Panowie – pauza, bo jako wiejski strażak nie ogarniam
Jak mam rozumieć SGSP to cywilna uczelnia? a ten mundur to taki kitel wykładowcy za katedrą? To może mnie oświećcie, bo zbity jestem z tropu?
1. Czy podchorąży SGSP i kadet SA PSP to funkcjonariusz w służbie kandydackiej?
2. Czy za okres nauki przysługują mu przywileje np. wlicza się ona mu do emerytury resortowej?
3. Czy w okresie nauki w SGSP podchorąży zdobywa wiedzę np. z zakresu ratownictwa chemicznego, zagrożeń biologicznych, dekontaminacji? które potwierdzone są stosownym egzaminem?
4. Czy okres nauki wlicza mu się do stażu do pełnionych stanowisk w dalszej służbie
5. Czy po SGSP otrzymuje się poza tytułem Inżyniera pierwszy stopień w korpusie oficerskim
6. Czy Kadra SGSP w tym minimum odpowiedzialna za funkcjonowanie COO to funkcjonariusze z przysługującymi im z tego tytułu przywilejami.
7. Ile dowodów rejestracyjnych jest w SGSP i ilu kierowców w tym w systemie zmianowym – choć jak można było zauważyć można było dyslokować szkołę w dużej części w jeden dzień więc tu odpowiedź jest jasna.
Szanowni Państwo nie można jeść ciastko i mieć ciastko, czyli zależnie od potrzeby raz dopasowywać rolę cywilnej uczelni do sytuacji, a innym razem czerpać przywileje z funkcjonowania w ramach resortu MSWiA. Raz mama się chwali, że jej syn jest dzielnym strażakiem ratującym życie i uczącym się w elitarnej uczelni, a po godzinie, że jest biednym uczniem i co oni tam z nim zrobili. To tak nie działa i nie może działać. SGSP to uczelnia ratownicza i powinna nie tylko trzymać najwyższe standardy sanitarne, ale i uczyć innych w służbie jak to robić. Co dziennie w tym kraju do zdarzeń wyjeżdżają tysiące ratowników OSP i PSP i jakoś trupy na ulicy nie leżą. Oczywiście że będą przypadki zarażenia co jest nieuniknione, bo taką mamy sytuację. Ale SGSP słabo wkroczyło do działań i już wywiesiło białą flagę. Uczelnia, w której ma się uczyć tych którzy odpowiadają za to, żeby strażacy się dziś nie zarażali i działali bezpieczni. To po co nam taka uczelnia? w której w namacalny sposób nie potrafi się zorganizować czegoś czego ma uczyć?
I naprawdę odpuście sobie te wycieczki do KG – bo ja rozumiem, że w domniemaniu niektórych 01 KG powinien o 0:30 wyjeżdżać z kolędą od szkoły do szkoły pożarniczej i wracać o 23:30, po drodze odwiedzając JRG i OSP pytając indywidualnie każdego czy czasami źle się nie czuje i mierzyć mu temperaturę. No i za samochodem powinien jeszcze ciągnąć wagon kolejowy z ŚOI. K…………… to nie jest rola 01 KG, bo w jakimś celu jest to służba o strukturze hierarchii i podległości służbowej by na każdym szczeblu każdy funkcjonariusz realizował i odpowiadał za swój obszar zadań. Po to ma stanowisko, stopień i otrzymuje gratyfikację w postaci pensji od mieszkańców tego kraju. Jak nie potrafi, nie chce mu się itp. to albo musi zmienić stanowisko albo rozstać się z służbą. Nie każdy musi być ratownikiem może sprawdzi się jako piekarz albo stróż na budowie.