Autor Wątek: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!  (Przeczytany 33774 razy)

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.449
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 12, 2016, 19:51:51 »
Swoi swoi i to tacy co nie dostali a czekali, a przecież nie gorsi i nie mniej sprytni, a na pewno równie zaradni.
Panowie załatwiają swoje interesy przy okazji babrząc całą formacje. KG po tym jak ustali kto  powinien wziąć i wy...lić na zbity pysk wszystkich zamieszanych w nakręcanie afery.
Owszem nie powinni lub nie należało tych autobusów tam pchać, bo albo pili prywatnie po robocie to wtedy wykorzystywali sprzęt nie zgodnie z przeznaczeniem do celów prywatnych albo byli pijani w służbie. Jedno z dwóch. Ale ten,  który to wytoczył i to w taki sposób ochlapując w ramach własnej wojenki wszystkich w PSP gównem to zwykły podpierdalacz i menda  a nie żaden idealista dbający o dobro formacji i o jej kręgosłup moralny.

Offline vade

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 12, 2016, 20:29:17 »
należało by się ogólnie przyjrzeć  panom prewentystom  ich pracy jak i szkoleniom.wiem że zaraz posypią się hooje, ale prewentysta nie musi być strażakiem,a już  na pewno nie musi być mundurowym.wydaje im sie że są elitą psp co widać  -_-,tak naprawdę to mają fajny kawałek toru i powinni go sobie szanować

Offline towazysz_wieslaw

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 12, 2016, 23:43:30 »
Nie na temat.

Prewencja z PSP powinna wyjść do ubezpieczycieli, skończyły by się patologie związane ze strażą.

Offline gorexpl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 13, 2016, 19:16:56 »
Mówicie to z takim przekonaniem jakbyście się znali  :gwiazdki:

Offline firek998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 479
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 13, 2016, 21:10:57 »
należało by się ogólnie przyjrzeć  panom prewentystom  ich pracy jak i szkoleniom.wiem że zaraz posypią się hooje, ale prewentysta nie musi być strażakiem,a już  na pewno nie musi być mundurowym.wydaje im sie że są elitą psp co widać  -_-,tak naprawdę to mają fajny kawałek toru i powinni go sobie szanować

Czyli PSP to tylko PB? Bo jak widać prewentysta nie musi być strażakiem ani też mundurowym, księgowa też nie, kwatermistrz też nie. Ogólnie Komendantów Powiatowych/ Miejskich też można zlikwidować i oddać to pod władze samorządowe, a może w ogóle PSP wywalić ze struktur resortowych i pod samorządy wepchnąć, skoro nic nie potrzebne.

Offline szeregowystr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 13, 2016, 22:04:04 »
Dawno o tym pisałem. Podział strażaków na PB i "niepotrzebną" resztę. Niektórzy podsycają te nastroje mówiąc o budowaniu zaufania społecznego i wizerunku tylo przez podział, wmawianiu: -"jesteście solą tej ziemi...
Proszę Was strażacy nie róbcie tego. Każdy wydział ma swoje zadania, każdy jest potrzebny. Nie róbmy w swoje gniazdo.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.368
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 13, 2016, 22:28:06 »
Proszę Was strażacy nie róbcie tego. Każdy wydział ma swoje zadania, każdy jest potrzebny. Nie róbmy w swoje gniazdo.
Dlaczego? Wyjaśnij Mi to w 3 zdaniach.
Czym się różni cywil księgowa od funkcjonariusza? No poza tym, że zdarza się że funkcjonariusz ma 2 razy takie pobory.
Ucywilnieni wydziałów administracyjnych musi nastąpić a im wcześniej to się stanie tym będzie to mniej bolesne.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline szeregowystr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 13, 2016, 22:45:39 »
Trzy zdania to za mało. Uważasz, że główna księgowa będzie pracowała za pensję, którą cywile mają w straży? To po pierwsze. Może uważasz, że lepsza jest centralizacja jak w policji i jedna księgowa, kwatermistrz, komendant na kilkanaście jednostek?
Zawsze możesz zająć ich miejsce skoro jest tak kolorowo-jeśli potrafisz. Ucywilnianie w straży już od jakiegoś czasu teoretycznie ma miejsce. Potrzeba na to czasu. Nie rób sobie w związku z tym z tych ludzi wrogów.

sorbent

  • Gość
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 14, 2016, 08:05:08 »
Trzy zdania to za mało. Uważasz, że główna księgowa będzie pracowała za pensję, którą cywile mają w straży? To po pierwsze. Może uważasz, że lepsza jest centralizacja jak w policji i jedna księgowa, kwatermistrz, komendant na kilkanaście jednostek?
Zawsze możesz zająć ich miejsce skoro jest tak kolorowo-jeśli potrafisz. Ucywilnianie w straży już od jakiegoś czasu teoretycznie ma miejsce. Potrzeba na to czasu. Nie rób sobie w związku z tym z tych ludzi wrogów.

Mądre zdanie - jeśli ktoś myśli, że główna księgowa (cywil) będzie pracować za 2,5 na rękę to się myli (chyba, że zbierająca doświadczenie osoba popracuje sobie rok, dwa). Pracowałem na PB sporo lat, teraz pracuje w biurze i nigdy, wiedząc to co teraz - nie zrobił bym tego błędu, który popełniłem przechodząc do biura - grupę mam tą samą, obowiązków więcej, czasu na zrobienie dodatkowych rzeczy mniej. Szanuję wszystkim ale to zdanie, że PB jest jedyną słuszną sprawą w straży mnie drażni. Chyba, że zrobimy tak, że nie będzie Komend Powiatowych a jej obowiązki (kwatermistrzowskie, kadrowe, prewencję, operacyjną) oczywiście w zakresie mniejszym niż teraz przejmą D-ca i Z-ca dowódcy JRG. A część typowo administracyjna i  rozdział środków będzie na poziomie województw. Tylko co wtedy będzie się działo znając Polskę i Polaków??

Offline vade

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 14, 2016, 09:47:33 »

należało by się ogólnie przyjrzeć  panom prewentystom  ich pracy jak i szkoleniom.wiem że zaraz posypią się hooje, ale prewentysta nie musi być strażakiem,a już  na pewno nie musi być mundurowym.wydaje im sie że są elitą psp co widać  -_-,tak naprawdę to mają fajny kawałek toru i powinni go sobie szanować

Czyli PSP to tylko PB? Bo jak widać prewentysta nie musi być strażakiem ani też mundurowym, księgowa też nie, kwatermistrz też nie. Ogólnie Komendantów Powiatowych/ Miejskich też można zlikwidować i oddać to pod władze samorządowe, a może w ogóle PSP wywalić ze struktur resortowych i pod samorządy wepchnąć, skoro nic nie potrzebne.

trochę Cie poniosło z tymi komendantami i całą PSP , co do księgowej to w wielu komendach pracują jako cywile,przykład komenda w której ja  pracuje,księgowa z doświadczeniem,miła, wysoki poziom kultury osobistej czego nie dało sie powiedzieć o poprzedniczce,która była mundurową.Ja pisałem stricte o prewentystach i nie chciałem się tu specjalnie rozpisywać bo to jednak forum i dostęp do niego jest ogólny 

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 14, 2016, 13:32:15 »
Zaczęło się podpier.alanie jeden drugiego w walce o stołki.
Więcej chętnych w poczekalni niż miejsc przy korycie.
To jest dopiero początek wyścigu szczurów.  :szalony:
Nikt nie może być pewien swojego miejsca, za plecami stoją następni chętni, trzeba niestety oglądać się za siebie.
I kto do takiej sytuacji doprowadził?  :fiuu:

Zgadzam się z Tobą w 100%. Wiadomo powszechnie , że władze wszelkie wręcz uwielbiają takie zachowania.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline Oggi

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 111
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 15, 2016, 09:00:55 »
Tak się składa, że jestem tym wypierdkiem, biurowcem i na dodatek p......m prewentystą. Wg niektórych niegodnym munduru strażaka gryzipiórkiem. Krętaczem, pazernym łapownikiem, robiącym w służbie i po lewizny, dorabiającym na boku kombinatorem. Ogólnie tym, który za złotówkę zrobi z siebie szmatę. Tak to można skrótowo określić z wypowiedzi niektórych z Was. Dziękuję, "bracia koledzy"(?).

Więc oświadczam. Nigdy nie wziąłem od nikogo nawet cukierka (i nie mam zamiaru) oraz nie dorabiam na boku w jakikolwiek sposób.

Robota prewentysty nie polega jedynie na tym, żeby wyprodukować stos papierów. To nie tylko zapewnienie przestrzegania przepisów ppoż. i "nękanie" właścicieli budynków, żebyście Wy z PB mieli mniej roboty. Pomyślcie też, że taki szmaciarz-prewentysta robiąc "śmieszną kontrolę" szykuje Wam pole do działania (dojazd, zaopatrzenie w wodę itp.). I taki pikuś: nawet ta "bzdurna" instrukcja bezpieczeństwa pożarowego. Ilu z Was po dojeździe do budynku z niej korzysta? Przecież na rzucie IBP jest wszystko co dla PB istotne do działań. Skraca czas rozpoznania, ułatwia prowadzenie działań, zwiększa ich skuteczność itd. Przecież nie znacie wszystkich obiektów na pamięć, a właśnie temu to służy.

Mój kolega był komendantem powiatowym. Miał na PB 2. takich malkontentów, którzy jechali po "biurowcach" jak po burej suce. Co zarobił? Przeniósł ich do biura na 6 miesięcy. I co? Punkt widzenia zmienił im się o 180 stopni i skończyła się jazda na biuro. Dlaczego? Odpowiedzcie sobie sami.

Zachęcam do przeczytania wypowiedzi Pb11 w wątku http://www.strazak.pl/index.php/topic,27049.0.html

Spokojnych Świąt  :angry:


sorbent

  • Gość
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 15, 2016, 09:28:54 »
Pozwolę sobie na taką uwagę jeszcze
Jak w Komendach, gdzie jest jeden prewentysta idzie on na urlop to jest popłoch, bo kto go zastąpi jak wpłynie odbiór. Bardzo często przesuwają oni urlopy właśnie dlatego, że coś grubego wpłynie.
I druga sprawa - prewentysta po takim odbiorze jak się pomyli może podlegać odpowiedzialności przez długi długi czas - kilka przykładów takich już było.
Prewentystom nie zazdroszczę, specjalizacja niby wąska ale wiedzy w niej do ogarnięcia ogromna i odpowiedzialność duża. A i nacisków nie brakuje.
Pozdrawiam

