No tak latka lecą a łączność która mogła być ustawiona już wiele lat temu nie jest ...
Co do tych kosztów to jak to się ma do tego że zamiast korzystać z wielu funkcji które oferuje ta nasza obecna łączność to tego nie robimy. Więc po co wydawać ogromne pieniądze na radiostacje na pełnym wypasie jak wystarczy tylko GP300 a na wozach również podobne tej klasy ... więc i tu były wywalone pieniądze niepotrzebnie bo przecież nam niepotrzebne są lepsze rozwiązania.
Czy wiesz np. że choćby to selektywne wywołanie OSP ma również wiele możliwości których nie wykorzystujemy bo nikt nie ma ochoty się tym systemowo zająć ? A są to między innymi: informacja zwrotna dla SK że alarm został poprawnie uruchomiony logicznie i akustycznie, możliwość stworzenia sieci łączności tak aby w obrębie dowolnej stacji DSP działały pagery, sprzęgnięcie DSP z kilkoma urządzeniami elektrycznym na obiektach (np. bramy, sprężarki, oświetlenie).
Łączność - przecież korzystamy tylko w zasadzie z kilku kanałów, nie korzystamy z wywołań selektywnych, nie korzystamy z ustawień umożliwiających korzystanie na radiostacjach nasobnych z dwóch kanałów i więcej - sam widziałem niejednokrotnie Dowódców zarówno na akcjach jak i na ćwiczeniach zmuszonych do noszenia 2 lub więcej radiostacji, nie korzystamy z połączenia radiostacji samochodowych z belkami w wozach tak aby w czasie akcji np. w lesie SK mogło wywołać dany zastęp który akurat kręci się w koło wozu a zasięgu na przenośkach nie ma, nie korzystamy z opcji wywołań alarmowych jeśli coś się stało któremuś ratownikowi. Wiele jeszcze takich przykładów znaleźć można. Od ilu lat już się mówi o łączności cyfrowej, od ilu już lat świętuje się otwieranie kolejnych Yeti CPR a my dalej w ... lesie.
Tak lepszy wróbel w garści tylko wiesz dla mnie to żadne wyjaśnienie ani pocieszenie bo tylko usiąść chyba i płakać. Super podejście i chyba zaczyna się tyczyć każdego tematu w Straży, zróbmy coś ale tylko po łebkach, jakoś to będzie działać i już, wywalmy ogrom pieniędzy na super sprzęt ale już jak on będzie działał to mało istotne bo na każdym kroku ktoś zapomina że żeby dane urządzenia działały to trzeba zadbać o cały system z tym związany. No i tak działa nasza łączność, gps, systemy alarmowania, centrale telefoniczne, system obsługi 112, cpr, mapy, ost112 ... no ale kto tam z przełożonych chce się tym przejmować. Najważniejsze to coś kupić, najlepiej żeby było duże i czerwone, pochwalić się w mediach a ludzie potem niech się z tym męczą.
Aha i nie ja chyba powinienem być od podawania realnych alternatyw bo przecież są mądrzejsi ode mnie, na wyższych stanowiskach, zajmujący się właśnie tymi działkami i to oni powinni myśleć żeby było dobrze. Żeby nie wywalać niepotrzebnie pieniędzy na coś co nie działa, zajmować się tymi właśnie różnymi systemami i mieć plan działania na lat kilkanaście.
A skoro nie mogę doczekać się ani odpowiedzi ani pomocy w sprawie choćby tych nieszczęsnych gps to jak mam tego nie krytykować ?
Niby działa a nie działa i co znowu poszły ogromne pieniądze, miało być pięknie a wyszło jak zawsze ...