Pożarnictwo > Taktyka działań ratowniczych

Osy, Pszczoły I Szerszenie

<< < (3/40) > >>

leon:
Jeśli chodzi o pszczoły to mamy układ z pszczelarzem, który je zabiera. Natomiast osy, szerszenie "wywozimy" do lasu. ;)  

Guest:
A czy na usuwanie gniazda os wyjeżdza straż na sygnale??

firetom:
W naszym przypadku - otrzymujemy "zlecenie" z MSK telefonicznie, a realizujemy je dopiero wieczorem, w porze mniejszej aktywności owadów. Wyjeżdżamy oczywiście nie alarmowo.

DOSIA:
Pozdrawiam cię Witku i tak jak radzisz robię odnawiając temat (masz czas to likwiduj tamten)

Powracam do tematu szerszeni i proszę o spostrzeżenia.
 Jeżeli gniazdo jest pod dachem to ściągamy dachówki( jezeli pozwoli właściciel) no i mamy duże gniazdo (OSP Szczecin Płonia miało 2m na 2m gniazdo) i co dalej, szerszenie od razu nie padną, śniegówka też nie pomoże. Co robić z dużymi gniazdami?
Jak likwidować gniazda w ziemi? (my je po prostu palimy,może zbyt brutalnie?)

strazak-goral2003:
U nas jak sie nie myle male gniazga z ziemi wykopujom wrzucajom do worka i wywozom do lasu. Jak sie myle to poprawcie mnie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej