Hazmat – rozgoryczenie przez ciebie przemawia , to też wyssałeś z mlekiem matki , przepraszam ojca ( Przemka ) ? Ja już pomijam że on UPS nie lubił , a ty koszarówki .
Ale to tak dla rozluźnienia atmosfery , bo mocno się stresujesz .
Fakt jest taki , że prawdę prawisz , z drugiej strony to trochę wina twoja , że na swoim nie postawisz . W którymś wątku , na tym forum ktoś opisywał , jak kolega przyszedł na służbę w ubraniu wyjściowym , zbiegli się komendanci , ale nic nie mogli zrobić bo raport na UPS leżał , a on nie miał w czym pracować , więc przyszedł w tym co miał . Na następną służbę uzbrojenie już było .
Straż i ta zawodowa i ochotnicza cierpi jednak na co innego . Łatwiej kupić super wóz , zrobić uroczyste przekazanie , poklepać się po plecach . Tylko jak przychodzi do utrzymania , przeglądów , napraw , to zaszczyty się kończą i kasa również . W naszej komendzie razem PSP i OSP mamy pewnie z 50 zestawów R1 i do dziś nie rozwiązaliśmy problemu napełniania butli . Przepompowujemy z butli do buli , ciśnienie żadne . Dzisiaj rano na wypadku może 10 min podawałem tlen i już do jutra popołudnia go nie mam , bo wtedy w zaprzyjaźnionym szpitalu koś mi przetłoczy . Ile to kosztuje ? 5 tyś zł w skali roku , na całą komendę ?
Ale nie stresuj się , bo i tak jest ekstra , niż 20 lat temu , może to nie powód do zachwytów , bo zawsze trzeba dążyć do lepszego , ale nie jest źle .
Pozdrawiam