To prawda, nie jest mi łatwo z Wami dyskutować jeśli temat brzmi "wykorzystanie wiatrakowca w akcjach", a jako argument że nie jest on w stanie realizować swoich zadań padają argumenty w stylu:
-Znany mi jest przypadek, gdzie wiatrakowiec musiał lądować awaryjnie na polu uprawnym, bo zderzył się z jakimś niezbyt dużym ptakiem pokroju sierpówki czy innego gołębia...
-No to zamiast wiatrakowca proszę mi zatrudnić za tą kasę – strażak by monitorował i zapobiegał bym się nie spalił w domu, a przed każdym zakrętem może prezes ZOSP RP położyć się z swoimi zwolennikami podniebnych zabaw – jako progi zwalniające – również będzie bezpieczniej i w duchu zapobiegania .
- niech Ci wielcy specjaliści najpierw zajmą się przyzwoitym szkoleniem OSP w tym by każdy ochotnik jeżdżący do akcji miał odpowiednie kursy w tym KPP
- Ja wolę by prace POSZŁY nad nowym krojem koszarówek - bym nie wyglądał jak łachmaniarz
-A potem mamy takie sytuacje, że fabrycznie nowy wóz trafia do jednostki, która ma rocznie 4(!) wyjazdy i trzyma go bez wody w stodole, a nieopodal jest jednostka która ma w rok zrobiła 400 wyjazdów samochodem z poprzedniego ustroju.
....
Czy to są argumenty, że wiatrakowiec nie jest w stanie wykonać zadań do których został zakupiony?
Jesli czytacie co piszę, to napisałem, że też uważam że nie był to najpilniejszy zakup. Natomiast to nie są argumenty w tym temacie.
Ktoś wymyślił sobie, że do zadań o których pisałem zakupi wiatrakowiec gdyż zakup śmigłowca (którego wyższości nikt nie musi mi udowadniać, bo jak już wcześniej napisałem jest liderem do tego typu zadań) ze względów finansowych jest nie realny. Opracowano zadania do których będzie wykorzystywany i zaczął wdrażać program. I argumentem, że został zakupiony niewłaściwy sprzęt ma być zły krój koszarówek, samochód w stodole w jakiejś OSP? No Ludzie apeluję po raz kolejny nie wylewajmy na wiatrakowiec łez, że coś w Straży jest nie tak. To inny temat. I napisałem już, że też się na to nie zgadzam.
Zaczęliśmy dyskusję o ewentualnym zastapieniu wiatrakowca przez oktokopter. Wśród zadań wiatrakowca jest działanie na rozległym terenie, w związku z tym zapytałem o możliwości oktokoptera, jaki jest jego zasięg od bazy, z jaką szybkością się przemieszcza, na jaką wysokość może się wznieść i czy zobaczy więcej niż dwóch ludzi wyposażonych w kamere, kamerę termowizyjną, aparat lornetkę? Jeden z Kolegów napisał, że może działać w trudniejszych warunkach meteorologicznych, więc ponawiam pytanie: przy jakim wietrze może wykonywać loty oktokopter?
Przyznałem rację, że do działań we wnętrzach wiatrakowiec nie wchodzi w rachubę. Podobnie jak śmigłowiec czy też poduszkowiec(poprawcie mnie jeśli poduszkowiec może działać we wnętrzu).
Oczywiście, że każdy z nas może podać przykład jakiejś konkretnej akcji gdzie użycie wiatrakowca będzie niemożliwe, ale tak jesteś w stanie zrobić z każdym sprzętem. Wystarczy przeczytać jakie ma możliwości i wiadomo co trzeba wymyślić żeby sprzęt nie dał rady wykonać zadania.
Więc rozpatrujmy zadania, do których został zakupiony i do których jesteśmy szkoleni.
Podyskutujmy o tym co wiatrakowiec da radę zrobić, a czego nie. Ja chętnie poznam możliwości oktokoptera i jeśli ma mozliwości zblizone do wiatrakowca chętnie zobaczę to urządzenie w akcji i być może będę musiał zweryfikować swoje poglądy.
Ja na prawdę mam telewizor, internet, czytam ksiązki, gazety itp. I wiem, że w Trójmieście zaciął się nowy podnośnik za 4mln PLN, tylko to dalej nie będzie wnosić nic w tym temacie. Wiem ile mniej więcej jaki sprzęt kosztuje i nie musicie wyliczać ile za to można było kupić nomexów. Mam kalkulator.
Odłóżmy dyskusję o specjalistach, bądź niespecjalistach w KG PSP w ZG ZOSP, politykę. Ktoś wymyslił, że chce aby była możliwość obserwcji z powietrza i sprawdźmy czy ten sprzęt jest w stanie wykonać stawiane mu zadania czy też może trzeba kupić szybowiec, a może balon?
Jeśli macie ochote popisać o tym, to chętnie będę uczestniczył w tej dyskusji dalej. Jesli chcecie wrócić do pisania o tym co w polskiej Straży działa nie tak jak powinno, to pozwólcie że się pożegnam w tej dyskusji, bo też jestem strażakiem i wiem co jest nie tak i też na wiele rzeczy mam swoje zdanie.
Jeśli chcecie wylewać żale, to ustalmy że w tej dyskusji wygraliście i w związku z tym, że koszarówki są ch...we, a w jakiejś wsi stoi nowy wóz bez wody w stodole, to wiatrakowiec nie jest w stanie polecieć na lot patrolowy, poszukiwawczy, nie da się z niego obserwować kierunku i siły rozprzestrzeniania się skutków katastrof ekologicznych, klęsk żywiołowych, wykonać dokumentacji fotograficznej itp.