może warto podjąć takie wyzwanie.
 Życzę Panu przede wszystkim spokoju i wytrwałości, a przede wszystkim rozsądnego podejmowania decyzji. Tu nie chodzi o 10 czy 20 osób lecz odpowiada Pan teraz za nas wszystkich - za nasze rodziny również. Zresztą cóż, Pańska rodzina sama to może potwierdzić.

Ze strażackim pozdrowieniem (starym ale może jeszcze niezapomnianym) CZOŁEM
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2007, 10:10:54 wysłana przez szwd77 »

Offline Fuher

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #510 dnia: Luty 22, 2007, 23:16:36 »
Panie Komendancie

Niech Pan swoim działaniem przypomni wszystkim, że jesteśmy służbom mundurową od której wymaga się czegoś więcej niż tylko dobrego wypełniania obowiązków. Rota ślubowania ujmuje całe sedno naszej służby, kto tego nie rozumie lub kwestionuje Pana założenie organizacyjne zawsze może odejść i zostać pracownikiem któego praw broni Kodeks Pracy.
Poprawę wizerunku PSP należy rozpocząć od kadry kierowniczej. Często widzę moich przełożonych w brudnych mundurach, niekopletnych, skarpetki szare itd. KOntras ten bardzo uwidacznia się na róznych imprezach gdzie niestety w porówaniu z żołnierzem zawodowym wypadamy blado.Wykorzystyawanie samochodów służbowych do celów pywatnych np. wożenie całej rodziny. Zakupy rzeczy do indywidualnego użytku. Kazdy zakup powinien podnosić nasz poziom funkcjonowania czy obsługi petenta. A właścicwei zaspakja potrzby tylko indywidualne ( w domu tego nie kupi ) Są to szczegóły, które rażą i pokazują naszą formację w złym świetle.
Jako  strażak z 23 letnim doświadczeniem  życzę Panu powodzenia w walce z naleciałościami wg zasady niech krzyczą bo Ci co krzyczą niemają racji a karawana musi iść dalej.
Ze strażackim pozdrowieniem
Fuher

Offline omc

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #511 dnia: Luty 22, 2007, 23:22:55 »
Panie Komendancie.
Jako "01" w służbie proszę o odpowiedz na (moim zdaniem proste) pytanie.
Jakimi cechami oraz przesłankami powinien kierować się kandydat do służby w PSP.
Bardzo Pana proszę o subiektywną ocenę.

Z wyrazami szacunku i pozdrowieniem
Potęzna wiedza tworzy PROFESORA...ogromna praktyka czyni MISTRZA...aby stworzyć coś wyjatkowego potrzeba WIELKIEGO SERCA...błędy popełniaja wszyscy.

Offline mlody.strazak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #512 dnia: Luty 23, 2007, 02:10:38 »
Przypadkowo, szukając przepisów prawnych w Ratowniczym Banku Wiedzy – strazak.pl, natrafiłem na forum dział pt. „Ściąga Komendanta Głównego”. Bardzo dobry pomysł Przemku! Próbując przeczytać wszystkie teksty z działów można dostać oczopląsu (współczuje Komendantowi Głównemu, który próbuje to przeczytać w wolnej chwili - o ile taką ma).
Pomóżmy Mu szybciej dotrzeć do naszych przemyśleń/postulatów.

Moje przemyślenie co do organizacji „Ściągi Komendanta Głównego”
1. Zbudować osobne forum (najlepiej  postaci mailowej listy dyskusyjnej, której archiwum byłoby dostępne przez www). Takie rozwiązanie zapewni grupowanie wątków, co będzie bardziej przejrzyste i pozwoli zainteresowanym śledzić spostrzeżenia innych oraz odpowiedzi KG (służę pomocą przy jego instalacji)
2. Obowiązkowa rejestracja użytkowników, z ich weryfikacją np. po numerze legitymacji służbowej (do przemyślenia). Myślę, że pomoże to wyeliminować złośliwe przytyki i niepotrzebne „zaciemnianie/zaśmiecanie” listy. Czytając propozycje niektórych forumowiczów jestem przekonany, że nie będą wstydzili się podać swoich danych, co może skutkować np. powołaniem ich jako doradców KG).
3. Dlaczego to ma być tylko forum/lista dla Komendanta Głównego? Przecież on jest jeden! W Komendzie Głównej jest sztab specjalistów/doradców, którzy mogliby również odpowiadać OBOWIĄZKOWO) na forum (kwestia do przemyślenia Panie Komendancie).

Moje przemyślenia co do organizacji PSP
1. Zgadzam się z postulatami, że PSK/MSK jest niedocenione i liczę na to, że się to w najbliższym czasie zmieni. Zostaje kwestia przemyślenia dodatku służbowego, za częstsze dojazdy (w systemie 12/24 12/48) oraz braku tzw. „czuwania” – chociaż, z drugiej strony co mają powiedzieć tzw. „ośmiogodzinowcy”.
2. Rozbudowuje się Komendy Wojewódzkie, może i słusznie, teraz należy tylko liczyć na to, że sztab ludzi odciąży tak zredukowane wydziały/sekcje Komend Powiatowych/Miejskich. Na przykład poprzez przejęcie części obowiązków (faktyczna organizacja ćwiczeń, nadzór/kontrole nad jednostkami PSP i OSP, organizacja grup specjalistycznych, w tym ich finansowanie, odbiory szczególnych obiektów, wypełnianie tabelek danymi, które znajdują się w programach ogólnokrajowych np. ewid, opracowywanie jednolitej strategii dla województwa)
3. Zastanówmy się nad ucywilnieniem paracowników PSP. Czy w ten sposób nie zyskamy dodatkowego podziału i tak już podzielonej służby (8 godzinny, podział, PSK/MSK, kierownictwo, oficerowie, aspiranci itp. itd.?)
4. Wprowadzenie tzw. telekonferencji znacznie zmniejszyłoby koszty narad służbowych,
5. Dlaczego wymaga się od Komend Powiatowych/Miejskich korzystania z płatnego pakietu MS Office, skoro Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie Minimalnych wymagań dla systemów teleinformatycznych mówi wyraźnie – OpenDocument! (Karty czasu pracy strażaka działają tylko w Excelu, skoro ktoś sobie zadał tyle problemu, żeby pobawić się w makra, to może napisać osobną aplikację, nie zmuszając do kupna drogich programów)
6. Mam cichą nadzieję, że po reorganizacji zostanie dokonane podsumowanie w jaki sposób ona przebiegła. Jestem przekonany, że część z Komendantów Miejskich/Powiatowych przeprowadziła ją na opak interpretując KG (w straszny sposób zmalała ranga sekcji/wydziałów dbających o wizerunek PSP – MSK/PSK, operacyjna, prewencja, na rzecz wydziałów dysponujących środkami finansowymi).
7. Opracowanie jednolitego standardu przesyłu danych (np. zaszyfrowane XML) oraz ich gromadzenia, co umożliwi Komendantom Wojewódzkim/Miejskim/Powiatowym wybór najlepszego oprogramowania, a nie „jedynie słusznego” Systemu Archiwizacji Danych (mylnie nazwanym Systemem Wspomagania Decyzji – wg. mnie w niczym on nie pomaga, wręcz przeciwnie).

Gorąco pozdrawiam CAŁĄ BRAĆ STRAŻACKĄ!

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #513 dnia: Luty 23, 2007, 07:07:57 »
Lektura tej pożal się boże  " ankiety" upewniła mnie  całkowice, iż  KG i jego "zausznicy" uważają że na PB pracują niedouczone tumany , którzy potrafią tylko krzyczeć.
 Więc zwrócę sie do "jaśnie wielmożnego" Pana Komendanta z takim oto tekstem napisanym przez "nieduczonego" bez jedynie słusznej szkoły:
  Panie KG to nie lata 70 i 80  XX wieku, tamtych ludzi już dawno niema !!!
My się tak łatwo niedamy zrobić w bambuko ,jak będzie taka konieczność to nawet zbierzemy się i udamy pod KG ,aby wyrazić swoją dezaprobatę w stosunku do pańskich poczynań i pokazać to całemu społeczeństwu jak w tej formacji jej władze działają przeciwko ludziom w niej służącej.

Pytanie moje brzmi : Czemu ma służyć i jaki ma być cel tej "ankiety"?
Ja się tylko mogę domyślać, ale Pan powinien nam wszystkim to wyjaśnic i uzasadnić.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #514 dnia: Luty 23, 2007, 08:35:56 »
Panie Komendancie, tak przewrotnie sformuowanej ankiety jeszcze nie widziałem!
1. Nie wiem, czy odawanie nieprawdziwych informacji w ankiecie jest zgodne z prawdą, ponieważ "służba w systemie 24/48" wcale nie ejst jednoznaczna z koniecznością podwyższeniu normatywu do 48 godzin/tygodniowo w przyjetym okresie rozliczeniowym 6 miesiecy.
2. Rekompensata za godziny od 40 do 48 (czyli przekroczenie normatywu) może byc tylko jedna - finansowa i to beż żadnych niedopowiedzeń, ponieważ urlop dodatkowy my juz mamy i to nie tylko za przedłuzony czas slużby, ale przede wszystkim za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia.

Podsumowując, jesli Pan takich rzeczy nie wie i robi wszystko, żeby udowodnić, że czarne jest białe, to poddaje Pan w wątpliwość Pańskie kompetencje do zjmowania tego stanowiska.

Moje pytanie brzmi, czy naprawdę Pana skrzywdzono powołując na stanowisko KG PSP i robi Pan wszystko, żeby MSWiA Pana odwołał?
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline meremre

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
  • "Jeszcze będzie przepięknie jeszcze będzie ......"
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #515 dnia: Luty 23, 2007, 11:12:49 »
Marus gratuluję przemyśleń i z niecierpliwością czekam na odpowiedź KG.
Od siebie jako przedstawiciela służby dyżurnej mogę dodać tylko tyle, że Pan KG w trosce o moje przepracowanie pozbawił mnie obu głównych świąt w tym roku i chyba w następnych. Żegnaj rodzino i znajomi w święta i weekendy pełnię służbę ale się nie "zmęczę". Swoją drogą to ile lat Pan przepracował na SK, że wie w jakim systemie jest lepiej? Jeszcze tylko jedno małe pytanie liczę, że zechce Pan się ustosunkować mianowicie, jak wcześniej czytałem dostrzega Pan problemy Sk i deklaruje poprawę w przyszłym roku bo w bieżącym rzekomo jest zbyt Późno. Dlaczego w takim razie dobija nas Pan tym chorym systemem pracy przecież to zwykła obłuda deklaracja współczucia i nóż w plecy.
Ps. Z góry dziękuję za odpowiedź, tylko proszę bez pomijania niewygodnych wątków. Jeszcze jedno przepraszam za nutkę złośliwości ale nie potrafię tego na spokojnie  zaakceptować.

Offline strazakSam

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #516 dnia: Luty 23, 2007, 11:23:26 »
Panie Komendancie.
Gratuluje pomysłu ankiety.
... z pewnoscią wielu strazaków nadal przeciera oczy ze zdumienia....  przejdzie on do historii  jako ankietowy bubel wszechczasów.
Brakuje tam jeszcze tylko zapisów:
" Czy zgadzasz się na wszystko w zamian za pozostawienie w służbie?"

Panie Komendancie!
CO BĘDZIE MIAŁ Z TEGO PODATNIK I JAKI PONIESIE KOSZT TEJ BEZSENSOWNEJ INICJATYWY?

Pozdrawiam

GOO

  • Gość
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #517 dnia: Luty 23, 2007, 12:29:51 »
Panie Komendancie czyżby się Pan na nas obraził, ani jednej odpowiedzi od pięciu dni. Złości się Pan że te "buroki" z podziału nie potrafią Pana zrozumieć, a Pan chce tylko dla nich i dla podatnika dobrze. Myślę że nie ma się o co złościć, może trzeba poddać pod dyskusję wariant "c". Bo warian "b" którym nas Pan straszy czyli cztery zmiany i 12/24/48 nie przejdzie ze względu na "tanie państwo". Myśli Pan że Pani Gilowska da pieniązki na kilka tysięcy etatów, bo rozumiem że ich ilość musi się zwiększyć aby podnieść stany i zwiększyć bezpieczeństwo podatnika co jest Pana priorytetem. Niech Pan nas nie straszy wariantem "b", może Pan zabrać te nieszczęsne łóżka z PB, powiem więcej sam mogę je porąbać.
 Teraz o wariancie "C"
Proponuję: każda nadgodzina to godzina pracy ponad 40 godzin tygodniowo i za każdą nadgodzinę na dobry początek np. 5 zł a nie 10 jak Pan proponuje.
Da to tylko jakieś 160 zl za nadgodziny miesięcznie dla strażaka. Myślę że będzie taniej niż w wariancie "B"
Pozdrawiam
 

Offline arters

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #518 dnia: Luty 23, 2007, 12:53:36 »
Panie Komendancie
Czy urlop dodatkowy dla strażaków 8-mio godzinnych też zostanie zlikwidowany?
Czy będą dodatkowe pieniądze za niedziele i święta?

Offline jonik777

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #519 dnia: Luty 24, 2007, 01:25:35 »
Może wkońcu ktoś pociągnie naszego sheryfa (tak to sie pisze?) do odpowiedzialności za swoje czyny - gdzieś kiedyś słyszałem , zdaje się, że  w USA modne jest powiedzenie "Nie pytaj co kraj może zrobić dla Ciebie, lecz co ty możesz zrobić dla kraju" Panie KG chyba nas Pan nie okrada mam taką nadzieję. POZDRO J

Offline strazakSam

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 256
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #520 dnia: Luty 24, 2007, 15:36:00 »
Panie Komendancie.

Stazysta pełniąc słuzbę na podziale bojowym jest REALNYM wzmocnieniem siły tej zmiany.

Co ma z tego podatnik?
Wzmocnienie bezpieczenstwa tak ważnego bezpieczeństwa obywatela/podatnika danym terenie

PYTANIE.
Co ma podatnik z oficera/aspiranta który w KG obsługuje w biurze X komputer Y wysyłając do KW i dalej do KP dokument z tabelką Z?

ODPOWIEDŻ:
Podatnik ma z tego tyle ze musi utrzymywać kilka lub kilkanascie kolejnych etatów gdzie oficerowie/aspiranci wypełniają kolejne tabelki aby zaspokoić ciekawość tego pierwszego.

Wniosek:
W przypadku pierwszym podatnik ma zysk.
W przypadku drugim podatnik ma tylko koszty.

Do przemyslenia. Pozdrawiam.

 
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2007, 16:25:20 wysłana przez strazakSam »

Offline fermon

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #521 dnia: Luty 24, 2007, 22:01:42 »
Panie kommendiancie mamy ankiete która zostanie rozprowadzona wśród strażaków. Są zawarte tam dwa pytania:
1.  Czy jesteście za 40 godzinnym tygodniem pracy i odwołaniem KG (urlop dodatkowy pozostaje bez zmian),
- tak , nie , nie mam zdania.
2. Czy jesteście za rekompesata pienieżna za przekroczone 40 godzin tygodniowo i dymisja KG (urlop dodatkowy bez zmian).
Ostrzegam ankieta tendencyjna , wynik z góry przesądzony. Wiekszość ma pana dość myślę że to kwestia czasu. pozdrawiam.

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #522 dnia: Luty 25, 2007, 16:20:45 »
No cóż, Pan KG się nie loguje, ale wierzę, że jednak przegląda to forum (nawet o tym wiem  :mellow:) zadam więc pytanie wprost Wielkiemu Nieobecnemu:

Czy ma Pan odwagę i zamiar, aby zaszczycić swoją osobą posiedzenie Rady KSP NSZZ "Solidarność" w Częstochowie w dniach 1-2 marca 2007 roku?

Przyda się do tego krótka ankieta:
1. Tak, mam zamiar, ale nie przyjadę
2. Tak mam odwagę, ale nie mam zamiaru
3. Nie mam zdania

Pytanie: którą odpowiedź Pan wybiera?
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2007, 18:27:59 wysłana przez robard »
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline stępień

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Myśl a może zostaniesz myśliwym !
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #523 dnia: Luty 25, 2007, 16:46:11 »
Dajcie mu czas na przemyślenie wszystkiego, oprócz forum ma tez inne obowiązki (zwłaszcza po chorobowym) :wacko:
Poczytajcie biuletyn na jednej ze stron związkowych co planuje !
pozdr
« Ostatnia zmiana: Luty 25, 2007, 16:47:49 wysłana przez stępień »
Art. 30a.
Dzień 4 maja jest Dniem Strażaka. !!!

Aby tylko do końca wytrzymać !! Wytrzymałem i jestem na emce !!!

Offline w_skomra

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 140
Odp: Ściąga Komendanta Głównego
« Odpowiedź #524 dnia: Luty 25, 2007, 17:23:15 »
Panie Komendancie ponawiam pytanie!
URLOPY!! 26 dni urlopu wypoczynkowego.
Jak to jest Panie Komendancie w tej naszej jednej straży
Mój kolega pracujący w systemie 8 godz.idzie na zasłużony urlop wypoczynkowy/26dni/,zaczyna urlop 1.03 i wraca do pracy 6.04.
Natomiast ja strażak podziału bojowego idę na zasłużony urlop /26 dni/
zaczynam urlop 1.03 i wracam juz na służbę 28.03.- Jak to jest ?.Proszę o odpowiedz.
Próbowałem ustalić w jakim przypadku Pański urlop mógłby się zakończyć 28.03, ale w żaden sposób takie wyliczenie nie wychodzi. Prawdopodobnie Pańskie służby harmonogramowe przeliczono po 48 godzin tygodniowo, co jest kompletną bzdurą. Harmonogram roczny służb jest sporządzany według naliczenia 40 godzin tygodniowo i tylko tak może być użyty do rozliczania urlopu. Tak czy inaczej Pański urlop został najprawdopodobniej źle naliczony. Pozdrawiam Skomra.