Autor Wątek: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!  (Przeczytany 9581 razy)

Offline aaa

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
witam wszystkich i chyle czola....
pracuje w psp.........wyksztalcenie..tzw...przydatne w psp.....pracowalem kilka lat na JRG......od ludzi bylo super...wspolpraca, zaufanie, pomoc........ale ucieklem do biura...dlaczego...zapytanie...
Mam dosc w tej naszej firmie zakomplesionych, oficero-junakow!!!!!...w tzw...dowodztwie!!!
Jak tak moze byc Panowie szlachta, ze w Polsce nasz zawod..pomimo duzego szacunku publicznego, ale w osobistych gremiach...pan aspirant z biura jest 10000000000 razy lepszy od oficera z podzialu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a co do wielu z biura............wybacznie slownaictwo....ale to buraki co nawet nie potrafia dobrze wykonac rachunku 2+2..........a co tu mowic o innych rzeczach...
Poruszony watek na forum oficerow SGSP.....znam 4 takich......z czego 4 spieprzylo akcje po roku pracy na podziale......2 o malo nie zabilo ratownikow...jak tak moze byc...ze ludzie bez praktyki staja sie dowodzacymi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Panie generale......naucz ich zycia w podziale...wydluz dziennym studia o rok......i niech jada do wielkiego syfu...w koncu to nasza praca....jak ktos powiedzial......sa to ludzie ktorzy wchodza do ognia kiedy inni uciekaja!!!!!
Szanuje SA PSP Krakow.......dalczego....maja dobry podzial bojowy!!!! A slyszalem ze sa zakusy na jej rozwiazanie.....!!!!
Dalej...jak dowodca podrzednej JRG......."polityk"...moze stac sie komendantem CS PSP Czestochowa......a zastepca ...jego szef zmainy......Paranoja....jak on wyksztalci "mlodych"..........czy beda wiedzieli co to jest "babcia" albo "gacie";)
LUDZIE SZANUJCIE TEN PIEKNY ZAWOD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ...... mowie do BIURA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 29, 2006, 22:44:26 »
Uogólnienia to jedna z najlepej broni z arsenału dezinformacji
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline aaa

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 29, 2006, 22:45:38 »
hmmmmmmmm....ile lat byles na JRG??????????

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 29, 2006, 22:59:35 »
A Ty ile lat w biurze?
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline aaa

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 29, 2006, 23:01:43 »
braciuszku...w biurze rok....i zapewniam ze mam duzo odpowiedzialnej pracy.......na podziale 5 lat :)

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 29, 2006, 23:08:49 »
A ja nie kwestionuję Twojej pracy, jedynie staram się dojść konkretnie o co Ci chodzi. W 10 linijkach piszesz od polityki do matematyki. Podziel to jakoś i opisz.
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline aaa

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 29, 2006, 23:11:54 »
masz racje..moze dlatego, ze jestem przerazony, zasmucony...na swiecie, w NY po zamachu na WTC strazacy sa bohaterami.....a w polsce?????????Moze to chwila slabosci i proba wyrzucenia zlych emocji...ale dlaczego Policja dostanie podwyzke...a my...obiecane w tym roku (nawet na pismie) średnio 800 PLN nie????

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 30, 2006, 08:46:33 »
W całej rozciągłości popieram Przemka w sprawie uogólnień. Tak to bywa, że chwile flustracji przelewa sie na formum - tylko w jakim celu? Czy nie lepiej pomyśleć chwilę i wtedy napisać coś sensownego. Polscy strażacy też bywali bohaterami, np. po Czechowicach. Tyle że to odległa historia i nie każdy ją zna.
Zróżnicowanie uposażeń jest i będzie, choć nie mogę zrozumieć dlaczego robiący to samo podoficer, aspirant i oficer mają różne grupy i różne dodatki za stopień. Za co w końcu płacimy, za pracę czy za kwalifikacje? Jeżeli przyjąć że za kwalifikacje do dlaczego oficer d-ca JRG ma inne uposażenie od oficera Kom. Głównego?
No takie szerokie oceny aaa będziesz miał czas jak 5 lat będzie Ci brakowało do emerytury.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Kuba1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 04, 2006, 09:15:43 »
cześć wszystkim , wcześniej był nacisk na szkolenie teraz redukuje sie tych wyszkolonych. Ale tak naprawde to strasznie mnie denerwuje , ze wszyscy jadą na komendy powiatowe a nikt nie paczy na KW i KG, nam zafundowali 11 osób w komendzie a w KW do 133 etatów, przy czym tam robi się tylko zbiorcze tabelki z wyników pracy KP a w wydziałach pracuje po 8-10 osób. A jeśli chodzi o awanse w stopniach to znam paru takich co awansują co 2 lata na kolejne stopnie. Ja też jestem w biurze w prewencji ( to znaczy jestem sam i tak naprawde jak siedzę w biurze to jest rzadkość bo kontrole , odbiory, konkursy, skargi , mandaty itd) ale pamiętam też jak cieżko było znalesć chętnych do pracy w biurze z podziału bojowego , nikt nie chciął przejść a narzekają teraz wszyscy na biuro. Nie podoba mi się wiele i denerwuje mnie że wszyscy traktują straż jak pieski do służenia ( taką postawę reprezentuje niestety też KG - jak tylko coś trzeba to strażacy zrobią, nowe zadania prosze bardzo)

Offline fieman1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 05, 2006, 12:30:28 »
Wszyscy z podziału narzekają na biuro ale nikt tam nie chce iść...bo wiadomo 2 dni wolnego ,dodatkowa praca..ide do domu po sluzbie i mam wszystko w du..,sam pracowalem na podziale 4 lata i powiem wam ze jak szukali osoby do biura to z 50 osób ani jednego chetnego wiec o co wam chodzi ze ciagle biuro jest be....

Offline lejwoda

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 07, 2006, 17:52:23 »
Witaj fieman1 nie zgadzam się z tobą , dwa dni wolnego , wszystko w dupie .
Ale zapominasz o tym że kiedy jest sobota ,niedziela , czy święta to ty masz wszyto w dupie , a nie podział bojowy …

Offline fieman1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 07, 2006, 18:02:24 »
ja idąc do domu na wolną sobotę jadę na jakieś zebrania osp,kontrole,itp. chociaż mam to do odbioru ale nie ma kiedy bo w ostatnich latach biurokracja w straży rozrosła sie i to bardzo, to po prostu taka mala drukarnia!!! A będąc w domu jestem 24/h pod telefonem. Chodzilo mi o to ze na podziale to jest tak ze jest sie te 24 godz w pracy a pozniej sie przez 2 dni nawet o niej nie mysli w przeciwienstwie do pracy w biurze czlowiek sie caly czas zastanawia co ma i jak odpisac co i jak zalatwic!!!

Offline kloss

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 79
  • Te sztuczki to nie ze mną, Brunner...
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 07, 2006, 20:12:49 »
Fieman1 - zgadzam się w 100 %. Jestem w identycznej sytuacji, też pracowałem na podziale a że byłem niedługo po szkole a nie było chętnych, to mnie przenieśli (zaznaczam, że bez pytania) do biura. Teraz mam dyżury domowe, zebrania osp, zawody osp, kursy osp, szkolenia doskonalące osp, itp., itd. w dodatku często-gęsto telefon z jakimś zapytaniem-problem (niekiedy o przysłowiowe gów....nko). Natomiast koledzy z podziłu nie dość, że tak jak piszesz po służbie mają straż w du... (z nielicznymi wyjątkami - to muszę przyznac ponieważ w przeciwnym razie byłbym niesprawiedliwy) to jeszcze będąc w pracy jak my-biurowi po 40 godz. w tygodniu (czego wcale nie neguję) tak naprawdę wcale tyle nie pracują - ja też w moim 40 godzinnym tygodniu pracy chciałbym te kilka(-naście) godzin przespać się czy też pooglądać TV albo pograć w siatkę. A nie mogę bo przecież mam przeprowcować 40 godz. a nie być w pracy 40 godzin! Mój więc apel do Was koledzy-podziałowcy - przestancie najeżdżać na nas - biurowców bo 99 % z Was za przysłowiowe Chiny Ludowe nie chce przejść w razie potrzeby na system 8-godzinny - szczególnie teraz, kiedy macie identyczny limit pracy.
PS. Z tych moich nadgodzin (mam ich już kilkaset!!!!!) to jedno wielkie g... - mam tyle papierkowej roboty, że i tak nie nadążam ich wybierać, a wciąż przybywają nowe. Nie mam kiedy wybrać bo przeciez papież i biurokracja w PSP jest najważniejsza!!!!! Tyle tego do natworzenia (głównie ma zlecenie nieomylnej KW PSP) że nie "ma  czasu załadowć" (jak w tym kawale o pracowniku budowy, który jeździł z pustymi taczkami) nie wspominając o tych nadgodzinach.
Tyle słów pańskich na dziś bo mnie szl... jasny tarfia jak sobie pomyśle o tych stertach "niezbędnych" dokumentów, które potem leżą w szafie.

Offline fieman1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 07, 2006, 20:23:46 »
I tu się z Tobą zgadzam kloss w 100%. Panowie ile godzin w miesiącu wy przepracujecie bedac na słuzbie (wg mnie srednio od 20-50)podkreslam ze w miesiacu a my w biurze mamy 40 w tygodniu +nadgodziny za weekendy!!!!To tyle na temat pracy na podziale i w biurze.

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 07, 2006, 20:27:59 »
Każda pliszka swój ogonek chwali.
Jeżeli pracowaliście na podziale, to powinniście wiedzieć, że idąc po służbie do domu mam np. przed oczami obraz młodej dziewczyny, którą ostatnio wycinałem a nie papierki do wytworzenia > co lepsze ?
Na dyżur domowy pod telefonem również załapują się strażacy systemu zmianowego.
Kloss - gdybyś zaczął myśleć jak najlepiej i najszybciej załatwić sprawy, a nie przepracować te 40 godzin, to może byłoby Ci łatwiej.
Fieman1 - w jakiej jednostce pracuje się 20 - 50 godz. miesięcznie? Dadaj bo masz z czego.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline fieman1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 07, 2006, 21:57:56 »
Piotr 998 wejdz sobie do EWID-a zlicz soje wyjazdy w miesiącu i policz ile godzin faktycznie pracowałeś (jako pracy nie licz spania,tv,gier, no i oczywiscie szkolen które są tylko na papierze) Pozdrawiam.jak się załapiesz do tego przedziału to możesz ze mną prowadzić dyskusje!!!

Offline kloss

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 79
  • Te sztuczki to nie ze mną, Brunner...
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 07, 2006, 23:56:18 »
Piotr998.
Po pierwsze, zgadzam się, że lepiej mieć przed oczyma papierki, a nie obraz np. rannej czy też martwej osoby.
Po drugie, to bardzo dziwne, że podziałowcy mogą mieć do 48 godz. miesięcznie dyżuru, a codzienni do 88 godz. - gdzie tu logika i równość?
Po trzecie, staram się jak mogę, aby ten czas wykorzystać optymalnie w biurze ale jakoś cholernie ciężko mi to przychodzi (niektórzy mówią nawet, że jestem nadgorliwym pracoholikiem... to tak a'propos tego, czy aby czasami się lenię w tym biurze).
Po czwarte, to staram się uświadomić niektórym kolegom z podziału (tym, którzy pojęcia nie mają co "czyha" na strażaka w biurze :rolleyes:), że PAPIER w PSP, który na polecenie różnego szczebla przełożonych musi ktoś wykonać (nawet stworzony jako sztuka dla sztuki) - to potęga (mimo trwającej od dobrych kilku lat epoki komputerów).
Pozdrawaim i tych od prądownicy, łopaty, lukasa, i tych od selektywnego, tel. 112, monitoringu, i tych od zestawień wyszkolenia, dzienników zajęć, protokołów zawodów OSP, analiz zabezpieczenia operacyjnego, itd.