Offline szeregowystr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 15, 2016, 17:40:12 »
Kolego Eqinox po pierwsze to nie kłamie. Jesteś doświadczony i masz wiedzę - za to szacunek - i powinieneś wiedzieć, że gdzieś około 2005r (popraw mnie jeśli się mylę) zabrano etat mundurowy kosztem cywilnego.
Możesz sobie w stopce pisać co chcesz, wytatuować albo wyryć na nagrobku. Takie Twoje prawo i nic mi do tego. Ale powiem Ci jedno. Obojętnie czy jestem pier...dolonym 8 godzinnym w dodatku kwatermistrzem, technikiem albo księgowym, czy na podziale, punkcie w momencie kiedy słyszę/wykonuje zapowiedź wstępują we mnie pokłady adrenaliny, wyostrzam zmysły, spinam mięśnie i gotowy jestem działać. Możesz nawet mi odebrać mundur jeśli przyjdzie mi pracować na tych "nie strażackich" stanowiskach w biurze ale bycia strażakiem mi nie odbierzesz.
Pozdrawiam i z uporem maniaka proszę kolegów o jedność i zaprzestanie tworzenia podziałów w naszych szeregach.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.368
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 15, 2016, 18:01:58 »
Kolego Eqinox po pierwsze to nie kłamie. Jesteś doświadczony i masz wiedzę - za to szacunek - i powinieneś wiedzieć, że gdzieś około 2005r (popraw mnie jeśli się mylę) zabrano etat mundurowy kosztem cywilnego.
Nie ma miejsca od roku 2008 lub 09 bo zaprzestano ucywilniać co możesz sprawdzić na tym forum gdyż był nabór na funkcjonariusza głównego księgowego ostatnio. A jak ucywilnianie trwało nie można by było tego przeprowadzić.
Jak nie wierzysz znajdę ci ten nabór. 
Obojętnie czy jestem pier...dolonym 8 godzinnym w dodatku kwatermistrzem, technikiem albo księgowym, czy na podziale, punkcie w momencie kiedy słyszę/wykonuje zapowiedź wstępują we mnie pokłady adrenaliny, wyostrzam zmysły, spinam mięśnie i gotowy jestem działać.
I masz badania upoważniające Cie do działań ratowniczo-gaśniczych?
Bo u mnie żaden kwatermistrz i kadrowy takowych nie ma! A ty jeśli nie masz, nie jesteś strażakiem!
Koniec kropka strażacy to grupa zawodowa, która ma gasić pożary, uczestniczyć w działaniach (np. MSK/PSK) a nie kupować gacie czy przelewać płatności za faktury.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline gorexpl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 15, 2016, 18:10:39 »

I masz badania upoważniające Cie do działań ratowniczo-gaśniczych?
Bo u mnie żaden kwatermistrz i kadrowy takowych nie ma! A ty jeśli nie masz, nie jesteś strażakiem!
Koniec kropka strażacy to grupa zawodowa, która ma gasić pożary, uczestniczyć w działaniach (np. MSK/PSK) a nie kupować gacie czy przelewać płatności za faktury.

jakbym w mordę dostał  :gwiazdki:

Tak formalnie to przeczytaj ustawę o PSP.
A nieformalnie - powiedz to swojemu komendantowi - pewnie też nie ma badań...
ciekawe czy KG ma... może Jemu też to powiedz...



Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 15, 2016, 19:09:43 »
Jak was kiedyś odwiedzą przedszkolaki, zapytajcie ich co robi strażak  :rofl:
Problem jest w tym, że kiedyś zamiast pójść drogą ucywilniania  stanowisk , robiono wręcz odwrotnie, ba nawet często "przemocą" brano kogoś z podziału na 8 godzin. Ci ludzie przyszli do firmy bo chcieli być strażakami, a zrobiono z nich umundurowanych cywili.
 Z drugiej strony przypomina mi się sprawa z lat gdy przesuwano biurowe stanowiska na podział i zastępowano je cywilami. Pewna pani aspirant na forum żaliła się że przemocą ja wpakowano na SK a ona nie chce, bo się nie zna, bo przecież  jest kadrową. Więc jak to jest z tym byciem strażakiem?
Myślę że jest tak, że gdyby przyszło hasło mundurowi na podział, w biurze tylko cywile, cześć z tych 8 godzinnych odnalazłoby się bez problemu, ale byłaby też grupa, która by takiej zamiany nie przeżyła.

Offline szeregowystr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 15, 2016, 20:03:18 »
Cytuj
I masz badania upoważniające Cie do działań ratowniczo-gaśniczych?
Bo u mnie żaden kwatermistrz i kadrowy takowych nie ma! A ty jeśli nie masz, nie jesteś strażakiem!
Koniec kropka strażacy to grupa zawodowa, która ma gasić pożary, uczestniczyć w działaniach (np. MSK/PSK)
Tak mam!!!
Ciekawy jest Twój pogląd.
Na szczęście nie Tobie decydować czy jestem strażakiem.
Pozdrawiam

Offline essi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 15, 2016, 20:04:45 »
A jak jestem 8 - godzinny i mam badania pozwalające brać udział w akcjach ratowniczo - gaśniczych, jestem upoważniony do kierowania działaniami w imieniu komendanta, czasami mam służby 24h i rzeczywiście kieruje działaniami, to jestem strażakiem czy nie? :) A dyżurny stanowiska kierowania to strażak czy nie? Uprzedzę pytanie nie jestem dowódcą ani zastępcą dowódcy jednostki.  Z - cą komendanta tym bardziej. Ba! nie służę nawet w wydziale operacyjno - szkoleniowym... Żenada! Najgorsze jest to, że nie ma za wielu chętnych żeby przejść z podziału do biura ale do narzekania to jak najbardziej! Aha i jeszcze jedno na podziale spędziłem długi czas i to w jednostce, która raczej nie próżnuje. Stanowisko kierowania też nie jest mi obce... Jest Nas ok. 30 tys. niedługo powstaną dwie formacje "biurowi" i  "podział" tego chcemy? Jeżeli jest Ci źle na podziale przenieś się a nie narzekaj, że inni mają lepiej. A nie mają prawa narzekać Ci którzy nawet miesiąca nie przepracowali w systemie 8 - godzinnym. Niektórym jest to na rękę, żeby tworzyć podziały. Pytanie czy jest to dobre dla formacji.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.368
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 15, 2016, 22:24:11 »
A jak jestem 8 - godzinny i mam badania pozwalające brać udział w akcjach ratowniczo - gaśniczych, jestem upoważniony do kierowania działaniami w imieniu komendanta, czasami mam służby 24h i rzeczywiście kieruje działaniami, to jestem strażakiem czy nie? :)
A kto dowodzi działaniami strażaków? Chyba strażacy ale może w ostatnich latach coś się zmieniło?? I na moje zadupie nie dotarło.
Ale zadam pytanie czy kobieta/mężczyzna oficer, która/y nigdy nie dowodziła żadną akcją ani w niej nie uczestniczyła jest strażakiem?
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Haix

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 214
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #45 dnia: Grudzień 15, 2016, 23:45:27 »
A ilu takich strażaków ma dodatkowy urlop?

sorbent

  • Gość
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #46 dnia: Grudzień 16, 2016, 08:24:45 »
Ja mam, za to, że pełnię służby 24h i za to, że jestem na dyżurach domowych - i jako dubler i czasem jako Dowódca grupy operacyjnej. i za to mam 9 dni dodatkowego urlopu. a co miesiąc 4 dni dyżuru domowego i średnio 2 służby w roku. I o zgrozo jestem 8 godzinny. Liczby przypadków, w których przychodzę na godzinę, dwie bo coś tam nie działa, coś by trzeba pomóc i takie tam - nie liczę.
Pozdrawia - jak wychodzi z forum - strażak gorszego sortu bo 8 godzinny.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.368
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #47 dnia: Grudzień 16, 2016, 12:12:47 »
jakbym w mordę dostał  :gwiazdki:

Tak formalnie to przeczytaj ustawę o PSP.
A nieformalnie - powiedz to swojemu komendantowi - pewnie też nie ma badań...
ciekawe czy KG ma... może Jemu też to powiedz...
To prawidłowa reakcja bo to też miałem na celu.
Znam ustawę bardzo dobrze i zaczyna się ona takim zdaniem "Powołuje się Państwową Straż Pożarną jako zawodową,
umundurowaną i wyposażoną w specjalistyczny sprzęt formację, przeznaczoną do
walki z pożarami, klęskami żywiołowymi i innymi miejscowymi zagrożeniami." Jest tu coś o zakupie gaci czy płaceniu faktur przez strażaków? Jedynie prewencja się wpisuje w zadania straży, które są dalej a cała administracja "strażacka" to wg. mnie łamanie ustawy o PSP więc czytając literalnie ustawę trzeba się zastanowić czy funkcjonariusz np księgowy to nie "nadużycie".
Odnosząc się do badań Komendantów to miałem swego czasu szefa, który miał usunięta nerkę, cukrzyce insulinozależną i dostał udaru w pracy i dalej miał dopuszczenie.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2016, 12:19:15 wysłana przez Eqinox »
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline mulat81

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 553
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #48 dnia: Grudzień 16, 2016, 13:34:23 »
Sorbent ty jesteś takim rodzynkiem wśród 8h. Gdyby wszyscy tak postępowali nie byłoby dzisiaj dymu poza dowodami jrg, u mnie jest 9 mundurowych 8h (w tym 7 oficerów) poza dowodami jrg, i tylko jeden czasami bierze służby na skkp - naczelnik operacyjnej, a reszta od 14 lat  (bo tyle pracuje)nigdy nie wzięła żadnej służby na PB czy skkp, jedynie są oddelegowywani do sztabu ale tylko na ćwiczeniach, ( a z informacji od starszych pracowników wiem że tylko 2 osoby z tych 9 pracowało na PB, 05 i 02, reszta nie ma pojęcia jak to wygląda, a nikt z nich nie ma "służby" <20 lat, jak niekiedy  JRG wyjeżdża do zdarzenia i jest prośba aby obsadzili jeden wóz zgodnie z regulaminem komendy,  gdy został kierowca w koszarach to nie ma mowy, a kasę za nagrody biorą 5 razy więcej niż PB bo nie mają możliwości dorobić,  ja chętnie oddam nadgodziny niech weźmie za mnie soboty niedzielę święta czy w tygodniu - chętnych nie ma,
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2016, 13:43:58 wysłana przez mulat81 »

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 608
Odp: Tak strażacy gaszą pragnienie... na szkoleniu!
« Odpowiedź #49 dnia: Grudzień 16, 2016, 18:45:36 »
To prawidłowa reakcja bo to też miałem na celu.
Znam ustawę bardzo dobrze i zaczyna się ona takim zdaniem "Powołuje się Państwową Straż Pożarną jako zawodową,
umundurowaną i wyposażoną w specjalistyczny sprzęt formację, przeznaczoną do
walki z pożarami, klęskami żywiołowymi i innymi miejscowymi zagrożeniami." Jest tu coś o zakupie gaci czy płaceniu faktur przez strażaków? Jedynie prewencja się wpisuje w zadania straży, które są dalej a cała administracja "strażacka" to wg. mnie łamanie ustawy o PSP więc czytając literalnie ustawę trzeba się zastanowić czy funkcjonariusz np księgowy to nie "nadużycie".
Odnosząc się do badań Komendantów to miałem swego czasu szefa, który miał usunięta nerkę, cukrzyce insulinozależną i dostał udaru w pracy i dalej miał dopuszczenie.

A Policja - "Tworzy się Policję jako umundurowaną i uzbrojoną formację służącą społeczeństwu i przeznaczoną do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego." Ci za biurkiem to też nie policjanci?

Kwatermistrz w mundurze i księgowa w mundurze są wtedy dobrzy jak np. podczas powodzi michę gorącą na czas zapłacą i przywiozą. Jak przyjdą w dni wolne i święta do pracy - pełnią dyżury podczas powodzi czy innych długotrwałych akcji.
Idąc tokiem twojego rozumowania strażakiem się tylko wtedy jak się jest w PB. A co z człowiekiem którego po 15 latach przeniesiono za biurko, kim on jest? Kim są koledzy z PSK, MSK, WSKR? Nie prowadzą działań, nie dowodzą. Jak zauważyłeś PSP to formacja wyposażona w specjalistyczny sprzęt - parz ktoś musi ten specjalistyczny sprzęt kupić, jest formacją umundurowaną - też ktoś to musi kupić. Więc jak najbardziej wszystko się wpisuje i stanowiska PB i 8h.