Autor Wątek: Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie  (Przeczytany 9273 razy)

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« dnia: Listopad 25, 2005, 10:27:19 »
Cześć,

Jak zwykle podpatrzyłem kiedyś u amerykanów pewną metodę szybkiej ewakuacji czy samoratowania się strażaka przez okno, głową w przód po drabinie. Pewnie większość z Was też to widziała.
Jakoś nie miałem odwagi tego wypróbować (nie żebym był bojaźliwy...nic z tych rzeczy... po prostu nie mam możliwości zrobienia tego z odpowiednią asekuracją :) ).
Tak się jednak złożyło, że kolega mój, Szymon Kokot, ten z którym artykuł do PP popełniłem, również to podpatrzył i przećwiczył z kolegami stosując odpowiednią asekurację. Filmik jak zwykle znajdziecie na stronie:

www.grupaszybkiegoreagowania.prv.pl/

Ciekawi mnie, co na ten temat myślicie. Czy to w ogóle jest dopuszczalne?
Dodam, iż zdarzył się w pewnym kraju za Wielką Wodą wypadek, w którym podczas ćwiczeń (dotyczących czego innego), po wykonaniu przez zastęp zadania, strażak "podpuścił" kapitana by ten zademonstrował tą techniką. Skończyło się tym, że ów kapitan spadł i zginął...

Witek

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline boszo

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 267
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 25, 2005, 12:08:15 »
Hmmm...  Nieco extremalne, jednak warto wiedziec jak to sie robi. Tak w razie czego :rolleyes:  
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz.
Julian Tuwim

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 25, 2005, 13:37:05 »
Czesc
Witam po ogromnej przerwie! Witold, wlasnie zajrzalem na ta stronke i postanowilem dodac swoj maly komentarz: tak jak mowiles, podczas cwiczen pewien dowodca skrecil sobie kark przy tej technice (miedzy innymi dlatego poprosilem kolege - d-ce grupy rat. wys. o fachowe zabezpieczenie), jednak ostatnio mialem niewatpliwa przyjemnosc przeczytac (i to chyba nawet w ksiazce "Firefighter rescue & survival), ze strazacy amerykanscy nadsylaja do "instytucji szkolacych" w tej dziedzinie listy, w ktorych coraz czesciej pojwiaja sie stwierdzeniw typu: "dzieki treningowi i przygotowaniu, jakie otrzymalem podczas waszego kursu "szybkiego reagowania" udalo mi sie uratowac skore, gdy pozar odcial mi droge ucieczki przez budynek. na szczescie na tym kursie byli rowniez moi koledzy, wiec bylem pewien, ze moge liczyc na obecnosc drabiny pod oknem, z ktorego zmuszony bylem sie ewakuowac."
To tylko taki drobny komentarz, zeby nieco ozywic dyskusje. :)
pozdrawiam
Szymon
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2005, 13:38:46 wysłana przez Sajmonowski »
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 608
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 25, 2005, 14:24:47 »
Pozwolę sobie coś dodać.
To ma być "Szybka ewakuacja.....". W momencie gdy naprawdę pożar odetnie ci droge ucieczki, bedziesz miał czas na to żeby zbudowac sobie stanowisko do tej "Szybkiej ewakuacji..."? Wątpię. Jak widac na filmie nasi strażacy też robili to trochę w zwolnionym tempie. Rozumiem, że oni ćwiczyli. Ale nie wiem czu udałoby im się to z aparatem na plecach i maską na twarzy, które sa nieodłącznym elementem przy pożarach wewnętrznych. Tak więc mi osobiście ten pomysł do gustu nie przypadl.  

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 25, 2005, 15:00:55 »
Cytuj
To ma być "Szybka ewakuacja.....". W momencie gdy naprawdę pożar odetnie ci droge ucieczki, bedziesz miał czas na to żeby zbudowac sobie stanowisko do tej "Szybkiej ewakuacji..."? Wątpię.
No właśnie. Warunkiem koniecznym jest, by ta drabina tam była! To jest właśnie jedno z zadań grupy szybkiego reagowania, która nie stoi pod płotem lecz takie rzeczy na wszelki wypadek przygotowuje. W Polsce nic nie szkodzi na przeszkodzie, żeby w miarę możliwości osobowych, porozstawiać kilka drabin do okien. Tak na wszelki wypadek... takie działanie proaktywne!

A ta metoda ma jeszcze jeden plus. Otóż, przytoczę cytat:

Cytuj
W ciemności zauważyłem wokół siebie łagodne pomarańczowe migotanie. Żar był niewiarygodny. Niewiarygodny!... . Ciepło z tego rozgorzenia było jak z wielkiego pieca, a to powoduje że zamieniasz się w instynktownie działające zwierzę. Widziałem ludzi na filmach jak wyskakiwali z okien z kilku pięter i myślałem sobie "Co oni do cholery myśleli? Mogliśmy przecież uratować tych ludzi." Teraz już wiem. Ból spowodowany gorącem i uczucie że jesteś w pułapce są obezwładniające. Gdybym był na dziewiątym piętrze, to bym wyskoczył.

Całość można przeczytać tutaj
 
To apropo rozgorzenia. Jeśli już znajdziesz się w takiej sytuacji, to naturalnym odruchem będzie wystawienie przez okno najpierw głowy - nic na to nie poradzisz - taki odruch. A jak już tą głowę wystawisz, to warto znać metodę która pomoże Ci zejść po drabinie, nie wracając się głową do pomieszczenia objętego rozgorzeniem. I właśnie dlatego trzeba to ćwiczyć!

A z drugiej strony, trzeba rozstawiać drabiny do okien zanim strażak będzie w nagłej potrzebie ewakuacji...

Witek
« Ostatnia zmiana: Listopad 25, 2005, 15:01:24 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 26, 2005, 10:35:05 »
Bardzo piękne i efektowne zabawy!! ale na ćwiczeniach amerykańskich strażaków!!

a do ciebie witku jesli chcesz pokazac  efektywność tej metody ewakuacji to nakręć film jak bedziesz w ten sposób postępował będąc na 2 pietrze mając na plecach aparat,  zycze powodznia!

 

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 26, 2005, 10:58:51 »
No cóż. To się wszystko zgadza, że inaczej to wygląda z aparatem, podczas akcji itp.
Kilka linków do zdjęć o które prosiłeś, (oczywiście nie zostały zrobione przeze mnie :) ):

- z aparatem: http://www.mcfd.org/photoalbum/zoom.cfm?id...2Ejpg&type=Misc
- i bez aparatu:
http://www.mcfd.org/photoalbum/zoom.cfm?id...2Ejpg&type=Misc
http://www.mcfd.org/photoalbum/zoom.cfm?id...2Ejpg&type=Misc
Więcej nie znalazłem.
Z drugiej strony jak już wspominałem chodzi o to, że chcesz czy nie, w pewnych sytuacjach (np. rozgorzenia)  tak czy tak będziesz musiał uciekać i odruchowo zrobisz to wystawiając najpierw głowę. Nie chodzi o to, czy masz to zrobić tak czy w inny sposób - po prostu tak to zrobisz. A jeśli już, to zdecydowanie lepiej najpierw to przećwiczyć (z pełną asekuracją) niż pierwszy raz "wypróbować" to podczas akcji.

Apropo aparatu. To faktycznie będzie problem, szczególnie jeśli nie zapiąłeś taśmy biodrowej. Więc pytanie:

Kto z Was zawsze zapina taśmę biodrową aparatu??

A czy to jest tylko na ćwiczeniach amerykańskich strażaków, to jak już wspominał Szymon:

Cytuj
strażacy amerykańscy nadsyłają do "instytucji szkolących" w tej dziedzinie listy, w których coraz częściej pojawiają sie stwierdzenie typu: "dzięki treningowi i przygotowaniu, jakie otrzymałem podczas waszego kursu "szybkiego reagowania" udało mi sie uratować skore, gdy pożar odciął mi drogę ucieczki przez budynek. na szczęście na tym kursie byli również moi koledzy, wiec byłem pewien, ze mogę liczyć na obecność drabiny pod oknem, z którego zmuszony byłem sie ewakuować.

No i jak dla mnie, to oczywistym jest, że o ile można zejść po drabinie tradycyjną metodą, to tak właśnie należy to uczynić...metoda przedstawiona na filmie jest tylko na wypadki wyższej konieczności!

I jeszcze jedno: jak dla mnie to 95% sukcesu to jest obecność tej drabiny pod oknem. Więc kolejne pytanie:

Kto z Was podczas pożarów wewnętrznych prewencyjnie rozstawia drabiny do okien? (tu znów pojawią się stwierdzenia, że nie ma tylu ludzi, ale załóżmy, że są i najpierw wykonali inne konieczne zadania)

Witek
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2005, 11:04:02 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 26, 2005, 11:10:11 »
1. pytanie do Ciebie: czy kiedykolwiek zastosowałeś praktycznie podczas zagrozenia jakakolwiek z metod która prezentujesz?

2. co do zapinania pasa biodrowego od aparatu to uwazam to za standard bo tak mnie nauczono!

3. kto gdzie i kiedy uczył Cie kolego zeby podczas akcji ustawiać drabine pod lub w oknie??????? sory ale mnie całe zycie uczyli ze drabine przystawia się obok okna kilka szczebli ponad parapet, wiec twoje wywody dot. 95% sukcesu sa chyba jaką pomylka lub brakiem wyobrazni!!!

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 26, 2005, 11:44:05 »
Odpowiadam:

ad. 1. Nie nigdy. Dlaczego? Pomijając fakt, że jestem ochotnikiem, to sytuacje takie są na tyle rzadkie, że pewnie Ty też nigdy nie musiałeś czegoś takiego robić. I tu chyba jest pies pogrzebany (z tym o czym mowa i w ogóle z tym co staram się promować). To są wypadki bardzo rzadkie, ale to nie znaczy że nie mogą się przydarzyć. Wystarczy, że tylko raz Ci się to przydarzy i nie będziesz wiedział co zrobić...

ad 2. To super! Pytam, bo znam wielu co nie zapinają bo "nie ma na to czasu".

ad 3. Mnie też kiedyś uczono, że nie przystawia się drabiny do okna. Mówiono, że to z powodu ewentualnych ogni żgących. Ale dwa pytanka:

1. Czy jak musisz ewakuować osobę cywilną z okna za pomocą drabiny (D10W albo nasadkowej) to też przystawiasz ją obok okna?
2. Nie sądzisz, że jednak łatwiej szybko i bezpiecznie zejść na drabinę, gdy jest przystawiona do okna a nie obok niego?

A moje wywody dotyczą sytuacji w której musisz uciekać z pomieszczenia, bo np. nastąpiło rozgorzenie...
Sądzę więc, że warto przystawiać drabiny tak na wszelki wypadek właśnie do okna. To nie będą drabiny którymi będziemy wchodzić z linią gaśniczą itp. One będą tylko na wypadek konieczności ewakuacji strażaka.

I na koniec. na stronie której link podałem było kiedyś więcej zdjęć. Znalazłem je u siebie na kompie. Nie są moje, więc na jakiś czas tylko umieściłem je tutaj

Oto dwa z nich:




pozdrawiam

Witek
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2005, 11:46:42 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 26, 2005, 13:24:05 »
a więc tak:

1. co do ostatich zdjęć: jak sądze ci wspaniali amerykańscy strazacy prezentuja ten sposób w specjalnie przygotowanym do cwiczeń budynku, pozatym jak napewno widzisz sam w oknie jst umocowany krążek lub inne urzaznie pozwalające przezucic line więc pytam, zrób to samo gdy w srodku jest ogien i dym oraz czy masz odpowiredni sprzet.

2. jesli chodzi o rozgorzenie.... nie wiem czy widziales je "na zywo" ale wątpie zebys będąc w srodku i nastapiło ono zdązył przezucic linke ii ewakuowac sie,

3. zobacz jak jest przystawiona drabina do budynku... watpie ze była ona ustawiona tak samo podczas wchodzenia do środka!

4. jest różnica pomiedzy wchodzeniem  do pomieszczenia a wykorzystaniem jej do ewakuacji

5. i juz na sam koniec! Twoja idea jest jak najbardziej słuszna lecz zamiast ślepo patrzec na amerykaństkich strazaków zastanówmy się jak skutecznie działac z wykorzystniem NASZYCH SIŁ I SRODKÓW!!!!!! a raczej których czesto nie ma i osobowo i sprzetowo!!

pozdrawiam

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 26, 2005, 15:13:21 »
ad. 1,2,3:
Nieporozumienie. Ta lina i blok o którym mówisz jest tam tylko do celów asekuracji podczas ćwiczeń (ja właśnie tego u siebie nie jestem w stanie zrobić). W praktyce metodę tą stosuje się bez jakiegokolwiek zabezpieczenia liną i tylko jeśli innego wyjścia nie ma. Z tym blokiem to by faktycznie nie miało sensu w praktyce. Oczywiście na ćwiczeniach trzeba z asekuracją z oczywistych względów.

ad. 4:
Niewątpliwie. Ale nie zaszkodzi podstawić kilka drabin pod okna. A dlatego pisałem o 95% sukcesie jeśli tylko jest drabina, bo grunt że będzie tam na wypadek potrzeby ewakuacji. Może nawet być przy oknie sąsiednim - przestawienie jej z okna do okna potrwa znacznie krócej niż przyniesienie jej z samochodu i rozstawienie. To samo dotyczy sposobu przystawienia do okna. Jeśli ma służyć tylko ewakuacji, to wydaje mi się, że sposób pokazany na zdjęciach jest lepszy. A jeśli nie tylko do ewakuacji, to jak najwygodniej (jakoś osobiście sposób podstawienia obok okna nie podoba mi się, chyba, że chcemy rozwinąć linię gaśniczą a z okna już wydobywają się płomienie).

ad. 5. Całkowita racja. Polecam:

Pomoc poszkodowanemu strażakowi w strefie zadymionej - do tego nie potrzeba nic więcej nad to co już mamy.

Ewakuacja poszkodowanego strażaka w strefie niebezpiecznej - metody do których nauczenia też nic nowego nie potrzeba.

I na koniec. Pracuję z kolegami właśnie nad artykułem w którym chcemy zaproponować takie zastosowanie idei grup szybkiego reagowania (wcale nie musi się to tak nazywać), żeby to w naszych realiach miało sens. Właśnie dziś miałem robić w JRG zdjęcia, ale jak to w życiu bywa, jak do tej pory wiem o dwóch wypadkach, jednym poddaszu...więc może w przyszłym tygodniu zrobimy zdjęcia...

serdecznie pozdrawiam

Witek
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2005, 15:14:42 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 26, 2005, 15:49:05 »
Co do tego sposobu ewakuacji to prawdę mówiąc nie podoba mi się za bardzo - jak dla mnie to zbyt bardzo ryzykowne i wszystko ładnie wygląda jak się aparatu nie ma na plecach i drabina jest pod łagodnym kątem. Pod jakbym miał aparat na plecach i drabina byłaby pod ostrym kątem to bałbym się wykonać taki "trick" i coś czuje że zapewne źle dla mnie to by się skończyło bo bym walnął fikołka. Ale to są tylko moje odczucia - musiałbym zobaczyć jak w praktyce wygląda taka ewakuacja bo może to tylko strasznie wygląda.
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2005, 09:55:35 wysłana przez aniolstroz »

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 26, 2005, 16:37:57 »
moim zdaniem sama idea jest wporzadku imoze ma sens natomiast całkowicie odradzam komukolwiek stosowanie jej w przypadku jak napisał Anioł... a napewno nie polacałbym jej u siebie w jednostce.

aha i jeszcze jedno pytanie- kto bedzie odpowiafdał przed prokuratorem jak jeden z drugim skręcą karki??!

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 26, 2005, 17:18:36 »
Przed prokuratorem? Chyba nikt, bo mówimy o sytuacji wyższej konieczności. Czy jak ogień będzie Ci smagał ubranie i wyskoczysz oknem, bo nie będzie drabiny, a skok będzie ostatnią szansą to też chyba prokurator nie powie Tobie lub dowódcy, że "Pan powinien był tam czekać....". Jak poczujesz żar rozgorzenia i (patrz cytat z nie mojego artykułu), zamienisz się w "instynktownie działające zwierzę" to pierwsze co zrobisz to wystawisz głowę za okno i żadną miarą już jej tam na powrót nie wstawisz. I wtedy nie będziesz się bał tej ewolucji bardziej niż tych płomieni. To jest clue całego problemu. Jeśli będziesz w stanie zrobić to konwencjonalnie to ok, ale czasami nie będziesz w stanie, więc dobrze jest, moim zdaniem oczywiście, metodę taką przećwiczyć... i oczywiście mieć nadzieję, że nigdy się nie przyda.

