Autor Wątek: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.  (Przeczytany 145628 razy)

medykOSP

  • Gość
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #175 dnia: Marzec 25, 2011, 18:41:17 »
Kiedyś czytałem artykuł w STRAŻAKU o PSP i OSP  czy są tak samo wyszkoleni w udzielaniu pomocy w ramach KSRG.
Czy coś w tym temacie się zmieniło? Czy dalej uważasz że my z OSP jesteśmy słabo przygotowani.
http://www.strazak.org.pl/content/view/1559/472/

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #176 dnia: Marzec 25, 2011, 18:51:53 »
Cytuj
Strażacy pijanego mężczyznę przewieźli do szpitala. Dlaczego nietrzeźwy podróżował wozem strażackim?
- O pomoc poprosił nas dyspozytor pogotowia, bo w tym czasie nie było żadnej wolnej karetki – wyjaśnia

Ja po prostu obawiam się że w końcu, przy takich jak się okazuje coraz częstszych transportach na partyzanta bo karetki nie było, to komuś coś się stanie, a już strach się bać jak ta osoba umrze w wozie. Wtedy jak media chwycą temat, do tego znając nasz przewrotny kraj i naszych przełożonych to będzie się szukało winnego wśród załogi która to zrobiła. Prokurator też wtedy szczegółowo zajmie się sprawą ...
Bo co przyzna się wtedy ktokolwiek do tego że wóz strażacki nie nadaje się do transportu, że gdzieś tam kartetka była przy banalnym zdażeniu lub w ogóle gdzieś stała tylko się nie chciało jechać bo strażacy mieli bliżej itd.
To wtedy będzie krzyk że to skandal żeby straż jeździła do zdarzeń za PR tylko wtedy będzie za późno  :wall:
Po raz kolejny powtórzę, nie boję się do tego typu zdarzeń jeździć tylko nie znoszę robić czegoś na wariata nie mając do tego środków  :wall:
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #177 dnia: Marzec 25, 2011, 20:40:58 »
- O pomoc poprosił nas dyspozytor pogotowia, bo w tym czasie nie było żadnej wolnej karetki – wyjaśnia."
W tej dyskusji chodzi m.in. o pytanie dlaczego nie było żadnej wolnej karetki ?  Co się z nimi działo , że nie są w stanie wykonywac swych zadań , za które pobierają stosowne fundusze z NFZ?  Czy z powodu  sytuacji jaką opisał Grzela , czy może wykonywały inne dodatkowo płatne zlecenia ? Czy był to normalny dzięn  jakich wiele ( Wigilia , Święta są też do przewidzenia ) , czy może był huragan,  katastrofa kolejowa  lub inny kataklizm  którego nikt się nie spodziewał itp ? 

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #178 dnia: Marzec 25, 2011, 21:12:13 »
O to już mnie nie pytaj - nie pracuję w PRM tylko w PSP.
Z tego co wiem, to wykonywały swoje ustawowe zadania.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #179 dnia: Marzec 25, 2011, 21:21:25 »
Nikt nie zauważył braku konsekwencji u Ignacego? Czy też może Pan doktor wyrażaa się nieprecyzyjnie i tego jeszcze nie zauważa? Tak trudno zauważyć różnicę między podejmowaniem działań z zakresu KPP będąc zadysponowanym do pożaru lub MZ, a dysponowaniem do zdarzeń czysto medycznych?
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #180 dnia: Marzec 25, 2011, 21:37:33 »
lang - ja nie widzę różnicy...
Czy mam osobę z pożaru, czy z wypadku, czy leżącą przed jednostką/remizą to i tak udzielam jej KPP. Działania medyczne przejmuje przybyły później ZRM...

Jeśli Ty widzisz różnicę w postępowaniu to proszę, wyjaśnij mi bo ja ciemny szary naród jestem.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #181 dnia: Marzec 25, 2011, 21:47:19 »
U nas na powiecie, są 4 karetki wyjazdowe.

W ostatnim czasie dyrektor pogotowia ratunkowego, ze względu na oszczędności zwolnił wszystkich kierowców kontraktowych, którzy rypali bo kilkaset godzin miesięcznie i zarabiali po 8-9 tys. zł.
W tej chwili brakuje mu ratowników/kierowców do obsadzenia wszystkich karetek wyjazdowych.
A dlaczego? Bo wszyscy mają podpisane umowy o pracę, ograniczenie pracy do 160 godz. w miesiącu.
Dlatego wszyscy dorabiają sobie jako ratownicy/kierowcy w Niepublicznych ZOZ przewożąc chorych do szpitala na badania, zabezpieczając mecze piłkarskie, imprezy itp. Tam sobie dorobią do podstawowej wypłaty.

Ale pod swoim bokiem ma strażaków, którzy będą łatać dziury w systemie PRM.

Może należałoby im podobnie jak strażakom zabronić dorabiania po za etetem/służbą? Może wtedy nie byłoby problemów z obsadą karetek i z niskimi stanami w PSP.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #182 dnia: Marzec 25, 2011, 21:48:56 »
O to już mnie nie pytaj - nie pracuję w PRM tylko w PSP.
Z tego co wiem, to wykonywały swoje ustawowe zadania.

Pabianice, są o kilkanaście km. od Łodzi i nie mów, że w kilkanaście min. nie mógł przyjechać ZRM, których jest tam chyba z kilkadziesiąt?

Zresztą dyspozytor medyczny:
Cytuj
§ 2. 1. Ramowa procedura dysponowania zespołami ratownictwa medycznego obejmuje:
.............
2)   zadysponowanie właściwym zespołem ratownictwa medycznego, biorąc pod uwagę jego rodzaj i najkrótszy czas dotarcia na miejsce zdarzenia; w przypadku stwierdzenia, że czas dotarcia zespołu ratownictwa medycznego, innego niż lotniczy zespół ratownictwa medycznego, na miejsce zdarzenia przekracza czas określony w art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym lub stan osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego tego wymaga, zadysponowanie lotniczym zespołem ratownictwa medycznego najbliższym od miejsca zdarzenia;

 i Wojewoda:

Ustawa o PRM

Cytuj
Art. 24.
1. Wojewoda podejmuje działania organizacyjne zmierzające do zapewnienia następujących parametrów czasu dotarcia na miejsce zdarzenia dla zespołu ratownictwa medycznego od chwili przyjęcia zgłoszenia przez dyspozytora medycznego:
1)    mediana czasu dotarcia - w skali każdego miesiąca - jest nie większa niż 8 minut w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 15 minut poza miastem powyżej 10 tysięcy mieszkańców;
2)    trzeci kwartyl czasu dotarcia - w skali każdego miesiąca - jest nie większy niż 12 minut w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 20 minut poza miastem powyżej 10 tysięcy mieszkańców;
3)    maksymalny czas dotarcia nie może być dłuższy niż 15 minut w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 20 minut poza miastem powyżej 10 tysięcy mieszkańców.

Ktoś tu nie wypełnia swoich ustawowych obowiązków.

Może należałoby im podobnie jak strażakom zabronić dorabiania po za etetem/służbą? Może wtedy nie byłoby problemów z obsadą karetek i z niskimi stanami w PSP.

A kto/co strażakom zabrania dorabiania poza służbą?

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #183 dnia: Marzec 25, 2011, 21:56:35 »
Łukasz, a  kto strażakom zabrania? Piszesz podanie do przełożonego i on może wydać Ci zgodę na dodatkową pracę poza służba. Ale to mały OT.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #184 dnia: Marzec 25, 2011, 21:59:19 »
Odpowiadam na post nr 158 kol. Langa:
- po prostu wcześniej - różnica pomiędzy resuscytacją i reanimacją to może być kilkadziesiąt sekund opóźnienia w rozpoczęciu działań
- strażacy mają być dysponowani, jeżeli mogą być na miejscu zdarzenia wcześniej, niż PRM
- mnie to się wydaje, ze zasoby ksrg dysponuje do działań stanowisko kierowania, ale jeżeli strażacy tego nie wiedzą, to już się czuję zagubiony...
- "granica objawów" to decyzja dyspozytora PRM o konieczności wysłania ZRM - jeżeli podmiot ksrg może być wcześniej - to prośba o zadysponowanie również i jego - aby jak najszybciej udzielić pomocy poszkodowanemu - to proste
- podstawa prawna - np. ustawa o PRM, rozp o organizacji ksrg, itd, itp... statystycznie prędzej czy później każda jrg będzie zadysponowana do stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego..
Myślę, że rozumiem niepokoje i rozdrażnienie strażaków w tej sprawie - brak jasnych regulacji... Każdy, kto chce, otrzyma na priv załącznik do porozumień pomiędzy KM/KP PSP a dysponentami PRM określający wystarczająco precyzyjnie sytuacje współpracy ksrg z PRM. W woj. łódzkim prawie nie ma problemów w tym zakresie
 

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #185 dnia: Marzec 25, 2011, 22:10:50 »

1. strażacy mają być dysponowani, jeżeli mogą być na miejscu zdarzenia wcześniej, niż PRM

2. mnie to się wydaje, ze zasoby ksrg dysponuje do działań stanowisko kierowania, ale jeżeli strażacy tego nie wiedzą, to już się czuję zagubiony...

3. Myślę, że rozumiem niepokoje i rozdrażnienie strażaków w tej sprawie - brak jasnych regulacji... Każdy, kto chce, otrzyma na priv załącznik do porozumień pomiędzy KM/KP PSP a dysponentami PRM określający wystarczająco precyzyjnie sytuacje współpracy ksrg z PRM. W woj. łódzkim prawie nie ma problemów w tym zakresie

1. Jeżeli, to ma dotyczyć wszystkich wyjazdów medycznych - to na jakiej podstawie prawnej?
2. Czyli "wyjście awaryjne", to nie dyspozytor medyczny, tylko dyżurny SK dysponuje - nie czuj się zagubiony.
3. W naszym woj. tylko nieliczni KP podpisali porozumienia, bo wiedzieli, co sie szykuje i nkt ich do tego nie zmusi.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #186 dnia: Marzec 25, 2011, 22:20:47 »
Łukasz, a  kto strażakom zabrania? Piszesz podanie do przełożonego i on może wydać Ci zgodę na dodatkową pracę poza służba. Ale to mały OT.

No własnie nikt nie zabrania. Ale z wypowiedzi grzeli wnioskuję, że problemy z zespołami wyjazdowymi w jego powiecie spowodowane są tym, że ratowinic medyczni dorabiają poza ZRM i w związku z tym nie ma ludzi na obsadę karetek.

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #187 dnia: Marzec 25, 2011, 22:29:29 »
Myślę że jeśli ten proceder się nasili to ci komendanci co podpisali takie porozumienia to szybko się z nich wycofają.
Nie wyobrażam sobie sytuacji że dyżurny będzie musiał kombinować kogo wysłać do pożaru czy wypadku bo wozy bojowe będą ciągle wysyłana zamiast PR bo ... coś tam.
W głowie nie mieści mi się sytacja że będę potrzebował zadysponować zastęp do pożaru a wóz uziemiony bo wiezie poszkodowanego do szpitala.
Nie wspomnę o tym że ostatnio odnoszę wrażenie że kładzie się nacisk na szkolenia z zakresu dziłań medycznych a zaniedbuje to do czego zostaliśmy powołani czyli pożary i inne miejscowe zagrożenia nie będące działaniami medycznymi.
Tak pomoc medyczna jest bardzo ważna ale straż nie jest wiodącą siłą w tej dziedzinie od tego jest PR  :krzyk:
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #188 dnia: Marzec 25, 2011, 22:44:13 »
A ja mam wrażenie że teraz to juz naginamy  prawo , tylko po to aby udowodnic swoje racje.  Zdaję sobie sprawę , że  pojęcie " zagrożenie " można interpretowac na setki sposobów, ale chyba istnieje granica  której nie powinniśmy przekracząc - przynajmniej w gronie osób które nie są całkowitymi laikami w sprawach ratownictwa.... 
 Powtórze to co już pisałem - nikt tutaj nie kwestionuje  potrzeby udzielania pomocy , ratowania zycia itp - to jest poza wszelką dyskusją ...  Żaden strażak nie powie ani słowa jeśli trzeba będzie udzielic pomocy medycznej w zastępstwie  PRM  w sytuacji klęski zywiołowej,  dużej katastrofy itp - to jest logiczne i nawet nie trzeba tu jakichkolwiek przepisów. 
 Jednak jesli takowe sytuacje sie pojawiają  w normalnych dniach, gdy nie ma nadzwyczajnych sytuacji , a na dodatek zaczynaja sie powtarzac to chyba logicznym jest że zaczynaja się pojawiac pytania ...
W naszym kraju  funkcjonuja dwa systemy ratownicze - KSRG i PRM. Aby było ciekawiej przypomne że  KSRG miało już w swych zadanich wpisane ratownictwo medyczne , ale mimo to uchwalono ustawę o PRM - stwierdzono więc że konieczne jest utworzenie specjalistycznego systemu do tych wydzielonych zadań.  Logicznym jest więc podział zadań - PRM  udziela pomocy medycznej , a KSRG  pozostałej pomocy w przypadku wystapienia innego zagrożenia - co znajduje potwierdzenie w stosownych przepisach.  Oba systemy na codzien współpracuja ze soba , co również jest  logiczne i nie wymaga  wyjasnień - jednak każdy z nich cały czas wykonuje swoje zadania w ramach tej wspołpracy.   
Jesli więc dochodzi do sytuacji że nie ma wolnej karetki i trzeba dysponowac SP do zdarzenia typowo medycznego , to oznacza że cos nie tak jest z systemem PRM. Nie chodzi więc o to czy ratowac życie ( bo to nie podlega dyskusji), tylko o to dlaczego ten system nie funkcjonuje jak powinien i  dlaczego nie bierze za to odpowiedzialności ?
Udowadnianie że mozna zadysponowac SP, a nie szukanie przyczyn dlaczego brak jest ZRM jest tylko próba przerzucenia odpowiedzialności  na kogos innego. 

PS. Panie doktorze,  ja naprawde mam wielki szacunek dla pana osoby za to co pan zrobił dla nas wszystkich .. za te wielkie sprawy i za te drobne, których zapewne wielu z nas doświadczyło  bezpośrednio lub pośrednio...  proszę jednak nie wmawiac nam że białe jest czarne i na odwrót ...  bo kto jak kto , ale Pan chyba najlepiej wie gdzie jest białe , a gdzie czarne ...
« Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2011, 22:49:00 wysłana przez remfire »

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #189 dnia: Marzec 25, 2011, 22:53:31 »
Panowie Lang i grzela:
-  nie ma znaczenia w jakiej sytuacji wystąpił stan nagłego zagrożenia zdrowotnego i gdzie - czy w czasie akcji z obecnością PRM, czy nie. Inne myślenie prowadzi na manowce i nie działa - proszę spróbować odmówić, bez wyraźnych powodów, dyspozytorowi PRM proszącemu o pomoc w ratowaniu życia, nawet w sytuacji, kiedy wszystkie karetki wysłane są do stanów nienagłych, czyli praktycznie bez uzasadnienia - jakiego argumentu użyć w nagrywanej rozmowie...
- pojęcie " wszystkich wyjazdów medycznych" jest niejasne - chodzi o te stany nagłego zagrożenia zdrowotnego, do których dysp. medyczny powinien wysłać ZRM , ale go nie ma , lub ksrg będzie wcześniej na miejscu zdarzenia - art. 15 ust o PRM.   
- nie "wyjście awaryjne", ale pragmatyka ksrg...
- bez porozumień są kłopoty, bo zapis ustawowy jest za każdym razem realizowany w sposób improwizowany - swobodna decyzja KM/KP PSP albo wymóg rozsądnego KW. Większość ew. możliwych do uniknięcia tragedii to nie wynik zadysponowania ksrg czy śmigłowca, ale zaniechania w tym zakresie 

Panowie, ja wam nic nie wmawiam, pomagam się oswoić z sytuacją. Chodzi o to, by nie negować pryncypiów, ale nie dać sobie w kaszę dmuchać. Macie rację twierdząc, że są nieprawidłowości, nawet większe, niż myślicie, ale nie negujcie idei - w dodatku niepotrzebnie, bo i tak będziecie ratować, natomiast publiczność uczepi się komentarzy i narzekań i zaraz posłowie będą interpelować. Ja się nie boję stanąć naprzeciw PRM i czasem to robię, ale strażacy  nie ułatwiają - niechlujna dokumentacja, braki w wyposażeniu i wyszkoleniu, brak gotowości do walki o swoje - i tak od góry do dołu... To "coś nie tak" z PRM, to prawda - 10 razy więcej wezwań niż dla KSRG, część bez sensu - może się zdarzyć brak karetki, z drugiej strony zakaz wzywania PRM do szpitalia - kilka osób już ucierpiało, 1 lek (przeciwbólowy) w karetce (!!!), wycofywanie lekarzy itd. itp... Gdyby były precyzyjne porozumienia, rzetelna dokumentacja w PSP, odważni strażacy i koordynatorzy ratmed to, jak wierzę, w wyniku uprzejmych i stanowczych ustaleń działania bezsensowne byłyby marginesem, a nie znacznym procentem, jak teraz - dyspozytorzy przestaliby nas lekceważyć. Sprawa trudna, Wasze głosy, za wyjątkiem aspołecznych, będą wykorzystane w kolejnych dyskusjach, ale niełatwo zbudować mocną pozycję. Nieraz, dyskutując z PRM o bezsensownym wykorzystywaniu strażaków, słyszałem, żeby nie gdakać, bo widać, że strażacy to martwe kury wynoszą, a ratować życia ludzi to nie chcą.... Wypada wpaść w furię, ale nie można, bo jesteśmy na siebie skazani, nie tylko przez ustawę, ale też wspólnotę celów
« Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2011, 23:47:09 wysłana przez Butel »

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #190 dnia: Marzec 25, 2011, 23:23:38 »
Panowie, ja wam nic nie wmawiam, pomagam się oswoić z sytuacją. Chodzi o to, by nie negować pryncypiów, ale nie dać sobie w kaszę dmuchać. Macie rację twierdząc, że są nieprawidłowości, nawet większe, niż myślicie, ale nie negujcie idei - w dodatku niepotrzebnie, bo i tak będziecie ratować, natomiast publiczność uczepi się komentarzy i narzekań i zaraz posłowie będą interpelować. Ja się nie boję stanąć naprzeciw PRM i czasem to robię, ale strażacy  nie ułatwiają - niechlujna dokumentacja, braki w wyposażeniu i wyszkoleniu, brak gotowości do walki o swoje - i tak od góry do dołu... To "coś nie tak" z PRM, to prawda - 10 razy więcej wezwań niż dla KSRG, część bez sensu - może się zdarzyć brak karetki, z drugiej strony zakaz wzywania PRM do szpitalia - kilka osób już ucierpiało, 1 lek (przeciwbólowy) w karetce (!!!), wycofywanie lekarzy itd. itp... Gdyby były precyzyjne porozumienia, rzetelna dokumentacja w PSP, odważni strażacy i koordynatorzy ratmed to, jak wierzę, w wyniku uprzejmych i stanowczych ustaleń działania bezsensowne byłyby marginesem, a nie znacznym procentem, jak teraz - dyspozytorzy przestaliby nas lekceważyć. Sprawa trudna, Wasze głosy, za wyjątkiem aspołecznych, będą wykorzystane w kolejnych dyskusjach, ale niełatwo zbudować mocną pozycję. Nieraz, dyskutując z PRM o bezsensownym wykorzystywaniu strażaków, słyszałem, żeby nie gdakać, bo widać, że strażacy to martwe kury wynoszą, a ratować życia ludzi to nie chcą.... Wypada wpaść w furię, ale nie można, bo jesteśmy na siebie skazani, nie tylko przez ustawę, ale też wspólnotę celów.         

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #191 dnia: Marzec 26, 2011, 08:25:26 »
Cytuj
Pan nie rozumie o czym piszą strażacy pełniący służbę w JRG. Myli Pan sytuacje wyjątkowe od rzeczywistości jak jest.
to jaka jest ta straszna rzeczywostosc ? ile masz w tej chwili wyjazdow w ZASTEPSTWIE ZRM ? a ile ZAMIAST ?

Cytuj
Dyspozytor medyczny dysponuje zastęp PSP do przyjętego zgłoszenia np. w parku, na ulicy leży człowiek. Konsultuje to  ZRM który pełni dyżur lub jest to już ustalone – wysłać strażaków.
nic z tego zdania nie rozumiem ? jaka konsultacja lub co jest ustalone ? Sprawa prosta- brak dostepnego ZRM - jedzie KSRG

Cytuj
I strażacy jadą do ludzi którzy lub których stan nagłego pogorszenia spowodowany jest: pobiciem, spożyciem alkoholu, spożyciem narkotyków, bólem brzucha. skręceniem lub złamaniem  nogi itp
pobicie- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia ( uzyto noza)
spozycie alkoholu- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia
spozycie narkotykow- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia
bol brzucha- w zaleznosci od stanu moze byc stanem zagrozenia zycia
skrecenie nogi- nie moze byc stanem zagrozenia zycia
złamanie nogi- moze byc stanem zagroozenia zycia

jak widzisz- wszystko to jest sprawa zwiazania z zebraniem wywiadu na co niestety, tu musze wspomniec, szarpią sie nieprzeszkoleni w tym zakresie policjanci i strazacy. lub co gorsza- zlewaja temat zbierajac tylko adres. ale to tylko dygresja.
z powodu braku podpisanych porozumien, nie jest uszczegolnione  w ktorym przypadku dyspozytor medyczny musi bezwzglednie wesprzec sie KSRG a w ktorym czekac na zwiolnienie ZRM.
wszystko zalezy od zebranego wywiadu, checi do profesjonalnego robienia swojej roboty i wiedzy dyspozytora.

Cytuj
Proszę, niech dyspozytor medyczny zadzwoni do dyżurnego policji – mają takie same przeszkolenia medyczne jak strażacy i poprosi aby radiowóz pojechał do chorego.
pomijac pierwszą nieprawdę- nie mają takie samego przeszkolenia, to w tej chwili to podniose druga sprawe, nie maja zadnego wyposazenia.
jesli to sie zmieni- bedzie to punkt do rozwazan na konsolidacja systemu first responder w przypadku braku wolnego ZRM>

Cytuj
Dobrze Pan chyba wie, że w Pogotowiu Ratunkowym  planowane są dyżury domowe, są dyżurne karetki- zapasowe, dyspozytor medyczny może je uruchomić.
gdzie tak sie dzieje ? kontrakt przewiduje w uzyciu tylko tych karetek, co sa w bierzącym uzyciu.
uzywanie np karetek transportoowych jest wykroczeniem poza kanon bo tam komplety brak osob z jaikimkolwiek kwalifikacjami- moze warto to zmienic ?

Cytuj
Nie pojadą. Pojadą w sytuacji kiedy trzeba będzie przewieść lekarza systemu lub ZRM. Sami nie podejmą działań z zakresu ratownictwa medycznego.
mam kompletnie inne doswiadczenie- wyslanie i podjecie przez policje reanimacji 6 mc niemwolecia. niestety bez sprzetu i na podstawie telefonicznej instrukcji.

Cytuj
Proszę podać podstawę prawną, na mocy której zawarto porozumienia pomiędzy PSP a Pogotowiem Ratunkowym o  współpracy.
dobrze ci zrobi jak sam przelecisz wszystkie ustawy z zakresu bezpieczenstwa cywilnego. zacznij od tych ktore juz tu w kolko byly podawane.

Cytuj
Jeżeli PR jest podmiotem KSRG  wynikającym z umowy podpisanej w oparciu o ustawę o ochronie przeciwpożarowej, to zasada dysponowania powinna być odwrotna. To PSP dysponuje PG
masz racje, KSRG moze dysponowac PG, znaczy pogotowie gazowe jak sądze... moze tez wesprzec sie ZRM, jak najbardziej. pytanie- do czego ?

Cytuj
Powtarzam po raz kolejny strażacy nie posiadają kwalifikacji formalnym do wykonywania zawodu ratownika medycznego.
masz absolutna racje !! ale nic to nie wnosi do dyskusji

Cytuj
PSP prowadzi działania z zakresu ratownictwa medycznego wynikające z zupełnie innych przepisów prawa.
wiec je jednak prowadzi ! dobry punikt zaczepienia.
niestety przepisy w tym temacie sie zazebiają lub wykluczaja- jak wszedzie :) jednak generalnie prowadza do jasnej konkuzji- da się.

Cytuj
Nie może prowadzić usług medycznych określonych w ustawie o Ratownictwie Medycznym

zdefiniuj uslugi medyczne, bo w ustawie o PRM nic o tym slowa...


Cytuj
Ustawa ta ma charakter zamknięty. Dopuszcza tylko i to w okrojonym zakresie udział w działaniach ratownictwa medycznego podmiotów współdziałających, które z mocy ustawy zajmują się ratowaniem życia i zdrowia w określonych  w ustawach sytuacjach w przypadku PSP w czasie pożaru, klęski żywiołowej lub miejscowego zagrożenia.
charakter zamkniety? zdaje sie ze niema takiego pojecia w odniesieniu do ustaw, ale moze sie myle.
ale skoro ma charakter zamkniety to chyba  nie powinna dopuszczac. ale nawet wg Ciebie dopuszcza.
teraz skad ten okrojny charakter ? okrojony do czego ? kto okraja i  do jakiego obszaru ?
mozna to bylo zapisac w porozumieniu ale "wiadomo co sie kroi" wiec ich sie nie podpisuje.
w czasie pozaru - OK !
kleski zywiolowej- czyli ktos bardzo mady pierw musi ja oglosic
miejscowego zagrozenia- czyli ktos w jakims miejscu jest w stanie zagrozenia zycia- ten stan sie pogarsza bo ZRM NIE JEST DOSTEPNE.
czyli kto jedzie ? dostepna jedsnotka KSRG - czy to PSP czy OSP czy harcerze wpisani do systemu.

Cytuj
Proponuje poczytać LEX  i komentarze do ustawy o ratownictwie medycznym napisane przez  prawników.
obawiam sie ze pominales tą lekture...


nikt absolutnie nie moze wysylac jednostki KSRG ZAMIAST tylko w ZASTĘPSTWIE - do czasu przybycia ZRM.

do niedawna czesto podnoszonym argumentem byl brak doswiadczenia strazakow, gdy istnieje szansa podniesienie doswidczenia to brak checi nadal wystepuje... czyli chodzi o wielkie czerwone wozy ktore robia brum brum i siku siku a nie o konkretna robote ratowania zycia...(?)


























« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2011, 08:34:14 wysłana przez bulon »
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline ignacy b

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 699
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #192 dnia: Marzec 26, 2011, 08:31:08 »
Dla owocnej dyskusji wypada ustalić wspólny zakres pojęć używanych w wymianie argumentów, dlatego prostuję przekłamania w wypowiedzi alka0998 i lekko komentuję przedstawione tezy:
- jeżeli ZRM jest dostępny i może być wcześniej, a na prośbę dyspozytora PRM dysponuje się strażaków - to poważna nieprawidłowość - należy to wyprostować, ale trzeba chcieć i mieć odwagę - kiedyś pogotowie kilka razy prosiło o pomoc przy transporcie otyłego pacjenta ze szpitala do domu - po grzecznej i stanowczej odmowie odpuścili...
- nie jest ważne, jaka jest przyczyna stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego - jest wezwanie, to się jedzie - strażak przyjmując zgłoszenie nie zastanawia się, jaka była przyczyna pożaru mieszkaniowego...
- policjanci nie mają takiego samego przeszkolenia medycznego jak strażacy, ani sprzętu, ani zobowiazań ratowniczych
- rozwiązania rezerwowe w PRM są niemożliwe do zastosowania w omawianych przypadkach, kiedy liczą się minuty
- porozumienia są formą realizacji zapisu ustawy o PRM, art. 15
- porozumienie o współpracy ksrg z PRM nie ogranicza prawa każdego obywatela ( w tym KDR, dyżurnego PSK albo np. komendanta) do zgłoszenia do PRM stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego
- rzeczywiście większość strażaków nie ma kwalifikacji formalnych do wykonywania zawodu ratownika medycznego ( chociaż coraz więcej ratowników medycznych pracuje w PSP), ale tu chodzi o działania z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy (opisanej w ustawie o PRM) - 66 godzin kursu, a nie na poziomie medycznych czynności ratunkowych (licencjat na wyższej uczelni)     
 

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #193 dnia: Marzec 26, 2011, 09:11:16 »
Dobra fajnie jest – ale zaczynamy po bandzie jechać .

Wnioski z dyskusji przykre bo mało komu tu zależy by to unormować, raczej by ręce i nogi miały spokój. Każdy trochę nad interpretuje zarówno przepisy, jak i realizację.  ZRM fakt często ściemniają, zresztą zgłaszający również, ale szkoda czasu by pisać tu przykłady. Niestety my również na niezłych ściemniaczy wychodzimy, większości mówiąc nie, zasłaniając się argumentami z kosmosu, trochę na zasadzie lenistwa i woli świętego spokoju.

Zaczęliśmy od LPR i „zabezpieczenia lądowania” skończyliśmy w lesie . Osobiście trochę nakręcając dyskusję nie liczyłem że do takiej sytuacji dojdziemy. Liczyłem że więcej będzie tych chcących ratować, kilku takich jak Ja czepiających się logiki i przejrzystych zasad ale i tak ratujących , a marginesem będą CI za wszelką cenę mówiący NIE . Wychodzi trochę inaczej, szkoda bo czasami szło kogoś uratować.

Czy coś się zmieni w PRM i ZRM by poszkodowani w stanach zagrożenia  życia zawsze mieli pomoc na czas, pewnie nie, będzie jedynie gorzej . 2 osobowe „P” 3 osobowe „S”. W PSP chociaż na razie nie ogranicza się zatrudnienia, ale to do niektórych nie dociera . Zawsze można zlikwidować 2 strażaków na podziale, a kasę przeznaczyć na dodatkową  karetkę „P”. Są w tym kraju posterunki PSP działające w obsadzie 4 i dające radę mogą być i JRG bo ratowanie życia ma priorytet.  Dobrze że to jeszcze tak nie działa i kasa z jednego worka nie idzie bo pewnie po przeczytaniu tej dyskusji wielu decydentów by tak zrobiło . Można by jeszcze przeliczyć statystycznie na ilość zdarzeń na jednego pracownika, ilość kilometrów na jednego kierowcę , czas działań itd. Niestety zawsze będziemy w plecy w stosunku do ZRM, nawet zajmując się owadami błonkoskrzydłymi, śmietnikami, trawkami, pompowniami wody, sprzątaniem po wypadkach i usuwaniem plam oleju. To również stany nie zagrażające życiu, a robimy jak ZRM bóle brzucha .

I OK. nie wspierajmy ZRM , możemy zrobić nawet ankietę . Tylko niech każdy wypowiadajmy się na NIE podpiszę deklarację . Że nie użyje, nie zwróci się o pomoc z zakresu Ratownictwa Medycznego do SP gdy jego rodzina , znajomi znajdą się w stanie zagrożenia życia . Czyli jak zadzwoni żona do jednostki, że ojciec dostał zawału i się zatrzymał w samochodzie dwie ulice od Remizy nie wsiądziecie do wozu bojowego z kolegami by go ratować , a pójdziecie spokoju np. do @grzela by zadzwonił po ZRM, bo przecież nie znacie się i to nie w naszych obowiązkach .

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2011, 11:56:55 wysłana przez MIKO »

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #194 dnia: Marzec 26, 2011, 10:24:50 »
Normalnie jak głową w mur. Żenada.
Czytaj ze zrozumieniem, albo nie marnuj prądu na komputer.
Rzecz o stanie zagrożenia życia, NZK itp., a nie o bolącym brzuchu, niestrawności czy innych stanach bez bezpośredniego zagrożenia życia.

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #195 dnia: Marzec 26, 2011, 10:34:29 »
Witold
4 posty z czego 3 w tym temacie.
troll pomieszany z fejkiem
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.957
    • JRG SGSP
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #196 dnia: Marzec 26, 2011, 10:37:07 »
@alek
1.STRAŻACY, cytat za klasyfikacją zawodów wg ministerstwa pracy
Cytuj
Zadania wykonywane przez strażaków zazwyczaj obejmują: reagowanie na alarmy pożarowe oraz inne wezwania, takie jak: do wypadków samochodowych i przemysłowych, ataków bombowych oraz innych sytuacji kryzysowych; kontrolę i gaszenie pożarów przy użyciu sprzętu ręcznego, mechanicznego oraz substancji chemicznych; zwalczanie specjalnych typów pożarów oraz stosowanie specjalnego sprzętu w obiektach przemysłowych; ratowanie ludzi z płonących budynków oraz miejsc wypadków oraz osób znajdujących się w zagrożeniu; zapobieganie lub ograniczanie rozprzestrzeniania się niebezpiecznych substancji w przypadku pożarów lub wypadków; informowanie społeczeństwa o działaniach przeciwpożarowych; wykonywanie innych zadań pokrewnych.
2,3,4
o co Ci chodzi z tymi CHORYMI?
Do chorych nie jeździ (nie powinno ale róźnie bywa) PRM. Do chorych jeździ lekarz pierwszego kontaktu lub nocna pomoc medyczna.
Zespoły Ratownictwa Medycznego jeżdżą do stanów zagrożenia życia i ta dyskusja toczy się w temacie, czy w takich właśnie stanach PSP ma w szczególnych sytuacjach pomagać.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #197 dnia: Marzec 26, 2011, 10:40:00 »
A co w sytuacji gdy osobą wykonującą zawód strażaka posiada równocześnie zawód ratownika medycznego?

Czy zastęp, w obsadzie którego znajduje się przynajmniej jeden strażak-ratownik medyczny można zadysponować do zdarzenia o których mowa w powyższych przypadkach?

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #198 dnia: Marzec 26, 2011, 11:23:41 »
A co w sytuacji gdy osobą wykonującą zawód strażaka posiada równocześnie zawód ratownika medycznego?

Po pracy w PSP dorabia jako ratownik/kierowca na kontrakcie w pogotowiu ratunkowym lub innych ZOZ.


Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Zasadność dysponowania PSP przez Dyspozytora ZRM w świetle przepisów prawa.
« Odpowiedź #199 dnia: Marzec 26, 2011, 11:36:17 »
To co robie jak moeerator jest jaeno oznaczone,moje prywatne wypowieezi to moja sprawa.
Poza zrm ratownik niema swoich uprawnien ustawowych
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.