bardzo nie lubię się rozpisywać, ale się poświęcę:/
uwagi na temat "zapisów" sobie podaruję, gdyż większość i tak tego nie zrozumie:)
Zacznijmy od nieszczęsnego art. 8 ust. 2 Dyrektywy Rady Nr 89/391/EWG z 12 czerwca 1989 r.
2. Zgodnie z ust. 1 pracodawca powinien desygnować, celem zabezpieczenia działalności związanej z udzielaniem pierwszej pomocy, zwalczaniem pożarów i ewakuacją pracowników, niezbędnych pracowników, przeznaczonych do spełniania tych zadań.
Liczba tych pracowników, ich szkolenie oraz wyposażenie powinny uwzględniać wielkość i rodzaj zagrożeń występujących w przedsiębiorstwie i/lub zakładzie.
Jak widzimy przywołana jednostka redakcyjna będąca podobno kością niezgody traktuje o desygnowaniu pracowników do udzielania pierwszej pomocy, zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników (a kto będzie ewakuował ewakuujących?
). Ale o zgrozo - zawiera ona (ta jednostka redakcyjna) również odesłanie do jednostki redakcyjnej ją poprzedzającej, czyli ust. 1:
1. Pracodawca powinien:
- przedsięwziąć odpowiednie środki celem zapewnienia pierwszej pomocy w nagłych wypadkach, możliwości zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników, stosownie do rodzaju prowadzonej działalności i wielkości przedsiębiorstwa i/lub firmy,
- zapewnić niezbędny kontakt z zewnętrznymi zespołami świadczącymi usługi, w szczególności w odniesieniu do zagadnień pierwszej pomocy w nagłych wypadkach, pogotowia ratunkowego, czynności ratowniczych i zwalczania pożarów.
Art. 8 zawiera również ustępy 3, 4 i 5. Dla nas będzie miał znaczenie ustęp 5, ale to później.
Mamy więc dwie jednostki redakcyjne, w których zakodowano pewną normę będącą częścią przywołanej dyrektywy. A norma ta wygląda tak:
"Stosownie do rodzaju prowadzonej działalności i wielkości przedsiębiorstwa i/lub firmy pracodawca ma obowiązek przedsięwziąć odpowiednie środki celem zapewnienia pierwszej pomocy w nagłych wypadkach, możliwości zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników. Niezależnie od podjętych przedsięwzięć w tym zakresie pracodawca ma obowiązek zapewnienia środków łączności umożliwiających alarmowanie pogotowia ratunkowego, służb ratowniczych i straży pożarnych. Pracodawca ma również obowiązek wyznaczyć pracowników, którzy będą odpowiedzialni za udzielanie pierwszej pomocy, zwalczanie pożarów i ewakuację pracowników. Liczba tych pracowników, ich szkolenie oraz wyposażenie powinny uwzględniać wielkość i rodzaj zagrożeń występujących w przedsiębiorstwie i/lub zakładzie."
A tak na marginesie - 0 (zero) to też liczba.
Mamy więc zdekodowaną normę pójdźmy więc dalej. Istotnie kodeks pracy nie zawierał przepisów będących wypełnieniem tej normy zawartej w dyrektywie. Ale nie zapominajmy, że pracodawcy w RP mają wiele obowiązków wynikających nie tylko z kodeksu pracy, ale również m.in. z: ustawy o Ochronie Przeciwpożarowej, ustawy o ochronie środowiska, ustawy o ochronie danych osobowych i całej masy innych aktów rangi ustawowej i wykonawczych, oraz bardzo istotnego aktu jakim jest kodeks karny. System prawny który w różnych aktach nakładałby na te same podmioty te same obowiązki byłby nieprzejrzysty, a i tak można spotkać się z opinią, że system prawny funkcjonujący w RP to dżungla. Dla nas istotne znaczenie z punktu widzenia wdrożenia przedmiotowej dyrektywy ma oczywiście ustawa o ochronie przeciwpożarowej jak również akty wykonawcze do tejże, a szczególnie ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. I kolejna uwaga - ustawa o ochronie przeciwpożarowej dotyczy znacznie szerszego kręgu podmiotów niż kodeks pracy, ale co najważniejsze pracodawców również dotyczy:)
Podsumowując, zgodnie z dyrektywą pracodawca w zależności od istniejących zagrożeń oraz wielkości firmy ma obowiązek wyznaczyć pewną ilość pracowników do udzielania pierwszej pomocy, zwalczania pożarów oraz ewakuacji. No to popatrzmy jak to było do tej pory:
- pierwszą pomoc załatwia nam art. 162 kk
- zwalczanie pożarów - to nam załatwia rozporządzenie z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, a konkretnie IBP; jeśli ktoś kiedyś sporządzał, to wie o czym piszę;) Przykładowa instrukcja (mały fragmencik):
I. Alarmowanie
Każdy, kto zauważy pożar, obowiązany jest natychmiast zaalarmować:
- STRAŻ POŻARNĄ - telefon miejski 998 lub .............. i najbliższe otoczenie, w którym przebywają ludzie,
- kierownika jednostki organizacyjnej - telefon .................
