Autor Wątek: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie  (Przeczytany 50676 razy)

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #100 dnia: Kwiecień 05, 2007, 18:12:55 »
Ta sprawa z OSP Chodzież to jest co najmniej dziwna trochę. Po pierwsze zdjęcia jakie widziałem w necie i podczas oglądania TVN Fakty nie zaprzeczają co się tam głównie działa. Alkohol lał się niczym woda z odkręconego hydrantu. Cała sprawa zamknięcia remizy to jest szokująca, ponieważ to jak by mi ktoś obcy zamknoł drzwi od własnego domu i zakazał wchodzić. Komendant powiatowy nie może zamknąć remizy bo nie jest jej właścicielem, a on zmienił zamki w drzwiach. Postawa pijących druhów nie jest godna pochwały, ale pewnie wszyscy tam nie pili i tylko część uczestniczyła w tych libacjach i na pewno znajdą się tacy którzy by mogli godnie kierować tą jednostką OSP. Komendant co najwyżej mógł ich wykluczyć z podziału bojowego, a nie zamykać remize i blokować sprzęt. Argument że jednostka nie jeździła do akcji też jest troche dziwny bo jest wiele OSP które nie jeżdżą do akcji. Statut OSP nie określa że jednostka ma tylko jeździć do pożaru bo jest tam zapis np. o krzewieniu kultury, a jednostka uczestniczyła w imprezach kulturalnych. Nie wiem co oni robili podczas takowych imprez i czy również też tak pili czy to się działo tylko w murach OSP.

Offline OSP Lichnowy

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 100
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #101 dnia: Kwiecień 05, 2007, 20:43:13 »
 Ja na miejscu strażaków z Chodzieży zerwałbym te plomby i wymienił zamki jakie założył Komendant
 Powiatowy, który nie ma prawa tego robić, chyba ze jest właścicielem remizy OSP. Jeżeli nie jest, to
 OSP powinno zlożyć doniesienie na komendanta do prokuratury o naruszenie statusu stowarzyszenia
 jakim jest OSP poprzez ograniczenie ich działalności, ewentualne włamanie jeżeli zabrał mienie OSP lub
 mienie osoby prywatnej wartości nawet 1 zł.  lub uszkodzenie mienia jeżeli przy wymianie zamków doszło 
 do uszkodzenia drzwi lub futryny to kwalifikuje się pod kodeks karny i proces sądowy.
 Jeżeli Komendant PSP naruszył dobro OSP powinien ponieść konsekwencje prawne i karne.
 
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 05, 2007, 20:53:20 wysłana przez OSP Lichnowy »

Offline bobel

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #102 dnia: Kwiecień 08, 2007, 10:28:21 »
dowóca niejest wstanie ze tak powiem "obwąchiwać" każdego druha pokolei zaden sie nieprzyzna ze wypił piwko w domu i wsiad do samochodu.ja jestem przeciwnikiem alkocholu bo poprostu szkoda mi pieiedzy na głupoty są powazenie zeczy do kupienia

Offline Antonio998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 283
  • By inni mogli żyć.
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #103 dnia: Kwiecień 08, 2007, 14:02:10 »
Reportaż TVN http://www.tvn24.pl/2040509,0,0,1,1,wideo.html
Sama ściema w tym reportażu od kiedy OSP jest tylko od gaszenia pożarów, przecież na akcje pijani nie jeździli, a to, że przyjęcia organizowali na świetlicy to żle? Jak nie przepijali zarobionych pieniędzy to chyba dobrze,że działali społecznie.  Na moje jedyne co można im zarzucić to to, że mieli syf w remizie, butelki bez banderoli i to, że pili w remizie. Komendant PSP pewnie sie na ich remize czai stąd ta cała afera!
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 08, 2007, 14:35:30 wysłana przez Antonio08 »
"Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęca siebie dla dobra innych"

Offline Sgt.Jacob

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 182
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #104 dnia: Kwiecień 08, 2007, 17:12:46 »
Ja też sadze ze tu musial byc jakis konflikt miedzy komendantem a OSP. Prawda jest taka ze dochody z wszelakich imprez organizowanych w naszych swietlicach sa najbardziej wzbogacajacym konta jednostek zrodlem pieniedzy, ktore przeciez w wiekszosci pozytkujemy na kupno lub remont sprzetu ratujacego ludziom zycie. Jak panstwo nie finansuje w pelni naszych potrzeb to przeciez sami sobie musimy jakos radzic....
"Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia" Albert Einstein

Offline lukas_lysy

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 11
    • Kursy i szkolenia ratownicze
oi
« Odpowiedź #105 dnia: Kwiecień 17, 2007, 17:35:00 »
ioi
« Ostatnia zmiana: Marzec 07, 2014, 14:15:47 wysłana przez lukas_lysy »

Offline kojot112

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #106 dnia: Kwiecień 20, 2007, 18:35:37 »
Witam!!
U u mnie w jednostce też sie wszystko zmianiło  po zmiania zarządu i komendanta gminnego.
Ci, którzy pipijali zostali odsunięci z podziału i są człankami wspierającymi albo zostali poprostu wyrzuceeni, ale i tak krąży opinia że strazaci to pijacy. Nie da się zmienić opini ludzi w przeciagu 2 lat.

sikor

  • Gość
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #107 dnia: Kwiecień 20, 2007, 19:31:24 »
ja  z przykrością musze stwierdzic ze u nas są takie przypadki !!! Sam naczelnik pije alkohol ze strażakami w sklepie.Nasza jednostka nie nalezy do ksrg !!! ale gdy jest jakas akcja to zdarza im  jezdzic po pijaku

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #108 dnia: Kwiecień 20, 2007, 19:57:27 »
sikor
Jeżeli na pewno wiesz? Skoro jesteś pewien? Wystarczy 1 tel. Wiesz chyba gdzie! To nie jest jakiś głupi donos - raczej ratunek dla nich i innych, którym mogą przez własną <głupotę> zrobić krzywdę. Myślę, że warto dla spokoju własnego sumienia... To nic nie kosztuje :angry:
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline BURY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 369
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #109 dnia: Kwiecień 21, 2007, 21:01:20 »
wiesz AJAX jak sie nazywawa ptak który we własne gniazdo kale chyba jestes TW a z wami sie rozprawimy

Offline Jan53

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 75
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #110 dnia: Kwiecień 21, 2007, 23:31:56 »
Cierpliwie przeczytałem wszystkie posty i wydaje mi się że prawda leży pośrodku wszystko zależy od kultury picia można wypić piwo i być w świetle prawa zdolnym do kierowania pojazdem (nie jestem kierowcą więc być może przepisy się zmieniły)a co dopiero brać udział w akcji,jeśli ktoś potrafi posiedzieć przy jednym piwie 3 godziny to jest mu obojętne czy będzie to piwo czy kawa nie ci ludzie sprawiają kłopoty.Remizy wielokrotnie spełniają funkcje domów kultury więc i tu całkowicie bez alkoholu się nie obejdzie .OSP działa zazwyczaj w środowisku gdzie każdy każdego zna i tutaj nie mundur jest kojarzony ze strażą lecz osoba,jeśli ludzie widzą kogoś przez 6 dni tygodnia kompletnie zalanego nie uwierzą że 7 dnia na akcji był trzeźwy.Nie pochwalam bynajmniej picia lub jeżdżenia do akcji po piwku lecz stwierdzam że alkohol był i będzie obecny w życiu człowieka kwestia tylko proporcji i umiaru.Bolesne jest tylko to że osoby które powinny pilnować trzeźwości przy akcji same dają zły przykład. Nie ma też czegoś takiego jak Naczelnik JOT i Naczelnik OSP to jest ta sama osoba.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #111 dnia: Kwiecień 22, 2007, 01:34:39 »
wiesz AJAX jak sie nazywawa ptak który we własne gniazdo kale chyba jestes TW a z wami sie rozprawimy
lukaszp
Proszę Cię bardzo rozpraw się może najpierw z pijanymi...np:kierowcami na drogach jw. :angry:
Naprawdę jeszcze b.mało wiesz, a starasz się jak widzę, za wszelką cenę <Tu> jakoś zabłysnąć /nie tylko w tym kolejnym wątku/  :wacko:.
Skoro uważasz, że taki tel. w Twoim mniemaniu donos /o zabraniu kluczyków nawet nie wspomnę/! Pozwoli temu komuś dalej jeździć bezkarnie pod wpływem.. do czasu, aż sobie - oby tylko, zrobi "kuku". Chyba nie rozumiem, albo Ty masz jakieś rozdwojenie jaźni, albo już tak jest na "dobre"!
Chciałbyś wsiąść do takiego pojazdu  /Jelcza, Tatry, a zresztą nieważne czego/ z kimś jak pisał sikor pod wpływem, co sobie przed chwilą walnął setę>>>?  A może wolałbyś spotkać się z nim prywatnie "osobówką" itp. na drodze  lub Twoja rodzina :huh: Drogi /pobocza/ może zauważyłeś pełne są m.in.takich.
Zresztą nie tylko o to chodzi!!!
Taki w porę zauważony przypadek i tel. nie jednemu uratuje życie nie tylko dosłownie - nie wiem, czy rozumiesz o czym mówię? Nie chce mi się nawet pisać nt. bo wydaje mi się to dla.. większości chyba, aż - nadto oczywiste!
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline el komendante

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #112 dnia: Kwiecień 22, 2007, 23:09:57 »
Skądś znam ten temat :rolleyes: Jeszce trzy lata temu u nas była podobna opinia , ale czasy się zmieniają . NA LEPSZE :mellow:

Offline Sgt.Jacob

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 182
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #113 dnia: Grudzień 24, 2008, 14:02:01 »
http://www.tvn24.pl/-1,1578833,0,1,trzezwy-byl-tylko-dowodca,wiadomosc.html
Nic się nie zmienia. Ludzie są tak samo nieodpowiedzialni jak za PRL-u
"Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia" Albert Einstein

Offline krzysiek 998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 274
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #114 dnia: Grudzień 24, 2008, 14:33:42 »
Mają pecha ci z Miłomłyna. Raz pojechali do wypadku GBM i nie odpaliła im motopompa. Spalili sie ludzie w samochodzie. Trąbiła  :tuba: cała polska o tym. Dostali nowe auto po tym zdarzeniu. I tak pracując całe lata na swój wizerunek tracimy wszystko za jednym razem. :wall:

Offline Artur Kom.

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 382
    • OSP STARY BRUS
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #115 dnia: Grudzień 24, 2008, 15:42:30 »
Witam!
Znalazłem w wiadomościach Pijani strażacy ochotnicy usuwali skutki wypadku http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pijani-strazacy-ochotnicy-usuwali-skutki-wypadku,wid,10698215,wiadomosc.html#czytajdalej
Czytają takie wiadomości normalnie człowieka coś bierze. Jak można jechać do zdarzenia (pożar, wypadek) pod wpływem alkoholu???
Pozdrawiam
Komendant Gminny
Sekretarz Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP
Zapraszam do odwiedzenia naszej strony: http://www.stary-brus.osp.org.pl/
oraz bloga http://osp-starybrus.blog.onet.pl/

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #116 dnia: Grudzień 25, 2008, 20:14:17 »
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline Artur Kom.

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 382
    • OSP STARY BRUS
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #117 dnia: Grudzień 25, 2008, 21:28:20 »
Witam!
To był nowy temat a Administrator połączył te dwa tematy dlatego nie widziałem że to było już na forum.
Pozdrawiam
Komendant Gminny
Sekretarz Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP
Zapraszam do odwiedzenia naszej strony: http://www.stary-brus.osp.org.pl/
oraz bloga http://osp-starybrus.blog.onet.pl/

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #118 dnia: Grudzień 25, 2008, 23:00:33 »
masz moje rozgrzeszenie ;)


od siebie napiszę, że jakiś czas temu w moim regionie była sytuacja, że wóz do akcji sam zadysponował i sam prowadził pijany prezes tej  jednostki. sprawa karna w toku, a on ponoć dalej jeździ na bani :/
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline piotrek-p

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #119 dnia: Grudzień 26, 2008, 10:19:00 »
Druhowie czytam Wasze posty z wieloma się zgadzam: pijani ratownicy, cięzki pojazd o tragedie bardzo łatwo ale patrząc na to troche inaczej wiele zależy od samych druhów i ich podejscia do alkoholu i ilości jego spozywania, jesteśmy w wiekszosci ochotnikami i nie wiemy kiedy zostaniemy wezwami ,bedąc na imieninach , parapetówce u sąsiada czy w knajpie z kumplami ogladając mecz , na grillu czy nawet na randce z laską mam mówic nie pije nawet piwka bo nie wiem moze bedzie wyła syrena przecież brzmi to troche conajmniej dziwnie. Moim zdaniem i tak jest u nas w jednostce jezeli piłeś ale jestes w stanie pomóc i odpowiedzieć na wezwanie , nogi i jezyk  ci sie nie placzą to jedziesz, kazda para rąk sie przyda. Dotyczy to tylko ratowników .Kierowca i dowódca muszą być bezwzglednie trzeźwi a reszta to zalezy od każdego indywidualnie chce pomóc jedzie nie to nie. A alkoholu nie unikniemy i zawsze bedzie ten problem jesteśmy tylko ludzmi. :mellow:   

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #120 dnia: Grudzień 26, 2008, 11:24:18 »
@ piotrek-p

Cytuj
nie wiemy kiedy zostaniemy wezwami ,bedąc na imieninach , parapetówce u sąsiada czy w knajpie z kumplami ogladając mecz , na grillu czy nawet na randce z laską mam mówic nie pije nawet piwka bo nie wiem moze bedzie wyła syrena przecież brzmi to troche conajmniej dziwnie.
nikt ci nie zabrania pić, byle żebyś nie jechał na bani do akcji!

zresztą nawet gdyby się było na urodzinach, na randce czy jakimś innym spotkaniu, to po prostu NIE WYPADA od tak nagle wybiegać ;>

Cytuj
Moim zdaniem i tak jest u nas w jednostce jezeli piłeś ale jestes w stanie pomóc i odpowiedzieć na wezwanie , nogi i jezyk  ci sie nie placzą to jedziesz, kazda para rąk sie przyda.
:gwiazdki:

równie dobrze można wsiąść do auta po powiedzmy dwóch piwach, bo przecież też język się nie plącze i tak dalej, a potem w najlepszym wypadku można za to stracić prawko, a w najgorszym.... wolę nie pisać...

nie pomyśleliście, że w razie draki możecie mieć z tego powodu "małe kuku"?

po zdarzeniu, które opisałem w poprzednim poście policja lubi wpaść sobie na miejsce akcji i badać alkomatem nawet zawodowców, jak ktoś zobaczy że coś z kimś jest "nie tak" i wezwie policję to za jedną osobę ucierpi cała jednostka.
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline Artur Kom.

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 382
    • OSP STARY BRUS
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #121 dnia: Grudzień 26, 2008, 12:50:22 »
"Siedemsetter " święte słowa!!! Jeżeli ktoś jest po użyciu nawet jednym piwie a nie daj boże któremuś coś się stanie to ucierpi nie tylko ten ale i cała jednostka.
Pozdrawiam
Komendant Gminny
Sekretarz Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP
Zapraszam do odwiedzenia naszej strony: http://www.stary-brus.osp.org.pl/
oraz bloga http://osp-starybrus.blog.onet.pl/

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #122 dnia: Grudzień 26, 2008, 18:19:43 »
A ja zastanawiam sie ile razy ci "straszacy" na wypadkach krzyczeli że kierowca był pijany i zasluguje na więzienie?

Offline Ogureczek1988

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 74
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #123 dnia: Grudzień 27, 2008, 20:59:03 »
Po wygranych zawodach piwko grille czemu nie ale żeby każdych gości witać gorzałką to nie u nas 

Offline pegaz1983

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Ochotnicze Stowarzyszenie Pijackie
« Odpowiedź #124 dnia: Styczeń 04, 2009, 21:52:59 »
wiem ze unas takie cos zdarzyło sie raz strazacy dostali zjebe od prezesa i karzdy podpisał pismo ze wrazie gdy cos nabroi to bedzie odpowiadał sam jako osoba prywatna  a nie jako strazak osp a piwo po akcji  cwiczeniach czy po pracy w czynie społecznym to nic wielkiego wkoncu pijemy za swoje a nie za strazackie pieniadze