Witam szanownych forumowiczów. Dokładam własny kamyczek do dyskusji.
Ubranie koszarowe powinno być nie tylko trwałe, ale również komfortowe dla osób, które je noszą. Należy pamiętać, że pracownicy przebywają w nim przez wiele godzin, więc nie może ono powodować odparzeń, krępować nadmiernie ruchu, samoistnie podwijać się, absorbować sobą uwagi strażaka, który ma przecież skupić się na wykonywanej pracy. Taka odzież ma zapewniać nie tylko odpowiednią wentylację ciała, ale również sprawiać, że skóra pod odzieżą pozostaje całkowicie sucha. Nowoczesne materiały, a także sposób szycia odzieży, umożliwiają odprowadzanie także wilgoci spod spodu. Ubranie koszarowe powinno posiadać różne dodatkowe wzmocnienia, zamki, kieszenie, zaczepy, a także ładnie wyglądać. Pracownicy wtedy chętnie będą je nakładać i czuć się w nim naprawdę dobrze.
Tzw. dress code (ang. zasady dotyczące garderoby i wyglądu) stanowi dla odbiorcy sygnał, że ma do czynienia z wysokimi standardami stawianymi pracownikom. Świadczy też o wadze, jaką firma przywiązuje do realizacji swoich zadań.
Pamiętajmy, że „szata nie tylko zdobi pracownika, ale niewątpliwie wpływa na wizerunek firmy”
„Jak Cię widzą, tak Cię piszą …”Strój należy do specyficznego, ale szczególnie istotnego typu komunikacji
http://www.bilgorajska.pl/artykul,726,0,0,0,Jak-cie-widza-tak-cie-pisza.htmlodbywającej się za pośrednictwem rzeczy, przedmiotów. To, jaki typ ubrania zdecydujemy się założyć, często determinuje wrażenie, jakie wywieramy na innych osobach. Twój wizerunek wpływa nie tylko na to, jak jesteś odbierany przez innych, ale również jak ty sam siebie postrzegasz. Kiedy prezentujesz się dobrze, twoja postawa, sposób zachowania wpływa na twoją samoocenę. Czujesz się pewniej, wyżej cenisz i poprawiasz swoje samopoczucie widząc aprobatę innych. Mając na sobie podniszczone, wypłowiałe ubranie masz mniej energii żeby podejmować nowe wyzwania, czujesz się niekomfortowo, a to wpływa na twoją efektywność.
Wizerunek wpływa także na twoje zachowanie. Wyglądając profesjonalnie wzbudzasz większy szacunek otoczenia oraz budujesz duży autorytet. Gdy słyszysz od innych słowa "Świetnie wyglądasz", "Twój wizerunek jest profesjonalny" na pewno czujesz się doskonale i przyjemnie, po prostu czujesz się dobrze. Twoje zachowanie, postawa daje przekaz pewności i zdecydowania. Tego typu wzmacniający efekt sprawia, że pozytywna samoocena własnego wizerunku zapoczątkowuje proces sprzężenia zwrotnego. Lepszy wygląd poprawia twoją samoocenę, co daje pewność siebie, a to z kolei daje uznanie otoczenia, co wzmacnia znowu twoją samoocenę i zachęca do dbania o własny wizerunek.
Świadomość, że nie wyglądamy w sposób, jaki według nas jest właściwy, wpływa negatywnie na naszą samoocenę http://www.eioba.pl/a109653/szesc_objawow_niskiej_samoocenyNiska samoocena wywołuje:1. Poczucie wstydu. Wstyd zamyka nas w sobie – powoduje, że chodzimy ze spuszczoną głową, obawiając się patrzeć ludziom w oczy. Osoby wstydliwe trzymają się na uboczu, nie angażują w grupowe działania – wolą skryć się w cieniu. Wstyd może zniewalać - subiektywnie odczuwany jest jako wszechogarniające poczucie własnej niedoskonałości, ułomności. Jeżeli ktoś odczuwa wstyd, to może czuć się bezwartościowy, przegrany, uważać, że nie staje na wysokości zadania, jako człowiek.
2. Nieustanny pesymizm. Służy jako mechanizm obronny. Wszystkie swoje obawy i braki osoby o niskiej samoocenie przenoszą automatycznie na innych ludzi. Każdy jest trak samo „wybrakowany” jak ja – powtarzają sobie. W tego powodu stają się bardzo krytyczne. Każde działanie podejmowane przez przełożonych zostaje poddane ostrej krytyce, która jasno ma dać do zrozumienia, że nie uda się osiągnąć celu. Takie osoby rzadko dostrzegają jakiekolwiek pozytywne aspekty zastanej sytuacji. W tego wypływa brak nadziei na polepszenie swojego położenia.
3. Zamartwianie się o przyszłość. Osoby z niską samooceną mają niemiłą tendencję do patrzenia w przyszłość na zasadzie wyszukiwania rzeczy, które mogą się wydarzyć. Oczywiście koncentrują swoją uwagę na rzeczach niepożądanych, a nawet wręcz niebezpiecznych. Powszechnie wiadomo, że złe wiadomości mają negatywny wpływ na samopoczucie. I tu koło się zamyka. Przewidywanie „złej” przyszłości pogłębia jedynie niską samoocenę, z kolei niska samoocena wywołuje kolejne wizje „złej” przyszłości. W takiej sytuacji trudno tak po prostu żyć chwilą i cieszyć się nią. Za bardzo boimy się tego, co może na nas czekać tuż za rogiem. Nie sposób znaleźć w sobie energię do działania.
5. Niezdolność do radzenia sobie z krytyką. Brak pewności siebie osoby o niskiej samoocenie uniemożliwia jej zaakceptować i radzić sobie z jakąkolwiek krytyką. Jeśli ktoś ją odrzuci – nie ważne, z jakiego powodu – zanurzy się głębiej w swoim wewnętrznym świecie, torturując powtarzaniem w kółko przykrych słów i sytuacji. Negatywne odczucia biorą górę nad rzeczywistością i stajają się pryzmatem, przez który człowiek patrzy na otaczający go świat.
6. Niezdolność do podejmowania decyzji. Ofiary niskiej samooceny znajdują często ogromną trudność w podejmowaniu decyzji, zarówno dotyczących ich samych, jak i innych osób. Są niezdolne do pracy na kierowniczych stanowiskach, a jeśli nawet takowe zajmują, sprawia im to wielką trudność. Ilekroć stają w obliczu problemu, zaczynają analizować go z każdej możliwej strony. Zastanawiają się bardzo długo nad najdrobniejszymi szczegółami, wydłużając podjęcie decyzji w czasie. W sytuacjach wymagających szybkich decyzji takie osoby nie potrafią się odnaleźć. Są sfrustrowane i przerażone odpowiedzialnością.
Jak w takiej sytuacji utrzymać wysokie morale? Morale
http://pl.wikipedia.org/wiki/Morale esprit de corps – skłonność społeczności do podtrzymywania wiary w instytucję, wyznaczone cele lub siebie samych oraz innych ludzi. Pojęcie używane jest głównie jako synonim ducha bojowego w charakterze gotowości do wypełniania rozkazów oraz znoszenia trudów, niebezpieczeństw, gotowości i wytrwałości do ciągłego doskonalenia własnych umiejętności.