Alarmując straż pożarną, należy wyraźnie określić:
1) gdzie się pali - dokładny adres, nazwę obiektu, instytucji, piętro,
2) co się pali,
3) czy istnieje zagrożenie ludzi,
4) numer telefonu powiadamiającego o pożarze i nazwisko powiadamiającego. Uwaga: Nie odkładać słuchawki telefonu do czasu uzyskania potwierdzenia zgłoszenia pożaru przez dyżurnego straży pożarnej.
II. Prowadzenie akcji ratowniczo-gaśniczej
1. Natychmiast po zaalarmowaniu należy, przy pomocy współpracowników, przystąpić do ratowania zagrożonych ludzi i gaszenia pożaru, wykorzystując w rym celu znajdujący się w budynku sprzęt gaśniczy (gaśnice i agregaty gaśnicze, hydranty przeciwpożarowe, koce gaśnicze).
2. Do czasu przybycia straży pożarnej akcją ratowniczo-gaśniczą kieruje pracownik, który pierwszy podjął czynnności ratownicze, lub inny najbardziej energiczny pracownik.
3. W pierwszej kolejności należy ratować osoby poszkodowane i zagrożone przez pożar. W wypadku powstania obrażeń ciała alarmować natychmiast: POGOTOWIE RATUNKOWE - telefon miejski 999 lub...................
4. Usunąć z zasięgu ognia materiały palne, ważną dokumentację i cenne urządzenia techniczne.
5. Wyłączyć dopływ energii elektrycznej do pomieszczeń objętych pożarem. Nie wolno gasić wodą instalacji i urządzeń elektrycznych znajdujących się pod napięciem. Stosować gaśnice śniegowe lub proszkowe.
6. Nie otwierać bez wyraźnej potrzeby drzwi i okien w pomieszczeniach objętych pożarem.
IBP sporządza co do zasady właściciel, zarządca lub użytkownik obiektu. Jest to obowiązkiem dla obiektów, których kubatura brutto budynku lub jego części stanowiącej odrębną strefę pożarową przekracza 1 000 m3 (1500 dla budynków inwentarskich) lub powierzchnia strefy pożarowej obiektu innego niż budynek przekracza 1 000 m2, o ile oczywiście nie występują strefy zagrożenia wybuchem, gdyż wtedy sporządzenie IBP jest bezwzględnym obowiązkiem. Mamy więc uwzględnienie wielkości i rodzaju zagrożeń:)
- ewakuacja - j.w.
I jeszcze dodatkowo:
Ramowy program szkolenia
1
Istota bezpieczeństwa i higieny pracy
0,6
2
Zakres obowiązków i uprawnień pracodawcy, pracowników oraz poszczególnych komórek organizacyjnych zakładu pracy i organizacji społecznych w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy
3
Odpowiedzialność za naruszenie przepisów lub zasad bezpieczeństwa i higieny pracy
4
Zasady poruszania się na terenie zakładu pracy
0,5
5
Zagrożenia wypadkowe i zagrożenia dla zdrowia występujące w zakładzie i podstawowe środki zapobiegawcze
6
Podstawowe zasady bezpieczeństwa i higieny pracy związane z obsługą urządzeń technicznych oraz transportem wewnątrzzakładowym
0,4
7
Zasady przydziału odzieży roboczej i obuwia roboczego oraz środków ochrony indywidualnej, w tym w odniesieniu do stanowiska pracy instruowanego
0,5
8
Porządek i czystość w miejscu pracy - ich wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo pracownika
9
Profilaktyczna opieka lekarska - zasady jej sprawowania w odniesieniu do stanowiska instruowanego
10
Podstawowe zasady ochrony przeciwpożarowej oraz postępowania w razie pożaru
1
11
Postępowanie w razie wypadku, w tym organizacja i zasady udzielania pierwszej pomocy
Razem:
minimum
3 godziny
to powyżej pochodzi z rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 lipca 2004 r. i jest to ramowy program szkolenia ogólnego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.
Tak więc drodzy koledzy w obowiązującym nas dotychczas stanie prawnym nie było potrzeby wyznaczania pracowników do udzielania pierwszej pomocy, gdyż z mocy prawa wszyscy mamy obowiązek jej udzielenia. Wyznaczanie pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów i ewakuację mogło (a nawet powinno) być uwzględnione w IBP. Oczywiście w takiej prawdziwej, a nie w gotowcu sprzedanym przez strażaka:)
Dziwi mnie niezmiernie, dlaczego przedstawiciel rządu nie potrafił przekonać KE, że mamy wdrożoną dyrektywę w kwestionowanym zakresie. Być może poszło o to, że regulacje nie miały rangi ustawowej, lub o to, że były zbyt ogólne. Ale jeszcze bardziej mnie dziwi, że skutkiem tego było nałożenie na Pana Czesia z zasadniczym zawodowym prowadzącego sklep spożywczy i zatrudniającego Panią Krysię z podstawowym obowiązku wyznaczenia pracownika do wykonywania czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej w rozumieniu ustawy o ochronie przeciwpożarowej i spełniającego wymagania co najmniej dla inspektorów ochrony przeciwpożarowej. PARANOJA! Albo inny przykład z forum
bhp.com.pl:
A co w przypadku gdy ja jako właściciel firmy mam zawodowe wykształcenie, mam 5 pracowników także z zawodowym wykształceniem, i teraz tak Ja jako właściciel pracuje w biurze, 1 pracownik pracuje w warsztacie który mieści się w innym miejscu niż moje biuro, a kolejni pracownicy są kierowcami i jeżdzą po Europie tirami, to postawmy pytanie w którym miejscu ma pracować ten niby specjalista, kogo ma ochraniać od pożaru, mnie, pracownika warsztatu czy może któregoś z kierowców?
i jeszcze jeden wątek - dla dociekliwych:)
I na koniec - zwalczanie pożarów rozumiane jako podejmowanie akcji gaśniczej to nie jest to samo co czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej, polegające na zapobieganiu powstawaniu i rozprzestrzenianiu się pożaru. Nie popadajcie w paranoję. Idąc waszym tokiem rozumowania, jeżeli zapali mi się telewizor w domu to muszę czekać na przyjazd straży pożarnej, bo przecież nie jestem specjalistą:), a jedynie skromnym podoficerem PSP i specjalistą BHP... Nie czujecie tej różnicy?
I jeszcze do kol.
spb - być może nie wiesz, ale czynności które przypisujesz inspektorom, w pierwszej kolejności należą do obowiązków właścicieli lub zarządzających, a ci nie muszą mieć szkolenia inspektorów - wystarczy, że wszystko będzie zgodnie z przepisami. Dopiero w sytuacji, gdy sami nie chcą lub nie czują się na siłach do tego i zatrudniają inną osobę, to ta osoba musi mieć co najmniej kurs inspektorów (albo tytuł technika pożarnictwa).
pozdrawiam, szczególnie gorąco strażaków-behapowców
PS. Interesujące pytanie, kiedyś już padło na naszym forum - kto może sporządzić Instrukcję Bezpieczeństwa Pożarowego i czy jest to czynność z zakresu ochrony przeciwpożarowej?
Uprzedzam - prawidłowa odpowiedź wymaga pomyślenia (chyba, że jest już komuś znana), a co niektórych może to zaboleć:)