Zastanawia mnie organizacja działań. Rzuca się w oczy to, że światła się świecą (mamy prąd), rzuca się w oczy że samochód jest do góry nogami(to zazwyczaj powoduje wyciek płynów), rzuca się w oczy BHP a raczej jego brak (mundur uznaję za mundur gdy jest kompletny), rzuca się w oczy napier**lanie rozpieraczami (pomijam, że mają tam największy, zarombiaście cieżki, elektryczny niewypał Lucasa), bolą oczy jak strażak wyszarpuje gościa z samochodu (to bardzo w zgodzie z zasadą "obrażeń nie pogłebiamy"). Ale się nie znam na RT, nie na tyle żeby dostrzec coś więcej.