Autor Wątek: Czego Brakuje W Naszych Ubraniach  (Przeczytany 19344 razy)

Offline PALTO

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« dnia: Grudzień 02, 2005, 23:07:48 »
zanim zaczne cokolwiek pisac przyznaje sie ze szukalem podobnego tematu na forum ale nic nie znalazlem

jest kilka tematow dotyczacych tego co strazak powinien nosic ze soba a co mozna sobie darowac

to ja zadam nastepne:

CZEGO BRAKUJE WAM W NASZYCH UBRANIACH OCHRONNYCH (UPS-ach nomexach)?? Jak mozna podniesc ich funkcjonalnosc i wygode uzytkowania. Czy rozmieszczenie kieszeni wam odpowiada? Co jest dobre a co zle?


Ja postaram sie troszke nakierunkowac rozmowe.
otoz dla mnie nasze ubrania powinny zostac zaprojektowane calkowicie od poczatku (po wczesniejszych konsulatacjach ze strazakami ktorzy uzywaja ich czesciej niz raz do roku celem odkurzenia szafki i pokazania sie dzieciom)

a brakuje mi:

- kieszeni na radiostacje - takiej z prawdziwego zdarzenia umieszczonej w ergonomiczny miejscu np. zamias tej dziwnej kieszeni zapinanej na zamek umieszczonej na piersi, takiej kieszeni gdzie moglbym wlozyc radiostacje na zmianie sluzby i nie miec koniecznosci wyciagania jej do konca dnia (no chyba zeby zmienic baterie) Chodzi o to zeby mozna bylo z niej korzystac gdy znajduje sie w kieszeni.

- półrękawiczek wszytych na stałe do rekawow kurtki - nasze rece sa chronione przez rekawice a co w sytuacji gdy podnosimy rece do gory np. przy zrywaniu sfitu,  ja wtedy nie czuje zbytniego komfortu bo wszystko co brudne i gorace sypie mi sie  za rekawy - stosowanie dlugich rekawic jest dla mnie tylko rozwiazaniem alternatywnym ale na pewno nie lepszym

- kieszeni na spodniach DUZYCH kieszeni :D co bym mial miejsce zeby sobie tam wsadzic wszystko to co jest mi niezbedne i nie wazne czy  bedzie to paczka papierosow czy drewniany klin do drzwi :D

- ochrony kolan - takiej w postaci wszytej skory lub czegos na ksztalt gabki - bo chodzenie na kolanach w naszych slicznych ubrankach nie jest zbyt przyjemne (a tak a propos kto wymyslil ze strazak powinien poruszac sie w srodowisku o ograniczonej widocznosci w pozycji na tzw. kaczuchy:D??)

- wszywek na koncu nogawek z materialu o podwyzszonej odpornosci na scieranie bo wiszace fredzle u nogawek UPS-a to cos innego niz stare obdarte jeansy

- nie pogardzilbym tez kapturem co prawda nie wiem jak sie on sprawuje w realiach ale wydaje mi sie ze to calkiem niezly pomysl

- wolalbym zeby nasze piekne ubranka mialy kolor inny niz czarne dlaczego? bo na czarnym nie widac ani brudu ani stopnia zuzycia ubrania - moze to sie wydac dziwne ale to powinno byc wazne dla ratownika czy jego ubranie jest czarne od tego wszystkiego co mozemy znalezc w warunkach pozarowych (poczynajac od dymu a na swinstwach typu cyjanowodor konczac) a poza tym w nocy i w dymi kazdy inny kolor jest lepiej widoczny niz czarny - nie neguje sensu instnienia dwoch paskow na kazdej konczynie polskiego strazaka :D

- nie zaglebiam sie w budowe strukturalna tkanin z jakich one sa wykonane to pozostawiam ludziom ktorzy sie na tym znaja lepiej niz ja ale ja osobiscie bezpieczniej sie czuje w ubraniu z nomexu niz w bawelnianej kurteczce ktora jest "uniepalniona"

to tyle co mi sie przypomnialo pewnie kazdy z was ma jakies pomysly napiszcie co o tym myslicie moze przeczyta to jakas madra glowa z saaamej gory i zastanowi sie o czym znowu pisza ci strazacy :D

PZDR PALTO
AUDACES FORTUNA IUVAT

Offline Julek

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 12
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 03, 2005, 00:14:21 »
Powinny być też odpinane rękawy!

Offline Mróz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 03, 2005, 00:49:28 »
http://www.globefiresuits.com/images/photo...obe-Stock-A.jpg

or

http://www.globefiresuits.com/images/photo...obe-Stock-B.jpg

Co prawda nigdy w tym nie chodziłem , no bo i niby jak ;P Ale , zawiera sporo rzeczy o których pisał PALTO : wzmocnienia na kolanach , wzmocnienia nogawek - więc wiszące frędzle nam nie grożą , wzmocnienia na łokciach których na owych fotkach nie widać , niektóre posiadają też wzmocnienia na barkach. Kieszenie na spodniach - typu cargo są dosyć spore. Co do koloru to jak widać - granatowy i jakiś taki khaki ;) Są jeszcze takie brązowawe oraz czarne. Materiał to Nomex , lub Nomex III - czyli Kevlar+Nomex. Oczywiście to ubiór "hamerykańckich" strażaków.

Na to wszystko trzeba pieniędzy , pieniędzy i pieniędzy. Pomarzyć zawsze można , choć może kiedyś nadejdą lepsze czasy.
....

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 03, 2005, 09:45:13 »
a najbardziej to brakuje nam takiego sprzetu jak u sekretarek, ksiegowych, kadrowych tid, zarazta kurzem w szafach.....

przytkre ale prawdziwe

Offline PALTO

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 03, 2005, 16:59:45 »
przyznam sie bez bicia ze ten temat powstal dlatego ze mialem mozliwosc popracowania (w rzeczywistych zdarzeniach) w ubrankach o jakich pisze MROZ
wczesniej nie odczuwalem az tak duzego dyskomfortu jak teraz po prostu do dobrego szybko sie mozna przyzwyczaic

i powiem szczerze ze takie "hamerykanckie" ubranka sa naprawde dobre
jak wszystko wyjdzie to w najblizszym czasie umieszcze fotki takiego ubranka (tego w ktorym troszke pochodzilem)

pzdr i czekam na kolejne uwagi
 
AUDACES FORTUNA IUVAT

Offline pifos

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 103
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 03, 2005, 19:20:54 »
Witam
A co myślicie o wszytym w ubranie pasie służącym m/innymi do szybkiej ewakuacji?

Offline felix

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 03, 2005, 23:33:46 »
pas wszyty do kurtki  -supeer sprawa szczegolnie dlatego ze nie przeszkadza w zakladaniu aparatu ODO

Offline felix

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 03, 2005, 23:36:28 »
do naszych ubrań specjalnych dodał bym jeszcze  naklejki odblaskowe na plecy, takie jak np. KDR, itp.

Offline PALTO

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 03, 2005, 23:49:12 »
jesli chodzi o wszywanie czegokolwiek to ja posunalbym sie jeszcze bardziej
wszylbym do ubrania cos na miare uprzezy ktora to mozna by wykorzystac jako zabezpieczenie przy prowadzeniu dzialan na wysokosci lub tez jako element do ratowania (samoratowania) a przede wszystkim wykorzystalbym ja do przenoszenia sprzetu bo lepiej przypiac sobie cos do siebie i miec wolne rece niz probowac jakos to wszystko polapac i starac sie zeby nie zostawic polowy gratow po drodze na 10 pietro

nie musialaby byc to bardzo zawansowana technologia wystarczy 2 zatrzasniki 4 tasmy ktore w razie potrzeby mozna szybko zacisnac na pasie i plecach i dowolnie wykorzystac

a pomysl naklejek (raczej elementow przylepianych na rzepy) jest bardzo dobrze rozpowszechniony w niemczech i z tego co mialem okazje zaobserwowac calkiem niezle sie sprawuje - popieram
AUDACES FORTUNA IUVAT

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 05, 2005, 11:30:31 »
Witam, ciekawy temat - fajnie, że sie pojawił.
Na pierwszym miejscu jeśli chodzi o nasze ubranka to podobnie jak poprzednicy zmieniłbym materiał z którego jest ono wykonywane czyli Nomex.
Popieram posty o wprowadzeniu do ubrań ochronnych, które ułatwiają zabezpieczanie się w czasie prac na wysokości... a jeśli to by się nie udało to przynajmniej zmiana kroju ubrania tak żeby łatwiej było założyć szelki bezpieczeństwa. Długa kurtka 3/4 chyba raczej nie ułatwia założenia takich szelek. Na fotkach (i np. doniesieniach prasowych z Francji) widać ze tam kurtki są krótsze... ciekawe czemu nikt z naszych producentów tego nie był łaskaw zauważyć?
Co do koloru - też sie zgadzam z poprzednimi wypowiedziami - jaśniejszy kolor jest lepiej widoczny. Do tego już dzieci w szkołach uczą, że kolor czarny najlepiej ze wszystkich innych pochłania promieniowanie (w tym promieniowanie termiczne), najgorzej oczywiście sreberko.
I teraz kto ma pomysł komu przekazać te sugestie? Czy nasi specjaliści od wydawania certyfikatów nie wiedzą jak powinno wyglądać ubranie strażaka i wydają certyfikaty na te, które my potem używamy?
Zakładając, że nie ma problemu z pieniążkami to i tak wg. przepisów nie można kupić ubrań takich jak zaprezentowane wcześniej bo nie są dopuszczone do stosowania u nas. Mają wszystkie dopuszczenia za granicą, spełniają często surowsze od naszych normy, są wykonane zgodnie z wieloletnim doświadczeniem ale u nas stosować ich nie wolno.
Pozdrawima, Sylwek
 

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 05, 2005, 12:52:44 »
Panowie mam pytanie z kąd znajdziecie kasę na te códeńka bo jakoś do tej pory się nie znalazły dla tego nosimy co nosimy ,stąpajcie po ziemi chyba że to tylko marzenia   jak tak to życzę spełnienia marzeń.  
Pozdrawiam Cięń em.

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 05, 2005, 13:53:53 »
Cytuj
Panowie mam pytanie z kąd znajdziecie kasę na te códeńka bo jakoś do tej pory się nie znalazły dla tego nosimy co nosimy ,stąpajcie po ziemi chyba że to tylko marzenia   jak tak to życzę spełnienia marzeń.
Cześć,
Fakt dobre materiały są bardzo drogie ale pewne rzeczy można zrobić bez dodatkowych kosztów, np zmiana kroju ubrania, zmiana rozmieszczenia kieszeni tak żeby było ok.
Inne wydatki, związane np. ze wzmocnieniem "kolan i łokci" mogą się opłacić bo ubranie będzie się wolniej zużywało - będzie musiało być rzadziej wymieniane...
Warto chyba o tym rozmawiać?
Sylwek

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 05, 2005, 15:24:55 »
Tak warto .Lecz o tym co jest dopuszczone decyduje  ośrodek badawczy w juzefowie. A nie myśle by nasze zdanie tam się liczyło.
Pozdrawiam Cięń em.

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 05, 2005, 16:05:13 »
Cytuj
Tak warto .Lecz o tym co jest dopuszczone decyduje ośrodek badawczy w juzefowie. A nie myśle by nasze zdanie tam się liczyło.


to no lipa
nic z tego
koniec i klops
nic nie da sie zrobic
olejmy sprawe
wracajmy lepiej do murowania
przeciez nikogo to nie obchodzi
proponuje zosatwic na tym forum tylko jeden dzial

nawalnka w biurowcow
tego bez konca mozna
a inne sprawy- mowmy o realiach...


odemnie plonk
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 05, 2005, 18:31:57 »
O murowaniu nie  tylko czy masz siłę przebicia  by coś wymudz na ośrodku badawczym  . Podaj choć jeden przykład  w którym józefów podjoł temat zadany z podziału . Dla mnie józefów  jest sztuką dla sztuki porozglądaj się przy samochodach  czy sprzęcie  z tzw zakupu centralnego ile jest niedoróbek i jakoś dostaje atest .Uczą się na własnych błędach a i tak nie bardzo słyszą opinie podziału. Więc nie pitol głodnych kawałków. Chyba że faktycznie zza swego biórka mało widać. Jak myślisz ile było opini na temat UPS żeciężki ,nie oddycha itd. A aparaty powietrzne w kabinie  to co nie ośrodek  podjoł temat tylko producent + komendanci powiatowi . Więc nie pitol o murowaniu bo do póki  będzie jak jest to żaden z nas za wiele nie zdziała taki sam bezsens tyczy sie skokochronu z moratexu gdy przy rozłożeniu przy akcji trzeba najpierw rozłżyć  i pozamykać zawory powietrza  ale jes ok bo 3razy tańszy od zagranicznych  i gdzie był józefów BO TANIEJ.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2005, 18:44:15 wysłana przez Cień »
Pozdrawiam Cięń em.

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 05, 2005, 23:14:03 »
cien to siedz dalej na dupie i biadol
wtedy na pewno zmieni sie wszytko o czym mowisz
 
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 06, 2005, 00:42:02 »
Myślę, że można pomyśleć o 2 różnych ubraniach. Jedne w wersji lekkiej do długotrwałych akcji letnich - krótka kurtka, odpinane rękawy, kieszenie duże i raczej w spodniach, drugie ubranie mocno ochronne z długą kurtką, kieszenią na piersiach na maskę, z mocnymi szlufkami na pas ew. pas wpuszczany, może nawet kombinezon jednoczęściowy, ochrony kolan i dłoni tak jak wyżej napisane. Wskazany kaptur. Kolory koniecznie jaskrawe, rzepy na plecach na oznaczenia. Koniecznie w ubraniach poprzeczne paski na szelkach, żeby nie spadały z ramion. ponadto zabezpieczenie zamka przez dodatkowe guziki/karabińczyki, żeby śmiało można było "za szmaty" złapać i ciągnąć.
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 06, 2005, 22:22:08 »
DO MODERATORA  i innych .Zadałem ci pytanie  czy masz taką moc by nas posłuchano . to odpowiadasz siedź i biedol  .Nie ale ale wkur......wia mie takie pier.....leniejak chłopców zza biórka tak tak twoje też gdybanie dumanie jakie rękawiczki założyć czerwone czy białe po prostu taki pier....lenie o wszystkim i o niczym jakie kieszenie powinien mieć UPS i co w nich macie  .A na koniec miałem nadzieje że podejmiesz temat juzefowa  ale szkoda posadki by się wychylać co nie stać cię na coś bardziej konstruktywnego  tylko niż tylko zdawcze odpowiedzi . Piszecie o bzdetach skrzętnie omijający prawdziwych pożarniczych tematów tobie się nie dziwie szkoda stołeczka lecz innym się dziwie chyba że te posty piszą pseudo  pożarnicy bo podziałowców tu ci garstka  CZUWAJ LWY SALONOWE.
Pozdrawiam Cięń em.

Offline PALTO

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 06, 2005, 23:06:59 »
widze, ze cien dalej snuje swoje teorie spisku :D z tego co mowisz to wszyscy poza Toba sa (tu cytuje) "pseudo pożarnikami". Jak mniemam ty jesteś prawdzimym strażakiem z krwi i kości i my "chlopcy zza biurka" powinniśmy patrzeć na ciebie jak na super herosa, ktory o fachu pozarniczym wie juz tak duzo ze nie musi sie uczyc od nikogo - tym bardziej do mlodszych. Jesli chodzi o temat jÓzefowa :D to z chęcią go podejme jesli tylko chcesz, o posadke sie nie boje bo jeszcze jej nie mam :/.

Nie wiem co moze byc wazne dla weterana pola walki - pewnie emeryturka i inne swiadczenia

Jesli
Cytuj
wkur......wia mie takie pier.....leniejak chłopców zza biórka tak tak twoje też gdybanie dumanie jakie rękawiczki założyć czerwone czy białe po prostu taki pier....lenie o wszystkim i o niczym jakie kieszenie powinien mieć UPS i co w nich macie
to po prostu nie czytaj postow ktore cie nie interesuja a jesli tak bardzo lubisz narzekac to zaloz sobie swoje forum proponuje adres www.maruda.pl albo cos zblizonego :D


czekam na propozycje prawdziwego tematu dla prawdziwych strazakow chetnie wypowiem sie pod tematem ktory ty wymyslisz (jak juz cos wpiszesz to mnie powiadom zebym przypadkiem niczego nie przeoczyl)


AHA to moj pierwszy i ostatni post dotyczacy Twojego negowania wszystkiego (chyba z zasadY) to po prostu nie ma sensu

pzdr PALTO
« Ostatnia zmiana: Grudzień 06, 2005, 23:12:37 wysłana przez PALTO »
AUDACES FORTUNA IUVAT

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 07, 2005, 10:17:33 »
Cytuj
Myślę, że można pomyśleć o 2 różnych ubraniach. Jedne w wersji lekkiej do długotrwałych akcji letnich - krótka kurtka, odpinane rękawy, kieszenie duże i raczej w spodniach, drugie ubranie mocno ochronne z długą kurtką, kieszenią na piersiach na maskę, z mocnymi szlufkami na pas ew. pas wpuszczany, może nawet kombinezon jednoczęściowy, ochrony kolan i dłoni tak jak wyżej napisane. Wskazany kaptur. Kolory koniecznie jaskrawe, rzepy na plecach na oznaczenia. Koniecznie w ubraniach poprzeczne paski na szelkach, żeby nie spadały z ramion. ponadto zabezpieczenie zamka przez dodatkowe guziki/karabińczyki, żeby śmiało można było "za szmaty" złapać i ciągnąć.
A to ciekawe kto ci pozwoli na działanie przy akcji w ubraniu bez rękawów to dobre jest mówisz co wiesz lecz nie koniecznie wiesz co mówisz . A jak ci kapnie smoła czy się skaleczysz kto za to beknie co . Kieszenie w spodniach bardzo dobry pomysł lecz krutki rękaw no wybacz ale przesadzasz nawet przy rozcinaniu  samochodu stważa dla ciebie zagrożenie .Piszesz żebym nie czytał postów które mnie nie interesują wszystkie mnie interesują   ale nie mogę się zgodzić z niektórymi bzdurnymi wypowiedziami które piszą ludzie gdzie z wątku wynika że nie byli nigdy przy akcji lub praktyki mają w tym temacie co kot napłakał . Nie mam nic do ochotników ale to nieraz widać nawet po filmie z gierkówki , w bezrękawniku przy akcij lub nie kompletny ubiór albo jeszcze lepiej porozpinani za to chłopaki z JRG dawno dostali by po dupie za taki struj. Wszystkich pożądnych ochotników przepraszam .Bo nie wszystkich można traktować jedną miarką ale takie żeczy trzeba wytykać.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2005, 10:29:22 wysłana przez Cień »
Pozdrawiam Cięń em.

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 07, 2005, 21:00:33 »
Nie wiem Cień o czym do mnie piszesz, nigdy Ci nie odpowiadałem. Przestrzegam dokładnie tej zasady, bo zjawisko takie jak Ty jest powszechnie znane na forach internetowych, nazywa się TROLL, a jest jedna bardzo skuteczna metoda na pozbycie się Trola - kompletne ignorowanie przez wszystkich. Z tego co wiem każdy Troll pęka, nudzi się i w końcu się wynosi.

Co do rękawów to w 1000 i 1 sytuacji można je odpiąć:

jadąc jako kierowca
pracując jako dowódca z dokumentacją
ustawiając słupki
zajmując się poszkodowanymi
szkoląc się
pracując przy wypompowywaniu wody z piwnic
pracujac łopatą przy powodzi
i setki innych.

Tyle ode mnie i więcej już nie będzie, mam nadzieję, że znikniesz tak szybko jak się pojawiłeś.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 07, 2005, 21:03:17 wysłana przez pszemek »
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 08, 2005, 15:59:21 »
Może i trol lecz udeż się w pierś i pomyśl jaki ty czy ja mamy na to wpływ  co najwyżej możemy podyskutowac  ale to taka gadka po próżnicy ty wogóle pracujesz w psp nie znasz zasad głópich bo głópich ale zasady tu na forum jest wielu podszywających sie pod strażaków  lecz w końcu po gadce się wydaje jak to jest mam nadzieję że się do nich nie zaliczaś . PS .LEIEJ BYĆ TROLEM NIŻ GŻBIETEM>
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2005, 20:22:17 wysłana przez Cień »
Pozdrawiam Cięń em.

Offline Waldi

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 163
    • http://
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 09, 2005, 18:13:11 »
Tak naprawdę na początku już zostało powiedziane co przydałoby się w naszych ubraniach. Ale dopowiem coś też od siebie.

  Po pierwsze trzeba ubrania zrobionego od nowa od podstaw a nie kombinowanie ze starym wzorem (upsa), gdzie to rękawy nie sa skrojone anatomicznie tyko byle jak. Wogóle całe ubranie to paranoja.
  Dobre ubranie powinno zostać skrojone w odpowiedni sposób tak aby nie ograniczało ruchów, nie było ciężkie i żeby było zrobione z trudnopalnych materiałów. Tak naprawdę takie ubrania już są i nawet widziałem że niektórzy strazący je używają.
  Mam tu na myśli ubrania firmy DEVA. Kurtki, spodnie tych ubrań są odpowiednio skrojone przez co zmniejsza się masa ubrania a także można w nim wykonywać swobodne ruchy. Do tego ubranie ma prawidłowe wł. ochronne i estetycznie wygląda. Takie ubrani robią też firmy niemieckie, austriackie, holenderskie itp.
  !!! Należy też pamiętać, że zastosowanie samych materiałów od byle jak może doprowadzić do wypadku. Chodzi tu o źle odprowadzany pot, który moze się zagrzać na skórze strażaka. Dlatego należy stsować matraiły dobrze odprowadzające pot (aramid) a nie bawełne która chłonie ok 80%. No i do tego dobra mebrana!!!

