Autor Wątek: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was  (Przeczytany 2846 razy)

Offline nowy998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 230
Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« dnia: Listopad 02, 2006, 20:46:32 »
Panowie strażacy piszcie coś na ten temat jak to przebiega u was w JRG, zakres, jakie ćwiczenia praktyczne, itp. Na pewno wpisy kontrolowanych jak i kontrolujacych będą tu mile widziane.
pozdrawiam

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 06, 2006, 21:36:18 »
W skrócie. Czasami rozpoczyna się alarmem,zbiórka,sprawdzenie dokumentów, wyposażenia,ubioru (rekawice,nomeksy itp.).Ćwiczenia praktyczne (różne- w myśl taktyki pożarniczej, ostatnio bez stresu - bo kontrolujący byli praktykami i OK, nie wymądrzali się tylko po ludzku zwrócili uwagi na niedociągnięcia). Po ćw. pytania teoretyczne, sprawdzenie dokumentacji,stan sprzętu ,pomieszczeń, garaży itp.NORMa.

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 09, 2006, 13:22:40 »
Panowie strażacy piszcie coś na ten temat jak to przebiega u was w JRG, zakres, jakie ćwiczenia praktyczne, itp. Na pewno wpisy kontrolowanych jak i kontrolujacych będą tu mile widziane.
pozdrawiam
Poczytaj posty temat kontroli kontrolujących jak i kontrolowanych już istnieje  wystarczy go poszukać.
Pozdrawiam Cięń em.

Offline ronin

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 19, 2006, 22:56:15 »
Pracuje już kilkanaście lat w straży i muszę powiedzieć, że to co teraz się dzieje to jest jedno wielkie bagno. Najpierw jakas dziwna reorganizacja, blokada awansów, wniosek - najlepiej się nie uczyć, nie wychylać. Teraz doszly inspekcje, a właściwie naloty nocne. Szukają jakby tu udupić, dziwne załozenia, dziwne pytania, badania na alkomacie i to od ludzi, którzy pozar  widzieli  chyba w filmach. Czy strazacy z podziału mało mają sytuacji stresujących?! Pytam, kto na codzień widzi ból, a nieraz śmierć? My czy ci pseudo fachowcy, którzy nas kontrolują. Straż od dobrych paru lat była instytucją do której ludzie mieli zaufanie. Nie, dla ludzi z góry to za mało, trzeba to było zepsuć.Tak najlepiej wszystko rozpierd... Kiedys do pracy szło się z radością, teraz wszyscy liczą lata do emerytury. Chyba o to chodziło KG.

Offline bax

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 19, 2006, 23:17:16 »
ronin - musisz koniecznie pojechać na turnus do Otwocka na Prusa. Przejdzie Ci. A teraz weź coś na gorączkę.

Offline ronin

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 20, 2006, 11:14:52 »
bax jezeli ciebie podniecają naloty kontrolerów to nic tylko pogratulowac. A na marginesie zapytam jak było tobie w Otwocku? Podleczyles sie troszeczkę? ^_^

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 20, 2006, 16:47:18 »
Witam!
Panowie...ronin, bax spoko ^_^
Każda kontrola już w swoim założeniu, musi wykazać jakieś... nieprawidłowości, bo inaczej po co? -_-
To nie moje stwierdzenie, ale kontrolujących np. mnie!! Więc spokojnie. Papier jak to mówią - wszystko przyjmie - o to chodzi ^_^ Ci ludzie muszą przecież też coś robić i się "stracić" (w sł. operac.KW ok.33 osoby!) nawet od czasu do czasu wykazać - wskazane :wub:. Więc.. spróbujmy ich zrozumieć. Ci "Panowie i Panie" z... często niestety nie mają pojęcia o rzeczywistości, ale.. nie zabierajmy im "zabawek" :angry:, bo po prostu  zginą!! Jeszcze narazie  puki, co nikt nikomu za ocenę negatywną "głowy" nie urwał, a za dodatnią ekstra premii (nagrody) nie dał więc jw. Z tego co.. czytam i dochodzi do mnie, będzie ich coraz więcej na różnych poziomach - gł. SK, a co!!! Kiedyś... ale co tam!
Pozdr.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2006, 17:00:11 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 20, 2006, 20:25:51 »
Ostatnimi czasy KG doszła do wniosku, iż wyniki kontroli przeprowadzanych przez KW są nie zadowalające (czyt.zbyt dobre wyniki, bo to nie mozliwe zeby jednostka uzyskał wynik bdb) więc postanowiła własnymi siłami kontrolować jrg, mają to być kompleksowe kontrole 6-8 godz na jednostce, począwszy od wyjazdu na czas, założenia, znbajomości sprzętu porzez sprawdzenie książek, dzienników, kwatermistrzostwa aż po obsadę etatową jednostki, oczywiście wszystko ma być nagrywane w celu udokumentowania kontroli i ew. odwołań. Takie mają plany na woj. mazowieckie, jak sądzę o innych woj. też nhie zapomną:)

Pozdrawiam

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.928
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 21, 2006, 18:04:14 »
Miałem kontrolę z KG i może większość z Was nie uwierzy ale wypadła znakomicie.Przyjechali ukradkiem, dryndnęli na msk, zgłosili zdarzenie i.... Poszło nam jak z płatka.Powiem nawet szczerze że d-ca jrg był zaskoczony ich podejściem że niczego się nie czepiali.Oby tak wypadała w całej Polsce bo reorganizacji co prawda już "koniec"- czyli ma wejść w/g głównego z małą odchyłką ale jeszcze paru ludzików z jogórtów mogą dzięki ich kontrolom spuścić na niższe stołki.
Teraz z okazji iż pojawiłem się tutaj ŻYCZĘ WAM KOLEDZY DUŻO ZDROWIA SZCZEŚCIA POWODZENIA W ŻYCIU RODZINNYM I OSOBISTYM, SPEŁNIENIA MARZEEŃ NAWET TYCH NAJSKRYTSZYCH NO I ABY TEN 2007 ROK PRZYNIÓSŁ NAM ......(niech sobie każdy wpisze)

Offline pszczoła

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
Odp: Inspekcje gotowości operacyjnej - jak to jest u was
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 22, 2006, 16:35:47 »
Przeżyłem już dwie takie kontrole (nagrywane na video) ale obydwie wypadły bardzo dobrze. Panowie z KW nie czepiali się do detali tylko oceniali założenie jako całość. Jedno mi się tylko nie widzi a mianowicie im młodsi są kontrolujący tym mają więcej do powiedzenia co do taktyki i sposobu realizacji założenia. Moje osobiste zdanie na ten temat jest takie, że "żółtodziobów" Komendy nie powinny wysyłać na takie kontrole bo chłopaki mający po 15 i więcej lat służby mają na nich po prostu alergię.