Autor Wątek: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan  (Przeczytany 9845 razy)

Offline kapelan254

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« dnia: Październik 07, 2011, 19:40:26 »
Czołem druhowie!!!
Nazywam się Szymon i jestem obecnie klerykiem 5 roku WSD AK. Jestem  strażakiem od 8 lat i mimo to nie dama rady sam zebrać materiałów do napisania pracy więc mam do was prośbę. Jeżeli ktoś z was ma dostęp do materiałów, pozycji książkowych dotyczących patriotycznej działalności straży, ratownictwa medycznego w straży pożarnej czy innych według was potrzebnych informacji piszcie.

Proszę również o wypowiedzi na temat czy w straży pożarnej są potrzebni kapelani.

Dziękuje i pozdrawiam:)
« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2011, 17:50:58 wysłana przez kapelan254 »

Offline fieman1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 07, 2011, 20:59:56 »
Nie nie są potrzebni!!! Mamy Rydzyka i to wystarczy!!!!
Jak ktoś chce się pomodlić to idzie w niedzielę do kościoła!!!

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 07, 2011, 21:39:01 »
Nie nie są potrzebni!!! Mamy Rydzyka i to wystarczy!!!!
Jak ktoś chce się pomodlić to idzie w niedzielę do kościoła!!!
Tym niemniej duszpasterstwo wojskowe jak i w innych służbach mundurowych, z racji że od chrztu Polski tak jakby jesteśmy krajem chrześcijańskim/katolickim ma długą tradycję... Co prawda nie wiem na czym w zasadzie polega praca kapelana w SP, ale póki formacja będzie związana z kościołem np. w kwestii ceremoniałów (pogrzeby, śluby, itd) i uroczystości (poświęcenie nowych wozów) to raczej nic się nie zmieni i kapelani będą. Nie ma się o co rzucać z Rydzykiem i wykrzyknikami, bo znowu zrobi się z tego polityka. A to czy ktoś wierzy i czy chce chodzić do kościoła to już jego prywatna sprawa.
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline kapelan254

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 07, 2011, 22:24:12 »
Ojca rydzyka w to nie mieszajmy:) A kapelani są zwłaszcza blisko strażaków PSP ze względu na to że lepiej chyba pogadać z nim niż psychologiem :) Gdy coś nas gryzie po ciężkiej akcji.

Offline kapelan254

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 07, 2011, 23:03:40 »
Czołem druhowie!!!
Nazywam się Szymon i jestem obecnie klerykiem 5 roku WSD AK. Jestem  strażakiem od 8 lat i mimo to nie dama rady sam zebrać materiałów do napisania pracy więc mam do was prośbę. Jeżeli ktoś z was ma dostęp do materiałów, pozycji książkowych dotyczących patriotycznej działalności straży, ratownictwa medycznego w straży pożarnej czy innych według was potrzebnych informacji piszcie. Jeżeli ktoś zechce niech pisze również na maila Szymon.czarnota254@gmail.com

Proszę również o wypowiedzi na temat czy w straży pożarnej są potrzebni kapelani.

Dziękuje i pozdrawiam:)

Offline dudi

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 07, 2011, 23:13:03 »
A kapelani są zwłaszcza blisko strażaków PSP
że co??? gdzie są blisko??

Offline kapelan254

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 07, 2011, 23:52:47 »
W KW są i zawsze można go spotkać.

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 08, 2011, 01:04:07 »
Witam

Polecam
Ilustrowane dzieje Ochotniczej Straży Pożarnej w Milanówku. 1911-2011

Pozdrawiam

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 08, 2011, 01:21:21 »
Nie nie są potrzebni!!! Mamy Rydzyka i to wystarczy!!!!
Jak ktoś chce się pomodlić to idzie w niedzielę do kościoła!!!


Jak ktoś się chce modlić, to się modli i nigdzie nie MUSI pójść  :cooo: :szalony:





Z całym szacunkiem kolego wybacz, ale w czym Ty jesteś "lepszy" od psychologa, że przedkładasz wyższość rozmowy z Tobą nad psychologiem ? Układ z górą Ci pozwala na to ?
Zaznaczę z miejsca, iż mam nadzieję, że dla dobra moich kolegów strażaków, więcej osób będzie tego samego zdania co ja.
Żeby nie było offTOP
Skoro masz być przyszłym magistrem to chyba wiesz co chcesz zawrzeć w pracy magisterskiej?
 "...Jeżeli ktoś z was ma dostęp do materiałów, pozycji książkowych dotyczących patriotycznej działalności straży, ratownictwa medycznego w straży pożarnej czy innych według was potrzebnych informacji piszcie...", bo to pytanie (prośba) nie świadczy bankowo o tym, że wiesz jak to "ugryźć"



Ps.
Czasami zastanawiam się, czy czasami posty nie są umieszczane dla "jaj".
Po tym pytaniu "...Proszę również o wypowiedzi na temat czy w straży pożarnej są potrzebni kapelani..." proponuję rozmowę z psychologiem.
Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2011, 01:42:27 wysłana przez jogurtOLO »

Offline kapelan254

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 08, 2011, 08:09:50 »
Drogi kolego po pierwsze nie twierdze że jestem w czymś lepszy i że rozmowa z księdzem jest cenniejsza niż z psychologiem. Po drugie sam jestem psychologiem z wykształcenia więc mam trochę rozeznania w tym temacie. Po trzecie wiem jak ugryźć temat, a prośba dotyczy literatury a nie pomysłu. A zapytanie o inne przydatne materiały dotyczy tego co wy byście chcieli aby zostało opracowane bo ta praca ma służyć też między innymi wam.
Pozdrawiam

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 08, 2011, 09:18:02 »
... A kapelani są zwłaszcza blisko strażaków PSP ze względu na to że lepiej chyba pogadać z nim niż psychologiem ...
... nie twierdze ... że rozmowa z księdzem jest cenniejsza niż z psychologiem. ...
Jak mają się do siebie obie wypowiedzi ?
Wiara jest prywatną sprawą każdego człowieka i tworzenie instytucji kapelanów uważam za przerost formy nad treścią.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 08, 2011, 09:26:24 »
Niestety stajemy się państwem kościelnym  :wall: Klerykalizacja postępuje w tempie geometrycznym i niedługo nic w tym kraju nie obędzie się bez zgody, obecności i wiedzy duchownego. O pieniądzach, które za tym idą nie wspomnę.
 
Odpowiadając na pytanie kolegi powiem tylko tyle że kapelan, święcenie samochodów i inne podobne szopki to tak naprawdę obraza munduru. W szeregach straży mamy ludzi o różnych przekonaniach i wyznaniach a jakoś nigdzie nie widziałem ceremoniału dla żydów, zielonoświątkowców, ateistów itp.
Kolego chcesz nosić sutannę i mundur strażaka to Twoja sprawa ale nie łącz tych dwóch funkcji ze sobą bo nie będzie z Ciebie ani strażak ani kapłan.
Pozdrawiam


Dla zainteresowanych
http://www.apostazja.info/
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 08, 2011, 10:08:23 »
...konkluzję wytoczył @piotr998
W pracy magisterskiej Ty stawiasz pytania,tezy itp i starasz się je rozwiązać lub przedstawić w różnej formie. Nijak to się ma do tego, co My (strażacy) chcemy, abyś tam zawarł, bo to nie powieść na życzenie/zlecenie.


Dla wyjaśnienia- to nic osobistego
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2011, 10:12:42 wysłana przez jogurtOLO »

Offline kapelan254

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 08, 2011, 10:20:02 »
Drobne sprostowanie:Polska jest krajem katolickim i dlatego mamy taki a nie inny ceremoniał. Po drugie gdyby nie strażacy którzy w trudnych chwilach stawali w obronie wiary by jej nie było. Po trzecie formacja kapelanów już istnieje jest  ich około 250 więc zakładać nie trzeba. Ja nosze sutannę i mundur i jakoś to nie koliduje  a w temacie jasno sprecyzowałem o co mi chodzi.

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 08, 2011, 11:20:03 »
Ksiądz - Strażak ochotnik jak najbardziej, żyjemy w wolnym kraju i każdy ma wolny wybór, czasem nawet może udzielić któregoś z Sakramentów św. na miejscu akcji.
Ksiądz Kapelan - ("pseudo strażak" bo nie widziałem nigdy kapelana podczas akcji ratunkowej) PO CO ?? a jak w grupie ochotników będzie: muzułmanin, buddysta i wyznania żydowskiego to oni też mają prawo mieć swoich kapelanów. Trzymajmy się Ewangelii i oddajmy Bogu co boskie a cesarzowi co.....
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2011, 18:56:22 wysłana przez strażak biurkowy »

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 08, 2011, 16:20:14 »
Drobne sprostowanie:Polska jest krajem katolickim i dlatego mamy taki a nie inny ceremoniał. Po drugie gdyby nie strażacy którzy w trudnych chwilach stawali w obronie wiary by jej nie było. Po trzecie formacja kapelanów już istnieje jest  ich około 250 więc zakładać nie trzeba. Ja nosze sutannę i mundur i jakoś to nie koliduje  a w temacie jasno sprecyzowałem o co mi chodzi.
I nikt nie mówi abyś przestał nosić sutannę i mundur > dalej służ Bogu w obu wcieleniach. Tylko dlaczego jako kapelan i to - mówiąc delikatnie - mijający się z prawdą.
Ceremoniał zaś mamy taki nie dlatego że Polska jest krajem katolickim w którym strażacy walczyli z wiarę, tylko dlatego że kilku panów chcąc się przypodobać klerowi tak wymyśliło.
Dla jasności nie jestem przeciwko wierze, w tym katolickiej tylko za odrębnością państwa od kościoła.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Bisiu

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 08, 2011, 17:32:28 »
Nie mogę patrzeć na Wasze wpisy i powtarzanie za Palikotem. Też uważam, że państwo powinno być oddzielone od Kościoła, ale nie uważam żeby istniał u nas taki problem. Ci, którzy uważają się za patriotów niech najpierw poznają historię swojego kraju. Kojarzycie takie coś jak interrex? A kojarzycie od jakiego momentu zostaliśmy uznani w Europie za państwo? O roli Kościoła w latach walki z ZSRR już nie wspomnę. Więc przez szacunek do historii nie możemy teraz wyprzeć się Kościoła. Polska nie staje się krajem coraz bardziej kościelnym, a wręcz przeciwnie, cały czas od tego odchodzi.

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 08, 2011, 18:22:14 »
Kolego @Bisiu.
Jeżeli, w którymś miejscu tej dyskusji stwierdziłeś, że ktokolwiek nawołuje do wyparcia się kościoła, to albo powinieneś przeczytać wątek raz jeszcze, albo nadinterpretujesz Nasze wypowiedzi.
Z Panem Pali-kotem to przesadziłeś  :szalony:
Na marginesie.
Zerknij na rolę Kościoła (nie wiary) przez pryzmat ilości zabójstw/morderstw na świecie w imie krzyża!

Ps.
Jestem wierzący dla jasności.
Kończę w temacie.
« Ostatnia zmiana: Październik 08, 2011, 18:30:37 wysłana przez jogurtOLO »

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 08, 2011, 19:33:45 »
Mordy Kościoła.
Mordowanie pogan i plądrowanie oraz burzenie ich świątyń. `Za takie czyny zostaniecie przez Boga wywyższeni' - zachęca do morderstw ojciec Kościoła Firmius Saternus (347 r.)
- 618 rok - sobór w TOLEDO nakazuje przymusowe ochrzczenie wszystkich Żydów. Ci, którzy się opierają, wieszani są natychmiast.
- 694 rok - kolejny sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za niewolników i nakazuje przymusowe odebranie im dzieci.
- 1099 rok - masakra muzułmanów w JEROZOLIMIE. Zamordowano poprzez spalenie żywcem lub zrzucenie z wieży 70 tysięcy Saracenów.
- 1204 rok - rozpoczyna swoją działalność Święta Inkwizycja. Nawet ostrożne szacunki mówią o ponadmilionowej liczbie ofiar.
- 1204 rok - wyrżnięcie w pień wszystkich mieszkańców KONSTANTYNOPOLA i zburzenie miasta.
- 1234 rok - papież Grzegorz IX nakazuje zbrojną krucjatę przeciwko .Chłopom ze STEDING, bo ci odmawiają płacenia daniny biskupowi BREMY. Ponad pięć tysięcy chłopów ich żon i dzieci ginie w ciągu kilku dni. M*****cy dostają w nagrodę ich ziemię. I od tej pory biskup dostaje już daniny.
- 1244 rok - na soborze w NARBORNE ustalono, że żadnego schwytanego heretyka nie wolno oszczędzić. Zabić należy także całą jego rodzinę. Przed wykonaniem wyroku konieczne jest biczowanie.
- 1450-1750 r. - okres polowań na czarownice. Torturowano i spalono na stosach setki tysięcy kobiet.
- 1493 r. - papież ogłasza wojnę przeciwko wszystkim narodom w obu Amerykach, które odmówiły przyjęcia chrześcijaństwa. Takich okrucieństw świat jeszcze nie widział: Indianki wbijano na pal, wnętrznościami użyźniano ziemię, żywymi dziećmi karmiono psy, ucinano kończyny, nosy, wargi, uszy, genitalia. W CIĄGU 150 LAT CHRZEŚCIJANIE (głównie Hiszpanie i Portugalczycy, czyli katolicy) ZAMORDOWALI W TEN SPOSÓB, CO NAJMNIEJ 30 MILIONOW LUDZI! To największy holokaust w dziejach ludzkości. Hitler i Stalin to przy tym detaliści.
- 1572 r. - podczas nocy św. Bartłomieja zamordowano 10 tysięcy protestantów. Papież Grzegorz XIII pisał `Z boską pomocą uwolniliśmy świat od podłych heretyków!'~
- 1648 r. - wielkie prześladowania Żydów w Polsce. Wymordowano 200 tysięcy ludzi.
itd...
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline JON SNOW

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 371
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 08, 2011, 21:01:47 »
Dlaczego tylu ludzi się nagle uparło na kościół? Jak to stwierdził Bisiu, kościół katolicki zawsze pełnił w naszym kraju rolę nie do przecenienia. Gdyby nie księża, którzy swego czasu należeli do niewielkiego procenta ludzi umiejących czytać i pisać kto wie jak postępował by postęp cywilizacyjny.
Kolego Oliver, pięknie znasz fakty (???) z historii kościoła, którym posługują się antykatolicy (bo ateiści się tak nie zachowują). Szkoda że zapominasz o ilości osób, których kościół uratował (poza umiejętnościami pisania czy czytania wielu z nich było jednocześnie lekarzami). Nie wspomnę już o księżach-bohaterach typu Popiełuszko, który w dużej mierze naszych rodziców (a może i nas) podtrzymywał na duchu w czasach komuny czy o Maksymilianie Marii Kolbe.
Co do "ZAMORDOWALI W TEN SPOSÓB, CO NAJMNIEJ 30 MILIONOW LUDZI! To największy holokaust w dziejach ludzkości. Hitler i Stalin to przy tym detaliści. " to trochę przesadzasz, sam Wielki Głód na Ukrainie przyniósł 10 milionów ofiar, co było skutkiem działań państwa. Co do Stalina czy Hitlera to się dobrze zastanów, porównywanie ich z Kościołem jest sporą przesadą.
Poza tym nie odbiegajmy od tematu, jak ktoś chce się podzielić swoją nienawiścią do kościoła to chyba miejsca tu na to nie ma.

PS. Czy kapelani są u nas potrzebni? Moim zdaniem nie do końca. Tzn. po co kapelani w wojsku, policji PSP??? Wystarczyliby kapelani służb mundurowych, skoro już chcemy mieć taką formację.
Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ... :)

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 08, 2011, 23:09:44 »
Ksiądz -
Ksiądz Kapelan - ("pseudo strażak" bo nie widziałem nigdy kapelana podczas akcji ratunkowej)

jest taki jeden który z pożarnictwem był związany od dziecka. Bardzo sympatyczny człowiek nie raz miałem okazję z nim przebywać, pamiętam jeszcze gdy jeżdżąc na obozy MDP kilka ładnych lat temu zawsze odwiedzał nas i służył dobrym słowem. Jestem pewien, że jest tym jednym z nielicznych w którym płynie strażacka krew, a że jest księdzem to tylko łączy dwa powołania które mu wychodzą i jest w tym co robi perfekcyjny to tyle na temat kapelanów.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35055,3757445.html
« Ostatnia zmiana: Październik 09, 2011, 13:13:18 wysłana przez laciok »

Offline pszemek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 09, 2011, 15:15:00 »
Odpowiedź na pytanie stawiane w pierwszym poście, czy straży potrzebni są kapelanie, jest w rzeczywistości bardzo prosta, o ile odpowiadający jest w stanie wyłączyć nadmierne emocje i skupić się na racjonalnych argumentach. Przede wszystkim trzeba wrócić do źródeł i poznać powody istnienia kapelanów w armiach świata, w czasach gdy o innych służbach nawet nie myślano.

Tezy
1. Kapelani, magowie, szamani, druidzi itd. byli potrzebni aby dostarczać usługi duchowe wojsku w miejscu działań wojska.

Bardzo pragmatyczne podejście, zamiast wojsko wyprowadzać z okopu, przyprowadzić duchownego do wojska. Długotrwałe działania, surowe warunki, ciągłe zagrożenie, brak rodziny, proste, najczęściej bardzo młode umysły wychowane w określonej kulturze zbiorowej, nagle oderwane od swojego życia i przekwalifikowane na mięso armatnie - teren działania pasterzy od dusz oczywisty.

2. Kapelani, magowie, szamani, druidzi itd. mieli do wykonania zadanie operacyjne- podniesienia wartości tzw. niematerialnych armii.

Jak mawiał Napoleon a po nim papugował Piłsudski: Zwycięstwo w bitwie w 3/4 zależy od ducha moralnego i tylko w 1/4 od środków materialnych. Niematerialnymi wartościami armii są:
  • stan moralny i wyszkolenie
  • poziom wyszkolenia wojsk
  • przygotowanie ogólne
  • przygotowanie politechniczne
  • przygotowanie fizyczne
  • odporność psychiczna
  • przygotowanie lingwistyczne
  • organizacja wojsk
  • sprawność dowodzenia.
Jak widać długa lista zawiera kilka pozycji "duchowych". Różne armie rożnie sobie z tymi tematami radziły. Obecność kapelana to punkt stały, niemniej okresowo da się coś wymyślić. Dla wojsk radzieckich, programowo laickich "ducha" poprawiano powszechnie spirytusem (co zresztą występowało i występuje w każdej armii). Tanie i bardzo skuteczne. Amerykanie szprycowali swoich bohaterów LSD i inną chemią, ale to wiadomo - mięczaki.

Teraz na spokojnie oceńmy, która z powyższych tez dotyczyć może służb mundurowych innych niż wojsko. Czy zachodzi konieczność przychodzenia kościoła do strażaka bo ten ma ograniczenia w dostępie do księdza? A czy może kapelan błogosławi strażaków przed wyjazdem do trudnych akcji, aby mu podnieść odporność psychiczną czy stan moralny?
No nie! W żadnej sytuacji nie zachodzą ww. praktyki. Kapelani utrzymują ducha przede wszystkim przy okazji hucznych uroczystości. Poszczególne służby różnią się przede wszystkim specjalizacją kapelanów, co przede wszystkim oznacza, że mogą mieć opanowane różne specyficzne czynności obrządkowe  no i drukują różne obrazki świętych. Czyli zwrot od ważnej roli kapelana dawnej armii do roli odpustowo gestowej.

Więc dlaczego kapelani są potrzebni (jeśli już)?
Ano są potrzebni, dlatego że służby mundurowe dzielą się na władzę i podkomendnych.
Kapelani są potrzebni władzy. Władzy, która w nadgorliwości przefarbowywania z czerwonego na czarne potrzebowała autoryzacji w zamian za stanowiska. Która korzysta przy okazji różnych uroczystości całymi garściami z archetypu "pomazańca bożego" zakorzenionego w naszej euroejskiej kulturze w każdym z nas bardzo głęboko. Dlaczego generał ma ten paradny kapelutek, szlaczki, stoi na podwyższeniu w towarzystwie ważnego duchownego? Bo co, żeby go było lepiej słychać? Nie! Oczywiście, że chodzi o "pierwiastek boży" w jego postaci oraz odrobinę "bojaźni bożej" którą wywołuje będąc w tej swojej roli, która powoduje, że nawet jak pieprzy kompletne bzdury, przysłuchujemy się z powagą, ciągle zachodząc w głowę "niemożliwe żeby on się mylił, to pewnie ja czegoś nie wiem".
Dowodem na moje rozmyślania, niech będzie fakt, że jak dotąd nikt się nie odważył przerwać jakiemukolwiek generałowi, prałatowi, prezydentowi, krzycząc "co ty facet pierdzielisz!". Tak zachowuje się nie tylko prosty lud, ale profesorowie, lekarze, pisarze, bojaźń boża łapie wszystkich. Postęp w demokracji polega na tym, że nie trzeba obowiązkowo przyklękać na widok króla i wolno od czasu do czasu podnosić wzrok. Reszta prawie w całości pozostała. Czar pryska kiedy np. media organizują różne spektakle typu program "uwaga", "prosto z Polski", "Express reporterów", redaktor wywołuje króla do ludzi, stawia go jak ucznia w kółku - czytaj - obdziera go z majestatu władzy. I nagle jak po użyciu czarodziejskiej różdżki, lud prosty dostaje piany, krzyczy, wierzga, obraża, zadaje trudne pytania. Ale postawcie go choćby na schodkach, postawcie przy nim proboszcza, nałóżcie mu dowolny naszyjnik (może być ten kobitki od stanu cywilnego albo sędziego), role się odwrócą!
Na marginesie, co wolno zrobić książętom - czyli prezydentom, burmistrzom, wójtom, nie przechodzi z dużym prezydentem. Tam zawsze redaktor jest zwykłym podnóżkiem, ma pachnieć, uśmiechać się, potakiwać - w naszym imieniu dostępować łaski audiencji.
Tak jak na podkomendnych oddziałuje blask władzy, tak zwykły krawężnik i sikawkowy wywiera presję mundurem na współobywateli. Zasada jest ta sama.