  Ale teraz do tematu, czego brakuje:
- półrękawiczki, bardzo fajan rzecz. Rękawy się nie obsuwają.

- kieszeń na radiostację; rzecz której brakuje od dawna

- uchwyt na latarkę, który znajdował by się gdzieś na wysokości obojczyka z przodu kurtki. Takie rozwiazanie już przyjeło się w europie. Odsyłam na strony firmy DEVA, TEXPORT, BRISTOL

- kieszeni na spodniach po obydwu stronach, do których można było by wsadzić rękawice lub inna przydatną rzecz. Europa znów nas wyprzedza.

- ochronana kolana. Można tu różnie wykonać. Dodatkowe przeszycie z skóry lub innego materiału albo Wypełnienie trudnopalną watą jak np. strażacy amerykańscy.

- wszyswki u nogawek. Też już dawno wypróbowany sposób przez światowych strażaków. Np. obszycie paskiem skóry.

- też było słowo o kapturze. Pomysł dobry, lecz trzeba się zastanowić czy będzie pasował do wszystkich hełmów. Na zachodzie są takie ubranie ale najczęsciej stosuje się je jedynie do celów ćwiczebnych np w komorze rozgorzeniowej i symulacjach pożarów mieszkań.

- co do oznaczeń dowódcy. Można by zastosować napisy na rzepach lub tak jak w niemczech na zatrzaskach małe płachtki. Jednak najlepszy pomysł według mnie mają holendrzy, anglicy. Stosują kamizelki, które leżą sobie na przednim siedzeniu. Nie wiadomo nigdy kto pojedzie jako dowódca dlatego, kto zasiada na tym fotelu moze sobie taką kamizelkę ubrać. Holendrzy mają zielone, które oznaczaja dowódcę.

 co jeszcze
- dwie proste kieszenie na kurtce
- ciekawy pomysł który narodził sie w szwecji, kurtki z wszytym pasem do samoewakuacji
- zamek tzw."szybkiego zdejmowania". W razie zrzucenia kurtki gdyby doszło do niebezpiecznego przepalania z różnych względów.
- oczko na rękawice
- wyskoki sztywny kołnierz

>>> Na zakończenie<<<
Należy odejśc od wszywania w naszych ubraniach ochrony przed wodą wzdłuż zamka kurtki. Pomysł polski który utrudnia w zapinaniu kurtki. W krajach cywilizowanych nikt tego nie stosuje i wszystko jest ok. Natomiast mialem mozliwość na ostatnich targach SAWO w poznaniu zobaczyć ciekawe ubranko
mało znanej firmy, która szyje ubrania np dla straży w niemczech. Wszystko było dobrze jednak nie dopuścili im do stosowania tego ubrani w poslce. Chodzi tu o CNBOP, który powiedział że dopóki nie będzie tej wszywki to ubranie nie dstanie dopuszczenia.
Niech każdy sobie resztę dopowie

 
Nieważna jest ilosć wiadomości, ale ich jakość.

Offline Maxx

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 185
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 10, 2005, 09:42:45 »
Cytuj
Powinny być też odpinane rękawy!
 :D  :D  :D A na co Ci kamizelka???
Tricks are for kids.

Offline Cień

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 652
Czego Brakuje W Naszych Ubraniach
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 15, 2005, 20:11:41 »
Do Przemka piszesz że sie czepiam bez obrazy lecz ty chyba nie jeździsz do akcji bo piszesz takie farmazony że głowa boli napisałeś że można odpiąc rekawy np. przy   zaopatrzeniu  poszkodowanego . Przykład wypadek. Jak myślisz po co sa rękawiczki latexowe  żeby nie dopuścić do kontaktu ciebie z krwią poszkodowanego ,i jak to sie ma do tych rękawów chyba że zasady bezpieczęńtwa [ochrona ratowników ] jest dla ciebie obca . Z twoich opisów wynika że jesteś wielkim bochaterem  lecz ci byli na wojnie i dawno nie żyją . Więc prosze nie zachowuj się jak młokos.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2005, 10:04:36 wysłana przez Cień »
Pozdrawiam Cięń em.