Ubezpieczenie strażaków OSP

[sisiek2]

Chciałbym się dowiedzieć jak to jest u was z ubezpieczeniem strażaków. U nas zawsze była ubezpieczana cała jednostka bez względu na ilość osób. Teraz ktoś gdzieś policzył kasę i od ubiegłego roku jesteśmy ubezpieczani imiennie. Do tego z dwóch najważniejszych OSP po 20 a z pozostałych po 10 druhów. My mamy 35 członków czynnych z ważnymi badaniami lekarskimi. Spośród nich musieliśmy brzydko powiem "wykopać" 15 i wybrać 20. Myślę, że nie jest to dobry sposób na zaoszczędzenie pieniędzy w gminie.

[wolny]

mam pytanie czy trzeba ubezpieczyć indywidualnie czy grupowo.

[fabiswlkp]

indywidualnie

[OSP Lichnowy]

Ubezpieczenie grupowe jest tańsze niż w ubezpieczenie indywidualne. Nie masz gwarancji,
który z ubezpieczonych indiwidualnie strażaków będzie na każdy alarm wyjeżdzał do akcji.

[Artur Kom.]

Witam!
W naszej gminie czlonkowie OSP zostali ubezpieczeni grupowo, czyli wszystcy członkowie na jednej polisie. Polisa ma tytuł : "Ubezpieczenie następst nieszczęśliwych wypadków członków ochotniczych straży pożarnych (grupa stat.85)
Pozdrawiam

[Emil]

U nas również jest ubezpieczenie grupowe. Jak napisał, któryś z poprzedników, nigdy nie masz pewności, że dany strażak będzie wyjeżdżał do akcji, a jeżeli go ubezpieczysz to kasa pójdzie na marne.

[fabiswlkp]

z tego co ja wiem to nie moze byc ubezpieczenie grupowe tylko musi byc ubezpieczenie imienne

[wolicki1]

z tego co ja wiem to nie moze byc ubezpieczenie grupowe tylko musi byc ubezpieczenie imienne

Moze byc , moze !! a nawet musi bo wtedy sa ubezpieczeni wszyscy jak tu pisał OSP Lichnowy jest taniej i "bezpieczniej" bo wszyscy sa objeci takowym
(nigdy nie wiadomo kto pojedzie na akcje).

[prezesbogdan]

W ustawie o ochronie ppoż. nie jest określone czy ma być to ubezpieczenie grupowe czy indywidualne. Jest to obowiązek gminy. Warunki ustalają firmy ubezpieczeniowe. W zasadzie do ubezpieczeń grupowych żądają wykazów imiennych . Bez znaczenia jest lie osób się wpisze bo stawka jest jedna za całą jednostkę.

[ksiwek]

Najczęściej są to dwie oddzielne sprawy:
- Art. 32. ust. 3 pkt 2 ustawy o ochronie przeciwpożarowej mówi o tym, że gmina ma obowiązek ubezpieczenia w instytucji ubezpieczeniowej członków ochotniczej straży pożarnej i młodzieżowej drużyny pożarniczej.
Gmina z reguły ten obowiązek wypełnia poprzez ubezpieczenie grupowe, bo tak jest łatwiej i taniej.
- Ale z art. 26 wynikają oddzielne uprawnienia strażaków do odszkodowań i świadczeń stałych w przypadku czasowej lub stałej utraty zdrowia oraz świadczenia dla członków rodzin w przypadku śmierci członka OSP. Mówiąc w dużym skrócie świadczenia jednorazowe wypłaca gmina, stałe - komendant wojewódzki PSP.  Firmy ubezpieczeniowe zaproponowały gminom, że mogą ubezpieczyć swoje ryzyko wypłaty odszkodowania strażakom i to jest najczęściej ubezpieczenie imienne. Żeby było taniej gminy ubezpieczają  tylko część członków OSP i nie patrzą na to, że nikt ich nie zwolni z obowiązku wypłaty odszkodowania w przypadku utraty zdrowia czy życia osoby, która nie była ubezpieczona. Sytuacja jest taka, że jeśli do akcji wyjechała osoba, która ma uprawnienia do akcji to jest ma wiek 18-60 lat, badanie i kurs to gmina i tak powinna zapłacić odszkodowanie. Jeśli taka osoba nie była ubezpieczona imienne to gmina zapłaci ze swojego budżetu.
Dobrze by było żeby na tym forum odezwały się osoby, które już mają doświadczenia z wypłatą świadczeń.
Pozdrawiam Krzysiek.

[prezesbogdan]

Krzysiek
Procedurę powypadkową przechodziłem na własnej skórze. W praktyce jest to tak że art. 26 mówi o wypadkach w szczególnych okolicznościach i mają tu zastosowanie przepisy ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym i rentowym. Do czasu wprowadzeniu tego przepisu obowiązek ten spoczywał na Komendach Wojewódzkich . W praktyce ogranicza się to do tego,że w przypadku zaistnienia wypadku podczas akcji( wypadek w szczególnych okolicznościach) sporządza się dokumentację powypadkową i przesyła do ZUS. Przed wprowadzeniem zmian w ustawie dokumentację sporządzała Komenda Powiatowa a teraz gmina. Strażak wezwany zostaje na komisję do orzecznika ZUS. Jeśli zostanie orzeczona grupa inwalidzka to oprócz renty gmina wypłaca jednorazowe odszkodowanie w zależności od % utraty zdrowia. Kwota jest zmienna i ustalana jest na podstawie średniego wynagrodzenia ogłoszonego przez GUS do celów emerytalno-rentowych. W przypadku gdy gmina zawrze umowę z ubezpieczycielem na wypłatę tych odszkodowań to dodatkowo musi wypłacić odszkodowanie w kwocie jaka aktualnie obowiązuje. Firmy ubezpieczeniowe naciągają gminy na tego rodzaju ubezpieczenia .Jeśli ktoś nie zna przepisów to łatwo go naciągnąć , to samo dotyczy samych osób poszkodowanych jeśli przyznane zostanie jednorazowe odszkodowanie i gmina za pośrednictwem firmy ubezpieczeniowej wypłaci je a osoba ta nie zna przepisów to gmina na tym zyska. Przykładowo polisa opiewa na 80 zł za 1% uszczerbku na  zdrowiu a zgodnie z przepisami teraz jest to ok. 1800 zł. W skali kraju tego typu odszkodowania do kilka przypadków w ciągu roku.Orzecznicy ZUS też niechętnie przyznają grupę inwalidzką bo muszą wypłacać tej osobie rentę.

[OSP kreda]

 W mojej gminie od tego roku weszło ubespieczenie imienne moim zdaniem jest to zle rozwiązanie bo wczesniej gmina ubezpieczyła wszystkich członków OSP a teraz musieliśmy wybierac miedzy soba kogo ubezpieczyc:(

[grzela]

U nas są ubezpieczeni wszyscy z JOT z imienia i nazwiska.
Inni druhowie z OSP nie mogą jeździć do zdarzeń.
To po co ich ubezpieczać.

[OSP Żarnowiec]

Pozdrawiam druhów - U mnie w Gminie strażacy są  ubezpieczeni indywidualnie i grupowo/ I i II wariant/ponieważ taki wymógł postawiło PZU. Dodatkowo z każdej jednostki 10 - ciu Druhów jest przebadanych - posiadają badania okresowe dla strażaków biorących bezpośredni udział w działanich ratowniczych i ćwiczeniu szkolenowym. W czasie organizacji zawodów Gminnych nie ma problemu z dopuszczeniem zawodnika.

[west]

fabiswlkp dobrze mowi ubezpieczenia musza byc imienne a nie grupowe w mojej jednostce sa imienne i to juz od paru lat
takie wymogi i w sumie to tak powinno byc ubezpieczone sa te osoby ktore sa uprawnione do uczestniczeniu w akcji i tylko
osoby z tej listy sa brane na akcje

[wolicki1]

fabiswlkp dobrze mowi ubezpieczenia musza byc imienne a nie grupowe w mojej jednostce sa imienne i to juz od paru lat
takie wymogi i w sumie to tak powinno byc ubezpieczone sa te osoby ktore sa uprawnione do uczestniczeniu w akcji i tylko
osoby z tej listy sa brane na akcje

Co do ubezpiecznia osób branych na akcje to sie zgodze ale co zrobi gmina zeby ubezpieczyc osoby np. na zawodach strażackich bedzie placić drugi raz za jednych i pozostalą reszte ??
Tym przykładem dowodze ze taniej jest gminie zapłacic ubezpieczenia grupowe dla wszystkich strażaków (nie tylko jeżdzących na akcje).

 A w sumie czy teraz mozna byc pewnym stanów osobowych w OSP na 100% ?
chyba nie , wiec jeżeli przybiegnie ktos spoza "ubezpieczalni imiennej" to nie wezmie sie go na akcje albo wogóle nie wyjedzie 

[kwas]

Takie ubezpieczenie za zawody strażackie to niej jest duża kwota. A jeśli ci przybiegnie ktoś na alarm syreny z tych nie ubezpieczonych i go zabierzesz to weźmiesz na siebie odpowiedzialność. U mnie wszyscy są ubezpieczeni indywidualnie. Wszyscy którzy są członkami JOT czyli 26 osób. A dlatego wszyscy, że właśnie nigdy nie wiadomo kto przybiegnie. A i tak nie wezmę nikogo kto jest spoza JOTu do zdarzenia. Tak mamy zapisane w regulaminie. A jeśli nawet bym zwiął to również na własną odpowiedzialność. Tak jest ten świat urządzony.

[ciema84]

U nas w straży były kiedyś ubezpieczenia grupowe ale od 2007 roku stwierdziliśmy że trzeba to zmienić na ubezpieczenie indywidualne(tzw.imienne).Wydaje mi się że to jest o wiele lepsze rozwiązanie.Mniejsze są puźniej kłopoty z ubezpieczalnią w razie jakiegoś wypadku.

[naczelnik darek]

Napiszcie w jakich firmach jesteście ubezpieczeni ,u mnie jest to PZU ale może w innych firmach było by taniej

[Slawko OSP]

   Podejżewam, ża w większości jest to PZU. W mojej gminie członkowie JOT ubezpieczeni są indywidualnie, ponieważ spełniają podstawowe warunki do tego typu ubezpieczenia tj. aktualne badania lekarskie i przeszkolenie minimum podstawowe strażaka, do zdarzeń wyjeżdżają tylko członkowie JOT. Pozostałych członków obejmuje ubezpieczenie grupowe, są to ci którzy biorą udział w zawodach w tym MDP, szkolenia, ćwiczeniach, a niesą jeszcze członkami JOT. Natomiast dziwią mnie sytuacje gdzie jeżdżą wszyscy, a badania lekarskie ma tylko np. dziesięciu. W razie wypadku takie członka bez badań, ryzykuje naczelnik, prezes, a poszkodowany może nie dostać odszkodowania. Moim zdaniem to nie tędy droga.
PZDR

[hapec]

witam was wszystkich tu zgromadzonych    mam pytanie do was .
na jakiej zasadzie jestesmy ubezpieczeni wrazie wypadku ? ubezpieczenie jest altomatycznie gdy zdobywamy kurs szeregowca 
czy trzeba przechodzic dodatkowe badania i dopieero wtedy jestesmy ubezpieczeni  no ja sie w tym gubie o co w tym kaman 
prosze o odp z gory dziekuje

Dop. moderatora: Scaliłem z istniejącym wątkiem. Na przyszłość, zanim założysz nowy wątek użyj funkcji szukaj. /Sylwek

[dzwon53]

witaj w naszej jednostce jest : ubezpiecza urząd gminy oczywiscie na wniosek danej osp ,aktualne badania okresowe i kurs szeregowca ,jest to ubezpieczenie imienne . pozdrawiam

[hapec]

to jak sie zdobedzie szeregowca to automatycznier jest sie ubezpieczanyn ? ? ? 

[naczelnik darek]

hapec szeregowiec nie jest automatycznie ubezpieczony ,chyba że macie ubezpieczenie grupowe

[adamutas]

moj kolega mial rozciętą dłoń podczas akcji... dosc powaznie, bo spadła mu na reke drewniana belka z gwozdziami i przebila rekawice... dostal odszkodowanie: 70zl... co oznaczalo 2 % uszczerbku na zdrowiu... czy nie uwazacie, ze nie jestesmy ubezpieczeni na zbyt mala kwote?? przeciez niejednokrotnie narazamy swoje zycie...