Autorowi pracy szczerze współczuję. Wybrał temat, którego nie można obronić racjonalną argumentacją. Więc będzie uciekał się do powstań, emocji, duchów, świadectw, tak by swój, niestety podejrzewam, że z góry zamierzony) cel badawczy pracy magisterskiej, na przekór logice - obronić.
« Ostatnia zmiana: Październik 09, 2011, 16:24:06 wysłana przez pszemek »
Każde społeczeństwo, które oddałoby trochę wolności żeby zyskać trochę bezpieczeństwa, nie zasługuje na żadne z nich i straci obydwa
Benjamin Franklin

Fałszywe kłamstwa - Foo Fighters

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 09, 2011, 18:25:33 »
Po tak naukowym wywodzie trudno cokolwiek dodac :)
Nie bedę się wieć rozpisywał, i przytoczę kilka spostrzeżen ....
Podchodząc do sprawy obiektywnie , chyba nikt nie ma wątpliwości że w naszej służbie  bardzo przydatnym jest ktos kto bedzie wspierał duchowo osoby niosące pomoc - w trakcie przygotowań i ćwiczeń , w czasie samych akcji , jak równiez pod akcjach.  Odpowiednie wsparcie daje motywację do działania, wyzwala dodatkowe siły  i rozwiewa wątpliwości pojawiające się po akcjach.  MOże też wspierać osoby którym niesiemy pomoc, oraz ich bliskich , znajomych i świadków zdarzeń.
Takie argumenty i uzasadnienia podały gdy w naszej słuzbie zaczeli ponownie pojawiać się kapelani - i w zasadzie nikt nie miał większych zastrzeżeń , bo argumenty są dośc logiczne i oczywiste....  do chwili obecnej miałem okazję zetknąc się chyba już z kilkunastoma kapelanami. Niestety , ale ich posługa  koncentrowała się właściwie wyłacznie na  Dniach Strażaka  i ewentualnie na  ślubach lub pogrzebach ...  a o wielu rzeczach których byłem świadkiem , albo ktoś z moich znajomych , wstyd nawet pisać ....
Nie chcę jednak oceniać tą miarką wszystkich kapelanów , byc może są  tacy którzy robią to o czym pisałem wcześniej i faktycznie pomagają  ratownikom w radzeniu sobie z róznymi rozterkami.   Byc może tylko ja mam pecha że spotykam takich a nie innych ....
jednak rozumiem  pukt widzenia  wielu straząków którzy są roczarowani tym co widzą na codzień....

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 09, 2011, 18:37:03 »

Dowodem na moje rozmyślania, niech będzie fakt, że jak dotąd nikt się nie odważył przerwać jakiemukolwiek generałowi, prałatowi, prezydentowi, krzycząc "co ty facet pierdzielisz!". Tak zachowuje się nie tylko prosty lud, ale profesorowie, lekarze, pisarze, bojaźń boża łapie wszystkich.


http://www.youtube.com/watch?v=GOhYHu8DnZ0

jak widać Krzysztof Globisz jest ponad to:) ciekawe tylko ile "ducha" w siebie wlał;)
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Pomoc w pisaniu pracy magisterskiej- przyszły kapelan
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 09, 2011, 20:33:53 »
A kapelani są zwłaszcza blisko strażaków PSP ze względu na to że lepiej chyba pogadać z nim niż psychologiem :)

Ja myślę że są oni dużo bliżej strażaków z PSP, gdyż tam mają zatrudnienie (etat, a co za tym idzie pieniądze - kapelanów zatrudnia się nawet na stanowiskach oficerskich) na co nie mogą liczyć w OSP (społeczny charakter służby). W tym głównie tkwi problem.

Czy są potrzebni?
Myślę że nie. Oczywiście jest to uzależnione od potrzeb każdego z nas. Aczkolwiek uważam że jeżeli ktoś chce pogadać z księdzem to zawsze może to zrobić po służbie. Dodatkowo uważam że zatrudnianie księży na etatach to już czysta paranoja. W komendach nie ma etatów żeby zastępy wyjeżdzały w pełnym składzie, a produkuje sie stanowiska które w żaden sposób nie przyczyniają się dla poprawy bezpieczeństwa przeciętnego obywatela, czy osób zatrudnionych w straży.
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz