Witam forumowiczów...
Na wstępie trochę o sobie. Mam 20lat, w tym roku skończyłem technikum, niestety oblałem maturę z matematyki
. Pisze do was ponieważ chciałbym służyć w straży.
Czytałem że wystarczy średnie wykształcenie, a później usłyszałem, że jeśli się nie ma się matury to trzeba zaliczyć jakieś egzaminy z chemii czy fizyki
?drugie pytanie czy jest jakiś określony termin poborów do straży, czy np w tym roku gdyby wszystko dobrze poszło mógłbym zacząć?
Wiem że cholernie ciężko zostać strażakiem tym bardziej jeśli nie mam matury,nikogo znajomego w straży, żadnych szkoleń,kursów itp. Chyba jedyny plus u mnie to że jestem akurat wysportowany , duuużo biegam, na drążku nie wiem czy nachwytem?i ile razy? ale myślę że 20 razy spokojnie powinno wystarczyć.
także zgłaszam się do was z pytaniami i czy w ogóle warto startować w tym roku z takimi wynikami? Bardzo mi zależy na tym, obecnie nie mam pracy a z pieniędzmi krucho w domu i pewnie najlepiej teraz byłoby znaleźć co innego a swoją drogą starać się o to stanowisko..
proszę o pomoc