No i oczywiście nie piszę tego z własnego doświadczenia...na szczęście!!

Inna oczywiście sprawa, gdy ktoś skręci kark na ćwiczeniach, ale jak robił to bez asekuracji albo z niewystarczającą asekuracją, to już całkiem inna historia.  

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 608
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 26, 2005, 19:02:17 »
A co to jest stan wyższej koniecznośc w/g ciebie, bo jakoś nie mogę znaleźć definicji tego stanu. Czy w naszych polskich przepisach dotyczących ochrony p.poż. jest coś takiego zdefiniowane?  
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2005, 19:03:12 wysłana przez strazak998 »

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 26, 2005, 19:49:47 »
Cytuj
A co to jest stan wyższej konieczności w/g ciebie, bo jakoś nie mogę znaleźć definicji tego stanu. Czy w naszych polskich przepisach dotyczących ochrony p.poż. jest coś takiego zdefiniowane?
Wg. mnie jest to stan w którym jedynie postępowanie niezgodne z obowiązującymi procedurami i przepisami BHP może strażakowi uratować życie. Jest art. 21, ust. 3, pkt. 2 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, który mówi, w odniesieniu do kierującego działaniami, że "w okolicznościach, o których mowa w ust. 2 (czyli w okolicznościach uzasadnionych stanem wyższej konieczności), kierujący akcją ma prawo odstąpienia od zasad działania uznanych powszechnie za bezpieczne" (zmiany do tej ustawy z 91r. nie czytałem, więc jeśli zaszły jakieś zmiany to mnie oświeć).
Wiem, że to się tyczy działań ratowniczych w stosunku do osób cywilnych, ale nie chcesz mi chyba powiedzieć, że strażak będący w oknie pomieszczenia objętego rozgorzeniem, ma czekać w tym oknie i nie wolno mu zgodnie z prawem zrobić nic innego jak tylko to co jest prawem explicite dozwolone.

I jeszcze jeden cytat (Bockelmann, P - wybitny prawnik, przynajmniej tak piszą we wstępnie do książki Podstawy ratownictwa medycznego dla funkcjonariuszy PSP i innych ratowników KSR-G):

Zastosowanie jakiegoś środka dającego bodaj nadzieję, tam gdzie grozi śmierć jest zawsze słuszniejsze niż nie uczynienie niczego. Osąd wydający się ex ante (przedtem) słuszny pozostaje niepodważalny nawet, jeśli okaże się ex post (potem), że wybór środka przyniósł w efekcie zamiast zażegnania - przyśpieszenie zgonu. Prawo nie wymaga, aby rezygnować z ostatniej szansy nawet wówczas, gdy zamierzona czynność może zawieść. Przeciwnie, oczekuje, że zostanie ona wykonana.

pozdrawiam
Witek
 
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2005, 20:11:39 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline czerwonypies

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 133
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 26, 2005, 22:18:22 »
Witek, podziwiam Cię za spokój, z jakim tłumaczysz kwestie dotyczące RIT. Tym, którzy stawiają wyłącznie problemy proponuję wybranie z propozycji Witka tego co chcecie, powtarzam co chcecie zastosować. Propozycje mają to do siebie, że nikt nie musi z nich korzystać. Pisze tak bo w postach pojawiają się w większości kłody pod nogi proponującego.
Strażak998 pyta co to jest stan wyższej konieczności. Poszukaj na forum to znajdziesz wyjątkowo dokładne określenie tematu. a prokuratorem się nie martw. Myślę, że nie miałeś z nim nigdy do czynienia. Jak się spotkasz to się okaże, że uznaje racje Twoje i traktuje Cię jak fachowca(przy założeniu, że nim jesteś). Swoją drogą nie życzę Ci takiego spotkania.
Do emer (kto gdzie i kiedy uczył Cie kolego zeby podczas akcji ustawiać drabine pod lub w oknie) Jest technika ewakuacji osoby poszkodowanej po drabinie przystawnej ,przez jednego strażaka i właśnie wtedy trzeba drabinę ustawić „pod okno”. Nie uważam, że wszystkie techniki, z którymi się spotkałeś w książkach wyczerpują temat. Na szczęście jednak emer sama idea się Tobie podoba. To pokrzepiające.
Kolejne wyrazy uznania Witek za twoją robotę.
pozdro
 

