Też myślę że to polityka. Ale dziwne to trochę bo jak druh pisze że byli członkowie zarządu jego jednostki dostali się do innych władz, czemu nie dogadają się z wójtem czy władzami gminnymi z którymi obecne władze nie mogą się porozumieć... Chyba skoro jakiś czas udzielali się jednostce to powinno im zależeć na dalszym rozwoju i istnieniu.
Może grupka koleżków nie zdaje sobie sprawy co robią z tyloma ludźmi, którzy widać że kochają co robią i chcą to robić za wszelką cenę, a postanowili sobie ich zniszczyć z jakiegoś tam ich powodu, nie wiem może powód jest jakiś poważny. Chociaż w dzisiejszych czasach niekoniecznie trzeba komuś podpaść żeby chciał kogoś zniszczyć.
Kiedyś się zdarzy jakiś przypadek że winni będzie/będą potrzebował/potrzebowali pomocy akurat tej osp bo będą blisko a oni nie będą mogli im pomóc bo sprzęt nie będzie w gotowości albo po prostu go nie będzie bo w końcu nie będzie ich stać na utrzymywanie wszystkiego z własnej ręki. Oby wtedy nikt niewinny nie zginął lub ucierpiał przez ich głupotę.
Trzymam za was kciuki druhowie! Nie poddawajcie się!