Pożarnictwo > Profilaktyka, prewencja

zamontowanie domowego czujnika CO

<< < (4/7) > >>

Witold:
[Mój post z 31.01.2009 - trochę mi się poprzesuwało przy rozdzielaniu wątków]
Kupiłem z Kidde (nighthawk). Zastrzeżeń mieć nie można (polska instrukcja miejscami niewyraźna, ale może być - w końcu rysunek pokazujący jak przymocować trzema kołkami rozporowymi do ściany nie musi być czytelny ;) )
W instrukcji wyczytałem jeszcze, że po 7 latach od pierwszego włączenia, czujnik wydaje sygnał ostrzegawczy i nie mierzy już CO. Gwarancję ma oczywiście 5 lat.

Chyba mam jednak dobrze komin czyszczony, bo trzymałem ten czujnik trochę w kotłowni przy piecu i nic nie pokazał (cokolwiek w historii pokazuje powyżej 11ppm, ciągle pokazuje gdy powyżej 30ppm).

A...i kupiłem jeszcze koc gaśniczy kuchenny... już by się raz żonie przydał... a kto wie czy czujki dymu nie kupię... licho nie śpi...

[edit 31.01.2009]

A jednak...w nocy zostawiłem czujnik na biurku w pokoju, bo jeszcze się nie zdecydowałem gdzie go zawiesić... patrzę rano a tu: 17 ppm. Teraz tylko moja niezdecydowana natura nie umie się zdecydować czy to w pokoju powiesić (drzwi pomiędzy pokojem a sypialnią nie są w nocy zamykane), czy w holu (tylko, że drzwi z holu do pokoju (prowadzącego do sypialni) na noc są zamykane.
Żeby były super szczelne to nie powiem... ma to jakieś znaczenie?

[edit 1.02.2009]
Zrobiłem nowy wątek w taktyce i przetłumaczyłem kawałek procedury z FDNY dla zainteresowanych.

Działania związane z czadem (CO)

mag22:
To ja odświeże troche temat. Co prawda chodzi mi czujnik dymu, a nie CO. Mam taki problem, mieszkam w bloku na 3 (ostatnim pietrze) ktos notorycznie podpala piwinice juz 3 raz z rzedu i ten dym zawsze leci do gory i u mnie w mieszkaniu jest go najwiecej, za kazdym razem sie budzilem jak poczulem i dosc szybko reagowalem, ale jak wiadomo czlowiek jest tylko czlowiekiem i chcialbym sie dowiedziec, od osob ktore maja na ten temat jakas wiedze czy oplaca sie instalowac czujnik dymu w mieszkaniu? Jak tak to w ktorym miejscu najlepiej? Jaki sprzet w takim wypadku wybrac? Mam nadzieje, ze znajdzie sie osoba ktora udzieli mi jakze cennych rad na powyzszy temat. Pzdr.

Sylwek:
Jedno ze zdarzeń z poprzedniego miesiąca niedaleko mnie http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101026/NEWS01/314453136
Mały pożar ugaszony w 5 minut... a kosztował życie dwóch osób bo zaskoczył ich we śnie.

darek:

--- Cytat: Witold w Luty 01, 2009, 11:50:45 ---[Mój post z 31.01.2009 - trochę mi się poprzesuwało przy rozdzielaniu wątków]
Kupiłem z Kidde (nighthawk). Zastrzeżeń mieć nie można (polska instrukcja miejscami niewyraźna, ale może być - w końcu rysunek pokazujący jak przymocować trzema kołkami rozporowymi do ściany nie musi być czytelny ;) )
W instrukcji wyczytałem jeszcze, że po 7 latach od pierwszego włączenia, czujnik wydaje sygnał ostrzegawczy i nie mierzy już CO. Gwarancję ma oczywiście 5 lat.

Chyba mam jednak dobrze komin czyszczony, bo trzymałem ten czujnik trochę w kotłowni przy piecu i nic nie pokazał (cokolwiek w historii pokazuje powyżej 11ppm, ciągle pokazuje gdy powyżej 30ppm).

A...i kupiłem jeszcze koc gaśniczy kuchenny... już by się raz żonie przydał... a kto wie czy czujki dymu nie kupię... licho nie śpi...

[edit 31.01.2009]

A jednak...w nocy zostawiłem czujnik na biurku w pokoju, bo jeszcze się nie zdecydowałem gdzie go zawiesić... patrzę rano a tu: 17 ppm. Teraz tylko moja niezdecydowana natura nie umie się zdecydować czy to w pokoju powiesić (drzwi pomiędzy pokojem a sypialnią nie są w nocy zamykane), czy w holu (tylko, że drzwi z holu do pokoju (prowadzącego do sypialni) na noc są zamykane.
Żeby były super szczelne to nie powiem... ma to jakieś znaczenie?

[edit 1.02.2009]
Zrobiłem nowy wątek w taktyce i przetłumaczyłem kawałek procedury z FDNY dla zainteresowanych.

Działania związane z czadem (CO)

--- Koniec cytatu ---
Teraz Kidde oferuje za 200 pln zestaw: czujka CO, czujka dymy i ich "gaśnica domowa".
to 600 gramowa gaśnica proszkowa. Czujnik CO- model z wyświetlaczem, żywotność i gwarancja na 7 lat.
W przedpokoju niczego nie pokazał, teraz stoi przy piecu co/cw w łazience na wysokości górnej krawędzi pieca. Na razie wskazanie  - 0. Zobaczymy za jakis czas...

Sylwek:
Jakiś czas temu sporo czytałem o czujnikach. Wszędzie gdzie było sporo informacji i dostępna instrukcja pisali, że nie powinny być instalowane przy wilgotności powyżej 80%. W łazience czasem wilgotność może być wyższa.

Wiadomo, że jeśli jest w łazience piecyk gazowy to jest to pomieszczenie o największym zagrożeniu ale skoro w instrukcji piszą o tej wilgotności to trudno przewidzieć, czy zainstalowany tam czujnik będzie skuteczny.

@darek jak możesz to zerknij do instrukcji i napisz co tam jest o wilgotności powietrza.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej