Autor Wątek: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach  (Przeczytany 3407 razy)

Offline kempes

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 44
długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« dnia: Listopad 22, 2010, 22:27:28 »
Witam wszystkich. Jak mierzycie długość dojścia ewakuacyjnego na schodach. Szczególnie chodzi mi o to czy wliczacie zarówno wysokość jak i szerokość stopnia schodów. Wg mnie osoba schodząca po schodach przebywa właśnie taką drogę zarówno w poziomie jak i w pionie. Jakie jest Wasze zdanie, może jakaś podstawa prawna?

straz98

  • Gość
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 23, 2010, 10:53:15 »
Mi się wydaje że raczej idzie po skosie

Offline mariusz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 277
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 24, 2010, 16:25:53 »
liczę po osi drogi i miarę puszczam z góry na dół i mam wynik - oczywiście jak mam projekt to nie biegam z miarą po obiekcie

Offline kempes

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 24, 2010, 18:53:26 »
Rozumiem, że wliczasz wysokość stopni?

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 25, 2010, 09:47:52 »
Rozumiem, że wliczasz wysokość stopni?

Licząc efektywną długość dojścia nie ma potrzeby (a nawet byłoby to niewłaściwe), wliczania wysokości i głębokości stopni. Mierzona w ten sposób długość dojścia ewakuacyjnego byłaby, w obrębie biegu klatki schodowej o ok. 20-25% większa niż mierzona po krawędziach stopni.
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

Offline Ren

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 206
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 25, 2010, 16:58:36 »
Powiem tak jak jeden stary strażak mi to kiedyś tłumaczył. Chyba najrozsądniejsza metoda. W ternie rozwiń taśmę i ułóż ją luźno na środku biegu schodów. A w projekcie przelicz długość biegu, różnicę wysokości i narysuj sobie trójkąt, a długość zmierz z twierdzenia Pitagorasa. To nawet dzieci w szkole podstawowej potrafią.

Uważam, że jest to najlepsza metoda z tych, które ja znam, a różne osoby proponują.

Offline kempes

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 25, 2010, 23:03:23 »
Dziękuję za odpowiedzi. Jednak czy ktoś z Was spotkał się z interpretacją, że powinno się wliczać wysokość i szerokość każdego stopnia?

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: długość dojścia ewakuacyjnego na schodach
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 26, 2010, 08:44:53 »
Nie przesadzajmy Panowie z takimi nadinterpretacjami. Osoba, która się ewakuuje nie skacze po stopniach do przodu i w dół jak jakiś robot tylko równo po skosie w dół. Ja się na pewno nie spotkałem z taką interpretacją ...ale jak wiadomo - co powiat to inna bajka ;)
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"