Też uważam że ów strażak ( piszę tak, bo nie wiem jakie stanowisko zajmuje) zasługuje na pochwałe - spisał się bardzo dobrze i z pewnością powinien byc z siebie zadowolony.
Łukasz jednak słusznie zauważa że za tą sytuacją kryją sie pewne problemy. Warto się zastanowic nad jego uwagami, bo wcale nie są głupie. Jednak nie powinniśmy tutaj oceniac tego konkretnego przypadku, bo właściwie nikt z nas nie zna wszystkich szczegółów, a takowych przecież całe mnóstwo mogło wpływac na zachowanie takie a nie inne. Trudno więc wyciągac wnioski co do tej sytuacji , ale można wyciąga wnioski tak bezosobowo po to aby usprawnic i ułatwi pracę ludzi przyjmujących zgłoszenia alarmowe. I wydaje mi się że taki cel miał Łukasz zadajac te pytania.
A co do upubliczniania nagrania rozmowy alarmowej tez uważam że nie powinno coś takiego miec miejsca. wiem że ktos chsiał się pochwalic, a media lubią takie newsy , ale nie tędy droga. Są dwie strony tego medalu - nigdy nie wiadomo do czego zostanie wykorzystane to nagranie za jakiś czas, jak to skomentuja sąsiedzi i znajomi itp.
Wg mnie rozmowy są rejestrowane dla celów dochodzeniowych , ewentualnie szkoleniowych , ale nie dla mediów. Czy tajemnica słuzbowa i ochrona danych osobowych jest zachowana , to pewnie bardziej wykształceni w tych sprawch moga więcej powiedziec.