Offline ADI WOLF

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 10, 2006, 01:00:15 »
Nie wiem czy koledzy też to zauważyli.Od dłuższego już czasu Straż Pożarna stała się instytucją ,,samonakręcającą się".Wystarczy przeczytać komunikaty którymi karmi nas KW na polecenie KG dot.rzeczy co najmniej dziwnych.Bardzo często odpowiedzi potrzebne są na ,,już" a nawet na wczoraj. W KM i KP popracuje nad tym kilka osób. W KW przetrawi to też kilka i w końcu KG może wysmarować piękne zestawienie np.ilości zakupionych ubrań ochronnych. Komu i po co to jest potrzebne-nie wiem.Wiem jedno.Ktoś udowadnia że jest potrzebny. To co napisałem powyżej oczywiście jest tylko przykładym ale podobnych poleceń jest bardzo dużo. Niektóre zestawienia ilości posiadanego sprzętu wykonuje się również na szybko.I tu pytanie:po co codziennie przesyła się stany do KW a ta z kolei do KG? Ale cóż.Podpis KW pod komunikatem i polecenie KG stawia na nogi strażacką Polskę i kilkaset osób pracuje nad papierkami. Podobna sytuacja z okresowymi zestawieniami,analizami,dokumentacjami szkoleń,dziennikami zajęć i Bóg wie jeszcze jaką makulaturą. A jakie pole do popisu w trakcie różnych kontroli. Papierkowy interes kręci się w najlepsze a grupa ludzi decydująca o tym ma się dobrze.Przecież są potrzebni.Ba bardzo potrzebni. Mam nadzieję że nikt z tych którzy odwalają tę robotę na ,,dołach" nie obraził się. Was należy tyko podziwiać że do tej pory jeszcze was widać z za tej sterty papierów. Czytam na forum opinie niektórych zadowolonych z decyzji obecnego KG dot.reorganizaji w PSP. Ja też cieszę się z tego. Ale bardziej będę się cieszył jak dojdzie ona do skutku chociaż w części. Czy któryś z kolegów przyjrzał się kiedyś tabelom stanowisk jakie występują we wszystkich struktórach PSP? Ile tego jest? A na samym końcu raptem kilkanaście pozycji to stanowiska przewidziane dla JRG. Panowie.Administracja jest potęgą w tej instytucji,i tu jest moim zdaniem pole do popisu dla reformatorów. Nie wiem ile w tym prawdy ale na samą myśl o tym reszta włosów jeży mi się na głowie. Podobno w ramach reorganizacji z KG ma odejść 7 OSÓB. Zastrzegam że jest to informacja bardzo niepewna ale..... wszystko jest możliwe.

Offline rafaello

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 96
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 10, 2006, 08:49:42 »
WITAM MAM PROPOZYCJE PROSZE SKONCZYC Z TYMI PODZIALAMI NA ZMIANOWYCH I BIUROWYCH. KAZDY MUSI ROBIC TO CO MU KAZE PRZELOZONY ( MADRY LUB INNY) ZMIANOWI PRACUJA ( SLUZA) I BIUROWI PRACUJA (SLUZA) CI CI W KAZDEJ CHWILI MOGA UCZESTNICZYC W AKCJI NA BARDZIEJ LUB MNIEJ BARDZIEJ ODPOWIEDZIALNYM STANOWISKU I ZA TO BIERZEMY PIENIADZE I TO NIE MALE , KTO ZAROBI TA KASE ZA 6 DO 7 RAZY PELNIENIA SLUZBY W MIESIACU ( DODAJMY WSZYSTKIE NALEZNOSCI: BRAK LOKALU, WCZASY, SUFITOWKE, MUNDUROWKE ITP) TAK SAMO BIORA BIUROWI ( CZASAMI WIECEJ GODZIN NIZ 40 , ZAWODY NARADY W OSP ITP), SKUPMY SIE RACZEJ DO CZEGO SIE DAZY ANO DO TEGO ABY PSP WESZLO W SKLAD ADMINISTRACJI SAMORZADOWEJ, BO DLACZEGO MAJA BYC PRZYWILEJE DLA STRAZAKOW PRACUJACYCH 40 GODZIN TYGODNIOWO ( TAK W CIEZKICH WARUNKACH, ALE CZY PRACA PIELEGNIARKI NAUCZUCIELA JEST LEKKA TO PROSZE SIE ZAMIENIC ) CYTAT: PANSTWO W KTORYM POLICJANT  ZARABIA WIECEJ OD NAUCZYCIELA JEST PANSTWEM POLICYJNYM . ZASTANOWMY SIE JESZCZE RAZ NAD TYMI GLUPIMI PODZIALAMI , BO KRZYKACZE Z PODZIALU NIECH ZAPROPONUJA SWOIEMU DOWODCY ZE CHCA PRZEJC NA SYSTEM CODZIENNY ILU TAKICH BEDZIE MOIM ZDANIEM 0,01% ( A TYLKO DLATEGO ZE MA MIESZKANIE LUB NARZECZONA BLISKO KOMENDY)  BARDZO MADRZE POWIEDZIAL KOMENDANT WOJ. Z KATOWIC "CHŁOPY BABY ROBMY SWOJE" ( PRZEPRASZAM JAK ZLE ZACYTOWAŁEM ) POZDRAWIAM

Sorki, ale nie wal... na przyszłość dużymi literami
Ajax 24.10.06r.
« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2006, 19:59:48 wysłana przez Ajax »

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 10, 2006, 16:00:43 »
Rafaello
Byłbym gotów zgodzić się z Twoim apelem, gdyby nie jedno małe ale...
Nawołujesz do skończenia z podziałami, ale jak do tego ma się tekst "krzykacze z podziału". O ile znam nasze środowisko, to krzykaczy nie brakuje również w administracji itp. itd. (nie będę wymieniał aby nie powielać Twojego błędu).
Skończyć z krzykaczami na każdym stanowisku, bez względu na korpus > to rozumiem.
Odrębną sprawą jest przerost etatowy w pewnych komórkach organizacyjnych, tzn. nie uwzględnianie obciążenia zadaniami przy ustalaniu struktur organizacyjnych oraz nakładanie się na to kategorii stanowisk - niestety :huh:
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2006, 15:03:18 wysłana przez piotr998 »
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline rafaello

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 96
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 11, 2006, 09:01:47 »
PIOTR998
Skończyć z krzykaczami na każdym stanowisku, bez względu na korpus > to rozumiem.
POPIERAM

Offline ADI WOLF

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 15, 2006, 22:40:47 »
Drogi Rafaello.Takie podziały będą istniały tak długo jak długo z przywilejów strażackich korzystać będzie rozbudowana strażacka administracja. Wszystkie należności które wymieniłeś dostają również ludzie którzy interwencję straży widzieli tylko w TV.Ta cała armia ludzi zatrudnionych w administracji pochłania ogromne pienądze. Czym praca tych osób różni się od pracy w wymienionych przez Ciebie zawodach? To jest pole do popisu dla reformatorów.Jakie sorty mundurowe dla pani sekretarki? Przecież ona ubiera się w mundur tylko wtedy kiedy dostaje awans.A i to nie zawsze. Wydać raz pełny zestaw w naturze i koniec. Jaki urlop dodatkowy dla ludzi z systemu codziennego? Za co? Za przekroczone ileś tam lat? Przecież należy się emerytura po ok.25 latach.
A ilu chętnych będzie do przejścia z ,,góry" na ,,dół"? Zapraszam. Będziesz w plecy odrazu pereset złoty i w perspektywie  lat przy każdej regulacji też mniejsze pieniądze. Ale za to będziesz tylko 7 razy w miesiącu na służbie. Narady,szkolenia itp. nie rozśmieszaj mnie. Ty też masz 40 godz.tydzień pracy i to bardziej pewny niż zmianowi. Ale skoro przed swoim przełożonym tylko trzepniesz kopytami i powiesz ,,tak jest" to nie dziw się że będziesz wykorzystywany. Właśnie.Weźcie się do roboty reformatorzy.
Możliwości oszczędzienia sporych pieniążków w PSP jest dużo. Wiem że wiąże się to ze zmianą kilku przepisów ale korzyści są wyraźne.Oby tylko nie zostały przekazane poza naszą służbę. Dobrze to napisałeś ,, uczestniczysz w akcji" i tylko tyle. Strażacy z podziału biorą w niej udział. Jeżeli nie rozumiesz różnicy to jest to kolejny dowód na to że jesteś biurowy.Nie wiem jak inni ale ja właśnie za to nie przepadam za ludzmi z biur. Do tego dochodzi brak znajomości realiów typowo strażackich i całkowity brak umiejętności. Czy to dowódczych czy choćby organizacyjnych potrzebnych na miejscu zdarzenia. To akurat z mojego doświadczenia. Niestety.Rodzynki zdarzają się rzadko.

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 24, 2006, 01:22:42 »
wiesz co adi , mozna tez powiedzieć ,że po co podziałowcom dodatkowy urlop jak i tak maja duzo wolnego ...twoje rozwazania to demagogia.
co do sortów jak byłem na podziale to by dostac nowy ciuch trzeba było rzucać raoportami jak grochem o ściane ... nie bo kasy nie ma , magazyny puuste itd... jak do biura poszedłem ...to tez nie bo w biurze... jak na stanowisku słuzba to najlepiej ....kupic samemu lub coś załatwiać... reformatorzy od siedmiu bolesci , jak sienkiewicz pisał ...kazdy kawałek sukna ciągnie w swoja strone ...a lud ciemny sie cieszy ...bo mamy igrzyska ....tylko ten normalny lud , czy z podziłu czy z biura zawsze jest na gorszej pozycji...

Offline ADI WOLF

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na czele!!!
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 27, 2006, 20:15:22 »
Intruder nic nie zrozumiał z tego co napisałem. Przeczytaj uważniej moje dwa posty i posty z poprzedniej strony a może zrozumiesz że to co nad nami ,,wisi" zjada ogromne pieniądze. A wisi nad nami administracyjna ,,czapa'' która powoduje że niektórzy zakopali się w zbędnych papierach po same uszy.Twoje wywody na temat urlopu dodatkowego możesz sobie wsadzić.... Nie wiem co i jak długo robiłeś na podziale bojowym ale chyba już nie pamiętasz że musiałeś przyjść w każde święto i sobotę do służby. To że nie dostałeś jakiegoś umundurowania.... pozdrowienia dla kwatermistrza i komendanta. Przepraszam a za co dostajesz co roku pieniążki? Zapraszam ponownie na podział.Przecież tu jest El Dorado.Szczególnie teraz.

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Szkolenie, stopnie, korpusy i inne tam bzdury.....z polityka kadrowa na cze
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 28, 2006, 09:42:17 »
ADI WOLF globalnie ma rację, lecz diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.
...jak długo z przywilejów strażackich ... o czym tu mowa, o jakich przywilejach. Prawdopodobnie chodzi o uprawnienia strażaków, ale to zupełnie co innego (uprawnienia są należne, a przewileje należałoby w państwie solidarnym zlikwidować).
...Przepraszam a za co dostajesz co roku pieniążki?... - domyślam się że chodzi o równoważnik mundurowy, który jest wypłacany za zaoszczędzone sorty mundurowe, a nie na ich zakup. Póki co tak stanowi prawo, a jak porównasz cenę zakupu dokonanego przez strażaka i komendę (różna stawka VAT) z wartością równoważnika, to będziesz cieszył się z takich zapisów, chyba że lubisz dopłacać do służby.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe