Autor Wątek: 4 Zmiana....?!  (Przeczytany 52539 razy)

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
4 Zmiana....?!
« dnia: Listopad 09, 2005, 11:28:10 »
witam

wydaje się, iż nieuniknione jest wprowadzenie przez nową wladzę 4 zmiany, to tylko kwestia czasu, wiec jakie są wasze uwagi, opinie, spostrzeżenia na ten temat. Kto za a Kto przeciw.

no i oczywiście jesli bedzie faktycznie wprowadzona 4 zmiana to njprawdopodobniejszy system to 12/24 i 12/48 bo na inny wariant raczej nie ma co liczyc.

A może władza zrobi nam niespodziankę i wymysli jeszcze coś innego...?

Offline jrg

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 09, 2005, 14:07:05 »
Oczywiście, że 4 zmiana to konieczność. Myślę że 12-ki wyeliminują z naszych szeregów ludzi dorabiających w Straży, którzy służbę traktują dla odpoczynku od pracy. Pewnie wielu porządnych strażaków straci fuchy, ale i w tym widzę pozytyw. Zakładam, że w tedy więcej z nas będzie się upominało o godziwe zarobki. Nie będzie tłumaczenia: ten to se może dorobić po zmianie, a ja w biurze muszę zarabiać więcej bo nie mam tyle wolnego. Poza tym zmiana 12-h jest zdrowsza tak fizycznie jak i psychcznie. Pozdrawiam oponentów.  

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 09, 2005, 14:11:59 »
troche masz racji ale z tym dorabianiem to jest różnie.......

po pierwsze wzrośnie częstotliwość dojazdów a to juz sa koszty dla tych co musza kawalek do tej pracy przyjechać, skończy sie dorabianie, ale nikt  nie dorabia dla przyjemniosci ale zeby jakotako żyć, a co do  biórowych szczególnie na stanowiskach dowódczych.... to lepiej niech oni na temat połówek nie zabieraja głosu bo oni maja po kilka połówek które załatwiaja w godzinach pracy i w dot słuzbowymi samochodami wiec nie porównójmy takiego dorabiania z dorabianiem strazaka który zarabia 1500 zł ma rodzine i dodatkowo stróżuje jaka budowe zeby dorobic.! i wlasnie wiekszośc takich ludzi którzy sa na granicy emerytury zaczną przechodzić na wczesniejsze po tym jak sobie przekalkuluja ile ich bedzie kosztowaly dojazdy itp i rezygnacja z dod, roboty i wtedy doipiero zacznie brakowac ludzi

Offline Miros

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 09, 2005, 14:32:56 »
Bedę  złośliwy. Bede bardzo złośliwy. Aż zapełni się kilka stron jobli na Mirosa że jestem palant itp ale będe złośliwy.

We łbach sie podziałowcom od dobrobytu poprzewracało i chcą podwyżek, więcej wolnego a ja się pytam k... dlaczego?????

Robota w PSP to tak naprawdę wakacje w porównaniu do roboty większości obywateli. Praktycznie o nic nie musicie się martwić, wcześniejsza emeryturka, trochę wyjazdów do akcji a poza tym zbijanie bąków w remizie.  Praktyczne przygotowanie do działań to śmiech na sali. Ciekaw jestem gdyby tak kazać wszystkim zawodowcom wbiec na to 30 piętro PKIN ilu dostało by zawału z braku kondycji. Gdyby tak kazać im wykonać samoratowanie z 3 piętra ilu udusiło by się własnym pasem.  Kazać zawiązać węzeł ratunkowy albo ósemkę ilu wiedziałoby jak to zrobić, ilu wiedziałoby jak wykonać wentylację hydrauliczną przy pomocy prądu wody, jak zachować się w razie wpadnięcia z ekwipunkiem do głębokiej wody itd itp.

Tak naprawdę przygotowanie do akcji pod względem kondycji, wiedzy i umiejętności jest w większości przypadków słaba więc ja się pytam po co jeszcze mają mieć podziałowcy PSP więcej wolnego??? Zeby jeszcze mniej umieć????

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 09, 2005, 14:42:31 »
hehe ale ostro pojechałeś.......

ps. takie osobiste pytanko kiedy zszedłeś z podziału?

pozdrówka

Offline pagon

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 188
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 09, 2005, 14:44:00 »
Przecież gdyby powstała czwarta zmiana w systemie 12/24 i 12/48 to oznaczałoby że będziemy mieli jeszcze wiecej wolnego.
Uważam, że wprowadzenie tego systemu nie będzie wiązało się z zaniechaniem dorabiania a wrecz przeciwnie - ułatwi je.

Jeśli założymy że idę do "firmy" w poniedziałek na 08.00 to:
- cały wtorek od  godz. 08.00 do godz. 20.00 mam wolny (moge dorabiac),
- całą środę mam wolną od godz. 08.00 (mogę dorabiac),
- cały czwartek mam wolny (mogę dorabiac),
- całą sobote mam wolną do godz 20.00 )mogę dorabiac)

Oczywiście nie uwzględniam wieczornych i nocnych godzin, które są przewidziane na co innego (m.in. sen  :) ).
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2005, 14:52:35 wysłana przez pagon »

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 09, 2005, 15:09:50 »
Bądź co bądź, ale ten system godzin pracy wyeliminuje większość strażaków dojeżdżających. Znam dwóch zawodowców, którzy dojeżdżają prawie 40 kilometrów do jednostki... sami mówią, że jeśli KG wprowadzi taki system, oni odpadną.
P.S. Wszyscy modlą się o system 24/72  :D  
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 09, 2005, 15:13:31 »
24/72...... możemy o tym zapomnieć!!!!! nikt kto jest decydentem nie zrobi  nam takiego prezentu!
a tak w ogóle.... to co ja bym wtedy przez trzy dni robił...?!

Offline maldrin

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 697
  • Strach ma wielkie oczy ;)
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 09, 2005, 15:15:52 »
emer, pewnie byś dorabiał (bez obrazy oczywiście) tak jak inni strażacy w Polsce... Co do prezentu... pomarzyć zawsze można :)
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2005, 15:16:28 wysłana przez maldrin »
Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich. - Kardynał Stefan Wyszyński

Nie znać Historii to być zawsze dzieckiem - Cyceron

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 09, 2005, 15:19:58 »
jestes mistrzem podzialowcow to mozesz obrobic jeszcze 3 inne jrg  
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 09, 2005, 15:25:34 »
Miros dla mnie jesteś wielki! :) Popieram w pełni to co napisałeś :) Też sądzę że się podziałowcom w głowie od tego dobrobytu przewraca.
Zaznaczam - jestem też podziałowiec!
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2005, 15:28:08 wysłana przez aniolstroz »

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 09, 2005, 15:25:44 »
bulon, nie wiem kogo chciałeść ugryść tą odpowiedzią ale to bez znaczenia, bez komentarza... nie watro Ci odpowiadać!

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 09, 2005, 15:30:00 »
a co do Mirosa..... faktycznie masz dużo racji szczególnie jeśli chodzi o sprawnośc i umiejętności. tylko że należałoby się zastanowic czym to jest spowodowane, czy tylko tym ze strazacy dorabiaja i nie maja siły, nie chce im sie, nie maja motywacji czy dlatego ze przyjmuje sie do strazy ludzi z przypadku....

Pozdrawiam

Offline pagon

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 188
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 09, 2005, 16:05:26 »
Panowie, popatrzcie na to z innej strony.
To wolne się nam NALEŻY. Do tej pory "wyrabialiśmy nadgodziny" które nam bezpowrotnie przepadły? (te przed wejściem do UE). Teraz będzie wszystko sprawiedliwie.

Offline tuniek

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 195
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 09, 2005, 17:18:31 »
do Mirosa
Fakt, kondycja niektórych nie jest  do pozazdroszczenia i też niektórzy nie wiedzą na podziale "co sie z czym je". Ale jeżeli strazak zapieprza po 12 godzin przy kielni, betoniarce , gipsach czy Bóg wie czym jeszcze to co sie dziwic.Kiedy ma sie szkolić lub cwiczyć np. na siłowni?
A tak wogóle czy wiecie dokładnie co znaczy JRG?
Powiem wam JEDNOSTKA REMONTOWO-GOSPODARCZA
 I nie wiem czy z tego sie śmiać czy płakać
Pozdrawiam

Offline KRIS

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 09, 2005, 18:50:31 »
Witam!
Miros, jesteś naprawdę złośliwy o jakich wakacjach mówisz, w jakiej ty jednostce pracujesz ,jeśli jest tak żle że nie masz co robić to zwolnij się, jak ta praca nie odpowiada Tobie. Nikt nie zmuszał Ciebie do pracy w straży. Czekam na ostrą reakcję na forum, zresztą sami  ludzie z podziału, brużdżą sobie takimi wypowiedziami. Pozdrawiam.
KRIS.  
 

