Autor Wątek: Pieniądze za walkę z powodzią  (Przeczytany 12252 razy)

Offline emmil

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 169
Pieniądze za walkę z powodzią
« dnia: Lipiec 12, 2010, 14:58:32 »
jaka kasa wpadła wam do rączki. Na podział 1000 zł na głowę, biura??? KM na Śląsku

temat także poruszany był w tym wątku

http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,15156.msg152729.html#msg152729
« Ostatnia zmiana: Lipiec 12, 2010, 17:00:16 wysłana przez robn »

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 12, 2010, 20:44:13 »
Na Podlasiu standardowo wszyscy po 1000 zł -_-

strazak07

  • Gość
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 13, 2010, 10:40:34 »
Koledzy jak u was było z kasą za powódź. Bo u nas z podziału dostało tylko 8 osób. A wszyscy zapierdzielali na okrągło.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.368
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 13, 2010, 12:40:23 »
Kazdy kto był na powodzi dostał ok. 1000 zł do łapki
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

kukuruku

  • Gość
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 13, 2010, 15:41:22 »
Jedno mnie zastanawia... Dlaczego w jednych Komendach dostają pieniądze wszyscy a w innych tylko kilka osób ??? :huh: Oczywiście mowa tu o jednostkach, które brały udział w powodzi... Wszyscy zasuwali na powodzi jak woły a kasę to już tylko kilka osób dostaje ? Niech mi ktoś wyjaśni. :gwiazdki:

Offline Feuerwehrmann

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 671
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 13, 2010, 16:07:16 »
A u mnie nie dostał nikt... mimo, że była grupa osób, która wyjechała na teren zagrożony/zalany.
Zmienność decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia.

kukuruk

  • Gość
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 13, 2010, 16:50:21 »
Czyli jak zwykle pieniądze podzielone wśród swoich albo jeszcze inaczej według potrzeb a nie dla strażaków jak zapowiadał minister i premier. Na podział nie trafiają jakoś, za długa droga, bo przez łapy biurowców. Wszystko oczywiście owiane tajemnicą, kto, co, ile... Dlaczego nikt nie powie jasno, kto ma dostać, za co? jawnie, bez domysłów i konfliktów. Oczywiście wszystkich, którzy sobie myślą, że Ci co podnoszą głos w tej sprawie są łapczywi na kasę, od razu dziękuję za komentarze.

Offline orange

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 77
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 13, 2010, 17:06:53 »
W mojej komendzie nagrody po 1.000 zł otrzymali wszyscy strażacy, którzy byli na powodzi (wyłacznie jrg, bo tylko oni byli) - kp w wlkp.

Offline specjalista

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 14, 2010, 09:09:50 »
Jak wyżej. Wszyscy co byli. Nic mi nie wiadomo, żeby w komendach dostali. :)
Dwóch polaków, trzy zdania!

Offline ophat

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 14, 2010, 11:03:41 »
Wszyscy co byli na powodzi - 1000,00 zł netto - wiadomo że dostało też biuro bo oni też byli więc czemu mieli by nie dostać:) - KP na mazowszku
« Ostatnia zmiana: Lipiec 14, 2010, 11:45:45 wysłana przez ophat »

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 14, 2010, 12:49:08 »
W mojej komendzie nagrody po 1.000 zł otrzymali wszyscy strażacy, którzy byli na powodzi (wyłacznie jrg, bo tylko oni byli) - kp w wlkp.
Wszyscy? Dyspozytorzy też? Bo przecież obsługiwali te kilka setek zdarzeń wiecej
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline orange

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 77
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 14, 2010, 21:43:16 »
daro - napisałem wszyscy, którzy byli na powodzi (bezpośrednio), a nie obsługiwali zdarzenia. A czy to było sprawiedliwe, czy nie- nie wnikam już w to.

Offline speedxxx

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 110
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 14, 2010, 23:10:36 »
a wie ktos jak w lodzkim

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 15, 2010, 10:06:13 »
daro - napisałem wszyscy, którzy byli na powodzi (bezpośrednio), a nie obsługiwali zdarzenia. A czy to było sprawiedliwe, czy nie- nie wnikam już w to.
piszę tylko to co słyszę w komendzie. A wrze jak mało kiedy. Bo znam takich specjalistów od powodzi np. kwatermistrzów, którzy pojechali raz zawieźć strażakom kiełbasę i bułkę i dostali kasę (już nie wnikam w to że tą kiełbasę przekazał prywatny przedsiębiorca sam od siebie, bo kwatermistrza waliło czy ludzie są głodni czy mają co jeść), inny strażak znowu łaził tylko po wałach i dzwonił jaki jest stan wody, a też dostał kasę. A nie ma co ukrywać że chłopy siedziały przez dnie i noce za kompem i telefonem, nasłuchali się od zdesperowanych ludzi i ambitnych przełożonych (bo przecież kasa to jedno, ale przełożeni liczą jeszcze na awanse i medale), jako jedyni znają prawdziwy rozmier tragedii, bo przez nich wszystko przechodziło, a Warszawka jak zwykle o nich zapomniała - a może nie zapomniała tylko jak zwykle się na nich wylała sikiem prostym.!
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline bua_2

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 15, 2010, 11:21:37 »
Daro mu mnie kwatermistrz między jedną a drugą falą powodziową dostał medal za to że ludzie będąc skoszarowani siedzieli głodni. Rodzina nam jedzenie na JRG dowoziła, a jak byłeś w terenie to surrwiwal. Jedynie dyspozytor czasami zadzwonił i zapytał czy jeszcze się żyje. A teraz akcja nagroda pieniężna tylko że ta nagroda to raptem wystarczy na pokrycie kosztów jakie poniosłem przez tą powódź. I jeszcze nie jestem pewny czy dostanę. Cholera wie czy mnie wyznaczą do nagrody bo jedynie przez 5 tygodni zapychałem non stop.

Offline Zbrodniarz

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 15, 2010, 13:12:11 »
No cóż, po raz kolejny okazuje się, że są równi i równiejsi. Pominięcie dyspozytorów, którzy również ciężko harowali przy zdarzeniach powodziowych uważam za skandal i niegodziwość- szczególnie w kontekście "zasług" np. biurowych, jeżdzących "kontrolować" wały. Co na to związki zawodowe ?
Mam nadzieję, że osoby które mają "głowy na karku" w geście solidarności zrzekną się tych "nagród". - wiem wiem, idealista ze mnie...

Offline deejayslonio

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 845
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 15, 2010, 16:34:39 »
Co do kwatermistrzostwa i innych wydziałów to nie wszędzie się nie spisali... Nasze kwatermistrzostwo działało od początku do końca i nie tylko ja ich pracę zauważyłem w końcu:)

Offline klon

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 116
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 15, 2010, 16:47:03 »
świetokrzyskie mała kp podzielono potajemnie i nic wiadomo jakie były kryteria dostali zarówno z KP jak i JRG. Po co takowe tajemnice. po co?

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 15, 2010, 17:01:18 »
Pieniądze na nagrody za powódź pochodziły z dwóch źródeł:

1000 zł. na rękę od Prezesa Rady Ministrów dla osób biorących bezpośredni udział w działaniach

oraz

Cytuj
Jednocześnie Komendant Główny przekazał Komendantom Wojewódzkim, że osoby które nie brały bezpośredniego udziału w działaniach związanych z powodzią można ich wyróżnić korzystając ze środków nagrodowych KW/KM/KP.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 15, 2010, 17:15:58 wysłana przez grzela »

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.928
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 15, 2010, 21:37:28 »
Pieniądze pieniędzmi ale jak to się ma do rozliczenia godzin pracy zgodnie z wyznaczonym przez KG normatywem 264 godz. w okresie od 16.05.2010 do 30.06.2010.U nas średnio w tym okresie w jednostce na strażaka wyszło po 360 - 380 godzin.Komendanci stosownymi pismami z dniach 26-28.06 wydali polecenia aby oddać ponadnormatywne wypracowane godziny do końca okresu rozliczeniowego :) !!!! czyli do 30.06. A teraz sedno sprawy:
na naradzie KG z KW, O1 polecił aby strażakom z COO rozliczyć wypracowane przy powodzi godziny od momentu wyjazdu do momentu powrotu do macierzystych jednostek - kolega przepracował w ten sposób 6 pełnych dób + 12 godzin z poprzedzającej i 8 godzin kończacej = 164 godziny nie piszę iż w tym okresie również służył 24/24 w jednostce przed wyjazdem i po powrocie.
A teraz drugi kolega który także wyjechał na powódź (ale już nie w COO ) przepracował 6 pełnych dób (delegacja) + 14 z poprzedzającej i 5 z kończącej = 67 godzin .Proszę o wyjaśnienie tej nienormalnej sytuacji.

Offline waveruh

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 16, 2010, 07:55:58 »
U nas kwatermistrz zapier.....ał po nocach. Przygotowywał i organizował jedzenie. Nikt nie siedział głodno, a kasy nie dostał. Stanowisko tak jak wszędzie nie dostało, za to WSKR dostał. Gdzie tu sprawiedliwość.
Tylko spokój może Cie uratować!!!

Offline czeles

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 86
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 16, 2010, 08:38:14 »
A u nas (małopolska) dostali wszyscy co byli przy powodzi (JRG i KP) z puli premiera w ci co pracowali w PSK i sztabie dostali z puli KP. Wszyscy dostali tą samą kwotę.

Offline JanKowalski

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 18, 2010, 11:05:37 »
Witam jak zwykle do awansów podano kogo chciano i pominięto kogo chciano, a nikt nie patrzy na to ze niektórzy charowali 3 tygodnie , a niektórzy pojechali na 1 dzień mordę zachlać. Pozdrowienie dla kursu z PIONEK(01.03-11.06) Którzy wiedza jak wygląda praca na powodzi i jaką nagrodę dostają na koniec (GÓWNO).

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 18, 2010, 18:52:54 »
Witam jak zwykle do awansów podano kogo chciano i pominięto kogo chciano, a nikt nie patrzy na to ze niektórzy charowali 3 tygodnie , a niektórzy pojechali na 1 dzień mordę zachlać. Pozdrowienie dla kursu z PIONEK(01.03-11.06) Którzy wiedza jak wygląda praca na powodzi i jaką nagrodę dostają na koniec (GÓWNO).

Temat był już poruszany:

http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,15156.0.html

Polecam opcję szukaj!

Cytuj
Przekazując informację dotyczącą sprawy odznaczeń i awansów dla strażaków – podkreślił że dotyczą one tylko osób bezpośrednio biorących udział w akcji powodziowej. Awans w stopniu może być przyspieszony ponad połowę max do 2 lat.

http://www.zgnszzpp.republika.pl/aktualnosci/komunikaty/2010rok/komunikat-02-10.htm
« Ostatnia zmiana: Lipiec 18, 2010, 18:55:58 wysłana przez grzela »

21gajes

  • Gość
Odp: Pieniądze za walkę z powodzią
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 18, 2010, 23:13:36 »
Witam jak zwykle do awansów podano kogo chciano i pominięto kogo chciano, a nikt nie patrzy na to ze niektórzy charowali 3 tygodnie , a niektórzy pojechali na 1 dzień mordę zachlać. Pozdrowienie dla kursu z PIONEK(01.03-11.06) Którzy wiedza jak wygląda praca na powodzi i jaką nagrodę dostają na koniec (GÓWNO).
Kolego widzę że udzielasz się na forum w wątku powodzi, ale po formie wypowiedzi -zwłaszcza ciagłego oskarżania innych co "nie robili" -, a chwalenia siebie czyli kursu  to nie wróżę Ci dobrych sympatii w straży ( efekt osoby samolubnej). Tak to juz jest że nie zawsze wszystko jest sprawiedliwe - popracujesz to zobaczysz, ale nie można oskarżać innych. Jak znam życie to Was też na kursie też tak nie trzepali jak to bywało dawniej, a to że zostaliście dłużej i że musieliście zasilać szeregi na powodzi to juz wina natury. Jeszcze nie raz pracując w straży może Ci się taka sytuacja zdarzyć że będzie musiał zostać dłużej lub wyjechać żeby pomagać innym.