Autor Wątek: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami  (Przeczytany 12928 razy)

Offline pietrus

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 124
Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« dnia: Styczeń 11, 2011, 01:07:44 »
Spotkałem się ostatnio z takim twierdzeniem:
 - jeżeli drogę ewakuacyjną zawężają drzwi wyposażone z samozamykacz to jest to dopuszczalne
 - jeżeli drogę ewakuacyjną zawężają drzwi bez samozamykacza to należy zaprojektować/wykonać je z tzw kładem na ścianę.
Czy to jest poprawne stwierdzenie?
Ja twierdziłem cały czas, że samozamykacz nie ma tu nic do tego, wszystkie drzwi które zawężają drogę ewakuacyjną należy zaprojektować i wykonać z tzw. kładem na scianę. Moim skromnym zdaniem drzwi powinny raz a dobrze rozłozyć sie na scianę i nie przeszkadzać w ewakuacji. Drzwi z samozamykaczem zawsze będą przeszkodą gdy z pomieszczenia będą wychodzili poszczególni użytkownicy na drogę ewakuacyjną.
Mowa oczywiscie o drzwiach do przedsionka WC gdzie przepisy BHP nakazują wykonanie samozamykaczy.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2011, 01:16:30 wysłana przez pietrus »

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 11, 2011, 15:32:11 »
Zgodnie z WT drzwi po całkowitym otwarciu nie powinny zawężać drogi ewakuacyjnej. Samozamykacz tu w niczym nie pomoże bo przecież nie zmieni faktu zawężenia po całkowitym otwarciu.

Pozdrawiam
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

Offline pietrus

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 124
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 11, 2011, 17:14:27 »
Rozumowanie tego przypadku jest takie:
- drzwi z samozamykaczem zawsze będą wracać do pierwotnego położenia i w ten sposób nie będą zawężać drogi ewakuacyjnej. Takie drzwi nie wymagają specjalnego montażu w zakresie zawiasów.
- drzwi bez samozamykacza będą w pozycji otwartej 90 stopni i osoba ewakuująca się musi swoim ciałem rozłożyć te drzwi na ścianę raz na zawsze. Takie drzwi wymagają innego montażu zawiasów oraz wnęki ściennej na rączkę od klamki.

Moje pytanie jest takie:
Czy wszystkie drzwi które zawężają drogę ewakuacyjną (czy z samozamykaczem czy bez) muszą rozkładać się na ścianę pod kątem 180 stopni?
A może pełny rozkład drzwi w ogóle jest niedopuszczalny?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2011, 17:27:51 wysłana przez pietrus »

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 12, 2011, 10:54:57 »
Cytuj
§ 242 ust 4 WT - skrzydła drzwi, stanowiących wyjście na drogę ewakuacyjną, nie mogą, po ich całkowitym otwarciu, zmniejszać wymaganej szerokości tej drogi.

Tutaj nie chodzi o to czy drzwi się zamkną czy będą otwarte. Przepis mówi o zawężeniu, po całkowitym ich otwarciu. Samozamykacz nie ma na to wpływu.

"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

straz98

  • Gość
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 12, 2011, 11:06:07 »
Wg mnie właśnie chodzi o to, że drzwi po otwarciu mogą zawężać drogę i w przypadku samozamykacza taka sytuacja nie występuje bo drzwi się zamykają i nie przeszkadzają w ewakuacji korytarzem. W innym przypadku drzwi po otwarciu o np. około 90 stopni mogłyby przesłaniać drogę ewakuacyjną. Poparciem tej opinii jest chociażby fakt, iż w projekcie przyszłych warunków technicznych opracowanych przez ITB zapisane jest wyraźnie że wymaganie dotyczące niezawężania drogi ewakuacyjnej przez drzwi nie dotyczy drzwi z samozamykaczem.

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 12, 2011, 11:18:43 »
Czyli dopiero w nowych WT będzie poruszona kwestia samozamykacza w stosunku do omawianego tematu. W obecnych przepisach jej nie ma więc nie ma co nadinterpretować sytuacji opisanej wprost.

A tak na marginesie, to po za przypadkami w których drzwi mają się otwierać na zewnątrz pomieszczenia (pomieszczenie zagrożone wybuchem, przy substancjach trujących, powyżej 50 osób i ponad 6 osób o ograniczonej zdolności poruszania się oraz część pomieszczeń higieniczno-sanitarnych opisanych w § 79 WT) drzwi powinno się projektować jako otwierane do wewnątrz pomieszczenia.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 13, 2011, 13:44:28 wysłana przez Liberty »
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

Offline pietrus

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 124
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 12, 2011, 16:34:19 »
Wg mnie właśnie chodzi o to, że drzwi po otwarciu mogą zawężać drogę i w przypadku samozamykacza taka sytuacja nie występuje bo drzwi się zamykają i nie przeszkadzają w ewakuacji korytarzem. W innym przypadku drzwi po otwarciu o np. około 90 stopni mogłyby przesłaniać drogę ewakuacyjną. Poparciem tej opinii jest chociażby fakt, iż w projekcie przyszłych warunków technicznych opracowanych przez ITB zapisane jest wyraźnie że wymaganie dotyczące niezawężania drogi ewakuacyjnej przez drzwi nie dotyczy drzwi z samozamykaczem.