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 27, 2005, 10:12:08 »
Czerwonypies:

Jeśli chodzi o uistawienie drabiny, to byc moze nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi gdyż o metodzie ewakuacji przy jej pomocy wiem , natomiast chodziło mi o cos innego a mianowicie o samo przystawienie i wejscie do srfodka na samym początku akcji kiedy jeszcze nie wiesz czy  bezie ci ona potrzebna do ewakuacji.

a co do mnie, to ja jestem jak najbardziej za nowymi technikami sposobami itp.  nigdy tego nie negowalem natomiast stram się patrzeć nieco realnie, wiesz szczególnie w ostatnim czasie gdy do akcji jedzie zastęp z  4 osobami na wozie.... nie musze ci chyba opowiadac jak to wygląda!

Pozdrawiam

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 28, 2005, 12:37:51 »
Słowo uzupełnienia, co do „dynamiczności” tej metody. Otóż ma ona zostać przeprowadzona w sposób szybki ale i bezpieczny, co nie oznacza, że nurkujemy na szczupaka przez okno i liczymy na to, że może złapiemy się butami (czubkami, bez urazy ;)) za szczeble. Metoda jest opracowana w ten sposób (głowa w przód), aby wykorzystać pewne jej zalety (a co się z tym wiąże metoda zalecana jest do wykorzystania w pewnych określonych sytuacjach). Mianowicie: w momencie, gdy warunki pożarowe uniemożliwiają nam wycofanie się przez budynek (czyli gdy pożar odetnie nam drogę ucieczki, jedyną drogą pozostanie okno, ew. forsowanie ściany). Gdy warunki pożarowe w pomieszczeniu, w którym się znajdujemy są niekorzystne, oznaczało to będzie, iż w warstwie górnej pomieszczenia panuje na tyle poważne zadymienie (oraz wysoka temperatura), że przemieszczanie się strażaka w tej warstwie spowoduje u niego ewidentne obrażenia lub narazi na poważne niebezpieczeństwo. Kolejną zaletą metody jest to, że o wiele łatwiej zachować równowagę przy przechodzeniu przez parapet – wysunięciu się po brzuchu niż siadaniu okrakiem i przechodzeniu na drabinę (pamiętajmy, że wtedy przemieszczamy się w warstwie zadymionej i o wysokiej temperaturze, szczególnie głowa znajduje się w tej warstwie, oczywiście gdy takie właśnie warunki panują na miejscu zdarzenia – i to właśnie wtedy zaleca się korzystanie z tej metody). Opuszczenie pomieszczenia w ten sposób jest o wiele szybsze niż w sposób tradycyjny. Są pewne zalety tej metody, powodujące, iż w niektórych przypadkach zalecane będzie jej użycie zamiast użycia „metody tradycyjnej”. Na ćwiczeniach okazało się, iż nie jest to trudne w wykonaniu, jednak ćwiczenia były prowadzone bez aparatów ODO. Ważny jest też odpowiedni kąt ustawienia drabiny (nie może być ustawiona zbyt stromo). Jest to metoda ostatniej szansy (jak już wcześniej wspomniano) i zastosowanie jej powinno być poprzedzone przede wszystkim odpowiednim przygotowaniem na ćwiczeniach i analizą sytuacji na miejscu zdarzenia – czasem warto zaryzykować niż zostać w pomieszczeniu na pewną śmierć. Ocena jednak będzie zawsze należeć do osoby, która zechce użyć danej metody, żeby się ratować. Reasumując, moim zdaniem lepiej znać nawet tak „karkołomną” metodę wyjścia z opresji, niż nie znać żadnej, a co do stosowania, to tak jak powiedziałem – dopiero będąc w danej sytuacji dane nam będzie ocenić czy lepiej zrobić to na „stary” czy na „nowy” sposób.
Mimo to, polecam wszystkim chociaż zapoznanie się z metodą – wtedy podczas wykonywania zadań możliwa będzie realna ocena przydatności tej techniki, gdy w pewnych realnych sytuacjach dane nam będzie stwierdzić, czy metoda byłaby w tym przypadku przydatna.
Więcej informacji na ten temat posiadam i z chęcią udostępnię, ewentualnie równie chętnie odpowiem na pytania zadawane na forum (w miarę posiadanego czasu ;) )
Pozdrawiam.
Pamiętajcie – bezpieczeństwo ratowników przede wszystkim!!!
Szymon.
 
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline Sajmonowski

  • World Citizen. Son of Man. A Moving form of dust.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 679
  • Strażaku - ratuj się sam!
    • Grupa Szybkiego Reagowania
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 29, 2005, 12:58:11 »
Nawiązując jeszcze do pytania Strazaka998 o stan wyższej koniecznosci, ponizej przedstawiam odpowiednie przepisy Kodeksu karnego, ich interpretację oraz orzeczenia sądowe w tej materii:

Art. 26. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione prawem w warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego.
§ 3. W razie przekroczenia granic stanu wyższej konieczności, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli sprawca poświęca dobro, które ma szczególny obowiązek chronić nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste.
§ 5. Przepisy § 1-3 stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy z ciążących na sprawcy obowiązków tylko jeden może być spełniony.

1. Przepis wyłącza odpowiedzialność karna w wypadkach działania w stanie wyższej konieczności. Stan ten określa ustawa jako sytuacje kolizyjna, w której jedynym sposobem ratowania dobra chronionego prawem przed grożącym mu bezpośrednim niebezpieczeństwem jest popełnienie czynu zabronionego przez ustawę karna, godzącego w inne dobro nie przedstawiające wartości oczywiście większej niż dobro ratowane.

2. Podstawowym elementem stanu wyższej konieczności jest podjecie niebezpieczeństwa. Przez niebezpieczeństwo należy rozumieć taki układ konkretnych okoliczności, który grozi naruszeniem określonego dobra chronionego prawem. Układ ten ma zazwyczaj charakter chwilowy, w niektórych wypadkach jednak może mięć charakter mniej lub bardziej trwały (np. niebezpieczeństwo lawin śnieżnych w górach, przepływająca fala powodziowa).

3. Niebezpieczeństwo o jakim mowa w art.26 ,musi być rzeczywiste, tzn. musi istnieć obiektywnie; działanie pod wpływem urojonego niebezpieczeństwa nie wyłącza odpowiedzialności karnej w myśl art.26 §3, lecz powinno być oceniane być oceniane w ramach przepisów o błędzie.

4. Żadna prawna działalność, nawet jeśli grozi poważna dolegliwością sprawcy, nie może być utożsamiana z “niebezpieczeństwem”, o którym mówi przepis o stanie wyższej konieczności.

5. Najistotniejsza różnica miedzy stanem wyższej konieczności, a stanem obrony koniecznej polega na tym, ze przy obronie koniecznej źródłem niebezpieczeństwa jest bezprawny zamach i w związku z tym obrona skierowana jest przeciwko napastnikowi, natomiast przy stanie wyższej konieczności pochodzenie niebezpieczeństwa jest obojętne, czynność zaś podejmowana w celu uchylenia niebezpieczeństwa zostaje skierowana przeciwko dobru “neutralnemu”, tzn. dobru społecznemu lub dobru osoby nie naruszającej niczyjego prawa. Przykładem jest sytuacja, gdy kasjer, któremu bandyta grozi bronią, obezwładnia napastnika zaskakującym ciosem i oddaje go w ręce Policji - działa w obronie koniecznej; jeżeli zaś tenże kasjer, ratując swe życie, wyjmuje z kasy pieniądze i wydaje napastnikowi, działa w stanie wyższej konieczności.

6. Sytuacje stanu wyższej konieczności stwarza tylko niebezpieczeństwo bezpośrednie, a nie niebezpieczeństwo spodziewane dopiero w przyszłości. Bezpośrednie niebezpieczeństwo ma miejsce przede wszystkim wtedy, gdy grozi ono dobru w najbliższym czasie, natychmiast, a wiec tak zagraża, ze wszelka zwłoka w podjęciu czynności ratowniczych mogłaby czynić je bezprzedmiotowymi. Należy przyjąć, ze niebezpieczeństwo jest, bezpośrednie również wtedy, gdy naruszenie dobra nie musi wprawdzie nastąpić natychmiast, jednakże jest nieuchronne lub mogłoby powiększyć rozmiar szkody oraz utrudnić jej usuniecie.

7. Przekroczenie granic wyższej konieczności zachodzi wtedy, gdy nie zachowano zasady proporcjonalności dóbr (np. dla ratowania mienia poświecono cudze zdrowie) lub gdy nasilenie niebezpieczeństwa nie było dostatecznie wielkie, aby mogło usprawiedliwić natychmiastowa reakcje. W wypadku przekroczenia granic wyższej konieczności sad może nie tylko zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, lecz nawet odstąpić od jej wymierzenia.

8. Na działanie w stanie wyższej konieczności nie mogą powoływać się osoby poświęcające w sytuacji konfliktowej dobro, które maja szczególny obowiązek chronić bez względu na związane z tym osobiste niebezpieczeństwo (art.26 §4).

Orzeczenie sądowe: Istota stanu wyższej konieczności polega na tym, że sprawca działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru społecznemu lub jakiemukolwiek dobru jednostki, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, jak tylko przez dopuszczenie się czynu sprzecznego z przepisami prawa karnego. Warunkiem braku przestępczości w działaniu sprawcy jest zachowanie proporcji dóbr.

Orzeczenie sądowe: Stan wyższej konieczności w rozumieniu art. 23 k.k. ma miejsce w razie istnienia sytuacji kolizyjnej, w której jedynym sposobem ratowania dobra społecznego lub jednostki przed grożącym mu niebezpieczeństwem o charakterze bezpośrednim czynu zabronionego przez ustawę karnę, godzącego w inne dobro, nie mające wartości oczywiście większej od dobra ratowanego.
Przez bezpośrednie niebezpieczeństwo rozumieć należy takie, które grozi określonemu dobru natychmiast, a więc zagraża tak, że wszelka zwłoka w podjęciu czynności ratowniczych mogłaby czynić je bezprzedmiotowymi względnie - że naruszenie dobra nie musi nastąpić natychmiast, ale ma charakter nieuchronny, a wstrzymanie się od czynności ratowniczych mogłoby powiększyć rozmiar grożącej szkody lub utrudnić zapobieżenie jej.


Mam nadzieję, iż nieco to całą sprawę rozjaśni ;)

Szymon
Źródła: , Lex-Omega, http://www.osp.rzgow.pl/stan.php
sprawdzcie też: http://skwartych.w.interia.pl/slownikkopia/slownikkopia.htm
a w ogóle jak ktos poszuka w sieci to duzo mozna na ten te tematy znaleźć .... miłej lektury §§§§§§§§§§§§§§
P.S. Jeżeli administrator stwierdzi, iż nie jest to miejsce dla tego posta - prosze uprzejmie o przesunięcie :)
a w goóle to za chwile powstanie nowy post na temat stanu wyzszej koinecznosci i odstepowania od zasad ...., na ktory zapraszam do dyskusji :)
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2005, 21:05:03 wysłana przez Sajmonowski »
Zawsze ćwicz tak, jakby od tego zależało Twoje życie. Bo zależy!

www.cfbt.pl

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 09, 2006, 13:49:14 »
Kilka linków do zdjęć, z ćwiczeń (z aparatami):
foto 1
foto 2
foto 3
foto 4.

A to podczas akcji...


« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2006, 13:50:54 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 09, 2006, 13:51:26 »


Zobaczcie też prezentację:
http://www.jeffcofire.com/images/JeffCoRIT.ppt
może jednak warto się tego nauczyć??

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Miros

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 09, 2006, 16:35:42 »
Witoldzie
Pewnie że warto tylko... jakoś sobie nie wyobrażam że nagle w całym kraju wszyscy strażacy z ochotą i zapałem zaczynają ćwiczyć tą (czy inną) technikę a ty???
W każdym razie podziwiam cie że masz jeszcze siłe i cierpliwość propagować coś co i tak większość ma w nosie. :(  

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 10, 2006, 08:42:08 »
Cytuj
jakoś sobie nie wyobrażam że nagle w całym kraju wszyscy strażacy z ochotą i zapałem zaczynają ćwiczyć tą (czy inną) technikę a ty?
Też sobie tego oczywiście nie wyobrażam, ale wychodzę z założenia, że lepiej coś wiedzieć, niż tego nie wiedzieć... może akurat ktoś kiedyś...

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Szybka Ewakuacja Z Okna Po Drabinie
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 10, 2006, 09:01:29 »
Witoldzie: a czy Ty kiedykolwiek sam próbowałeś tej metody...??