Offline michal69

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 09, 2005, 19:18:29 »
Witam Miros nie masz do końca racji to zależy, w jakiej jesteś jednostce bo większości chłopaki zasuwają i to nieźle, nie mają czasu poleżeć czy się poobijać. Fakt może by i się przydały lepsze metody szkoleniowe, ale to już nie zależy od szarego strażaka który pracuje na podziale.

 

Offline Mateusz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 49
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 09, 2005, 21:34:36 »
Panowie tak czytam te wsze wypowiedzi i widze,ze Miros nazeka ze w strazy nie ma co robic a popatrz stary na pore wiosny i jesieni ile straz musi sie na zapiepszac przy tych zaje****h trawach kture potpalaja mało laty ja sam byłem swiatkiem tego ze samochud ledwo wiechał do garazu i juz wyjezdzal spowrotem i tak caly dzien.


a 4 zmiana by sie przydala tylko w w systemie 24/72 by sie przydala bo by byly nowe miejsca pracy...



Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Listopad 09, 2005, 21:40:24 wysłana przez Mateusz »

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 09, 2005, 22:00:59 »
Miros Ty chyba nie jesteś w PSP, a może jakiejś innej?
Cytuj
Robota w PSP to tak naprawdę wakacje w porównaniu do roboty większości obywateli. Praktycznie o nic nie musicie się martwić, wcześniejsza emeryturka, trochę wyjazdów do akcji a poza tym zbijanie bąków w remizie.

Jak to czytam i większość z Nas! To chyba coś nie tak....? Jakbyś był z zew. i nic nie rozumiał /nie ma jak w Straży..../. Masz może trochę racji z tym przygotowaniem do "ekstremalnych" sytuacji, ale czy to wina Nas - zwykłych funkcjonariuszy - strażaków. Chory jest nie od dziś cały system, sam to chyba wiesz - tu szukaj, a nie walisz takie teksty:
Cytuj
We łbach sie podziałowcom od dobrobytu poprzewracało i chcą podwyżek, więcej wolnego a ja się pytam k... dlaczego?????

Mam nieodparte wrażenie, że specjalnie na przekór wszystim.
Podobnie jak My - nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, górnicy itd... też chcą. Każda grupa zawodowa - nawet bezrobotni zawsze będą mieć jakieś żądania. Problem w tym żeby widzieć, potrafić i rozgraniczyć  pewne obowiązki, odpowiedzialność, zakres działania, zagrożenia itd... Napewno to również rozumiesz, ale ..... dlaczego tak piszesz sorry, ale naprawdę nie wiem?
Pozdr.
 
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline OSPwonski

  • http://strazacki-konin.pl.tl/Akcje.htm
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 160
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 10, 2005, 00:12:08 »
panowie a co z systemem 8/24, w czterobrygadówce sprawdza się, i to wcale nie jest złe rozwiązanie. 7- na rano, 2-wolne,3 popołudniówki, 4 nocki,3- wolne, 4 popołudniówki, 3 nocki, 2 wolne

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 10, 2005, 00:41:04 »
Witka!
Nikomu w głowie się nie poprzewracało.Pracując na podziale przez 30 lat przebywa się w zakładzie ok. 3 lat dłużej od takiego samego strażaka zatrudninego w biurze (w innych zawodach tak samo).W imię czego? Życie jest jedno i mam w pracy spędzać  prawie połowę czasu.Hasła z poprzedniego ustroju przemineły.
Panowie nie wydzierać się tylko trochę obiektywizmu i logiki.
Pozdrówka
Ps. Trzeba świat ulepszać. Nie mam nic przeciwko temu,żeby na całym świecie pracować po 3 dni w tygodniu po 6 godzin :)0.
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2005, 00:58:04 wysłana przez cul2 »

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 10, 2005, 07:08:53 »
Cytuj
panowie a co z systemem 8/24, w czterobrygadówce sprawdza się, i to wcale nie jest złe rozwiązanie.
To nie jest złe rozwiązanie? To jest tragiczne rozwiązanie! Nie wiem czy wiesz ale połowa stanów na JRG to dojeżdżający i nie wyobrażam sobie jak oni sobie poradzą.

Cytuj
Fakt, kondycja niektórych nie jest do pozazdroszczenia i też niektórzy nie wiedzą na podziale "co sie z czym je". Ale jeżeli strazak zapieprza po 12 godzin przy kielni, betoniarce , gipsach czy Bóg wie czym jeszcze to co sie dziwic.Kiedy ma sie szkolić lub cwiczyć np. na siłowni?
Hahaha - mogłem uprzedzić żeby tego typu rzeczy nie pisać, gdyż wiedziałem że to się pojawi.

Cytuj
a co do Mirosa..... faktycznie masz dużo racji szczególnie jeśli chodzi o sprawnośc i umiejętności. tylko że należałoby się zastanowic czym to jest spowodowane, czy tylko tym ze strazacy dorabiaja i nie maja siły, nie chce im sie, nie maja motywacji czy dlatego ze przyjmuje sie do strazy ludzi z przypadku....
Odpowiedź jest prosta - LENISTWO i jeszcze raz LENISTWO!!!

Cytuj
Miros, jesteś naprawdę złośliwy o jakich wakacjach mówisz, w jakiej ty jednostce pracujesz ,jeśli jest tak żle że nie masz co robić to zwolnij się, jak ta praca nie odpowiada Tobie. Nikt nie zmuszał Ciebie do pracy w straży.
Hoho - następy co się z jabłoni urwał i udaje że nie wie jak sytuacja wygląda. A tak wogóle to do Mirosa nie miej pretensji tylko do siebie, bo Miros nie chce źle a dobrze dla straży!

Cytuj
Witam Miros nie masz do końca racji to zależy, w jakiej jesteś jednostce bo większości chłopaki zasuwają i to nieźle, nie mają czasu poleżeć czy się poobijać.
Oooo - następny nie zorientowany :) Powiadasz że większość jednostek strasznie zapieprza? Hmmm - ciekawe gdzie ta większość - miałem okazję być na służbie na kilkunastu jednostkach i na żadnej nie było tak strasznie jak tu niektórzy opowiadają, że na nic czasu nie mają. Się pytam - gdzie ta większość?

Cytuj
nazeka ze w strazy nie ma co robic a popatrz stary na pore wiosny i jesieni ile straz musi sie na zapiepszac przy tych zaje****h trawach kture potpalaja mało laty ja sam byłem swiatkiem tego ze samochud ledwo wiechał do garazu i juz wyjezdzal spowrotem i tak caly dzien.
No rzeczywiście - praca strasznie męcząca pogasić trawy. Pochodzić sobie z tłumicą albo postać z wężem to naprawdę ciężkie zajęcie! Oj - jacy Ci strażacy są biedni!

Offline pompi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 80
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 10, 2005, 11:39:39 »
najbardziej ciekawe jest to, że w sposób krytyczny do podziału bojowego  głos zabieraja ludzie, którzy prawdopodobnie nie poznali prawdziwej pracy strażaka podziełu bojowego, jego odpowiedzialności i zagrożeń związanych z tym zawodem u nas w kraju sami sobie podcinamy gałąż na której siedzimy. Na zachodzie i obu amerykach zawód strazaka jest ceniony w sposób o którym mogli byśmy tylko pomarzyć - szczególnie po takich wypowiedziach (Miros i Aniołek) zamast dać przykład tylko krytykują. Prosze mi powiedzieć czy jeżeli w mojej jednostce mam na dzień wczorajszy 2307 zdarzeń (cała komenda ok. 4700) a ludzie po służbie wychodzą zmęczeni i nie mają czasu aby odpowiednio odpocząć bo jak mówicie muszą dorabiac ,to jest wszystko w porządku z tym systemem ?. Ja wiem, że jak wam sie nudzi to potraficie tylko wytykac błędy w To w kondycji to wyszkoleniu,może pomyśleć o reorganizacji małych powiatów i zasadności utrzymywania JRG  o śmiesznej wyjazdowości (a zastąpić posterunkami mieszanymi) ale szkoleniem zajmują sie ośrodki szkolenia, szkoły podoficerskie, SA SGSP to oni powinni o to zadbać a nie uczyć strażaka trzymac kielnię i pace cyż nie?? na zmianie jak jest czas to tylko wynniśmy dopracowywać wcześniej wyuczone i nabyte przy zdarzeniach  nawyki  
a poza tym jężeli ktoś uważa,że podziełowcom się w głowie poprzewracało bo chca wolnego to niech przejdzie na podział wolny wybór może pracowac tyle samo!  

Offline Miros

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 10, 2005, 11:52:33 »
Cześć Anielestrózu i serdecznie dziękuje Ci.
 Bo właściwie tylko Ty mnie dobrze zrozumiałeś. Ja naprawdę chcę, dobrze dla straży i dla strażaków, a właściwie to chciałem bo teraz już nie mam ani siły ani żadnej nadzieii że można coś zmienić na lepsze.
Przez parę lat mojej służby robiłem wszystko aby straż pożarna była jak najbardziej profesjonalną, wykształconą i solidarną rodziną. Tak, rodziną bo nigdy straży nie traktowałem jako zwykłego zawodu który trza odbębnić jak najmniejszym kosztem, ale jak rodzinę której trzeba się poświęcić. Każdego dnia służby miałem świadomość że może któregoś z kolegów strażaków widzę po raz ostatni, że z następnej akcji może już nie wrócić do remizy i do swoich bliskich. I dlatego starałem się abym ja i wszyscy inni strażacy byli jak najlepsi, najlepiej wyszkoleni aby do minimum ograniczyć własne zagrożenie i maksymalnie skutecznie nieść pomoc potrzebującym. Niestety wszystko to mogłem o kant kuli potłuc.
Ja sam skombinowałem urządzenia i urządziłem w remizie siłownię aby każdy z nas mógł ćwiczyć i co? I nic bo praktycznie byłem jedynym gościem w niej bo reszcie ćwiczyć się nie chciało.
Za własne pieniądze dawałem do tłumaczenia materiały szkoleniowe które ściągałem z internetu albo nagrywałem na kablówce (a których próżno szukać w jezyku polskim)  a potem przynosiłem do remizy abyśmy mogli się szkolić i co? I tylko sobie wrogów narobiłem wsród kolegów bo okazało się że zamiast się szkolić wolą nic nie robić albo pomachać pędzlem po ścianach. Utarło się wtedy nawet takie powiedzenie na mnie: "chłopie nie szukaj roboty bo nikt nie ma ochoty" i w ogóle że naczytałem się mądrości a teraz niby szpanuję.
Opublikowano kiedyś w prasie pożarniczej apel o pomoc finansową dla ciężko rannego strażaka więc ustawiłem w remizie puszkę i ogłosiłem kolegom ten apel abyśmy coś od siebie dali i co? Po paru dniach obok mojego banknotu leżało kilka złotych. Na ponad 30-stu chłopa. Góra tylko czterech chłopaków coś dało.
Nie będę już nawet wspominał o tym jak starałem się wszystkich przekonywać aby w czasie jazdy zapinali pasy, wkładali hełmy, do akcji ubierali pełny ekwipunek a do wypadków rękawiczki lateksowe bo przecież nigdy nic nie wiadomo a życie tak łatwo można stracić a w końcu od naszego postępowania zależy też  życie ludzi którzy nas wzywają, bo tylko zrobiłem z siebie pośmiewisko na całą jednostkę.
Dobrym kolegą stawałem się wtedy gdy trzeba było w wolnym czasie i za darmo prowadzić szkolenia szeregowych OSP bo praktycznie tylko ja zgadzałem się na to bez marudzenia.
Tak więc wiem iż podziałowcy mający się za wszystko wiedzących i umiejących (a jak już czegoś nie wiedzący to oczywiście nie ze swojej winy tylko z winy tych "chamów" z komend) święci nie są. A są w wielkiej mierze  niestety: LENIAMI (w PRL-u takich nazywano ponoć bumelantami) którzy własne lenistwo zwalają tylko na innych (w szczególności tych z komend) a swojej winy ani myślą dostrzec.
Odszedłem ze straży wiosną tego roku bo zwyczajnie miałem dość. Dość tego lenistwa, narzekania i niekoleżeństwa.  Miałem wielkie ambicje których niestety nie mogłem zrealizować i stwierdziłem że lepiej iść do "cywila" I, choć tęskni się czasem do akcji to  nie żałuję. Potrafiłem się odnalezć w cywilu.
Jeszcze raz Anielestrózu Ci dziękuje i pozdrawiam. Wracaj szczęśliwie z każdej akcji do jakiej wyjedziesz!!!

 

Offline des

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: 4 Zmiana....?!
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 10, 2005, 13:11:38 »
Stanowcze poparcie z mojej strony dla Mirosa, święte słowa. Normalnie jak czytam wypowiedzi chłopaków to aż mi sie wierzyć nie chce, że oni wszystko dla dobra straży - paranoja, chronią swoje d..pska i tyle. A do Ciebie Cień twój plugawy jezyk świadczy tylko o Tobie Pozdrawiam