W sumie nigdy nie myślałem kategoriami przysłaniania drogi ewakuacyjnej przez drzwi z samozamykaczem. Na mój chłopski rozum to drzwi z samozamykaczem są bardziej szkodliwe niż te bez z kładem na ścianę. Wyobraźmy sobie sytuację gdzie korytarzem ewakuuje się grupa(y) osób. Nagle z WC zaczynają wybiegać pojedynczo poszczególne osoby, które raz za razem mają konflikt z osobami na korytarzu i uderzają owe osoby skrzydłem drzwiowym, które niejako zawęża drogę (otwieranie/zamykanie).
Ile osób w WC tyle kolizji.
A teraz rozpatrzmy drzwi bez samozamykacza ale z kładem na ścianę. Wbiegająca pierwsza osoba z WC dokonuje raz otwarcia i skrzydło kładzie się na ścinę i pozostaje tam do samego końca lub osoba na korytarzu dokonuje kład skrzydła swoim ciałem. Pozostałe osoby wybiegają bezpośrednio na korytarz bez konieczności otwierania skrzydła widząc bezpośrednio sytuację na drodze ewakuacyjnej.
Wydaję się także że najlepszym rozwiązaniem są samozamykacze w których mechanizm zostaje odblokowany po przekroczeniu 60 albo 90 stopni otarcia ale czy takie są w ogóle dostępne na rynku?
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2011, 16:38:26 wysłana przez pietrus »

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 13, 2011, 09:38:20 »
Wyobraźmy sobie sytuację gdzie korytarzem ewakuuje się grupa(y) osób. Nagle z WC zaczynają wybiegać pojedynczo poszczególne osoby, które raz za razem mają konflikt z osobami na korytarzu i uderzają owe osoby skrzydłem drzwiowym, które niejako zawęża drogę (otwieranie/zamykanie). Ile osób w WC tyle kolizji.

To ile Ty byś chciał tych osób zmieścić w jednym WC? Ja się spotkałem maksymalnie z dwiema osobami płci przeciwnej :szalony:
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

Offline pietrus

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 124
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 13, 2011, 10:26:21 »
Wyobraźmy sobie sytuację gdzie korytarzem ewakuuje się grupa(y) osób. Nagle z WC zaczynają wybiegać pojedynczo poszczególne osoby, które raz za razem mają konflikt z osobami na korytarzu i uderzają owe osoby skrzydłem drzwiowym, które niejako zawęża drogę (otwieranie/zamykanie). Ile osób w WC tyle kolizji.

To ile Ty byś chciał tych osób zmieścić w jednym WC? Ja się spotkałem maksymalnie z dwiema osobami płci przeciwnej :szalony:

No wiesz, w czasie przerwy spektaklu w WC ogólnodostępnym może być spora grupa osób M i K. Nigdy nie wiadomo kiedy rozlegnie się sygnał alarmowy :)
Co niektórzy zostaną jaszcze dłużej w kabinach bo muszą dokończyć swoje :)

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 28, 2011, 23:14:39 »
Czyli dopiero w nowych WT będzie poruszona kwestia samozamykacza w stosunku do omawianego tematu. W obecnych przepisach jej nie ma więc nie ma co nadinterpretować sytuacji opisanej wprost.

A tak na marginesie, to po za przypadkami w których drzwi mają się otwierać na zewnątrz pomieszczenia (pomieszczenie zagrożone wybuchem, przy substancjach trujących, powyżej 50 osób i ponad 6 osób o ograniczonej zdolności poruszania się oraz część pomieszczeń higieniczno-sanitarnych opisanych w § 79 WT) drzwi powinno się projektować jako otwierane do wewnątrz pomieszczenia.

Nie wiem czy nie nadinterpretujesz?
Czy nie jest tak, że jak coś nie jest zabronione to jest dozwolone? Czy to, że przepisy określają kiedy należy stosować drzwi otwierane na zewnątrz mówi, że wszystkie inne należy instalować otwierane do wewnątrz?
Inna kwestia to np. drzwi na korytarzach, których nie można określić jako otwierane na zewnątrz lub do wewnątrz ;)
Pozdrawiam
jaras

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 15, 2011, 11:43:54 »
Pomijając już wszelkie nad- i pod-interpretacje, zauważmy jedno:

(§ 242 ust.1 i ust.4 WT)
Szerokość drogi ewakuacyjnej po całkowitym otwarciu skrzydła drzwi na tą drogę, nie może wynosić poniżej min. 1,4m. I to chyba kończy dyskusję.

Pozdrawiam
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

Offline daw_77

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 124
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 17, 2011, 19:55:03 »
"na drogę" powinno być raczej.
druga rzecz to definicja pojęcia "całkowite otwarcie". czynność przytrzymywania drzwi po otwarciu jest ingerencją w wynik pomiaru. wg mnie należy otworzyć ile się da, puścić i wtedy zmierzyć szerokość.

Offline badacz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 49
Odp: Zawężenie drogi ewakuacyjnej drzwiami
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 18, 2011, 00:08:30 »
druga rzecz to definicja pojęcia "całkowite otwarcie". czynność przytrzymywania drzwi po otwarciu jest ingerencją w wynik pomiaru. wg mnie należy otworzyć ile się da, puścić i wtedy zmierzyć szerokość.

Podoba mi się ten argument "ingerencja w wynik pomiaru". Naprawdę celny.
Polecam, bo korzystam z portalu: www.katalogppoz.pl - Ochrona przeciwpożarowa w jednym miejscu (dla wszystkich)