Służba > Forum ochotników

Czy Podpalaczem Może Być Członek Osp ?

<< < (2/4) > >>

druh Marek:
Podpalacze to idioci - zgadzam się z Wami!!!

U nas strażacy ochotnicy nie dostają ani grosza za bycie przy akcji - więc jak jest pożar jakiegoś mieszkania, stodoły, czy traw - to mało prawdopodobne, żeby jakiś strażak u nas podpalał.

Moja rada: Spróbujcie zmienić, np. zamiast wypłacać strażakom ochotnikom za godzinę przy pożarze, może by całą kwotę wpłacać na konto danej OSP - jak jest to strażak, który hamskim kosztem chce się dorobić - zrezygnuje, chyba że podpala dla checy :angry:  

KICZO:
Może i pomysł byłby dobry?
ale jeżeli podpalaczem nie jest strażak ??
Jednostka nie ma narazie problemów finansowych i dlatego napewno nie przejdzie coś takiego jak zrezygnowanie z przyjmowania pieniędzy. W dzisiejszych czasach nikt się nie zgodzi na oddawanie pieniędzy za akcję na konto OSP.
 

DOSIA:
Witam Kiczo.
Nie zgodze się z tobą, my oddajem (oczywiście jak są wypłaty) pieniądze na OSP,pomimo tego ze niektórzy mają w tym roku po 300 godzin to jest przy naszej stwce (połowa ustawowej)około 6zł 1800zł na łeb.
Dzięki temu wyremontowaliśmy salę, zrobiliśmy łazienki mamy swoje bióro z kompem i tv. Oczywiście mamy do tego warunki bo były ustrój zostawił nam remizę o pow 400m/2.
Warto się zrzucać bo razem daje to pokaźną kwotę za którą można coś poważnego zrobić.
A jeżeli jesteś pewien ze podpalaczem nie jest ochotnik to pozostaje tylko współpraca z Policją.
Narka.  

Młodzik:
A jak wyegzekfowac od gminy kase za pozary?? u nas nie wyplaca sie strazakom, my zwrocilismy sie z pisemem, aby wyplacali nam nam rzecz OSP na konto, i nie ma oddzywu :/
 

DOSIA:
No to macie problem. Przede wszystkim tmusicie mieć kogoś zufanego w urzędzie. Wypłacić wam muszą bo jest to takie samo zobowiązanie jak wypłata dla urzędnika.
My mamy inny problem bo pieniądze wykorzystaliśmy już w kwietniu. Teraz czekamy na pieniądze az spłyną, bo udało nam się po przesuwać pomiędzy paragrafami budżetowymi.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej