Autor Wątek: Nieobecność na Dniu Strażaka  (Przeczytany 10451 razy)

Offline Hydrant

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 49
Nieobecność na Dniu Strażaka
« dnia: Maj 03, 2013, 17:51:39 »
Jeżeli strażak nie może uczestniczyć w Dniu Strażaka w swojej Komendzie z przyczyn losowych to czy musi przed uroczystością pisać jakąś notatkę? Dodam ,że w tym dniu nie ma ani służby ani dyżuru domowego? Należy dodać  w tym miejscu , że przełożeni w tej Komendzie nie słyną z wyrozumiałości... :kwit:
« Ostatnia zmiana: Maj 03, 2013, 19:49:27 wysłana przez Hydrant »

Offline ARGA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
  • Zycie weryfikuje nasze widzenie świata
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 03, 2013, 20:38:57 »
Nie wiem jak wyglada to w innych komendach ale u nas wywieszana jest lista z nazwiskami osób powołanych do kompani z okazji dnia strażaka z dopiskiem OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA.
Jesli chodziło Ci o to że masz pokazac sie w mundurze i byc w kompani, u nas i tak zawsze wszyscy sa powoływani w skład kompani żeby ładnie na placu apelowym wyglądać przy władzach miasta ....
Masz prawo mieć swoje zdanie ..ale ja mam prawo mieć je w ................ ale zawsze możemy podyskutować.

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 07, 2013, 09:57:45 »
A pod takim zakończeniem OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA powinien komendant dodać- jest to czas pracy strażaka liczony do normatywu. No ale o tym to już zapominają -_-

sikawkowy_i już

  • Gość
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 31, 2013, 21:36:10 »
Panowie a czyje to jest święto? Jeśli nie chcecie uczestniczyć w Dniu Strażaka, który jest naszym świętem to może trzeba pomyśleć o zmianie formacji. Nadgodziny z tego tytułu? Trochę wstyd. Przykro, że poświęcenie dwóch godzin jest aż takim problemem. Awans każdy chciałby dostać, ale uczestniczyć w uroczystości wręczenia już nie? Żenada, ale i tak pozdrowienia dla wszystkich.

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 01, 2013, 00:23:04 »
Panowie a czyje to jest święto? Jeśli nie chcecie uczestniczyć w Dniu Strażaka, który jest naszym świętem to może trzeba pomyśleć o zmianie formacji. Nadgodziny z tego tytułu? Trochę wstyd. Przykro, że poświęcenie dwóch godzin jest aż takim problemem. Awans każdy chciałby dostać, ale uczestniczyć w uroczystości wręczenia już nie? Żenada, ale i tak pozdrowienia dla wszystkich.
Jeśli w tym czasie masz zaplanowany urlop, który chciałbyś spędzić ze swoimi dziećmi (chociaż jeden raz w roku) to jest to już problem. A przełożeni czasem nie potrafią zrozumieć tego, że w swojej wielkiej wspaniałomyślności dają ci awans, a ty wybierasz, mimo wszystko, w tym dniu rodzinę.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

m.k

  • Gość
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 01, 2013, 12:57:40 »
Stary to co ty robisz z reszt a urlopu jak masz tylko jeden dzień żeby spędzić z dziećmi, ponadto chyba nie pracujesz w systemie 24/24, śmieszny jesteś 7 razy w miesiącu jesteś w pracy i jeszcze stękasz.

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 01, 2013, 14:07:24 »
Stary to co ty robisz z reszt a urlopu jak masz tylko jeden dzień żeby spędzić z dziećmi, ponadto chyba nie pracujesz w systemie 24/24, śmieszny jesteś 7 razy w miesiącu jesteś w pracy i jeszcze stękasz.

hehe, rozumiem, że kolega z tych, co urlop przerywają i wracają do domu na 1 dzień, żeby się przełożonym przypodobać. gratuluje.  :fiuu:
a czytanie ze zrozumieniem to chyba nie boli. nie 1 dzień, a 1 raz w roku. to różnica.
miesiąc maj jest miesiącem "silnie" urlopowym kolego. Poza tym dzień strażaka przypada w okresie nagromadzenia dni wolnych od pracy dla 8-godzinnych (w tym szkół), co sprawia, że wiele osób spędza ten okres właśnie z rodziną, wyjeżdżając w odległe miejsca na kilka dni, a nie na jeden.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 01, 2013, 14:15:15 wysłana przez zero-11 »

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Hydrant

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 49
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 01, 2013, 18:00:26 »
Panowie a czyje to jest święto? Jeśli nie chcecie uczestniczyć w Dniu Strażaka, który jest naszym świętem to może trzeba pomyśleć o zmianie formacji. Nadgodziny z tego tytułu? Trochę wstyd. Przykro, że poświęcenie dwóch godzin jest aż takim problemem. Awans każdy chciałby dostać, ale uczestniczyć w uroczystości wręczenia już nie? Żenada, ale i tak pozdrowienia dla wszystkich.

Czytaj ze zrozumieniem człowieku! Czy rozumiesz co to jest sytuacja losowa?!Chyba jesteś z tych co "nie matura a chęć szczera ..." , a podlizywanie się przełożonym uważasz za standard...To jest właśnie żenada!!!

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 01, 2013, 18:16:20 »
Panowie a czyje to jest święto? Jeśli nie chcecie uczestniczyć w Dniu Strażaka, który jest naszym świętem to może trzeba pomyśleć o zmianie formacji. Nadgodziny z tego tytułu? Trochę wstyd. Przykro, że poświęcenie dwóch godzin jest aż takim problemem. Awans każdy chciałby dostać, ale uczestniczyć w uroczystości wręczenia już nie? Żenada, ale i tak pozdrowienia dla wszystkich.

Koleżko zbiórki uroczyste są po to aby robić tło i żeby było widać że p. komendant ilu ma ludzi, a strażakom pokazać ilu gości zaproszono na bibę z tej okazji / nie myśleć że strażacy z podziału uczestniczą w nich- dla szaraków niema tam miejsca/.  A awanse rozdają w garażach po cichu. Więc się nie dziwię że ludzie mają dość takich cyrków zazwyczaj w godzinach pracy ośmiogodzinnych- komend . :mellow: :gwiazdki:
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline ARGA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
  • Zycie weryfikuje nasze widzenie świata
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 03, 2013, 17:19:46 »


Koleżko zbiórki uroczyste są po to aby robić tło i żeby było widać że p. komendant ilu ma ludzi, a strażakom pokazać ilu gości zaproszono na bibę z tej okazji / nie myśleć że strażacy z podziału uczestniczą w nich- dla szaraków niema tam miejsca/.  A awanse rozdają w garażach po cichu. Więc się nie dziwię że ludzie mają dość takich cyrków zazwyczaj w godzinach pracy ośmiogodzinnych- komend . :mellow: :gwiazdki:
[/quote]

No i własnie w tym cały sens, klęczniki zrobia wszystko zeby sie 01 przypodobać , swoje świeto będe świetował w groni ludzi którzy wiedzą co to jest ta słuzba a nie lizusy gotowe sprzedac cię za kolejna belke piatke lub gwiazdke przy nastepnych awansach lub stówke przy kolejnej nagrodzie. Belka piatka lub stówka to jak dla mnie za mało aby się zeszmacić.
Masz prawo mieć swoje zdanie ..ale ja mam prawo mieć je w ................ ale zawsze możemy podyskutować.

Offline szakal

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 36
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 03, 2013, 20:44:44 »
Ja też olałem "dzień strażaka", po 24 latach "pracy" (ja pracuję nie służę) w straży miałem dostać złoty medal "Za zasługi dla pożarnictwa" (nadawany przez OSP) i wiecie co zrobiłem z nim, jak mi go doręczono na stołówce bo się poniewierał w czyimś biurku,  powiesiłem go na tablicy ogłoszeń, na ogłoszeniu o naborze na kurs"spawacz na medal" , super się tam prezentował !!!!!

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 03, 2013, 22:14:07 »
Ja też olałem "dzień strażaka", po 24 latach "pracy" (ja pracuję nie służę) w straży miałem dostać złoty medal "Za zasługi dla pożarnictwa" (nadawany przez OSP) i wiecie co zrobiłem z nim, jak mi go doręczono na stołówce bo się poniewierał w czyimś biurku,  powiesiłem go na tablicy ogłoszeń, na ogłoszeniu o naborze na kurs"spawacz na medal" , super się tam prezentował !!!!!
A jakże, brawo. Oni myślą że ten kawałek blaszki jest tak przez nas oczekiwany. U kolegów w OSP takie blaszki strażacy wrzucają np do wiaderka na remizie. Osobiście widziałem 3/4 wiadra medali w jednej z OSP. Tyle są warte te blaszki, nie wiem jak jest gdzie indziej ale u nas większą wartość ma nagroda prezydenta miasta niż jakieś blaszki i kartonik z podpisem.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline ARGA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
  • Zycie weryfikuje nasze widzenie świata
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 04, 2013, 12:41:32 »
Panowie a czyje to jest święto? Jeśli nie chcecie uczestniczyć w Dniu Strażaka, który jest naszym świętem to może trzeba pomyśleć o zmianie formacji. Nadgodziny z tego tytułu? Trochę wstyd. Przykro, że poświęcenie dwóch godzin jest aż takim problemem. Awans każdy chciałby dostać, ale uczestniczyć w uroczystości wręczenia już nie? Żenada, ale i tak pozdrowienia dla wszystkich.

Kolega  jakoś odwagi nie miał wejść na swoim nicku tylko jako gość przyszedł nam pogadankę zrobić  i pokazać jacy jesteśmy niewdzięczni ...pogrozisz mi paluszkiem czy może nakrzyczysz ...wsadz sobie kolejną blaszke w .......   lub powieś na mundurku. Ja na nomexie nosić jej nie będę a w jaki sposób i z kim spędze swoje 23 święto sam zdecyduje a nie przyjme polecenia pokazania się w tle dla urozmaicenia widoku dla władz miasta.  Sam napisałeś- w końcu to nasze świeto.
Masz prawo mieć swoje zdanie ..ale ja mam prawo mieć je w ................ ale zawsze możemy podyskutować.

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 04, 2013, 15:38:41 »
Cytuj
Kolega  jakoś odwagi nie miał wejść na swoim nicku tylko jako gość przyszedł nam pogadankę zrobić  i pokazać jacy jesteśmy niewdzięczni ...pogrozisz mi paluszkiem czy może nakrzyczysz ...wsadz sobie kolejną blaszke w .......   lub powieś na mundurku. Ja na nomexie nosić jej nie będę a w jaki sposób i z kim spędze swoje 23 święto sam zdecyduje a nie przyjme polecenia pokazania się w tle dla urozmaicenia widoku dla władz miasta.  Sam napisałeś- w końcu to nasze świeto.
Nasze a jakże tylko my stanowimy tło dla elit dowódczych i władz miasta. Dla motłochu jest 2 godzinny pokaz przed kamerami i fleszami, ustawianie i tuptanie po placu jednostki czy komendy a dla reszty poczęstunek i ........wiemy co jeszcze. Ale oczywiście w mediach jest to tylko dla strażaków- szczególnie tych niewdzięcznych malkontentów. Nadal niektórzy nie otrzepali się z komunistycznej propagandy i zakorzenione mają  myślenie z tamtych lat. A my niewdzięczni nie potrafimy im okazać wdzięczności za to że tylko oni przychodzą dla nas z wolnego, bo to przecież nasze tylko nasze święto, KM to przecież już nie straż......Żałosne
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2013, 16:59:52 wysłana przez robn »
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline JON SNOW

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 371
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 05, 2013, 10:51:06 »
Panowie, nie wiem czy ja służę w jakiejś enklawie. Ale jakoś u nas nikt nie narzeka że musi godzinkę na placu postać. A że oficjalne
delegacje przyjdą, to też nam problemu nie robi. Przyjdą i przeważnie coś przyniosą. A to R1 dostaniemy, a to coś ze sprzętu komputerowego, a to
coś na wyposażenie koszar itp. Sami zaproszeni wcześniej pytają, co mają kupić bo mają dla nas przeznaczone X kasy i chcą coś pożytecznego.
To się zbieramy i myślimy co to by się przydało. I co, mamy narzekać na nich? Nawet jak robią to na pokaz (tylko przed kim?) to co z tego?
Dostajemy sprzęt? Dostajemy. Mamy wtedy stanąć tam w 6, tych co służbę mają? A najlepiej jakieś ćwiczenia wtedy w terenie i niech sobie sam
komendant stoi i świeci oczami? Oleją i więcej nie przyjdą. I nic nie przyniosą nowego X.
Cytuj
a dla reszty poczęstunek i ........wiemy co jeszcze. Ale oczywiście w mediach jest to tylko dla strażaków- szczególnie tych niewdzięcznych malkontentów.
Kolejny element czym się chyba nasze jednostki różnią. Jakoś u nas ten poczęstunek dla "wyróżnionych" panów w garniturach polega na kawie, jakiejś
drożdżówce i tyle. Koniec. A my po oficjalnej uroczystości, rok w rok spotykamy się na wynajętej sali (po cenach niekomercyjnych, bo to dla strażaków).
I jedzenia jest w bród. I popić jest co. I jesteśmy tam my, strażacy. Urzędników tam nie spotkasz. A jak proboszcz przyjdzie to co, mamy go wyprosić?
Co roku w wigilie do nas przyjdzie (tak, 24 grudnia zamiast siedzieć w ciepłej plebanii przyjdzie do nas. Nawet te 30 minut, ale jednak) a my mamy go
może wypraszać? Atmosfera świetna. Komendant z każdym stara się pogadać, popić. Pagony i gwiazdki go nie cisną. Czasem z takich pogawędek i coś
pożytecznego dla służby wyjdzie bo powiemy co nam się nie podoba, co by się przydało, itp. Wszystko jest za pieniądze komendy. A nawet jakby miała
być zrzuta, to nikt by nie narzekał; bo nie ma wielu takich okazji żeby się razem spotkać. A i emeryci jeszcze przyjdą, ponarzekają jak to ciężko
się pracuje na emeryturze, jak to im brakuje kolegów.
Cytuj
wsadz sobie kolejną blaszke w .......   lub powieś na mundurku. Ja na nomexie nosić jej nie będę a w jaki sposób i z kim spędze swoje 23 święto sam zdecyduje a nie przyjme polecenia pokazania się w tle dla urozmaicenia widoku dla władz miasta.
A wsadź sobie w ... i to głęboko! I orzełka tak samo. A te pewnie pare groszy nagrody przepij gdzieś w barze, bo to pewnie też judaszowe srebrniki są.
A najlepiej z takim podejściem sp... za granicę na zmywak! Te "blaszki" są wzorowane na państwowych symbolach i jak masz takie poważanie dla nich to chyba odpuść sobie kolego pracę w państwowej formacji!

Mam nadzieję, że wasze wypowiedzi to nie obraz obecnej polskiej PSP. Bo w takim przypadku- w złą stronę zmierzamy...
Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ... :)

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 05, 2013, 12:49:35 »
Benq 2 myśle, że piszesz prawdę, bo wiem że właśnie tak jest tylko tyle i AŻ TYLE!!!! że są to wyjątki. Pisałem już w którymś temacie, że porządnych Komend (czyt. Komendantów) w PSP jest może z 1% i prawdopodobnie twoja komenda się do nich zalicza i z tego powodu SZCZERZE CI ZAZDROSZCZĘ. Dziwię się natomiast, że chyba nie wierzysz w to co przed Tobą inni koledzy pisali i psioczyli. Jak na razie jeseś wyjątkiem opisującym poszanowanie  NASZEGO ŚWIĘTA przez naszych przełożonych.
Jeszcze raz szczerze zazdroszczę
z poszanowaniem oficer olewający "święto strażackie" w swojej komendzie od 10 lat

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 05, 2013, 13:34:36 »
Benq 2 myśle, że piszesz prawdę, bo wiem że właśnie tak jest tylko tyle i AŻ TYLE!!!! że są to wyjątki. Pisałem już w którymś temacie, że porządnych Komend (czyt. Komendantów) w PSP jest może z 1% i prawdopodobnie twoja komenda się do nich zalicza i z tego powodu SZCZERZE CI ZAZDROSZCZĘ.
Dokładnie tak, o to nam chodziło. Twój wizerunek komendy jest naprawdę imponujący, szkoda że jest to jedynie wyjątek, a powinno chyba być normą. Wtedy to jak nazywasz nasze święto urosło by do rangi NASZEGO święta. Pewnie na  kupowanie drobiazgów do jrg także by nikt nie psioczył gdyby nie było na odwrót, tym pryncypałom wręcza się medale i upominki jako dla zasłużonych dla ochrony p.poż, jeżeli dla ciebie była by to norma to szczerze ci współczuję. A ostatnia twoja część postu to zwykłe chamstwo mówiące o tobie jakie masz zdanie o innych strażakach, o ich opiniach - a od orzełka się po prostu odp..rdol, to jest jedyny symbol narodowy którego nikt nie będzie znieważał i wsadzał....... A na koniec jeżeli masz dawać tak głupkowate i płytkie rady to sobie odpuść, nikt nie zmusza cię do pisania na forach jeśli sprawia ci to ból i bo nie zgadzasz się z innymi. Pozdrawiam
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline JON SNOW

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 371
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 05, 2013, 19:41:52 »
Jeżeli faktycznie moja komenda jest wyjątkiem, to muszę mieć wyjątkowe szczęście. Fakt, co nieco słyszałem od strażaków z innych komend, sporo o tym na forum ale mam (oby nie złudną) nadzieję, że istnieją jeszcze Ci normalni, ludzcy komendanci.
Cytuj
A ostatnia twoja część postu to zwykłe chamstwo mówiące o tobie jakie masz zdanie o innych strażakach, o ich opiniach - a od orzełka się po prostu odp..rdol, to jest jedyny symbol narodowy którego nikt nie będzie znieważał i wsadzał....... A na koniec jeżeli masz dawać tak głupkowate i płytkie rady to sobie odpuść, nikt nie zmusza cię do pisania na forach jeśli sprawia ci to ból i bo nie zgadzasz się z innymi. Pozdrawiam
Chamstwem jest wg Ciebie to że bluzgam na kogoś kto mówi
Cytuj
wsadz sobie kolejną blaszke w .......
? Jak się komuś nie podoba że ją dostał, to nikt mu jej nie karze nosić. Ale szacunek, mimo wszystko, się należy.
Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ... :)

Offline ARGA

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
  • Zycie weryfikuje nasze widzenie świata
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 05, 2013, 22:17:23 »
Benq dokładnie Ci to juz wytłumaczyli ale powiem jeszcze raz - dla mnie kawałek blaszki wepchniety mi w mundur nie ma dla mnie znaczenia jesli jest tylko po to żeby łądnie się na zdjęciach w gazecie prezentował , swoje godło szanuje szanowałem i szanować będe ale judaszowe podejscie usciska mnie w dupe strasznie. Ludzie którzy pożaru na oczy poza zdjęciami nie widzieli zbierają ordery za odwage, pracownicy róznych firm i urzędu miejskiego dostają zasłuzonych dla pożarnictwa a jak na uroczystość przyszli to nie wiedzieli czy do straży miejskiej czy pożarnej mieli się zgłosić więc nie pierd....l mi o etosie orzełka bo połowa 01 sra na niego nie mając wogóle go w poważaniu. Co do przepijania nagrody trafiłeś jak slepy z procy, nie pije to pierwsze a o nagrodach mogą opowiadać klęczniki 01 bo nam na dole ochłapy wpadają wiec chyba na lody z dzieckiem wystarczy i to włąsnie z dzieckiem ten dzień spędziłem i napewno atmosfera była zdrowsza i o wiele lepsza niż na spędzie dla urzędasów.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 05, 2013, 22:21:29 wysłana przez ARGA »
Masz prawo mieć swoje zdanie ..ale ja mam prawo mieć je w ................ ale zawsze możemy podyskutować.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.383
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 05, 2013, 23:37:11 »
[...] Ale szacunek, mimo wszystko, się należy.
Ale rozwin mysl bo mysle że sie pogrążysz w świetle :
Ludzie którzy pożaru na oczy poza zdjęciami nie widzieli zbierają ordery za odwage, pracownicy róznych firm i urzędu miejskiego dostają zasłuzonych dla pożarnictwa
Czym sie załużyli ludzie dla pożarnictwa co po roku kadencji w firmie państwowej(nie strazy) dostają medal??
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Raddemenes

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 760
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 06, 2013, 01:50:54 »

Czym sie załużyli ludzie dla pożarnictwa co po roku kadencji w firmie państwowej(nie strazy) dostają medal??
[/quote]

Nie wszyscy...
Są i "cisi" bohaterowie którzy mozolną swoją pracą od kilkunastu lat wspierają was abyście mieli odpowiedni sprzęt...
Realizują projekty np. baz kontenerowych, wprowadzają nowości np. podwozia skandynawskie o których marzyliście przed 2007 rokiem, służą Wam wiedzą i wsparciem, szkolą w zakresie obsługi podnośników, drabin.... Długo by wymieniać...
Tym medali nie wręczają - a motywacją dla nich jest zwykłe podanie ręki i słowo "dziękuję"

Konkluzja - medale to nie blaszki, orzełek to nie zabawka dla dzieci... Kto tego nie kuma to jak napisano wyżej - niech zmieni profesję.
Blaszki do garnka wsadzić się nie da i rodziny utrzymać też ale jest to wyróżnienie i trzeba być dumnym z tradycji... Szanować to co się w trudzie ciężkiej pracy osiągnęło i zostało docenione choćby tą "blaszką"

"Optymista sądzi, że świat stoi przed nim otworem...
Pesymista wie co to za otwór..."

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 06, 2013, 09:17:35 »

Konkluzja - medale to nie blaszki, orzełek to nie zabawka dla dzieci... Kto tego nie kuma to jak napisano wyżej - niech zmieni profesję.
Blaszki do garnka wsadzić się nie da i rodziny utrzymać też ale jest to wyróżnienie i trzeba być dumnym z tradycji... Szanować to co się w trudzie ciężkiej pracy osiągnęło i zostało docenione choćby tą "blaszką"
Pewnie można i należało by się z tym zgodzić gdyby wszystkiego nie psuły właśnie takie incydenty pryncypałów obdarowywanych bezsensownie na naszym święcie. Tylko o to i aż o to chodzi, nikt nie chciał ujmować nic tym którzy rzeczywiście na to zasłużyli. I jak to wcześniej zostało powiedziane: te blaszki już dawno straciły swoją wartość przez takie kretyńskie postępowanie naszych władnych. A wracając do tematu: to chyba każdy z nas powinien sam zdecydować w jaki sposób i Z KIM chce świętować????
Cytuj
A wsadź sobie w ... i to głęboko! I orzełka tak samo. A te pewnie pare groszy nagrody przepij gdzieś w barze, bo to pewnie też judaszowe srebrniki są.
A najlepiej z takim podejściem sp... za granicę na zmywak!
Te "blaszki" są wzorowane na państwowych symbolach i jak masz takie poważanie dla nich to chyba odpuść sobie kolego pracę w państwowej formacji!
Benq2 o to pogrubione szczególnie mi chodziło, o nic więcej......tylko tyle.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.

Offline wolt

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
  • "wy macie racje - my karabiny" - MAO
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 06, 2013, 10:30:36 »
Dzień Strażaka.

To powinien być dzień dla strażaków jak dzień niepodległości dla obywateli danego państwa.

Jak z tym jest, wszyscy wiemy. Różnie w różnych komendach.
Spraszani są "oficjele". Jest  apel. Dla strażaków awanse, odznaczenia i ............. no właśnie.

Dla mnie dzień Strażaka to POWINNO być święto dla strażaków i ich rodzin.

Nie wiem dlaczego, ale BARDZO odpowiada mi system amerykański.
Spotykanie się cały mi rodzinami( za wyjątkiem tych co na służbie). Organizowane są zabawy dla dzieci razem z dorosłymi. Integracja rodzin strażackich. Wieczorem zabawa dla dorosłych.
Nie wiem czy jestem odosobniony, ale tak chciałbym spędzać ten czas.

Nie jak dotychczas.

Pozdrawiam Wolt.

Offline JON SNOW

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 371
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 06, 2013, 11:07:59 »
Eqinox, nie chodzi mi o szacunek do nich, tylko do odznaczenia które dostaje strażak (a nie oni, Ci co pożaru nie widzieli). Oni się nie zasłużyli (w znacznej większości) i go dostać nie powinni. To że dostają, często niesłusznie i na pokaz- to już na inną dyskusję.
Cytuj
Benq2 o to pogrubione szczególnie mi chodziło, o nic więcej......tylko tyle.
być może przesadziłem, ale się zagotowałem jak przeczytałem o wsadzaniu w ... odznaczeń na których bądź co bądź są symbole narodowe. Dla samych nich powinno się je szanować.
Może warto pomyśleć o tym, aby prawnie zacząć dawać odznaczenia tylko strażakom PSP.
ARGA, nie twierdze że pijesz i nie mam zamiaru rozwijać tej myśli, bo obrażać nikogo nie zamierzam. Ale
Cytuj
bo połowa 01 sra na niego nie mając wogóle go w poważaniu
to już o nich świadczy. My powinniśmy się od takich patologii odcinać. Niestety, ryba psuje się od głowy, jednak róbmy tak, żeby tylko ta głowa była zepsuta. Może kiedyś ktoś ją zmieni...
Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ... :)

Offline boloyung

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 285
Odp: Nieobecność na Dniu Strażaka
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 06, 2013, 15:32:26 »
Cytuj
Eqinox, nie chodzi mi o szacunek do nich, tylko do odznaczenia które dostaje strażak (a nie oni, Ci co pożaru nie widzieli). Oni się nie zasłużyli (w znacznej większości) i go dostać nie powinni. To że dostają, często niesłusznie i na pokaz- to już na inną dyskusję.
Niestety nie na inna dyskusję bo piszemy o nieobecności w naszym dniu. Nie można się dziwić tym którzy po prostu nie zgadzają się z anomaliami, delikatnie to ujmując.
Cytuj
Dla mnie dzień Strażaka to POWINNO być święto dla strażaków i ich rodzin.
Niestety jak jest w Stanach wiem tylko z filmów i programów, natomiast coś podobnego mają Policjanci, jest część oficjalna - krótka- później rodzinny piknik - RODZINNY- czyli święto Policjanta. A u nas szkoda pisać jak to wygląda, może są wyjątki ale niestety są to tylko wyjątki.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie.