Obejrzałem te teledyski i generalnie czuję zażenowanie. Widać, że idziemy w kierunku takim, żeby społeczeństwo nadal uważało, że "przyjechali strażaki, polali sikawko z wodo i ugasili"... Wiem, to miało być trochę humorystyczne itp., ale niech będzie w tym chociaż trochę profesjonalizmy - może to do niektórych nie dociera, ale społeczeństwo naprawdę na to liczy, że tacy właśnie jesteśmy i mamy być. Włażenie do płonącego budynku na partyzanta bez aparatów, gaszenie w masce bez podpiętego reduktora, prowadzenie RKO z maską do tlenoterapii biernej (dobrze, że nikt nie zaczął ściskać rezerwuara) i masa innych kwiatków. Wiem, grupą docelową jest kto inny niż zaznajomieni z tematem, ale pokazałem te filmy kilku osobom niezwiązanym totalnie ze strażą i też stwierdzili, że śmierdzi to amatorszczyzną - oczywiście pytałem o treść a nie wykonanie, jakość itp.
W oczach ludzi nadal jesteśmy stadem pijaków z żuków i w ten sposób tego nie zmienimy.
Jestem w 100% za promowaniem akcji "1%", sam ostro z tym walczę dla swojej OSP, jak tylko się da, ale można przy okazji kreować chociaż cień profesjonalizmu.
Można zrobić to porządnie? Można:
https://www.youtube.com/watch?v=eM73zsovRwk - można nawet żywcem zerżnąć od kolegów z zachodu...