Pan nie rozumie o czym piszą strażacy pełniący służbę w JRG. Myli Pan sytuacje wyjątkowe od rzeczywistości jak jest.
to jaka jest ta straszna rzeczywostosc ? ile masz w tej chwili wyjazdow w ZASTEPSTWIE ZRM ? a ile ZAMIAST ?
Dyspozytor medyczny dysponuje zastęp PSP do przyjętego zgłoszenia np. w parku, na ulicy leży człowiek. Konsultuje to ZRM który pełni dyżur lub jest to już ustalone – wysłać strażaków.
nic z tego zdania nie rozumiem ? jaka konsultacja lub co jest ustalone ? Sprawa prosta- brak dostepnego ZRM - jedzie KSRG
I strażacy jadą do ludzi którzy lub których stan nagłego pogorszenia spowodowany jest: pobiciem, spożyciem alkoholu, spożyciem narkotyków, bólem brzucha. skręceniem lub złamaniem nogi itp
pobicie- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia ( uzyto noza)
spozycie alkoholu- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia
spozycie narkotykow- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia
bol brzucha- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia
skrecenie nogi- nie moze byc stanem zagrozenia zycia
złamanie nogi- moze byc stanem zagroozenia zycia
jak widzisz- wszystko to jest sprawa zwiazania z zebraniem wywiadu na co niestety, tu musze wspomniec, szarpią sie nieprzeszkoleni w tym zakresie policjanci i strazacy. lub co gorsza- zlewaja temat zbierajac tylko adres. ale to tylko dygresja.
z powodu braku podpisanych porozumien, nie jest uszczegolnione w ktorym przypadku dyspozytor medyczny musi bezwzglednie wesprzec sie KSRG a w ktorym czekac na zwiolnienie ZRM.
wszystko zalezy od zebranego wywiadu, checi do profesjonalnego robienia swojej roboty i wiedzy dyspozytora.
Proszę, niech dyspozytor medyczny zadzwoni do dyżurnego policji – mają takie same przeszkolenia medyczne jak strażacy i poprosi aby radiowóz pojechał do chorego.
pomijac pierwszą nieprawdę- nie mają takie samego przeszkolenia, to w tej chwili to podniose druga sprawe, nie maja zadnego wyposazenia.
jesli to sie zmieni- bedzie to punkt do rozwazan na konsolidacja systemu first responder w przypadku braku wolnego ZRM>
Dobrze Pan chyba wie, że w Pogotowiu Ratunkowym planowane są dyżury domowe, są dyżurne karetki- zapasowe, dyspozytor medyczny może je uruchomić.
gdzie tak sie dzieje ? kontrakt przewiduje w uzyciu tylko tych karetek, co sa w bierzącym uzyciu.
uzywanie np karetek transportoowych jest wykroczeniem poza kanon bo tam komplety brak osob z jaikimkolwiek kwalifikacjami- moze warto to zmienic ?
Nie pojadą. Pojadą w sytuacji kiedy trzeba będzie przewieść lekarza systemu lub ZRM. Sami nie podejmą działań z zakresu ratownictwa medycznego.
mam kompletnie inne doswiadczenie- wyslanie i podjecie przez policje reanimacji 6 mc niemwolecia. niestety bez sprzetu i na podstawie telefonicznej instrukcji.
Proszę podać podstawę prawną, na mocy której zawarto porozumienia pomiędzy PSP a Pogotowiem Ratunkowym o współpracy.
dobrze ci zrobi jak sam przelecisz wszystkie ustawy z zakresu bezpieczenstwa cywilnego. zacznij od tych ktore juz tu w kolko byly podawane.
Jeżeli PR jest podmiotem KSRG wynikającym z umowy podpisanej w oparciu o ustawę o ochronie przeciwpożarowej, to zasada dysponowania powinna być odwrotna. To PSP dysponuje PG
masz racje, KSRG moze dysponowac PG, znaczy pogotowie gazowe jak sądze... moze tez wesprzec sie ZRM, jak najbardziej. pytanie- do czego ?
Powtarzam po raz kolejny strażacy nie posiadają kwalifikacji formalnym do wykonywania zawodu ratownika medycznego.
masz absolutna racje !! ale nic to nie wnosi do dyskusji
PSP prowadzi działania z zakresu ratownictwa medycznego wynikające z zupełnie innych przepisów prawa.
wiec je jednak prowadzi ! dobry punikt zaczepienia.
niestety przepisy w tym temacie sie zazebiają lub wykluczaja- jak wszedzie
jednak generalnie prowadza do jasnej konkuzji- da się.
Nie może prowadzić usług medycznych określonych w ustawie o Ratownictwie Medycznym
zdefiniuj uslugi medyczne, bo w ustawie o PRM nic o tym slowa...
Ustawa ta ma charakter zamknięty. Dopuszcza tylko i to w okrojonym zakresie udział w działaniach ratownictwa medycznego podmiotów współdziałających, które z mocy ustawy zajmują się ratowaniem życia i zdrowia w określonych w ustawach sytuacjach w przypadku PSP w czasie pożaru, klęski żywiołowej lub miejscowego zagrożenia.
charakter zamkniety? zdaje sie ze niema takiego pojecia w odniesieniu do ustaw, ale moze sie myle.
ale skoro ma charakter zamkniety to chyba nie powinna dopuszczac. ale nawet wg Ciebie dopuszcza.
teraz skad ten okrojny charakter ? okrojony do czego ? kto okraja i do jakiego obszaru ?
mozna to bylo zapisac w porozumieniu ale "wiadomo co sie kroi" wiec ich sie nie podpisuje.
w czasie pozaru - OK !
kleski zywiolowej- czyli ktos bardzo mady pierw musi ja oglosic
miejscowego zagrozenia- czyli ktos w jakims miejscu jest w stanie zagrozenia zycia- ten stan sie pogarsza bo ZRM NIE JEST DOSTEPNE.
czyli kto jedzie ? dostepna jedsnotka KSRG - czy to PSP czy OSP czy harcerze wpisani do systemu.
Proponuje poczytać LEX i komentarze do ustawy o ratownictwie medycznym napisane przez prawników.
obawiam sie ze pominales tą lekture...
nikt absolutnie nie moze wysylac jednostki KSRG
ZAMIAST tylko w
ZASTĘPSTWIE - do czasu przybycia ZRM.
do niedawna czesto podnoszonym argumentem byl brak doswiadczenia strazakow, gdy istnieje szansa podniesienie doswidczenia to brak checi nadal wystepuje... czyli chodzi o wielkie czerwone wozy ktore robia brum brum i siku siku a nie o konkretna robote ratowania zycia...(?)