hmm to ja wam powiemjak jest u nas:
do tego roku mielismy starego żuka, miesiac temu wójt kupił nam mercedesa ( auto sprowadzone z niemiec, stan techniczny doskonały) ma zbiornik 1000l, dorobioną autopompę, duzo wolnego miejsca na podreczny sprzet,
http://www.firecars.webpark.pl/CMerc408b.jpgno iwszystko wydawało by sie ok ale, samochod to nie wszystko, oprócz kilku starych węży, prądwonic i dwoch rozdzielaczy nie mam nic, nowe auto jest fajne wszyscy sie ciesza,ale to naprawde za mało, ludzi naprawdę nam nie brakuje, dużo mlodych chłopakow, ja sam intersuję sie pozarnictwem ( jestem studentem sgsp tylko cywilnym)
w gminie mamy jedna prężnie działającą osp która jest w ksrg, no i zrozumiałe ze wiekszosc kasy idzie dla nich bo naprawde swietnie sie spisują
jednak wydaje mi sie ze cos jest nie tak cokolwiek nowego kupuje gmina idzie przez rece komendanta wlasnie tej jednostki, nasz komendant nie ma nic do gadania, nawet nowe mundury o ktore prosilismy wojta zostaly przbrane przez komendanta z tej osp, a dla nas dali 3 kurtki wyjsciowe, ktorych rozmiar jest chyba xxl, i tak jest ze wszystkim
wydaje mi sie ze skoro juz gmina kupila te auto dla nas to powini choc troche poswiecic nam uwagi bo jesli nie to kupno tego samochodu było wyrzuceniem pieniedzy w błoto
TAKIE PODEJSCIE DO SPRAWY JEST NIE BARDZO ZROZUMIALE
jesl0i ma byc tak jak do tej pory to trzeba było zosatwic tego zuka a pieniadze ktore poszly na to auto dac komus innemu